V ACa 663/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Warszawie z 2022-01-12

Sygn. akt V ACa 663/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 stycznia 2022 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie V Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący: Sędzia SA Ewa Kaniok

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 12 stycznia 2022 r.

sprawy z powództwa T. R.

przeciwko Spółdzielni (...) przy ul. (...)” z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 11 czerwca 2021 r., sygn. akt II C 1173/17

orzeka:

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od Spółdzielni (...) przy ul. (...)” z siedzibą w W. na rzecz T. R. kwotę 4.050 (cztery tysiące pięćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Ewa Kaniok

Sygn. akt: V ACa 663/21

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 11 czerwca 2021 r. w sprawie II C 1173/17 Sąd Okręgowy w Warszawie w punkcie pierwszym zasądził od Spółdzielni (...) przy ul. (...)” z siedzibą w W. na rzecz T. R. kwotę 105.035,97 zł (sto pięć tysięcy trzydzieści pięć złotych 97/100) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 13 grudnia 2014r. do dnia 31 grudnia 2015 r., z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 01 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty; w punkcie drugim oddalił powództwo w pozostałym zakresie, w punkcie trzecim ustalił, że powód T. R. ponosi koszty procesu w 2,77%, zaś pozwana Spółdzielnia (...) przy ul. (...)” z siedzibą w W. w 97,23%, pozostawiając ich szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu.

W uzasadnieniu tego wyroku Sąd Okręgowy wskazał, że:

Na skutek podwyższenia przez (...) W. opłaty z tytułu użytkowania wieczystego działki gruntu oznaczonej nr (...), położonej w W. przy ul. (...) Spółdzielnia (...) przy ul. (...)” z siedzibą w W. w dniu 17 listopada 2003 r. podjęła decyzję o sprzedaży przysługującego jej w stosunku do tej działki prawa użytkowania wieczystego. Spółdzielnia rozpoczęła współpracę z T. R. prowadzącym firmę (...), którego zadaniem było doradztwo w zakresie pośrednictwa przy wyborze nabywcy nieruchomości. Ostatecznie firma (...) sama złożyła ofertę zakupu prawa użytkowania wieczystego za kwotę 700.000 USD. Walne Zgromadzenie Spółdzielni wydało zgodę na sprzedaż mając na względzie wysokie opłaty za wieczystą dzierżawę i brak zainteresowania na rynku nieruchomości przedstawioną ofertą (k. 22-24 i k. 302v-304, 305v-307).

W dniu 16 listopada 2004 r. T. R. zawarł ze Spółdzielnią (...) przy ul. (...)” z siedzibą w W. w formie aktu notarialnego przedwstępną umowę sprzedaży (Rep. (...)). W § 2.1 umowy T. R. i Spółdzielnia zobowiązali się do zawarcia umowy sprzedaży, na mocy której Spółdzielnia miała sprzedać T. R. wolne od wszelkich obciążeń całe prawo użytkowania wieczystego działki gruntu oznaczonej nr ewidencyjnym (...) z obrębu 50-05-10 o powierzchni 44 a i 3 m ( 2), położonej w W. przy ul. (...), dla której Sąd Rejonowy dla Warszawy — Mokotowa w Warszawie X Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgą wieczystą nr (...), za cenę w kwocie złotych stanowiącej równowartość 700.000 USD, po przeliczeniu według przyjętego przez strony miernika wartości, tj. średniego kursu 1 USD w NBP obowiązującego w dniu dokonania płatności, a T. R. lub wskazana przez niego osoba fizyczna lub prawna miała powyższe za wskazaną cenę kupić. W § 2.2 umowy strony zobowiązały się zawrzeć przyrzeczoną umowę sprzedaży najpóźniej w terminie do dnia 30 listopada 2006 r. W § 3.1 umowy Spółdzielnia potwierdziła, że otrzymała od kupującego, przed podpisaniem aktu notarialnego, część przyszłej ceny w kwocie złotych stanowiącej równowartość 3.000 USD według przyjętego przez strony miernika wartości i podpisaniem umowy pokwitowała jej odbiór, przy czym kwota ta stanowiła zadatek w rozumieniu art. 394 k.c. W § 3.2 umowy strony postanowiły, że reszta przyszłej ceny w kwocie złotych stanowiącej równowartość 697.000 USD zostanie zapłacona Spółdzielni przez kupującego w następujący sposób: część wskazanej przyszłej ceny w kwocie złotych stanowiącej równowartość 32.000 USD według przyjętego przez strony miernika wartości miała zostać zapłacona do dnia 16 grudnia 2004 r., przy czym kwota ta po jej zapłacie miała stanowić zadatek w rozumieniu art. 394 k.c. Pozostała do zapłaty reszta przyszłej ceny w kwocie złotych stanowiącej równowartość 665.000 USD według przyjętego przez strony miernika wartości miała zostać zapłacona w dniu zawarcia przyrzeczonej umowy sprzedaży. W § 5 umowy strony postanowiły, że jeżeli przyrzeczona umowa sprzedaży nie zostanie zawarta w określonym terminie, tj. najpóźniej do dnia 30 listopada 2006 r., to umowa przestanie wiązać strony, a otrzymany przez Spółdzielnię zadatek w łącznej kwocie złotych stanowiącej równowartość 35.000 USD miał zostać zwrócony T. R. w nominalnej wysokości według kursu obowiązującego w dniu zapłaty, w terminie do dnia 15 grudnia 2006 r. W imieniu Spółdzielni umowa została podpisana przez dwóch członków zarządu - M. S. (1) i A. P. (przedwstępna umowa sprzedamy — k. 39-44).

W dniu 14 marca 2006 r. T. R. przelał na rachunek bankowy Spółdzielni (...) przy ul. (...)” kwotę 104.486,40 zł tytułem zadatku z umowy przedwstępnej zakupu działki nr (...) (potwierdzenie przelewu — k. 21).

Kwoty 3.000 USD (jej równowartość w PLN) i 104.486,40 zł przekazane Spółdzielni przez T. R. zostały przeznaczone na zapłacenie należności Spółdzielni za windy (protokół Walnego Zgromadzenia Członków Spółdzielni z dnia 14 czerwca 2007 r. - k. 25-33).

W dniu 20 czerwca 2006 r. doszło do rozwiązania w formie aktu notarialnego przedwstępnej umowy sprzedaży zawartej pomiędzy T. R. a Spółdzielnią(...) przy ul. (...)” z siedzibą w W. (Rep. (...)nr (...)). W § 2 umowy wskazano, że T. R. i Spółdzielnia rozwiązują przedwstępną umowę sprzedaży zawartą w dniu 16 listopada 2004 r. (Rep. (...)nr (...)). W § 1.3 umowy strony oświadczyły, że część ceny w kwocie złotych stanowiącej równowartość 35.000 USD według przyjętego przez strony miernika wartości, została zapłacona na rzecz Spółdzielni (...) przy ul. (...)” z siedzibą w W., przy czym w przedwstępnej umowie sprzedaży strony nadały jej charakter zadatku w rozumieniu art. 394 k.c. W § 3 umowy zapisano, że Spółdzielnia oraz T. R. postanowili, że wpłacony przez T. R. na rzecz Spółdzielni zadatek w łącznej kwocie złotych stanowiącej równowartość 35.000 USD według przyjętego przez strony miernika wartości, zostanie zwrócony T. R. przez Spółdzielnię w terminie do dnia 20 czerwca 2006 r. w nominalnej wysokości, tj. zostanie zwrócona mu kwota złotych stanowiąca równowartość 35.000 USD według przyjętego przez strony miernika wartości, tj. średniego kursu 1 USD w NBP obowiązującego w dniu dokonania tej płatności. W imieniu Spółdzielni akt stanowiący rozwiązanie przedwstępnej umowy sprzedaży został podpisany przez dwóch członków zarządu — J. G. i A. P. (rozwiązanie przedwstępnej umowy sprzedaży k. 45-48).

Spółdzielnia (...) przy ul. (...)” nigdy nie zwróciła T. R. zadatku (okoliczność bezsporna).

Po rozwiązaniu przedwstępnej umowy sprzedaży prawa użytkowania wieczystego Spółdzielnia nie dysponowała odpowiednim majątkiem, który pozwoliłby jej na zwrot zadatku otrzymanego od T. R.. W związku z tym strony postanowiły, że Spółdzielnia nie zwróci zadatku, jeżeli przystąpi do umowy pożyczki, w której kwota zadatku zostanie przekonwertowana na pożyczkę. W dniu 20 czerwca 2006 r. pomiędzy T. R. a Spółdzielnią (...) przy ul. (...)” z siedzibą w W. (pożyczkobiorca) została zawarta umowa pożyczki. W § 1 umowy wskazano, że pożyczkodawca udzielił pożyczkobiorcy pożyczki w łącznej kwocie 382.364 zł, z czego kwota 112.364 zł została przekazana w dniu 20 czerwca 2011 r., zaś kwota 270.000 zł miała zostać przelana na konto pożyczkobiorcy w miarę zgłoszonych przez niego potrzeb. W § 2 pkt 1 umowy strony ustaliły, że pożyczka będzie oprocentowana 4% w skali roku. W § 2 pkt 2 umowy uzgodniono, że pożyczkobiorca zwróci pożyczkę do dnia 31 grudnia 2007 r., przy czym w przypadku sprzedaży przez pożyczkobiorcę na rzecz pożyczkodawcy udziałów w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością (...) z siedzibą w W. w okresie do dnia 31 grudnia 2007 r. kwota udzielonej pożyczki zostanie zaliczona na poczet ceny nabycia 382 udziałów w spółce o wartości nominalnej 382.000 zł (§ 2 pkt 2.1 umowy). W przypadku zaś odmowy nabycia przez pożyczkodawcę udziałów w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością (...) z siedzibą w W. w okresie do dnia 31 grudnia 2007 r. pożyczkobiorca miał zwrócić pożyczkę w terminie czternastu dni od otrzymania od następnego nabywcy udziałów w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością (...) z siedzibą w W. ceny sprzedaży (§ 2 pkt 2.2 umowy). Z kolei w przypadku odmowy nabycia przez pożyczkodawcę udziałów w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością (...) z siedzibą w W. w okresie do dnia 31 grudnia 2007 r. z powodu braku do tej daty decyzji o warunkach zabudowy na grunt wniesiony aportem do spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (...) oraz przeznaczenia tego gruntu na cele niebudowlane, pożyczkobiorca miał zwrócić pożyczkę bez odsetek w terminie czternastu dni od otrzymania odszkodowania za grunt od właściwych władz (§ 2 pkt 2.3 umowy). Umowa pożyczki została podpisana przez pożyczkodawcę — T. R. oraz pożyczkobiorcę, którego reprezentowali dwaj członkowie zarządu — J. G. i A. P. (umowa pożyczki — k. 37-38, zeznania T. R. — k. 302v-304, 305v-307).

W dniu 20 czerwca 2006 r. Spółdzielnia (...)przy ul. (...)” nie otrzymała od T. R. kwoty 112.364 zł ani w gotówce, ani przelewem na rachunek bankowy. Spółdzielnia dysponowała jedynie zadatkiem wypłaconym przez T. R. na skutek zawarcia przedwstępnej umowy sprzedaży prawa użytkowania wieczystego. Zadatek został wypłacony w dwóch częściach: 3.000 USD przed podpisaniem przedwstępnej umowy sprzedaży i 104.486,40 zł po zawarciu umowy. T. R. nigdy nie wypłacił Spółdzielni dalszej kwoty pożyczki, tj. kwoty 270.000 zł ( k. 302v-304, 305v-307).

W tym samym dniu, tj. w dniu 20 czerwca 2006 r. Spółdzielnia (...) przy ul. (...)” zawiązała spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z T. R. (akt notarialny Rep. (...)nr (...)). Strony postanowiły, że spółka będzie działała pod firmą (...) sp. z o.o., a kapitał zakładowy spółki wyniesie 2.315.000 zł. Udziały w kapitale zakładowym spółki zostały objęte w następujący sposób: Spółdzielnia objęła 2.310 udziałów o wartości nominalnej 1.000 zł każdy, o łącznej wartości 2.310.000 zł, które to udziały pokryła w całości wkładem niepieniężnym w postaci prawa użytkowania wieczystego niezabudowanej działki ewidencyjnej nr (...), położonej w W. przy ul. (...), T. R. objął zaś 5 udziałów o wartości nominalnej 1.000 zł każdy o łącznej wartości 5.000 zł. Celem zawiązania spółki było przeniesienie odpowiedzialności za opłaty z tytułu użytkowania wieczystego na spółkę z o.o. (...) opłat za użytkowanie wieczyste było bowiem zbyt dużym obciążeniem dla członków Spółdzielni (umowa spółki k. 311-314zeznania T. R. — k. 302v-304, 305v-307).

Również w dniu 20 czerwca 2006 r. pomiędzy Spółdzielnią (...) przy ul. (...)” (sprzedawca) a T. R. (kupujący) została zawarta umowa zobowiązująca do sprzedaży udziałów. W § 2 umowy sprzedawca zobowiązał się sprzedać w terminie jednego miesiąca od uzyskania ostatecznej i niezaskarżalnej do sądu administracyjnego decyzji o warunkach zabudowy działki nr (...), położonej w W. przy ul. (...), lecz nie później niż do dnia 31 grudnia 2007 r., a kupujący zobowiązał się kupić 2.315 udziałów o wartości nominalnej 2.315.000 zł za cenę ich wartości nominalnej, płatną przez kupującego na rzecz sprzedawcy w dniu zawarcia umowy sprzedaży. Strony ustaliły, że kupujący będzie miał prawo zażądać sprzedaży udziałów do dnia 31 grudnia 2007 r. także w przypadku braku ostatecznej i niezaskarżalnej do sądu administracyjnego decyzji o warunkach zabudowy działki. W takim przypadku sprzedawca miał mieć obowiązek przystąpić do umowy sprzedaży w terminie 14 dni od pisemnego zgłoszenia żądania przez kupującego (umowa k. 332-333).

W dniu 20 lipca 2006 r. Spółdzielnia (...) przy ul. (...)” zawarła ze spółką (...) sp. z o.o., reprezentowaną przez T. R. umowę przenoszącą prawo użytkowania wieczystego (akt notarialny Rep. (...)nr (...)). J. G. i M. S. (1), działające w imieniu Spółdzielni, przeniosły na rzecz spółki pod firmą (...) sp. z o.o. całe prawo użytkowania wieczystego niezabudowanej działki ewidencyjnej nr (...), położonej w W. przy ul. (...), a T. R. na powyższe wyraził zgodę (umowa przenosząca prawo użytkowania wieczystego — k. 315-318).

W dniu 16 października 2006 r. odbyło się posiedzenie Walnego Zgromadzenia Spółdzielni (...) przy ul. (...)”. W związku ze zgłoszoną rezygnacją dwóch członków zarządu - M. S. (1) i J. G. powstała konieczność dokonania wyborów uzupełniających do zarządu. Do nowego zarządu wybrano E. W. oraz T. R.. Po ogłoszeniu wyniku wyborów do zarządu rozgorzała dyskusja między członkami Spółdzielni na temat tego, czy T. R. może pełnić funkcję członka zarządu będąc jednocześnie inwestorem, ponieważ w tym przypadku zachodzi jawny konflikt interesów pomiędzy Spółdzielnią a inwestorem. W sprawach bieżących zapoznano zebranych członków ze stanem organizacyjno-prawnym i finansowym Spółdzielni. W dyskusji członkowie Spółdzielni wyrazili swoje zaniepokojenie obciążeniem płatnościami za wieczystą dzierżawę od 2004 r. W protokole z obrad Walnego Zgromadzenia Spółdzielni zapisano, że zarząd podpisał z inwestorem odpowiednie dokumenty, w których jest zabezpieczony interes członków Spółdzielni oraz, że w przypadku terminowych płatności za wieczystą dzierżawę inwestor udzieli odpowiedniej pożyczki, która będzie następnie rozliczona w ramach sprzedaży gruntu (protokół z posiedzenia k. 17-19).

Podczas Walnego Zgromadzenia Członków Spółdzielni (...) przy ul. (...)”, które odbyło się w dniu 14 czerwca 2007 r., nie udzielono absolutorium T. R., który w 2006 r. pełnił funkcję członka zarządu Spółdzielni (protokół k. 25-33).

W związku z rozwiązaniem przedwstępnej umowy sprzedaży prawa użytkowania wieczystego w piśmie z dnia 21 listopada 2006 r. T. R. wezwał Spółdzielnię (...) przy ul. (...)” do bezzwłocznego zwrotu uiszczonego przez niego zadatku w kwocie równowartości 35.000 USD (pismo z dnia 21 listopada 2006 r. - k. 266).

T. R. skierował do Spółdzielni (...) przy ul. (...)” pismo zatytułowane „Rozwiązanie umowy pożyczki”, w którym wezwał Spółdzielnię do zwrotu kwoty 112.364 zł do dnia 31 listopada 2006 r. wraz z umownymi odsetkami (pismo Spółdzielni z dnia 19 stycznia 2007 r. — k. 34-35).

Na dzień 31 grudnia 2006 r. Spółdzielnia (...) przy ul. (...)” z siedzibą w W. posiadała zobowiązania w łącznej kwocie 400.098,77 zł, z czego kwota 104.486,40 zł stanowiła zadatek otrzymany na zakup działki nr (...) (raport z badania sprawozdania finansowego z a 2006 r. — k. 9-16).

W piśmie z dnia 19 stycznia 2007 r. Spółdzielnia (...) przy ul. (...)”, skierowanym do T. R. wskazała, powołując się na zamiar i wolę stron umowy pożyczki, że kwota 112.364 zł jest pożyczką przekonwertowaną z zadatku. Spółdzielnia poinformowała T. R., że wobec powyższego nie może on domagać się zwrotu zadatku, a jedynie zwrotu pożyczki. Spółdzielnia poinformowała również pożyczkodawcę o braku możliwości wypowiedzenia lub rozwiązania umowy pożyczki. Pismo z dnia 19 stycznia 2007 r. zostało podpisane przez prezesa zarządu Spółdzielni — E. W. i wiceprezesa zarządu Spółdzielni — M. S. (2) (pismo Spółdzielni z dnia 19 stycznia 2007 r. — k. 34-35).

Pismem 2 dnia 5 grudnia 2007 r. Spółdzielnia (...) przy ul. (...)” zwróciła się z prośbą do T. R. o wypłatę kwoty 100.000 zł w ramach pozostałej, niewypłaconej dotąd kwoty pożyczki (pismo Spółdzielni z dnia 5grudnia 2007 r. — k. 286; k. 304-306, 307).

W piśmie z dnia 21 czerwca 2010 r. skierowanym do Spółdzielni(...) przy ul. (...)T. R. oświadczył, że posiada zaległości w regulowaniu opłat za należące do niego lokale znajdujące się w zasobach Spółdzielni w łącznej wysokości 25.960,20 zł i że jest wierzycielem Spółdzielni z tytułu udzielonej pożyczki. T. R. poprosił Spółdzielnię o potrącenie kwoty z tytułu umownych odsetek za okres od dnia 20 czerwca 2006 r. do dnia 20 czerwca 2010 r. w wysokości 17.962,24 zł, oraz należności głównej pożyczki w wysokości 7.997,96 zł z zaległościami w regulowaniu opłat w wysokości 25.960,20 zł (pismo T. R. z dnia 21 czerwca 2010 r. — k. 287).

W dniu 1 czerwca 2011 r. w wyniku wzajemnych ustaleń stron doszło do kompensacji roszczeń przysługujących Spółdzielni wobec T. R. z tytułu zaległości czynszowych oraz przysługujących T. R. wobec Spółdzielni z tytułu zwrotu pożyczki. T. R. oraz prezes zarządu spółdzielni — L. L. uzgodnili, że Spółdzielnia wystawi pożyczkodawcy potwierdzenie spłaty I raty pożyczki i zaległych odsetek oraz potwierdzenie uiszczenia opłat tytułem zapłaty czynszu i zaległych odsetek. W rzeczywistości strony nie wręczyły sobie żadnych pieniędzy. Pokwitowanie spłaty I raty pożyczki i odsetek w imieniu Spółdzielni wystawił W. K. pełniący wówczas funkcję administratora. W pokwitowaniu datowanym na dzień 1 czerwca 2011 r. wskazano, że Spółdzielnia (...) przy ul. (...)” wypłaciła T. R. łączną kwotę 62.517,22 zł, na którą składały się: kwota 4.340,02 zł tytułem I raty spłaty pożyczki z dnia 20 czerwca 2006 r. (należność główna) oraz kwota 58.177,20 zł tytułem odsetek od dnia 20 czerwca 2006 r. do dnia 31 maja 2011 r. Z kolei potwierdzenia zapłaty czynszu wraz z odsetkami datowane na dzień 1 czerwca 2011 r. wskazywały, że T. R. oraz jego synowie - R. R. i A. R. uregulowali zaległy czynsz za przysługujące im lokale znajdujące się w zasobach Spółdzielni. Wpłaty obejmowały czynsz za lokal nr (...) za okres od września 2008 r. do dnia 31 maja 2011 r. w kwocie 14.968,80 zł oraz ustawowe odsetki od zaległości w kwocie 2.234,41 zł, czynsz za lokal nr (...) za okres od dnia 1 czerwca 2011 r. do dnia 31 maja 2012 r. w kwocie 5.443,20 zł, czynsz za lokal nr (...) za okres od września 2008 r. do dnia 31 maja 2011 r. w kwocie 11.672,10 zł oraz ustawowe odsetki od zaległości w kwocie 2.103,31 zł, czynsz za lokal nr (...) za okres od dnia 1 czerwca 2011 r. do dnia 31 maja 2012 r. w kwocie 4.244,40 zł, a także czynsz za lokal nr (...) za okres od września 2008 r. do dnia 31 maja 2011 r. w kwocie 14.153,70 zł, ustawowe odsetki od zaległości w kwocie 2.550,20 zł oraz czynsz za lokal nr (...) za okres od dnia 1 czerwca 2011 r. do dnia 31 maja 2012 r. w kwocie 5.146,80 zł. Łączna wartość wpłat wynosiła 62.526,92 zł (potwierdzenie wypłaty — k. 36; k. 210-210v).

T. R. pełnił funkcję prezesa zarządu w spółce działającej pod firmą (...) sp. z o.o. w okresie od dnia 31 sierpnia 2006 r. do dnia 16 maja 2014r.

Stosunki między T. R. a Spółdzielnią (...) przy ul. (...)” zaczęły się psuć z powodu nieudanej inwestycji w ramach wspólnie zawiązanej spółki (...) sp. z o.o.. Spółdzielnia oskarżyła T. R.

o zaniżenie wartości działki gruntu nr (...) położonej w W. przy ul. (...) oraz o zawarcie umów niekorzystnych dla Spółdzielni (zegnania powoda k.302v-304, 305v- 307).

W piśmie z dnia 26 października 2016 r. T. R. i jego syn R. R. zwrócili się do Spółdzielni z prośbą o kompensatę należności czynszowych na koncie lokalu nr (...), którego byli współwłaścicielami, z długiem Spółdzielni wobec T. R. z tytułu umowy pożyczki, tak jak to było rozliczane od tej pory (pismo k. 268).

Spółdzielnia (...) przy ul. (...)” odmówiła dalszej kompensacji przysługujących stronom roszczeń (zegnania k.302v- 304, 305v-307).

Pismem z dnia 2 października 2017 r. T. R. wezwał Spółdzielnię (...) przy ul. (...)” do zapłaty kwoty 121.705,93 zł tytułem zwrotu pożyczki udzielonej na mocy umowy pożyczki z dnia 20 czerwca 2006 r. wraz z ustawowymi odsetkami w terminie 3 dni od dnia odbioru pisma (k. 20).

Aktualnie T. R. nie posiada żadnego lokalu w zasobach Spółdzielni (...) przy ul. (...)”.

W ocenie sądu I instancji strony zgodnie ustaliły, że wpłacona wcześniej Spółdzielni kwota zadatku zostanie przekonwertowana na pożyczkę. Spółdzielnia nie chciała bądź nie mogła zwrócić zadatku i dlatego zdecydowała się na umowę pożyczki. Wynika to nie tylko z zeznań powoda ale przede wszystkim z pisma sporządzonego przez Spółdzielnię w dniu 19 stycznia 2007 r. Niemożliwym jest aby wiceprezes zarządu orientując się w sytuacji Spółdzielni (M. S. (2) wiedziała o zawarciu umowy pożyczki, braku przelewu środków pieniężnych w dniu 20 czerwca 2006 r., zaległościach czynszowych powoda, zaniżeniu wartości działki gruntu nr (...), złożeniu do prokuratury zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa) nie wiedziała o zobowiązaniach ciążących na podmiocie, który reprezentuje. Skoro M. S. (2) wiedziała o umowie pożyczki i braku wypłaty pieniędzy w dniu 20 czerwca 2006 r., to musiała również wiedzieć o tym, że wcześniej wpłacony zadatek stanowił częściową kwotę pożyczki. Okoliczność ta wynika z pisma Spółdzielni, które M. S. (2) również podpisała. Trudno uznać, aby dorosła osoba, która zobowiązała się dbać o interesy Spółdzielni zgłaszając kandydaturę na członka zarządu, zdecydowała się na podpisanie pisma bez odczytania jego treści. Oponowanie przeciwko uznaniu przez Sąd, że kwota żądana przez powoda stanowi przedmiot umowy pożyczki i podtrzymywanie twierdzeń o zadatku było wyłącznie taktyką procesową strony pozwanej, która miała na celu wyłącznie oddalenie powództwa.

Sąd odmówił wiarygodności zeznaniom prezes zarządu pozwanej Spółdzielni (...) w zakresie w jakim wskazała, że Spółdzielnia uważała, że nie ma żadnej pożyczki tylko zadatek i że dziwi się, iż teraz powód chce zwrotu. Z jednej strony świadek wskazała, że nie było żadnej pożyczki, a z drugiej strony potwierdziła, że Spółdzielnia zwracała się do powoda z żądaniem wypłaty drugiej części pożyczki. Pismo z takim żądaniem zostało zresztą podpisane m.in. przez ówczesnego prezesa zarządu A. L., będącego mężem L. L. (k. 286). Świadek wskazał również, że pożyczka została udzielona w walucie USD, co oznacza, że wiedział, iż doszło do konwersji zadatku na umowę pożyczki. W umowie pożyczki z dnia 20 czerwca 2006 r. strony nie posługiwały się bowiem dolarem amerykańskim a polskim złotym. W przedmiotowej umowie wskazano bowiem, że pożyczkodawca udzieli pożyczkobiorcy pożyczki w łącznej kwocie 382.364 zł, z czego kwota 112.364 zł zostanie przekazana w dniu 20 czerwca 2006 r., zaś kwota 270.000 zł zostanie przelana na konto pożyczkobiorcy w miarę zgłoszonych przez niego potrzeb. To w przedwstępnej umowie sprzedaży prawa użytkowania wieczystego, nie zaś w umowie pożyczki, cena sprzedaży oraz wysokość zadatku została określona w USD. Powyższe oznacza, że L. L. zdawała sobie sprawę, że zadatek wyrażony w walucie USD został niejako „przeniesiony” do umowy pożyczki. Gdyby świadek faktycznie uważał, że zadek nie został przekonwertowany na pożyczkę, to nie wspominałby o walucie USD w odniesieniu do umowy pożyczki. Sąd odmówił wiarygodności zeznaniom L. L. również w części, w jakiej wskazała, że nie wie czy powód zalegał z czynszem po dniu 31 maja 2011 r. Po pierwsze, świadek pełni funkcję prezesa zarządu pozwanej Spółdzielni od dnia 27 maja 2011 r., a zatem niewiarygodne jest aby nie wiedział o zaległościach czynszowych powoda, skoro w dniu 1 czerwca 2011 r. doszło między L. L. a T. R. do wzajemnych uzgodnień w zakresie kompensacji roszczeń przysługujących powodowi i Spółdzielni. Po drugie, w piśmie z dnia 26 października 2016 r. T. R. i jego syn R. R. zwrócili się do Spółdzielni z prośbą o kompensatę należności czynszowych na koncie lokalu nr (...), którego byli współwłaścicielami, z długiem Spółdzielni wobec T. R. z tytułu umowy pożyczki. Prezes zarządu musiał wiedzieć zatem o treści powyższego dokumentu. Po trzecie, w dalszej części zeznań L. L. wskazała, że powód zalegał z czynszem i był wielokrotne wzywany do zapłaty, również przedsądowym wezwaniem do zapłaty. Niewiarygodne są również zeznania świadka w zakresie, w jakim twierdził, że nie wiedział, iż Spółdzielnia dokonała częściowej spłaty pożyczki w ramach potrącenia wzajemnych należności z powodem. Wiarygodne są natomiast zeznania powoda, który wskazał, że ustnie uzgodnił z L. L., że dojdzie do wzajemnej kompensacji roszczeń. W niniejszej sprawie wiarygodnym wydaje się, że ustne ustalenia były dla stron wystarczające w czasie, kiedy współpraca układała się między nimi pomyślnie. Po pewnym czasie stosunki między stronami uległy znaczącemu ochłodzeniu na skutek nieudanej (...) sp. z o.o. i wówczas pozwana zaczęła kwestionować, że przystawała na określone propozycje powoda i czyniła z nim ustne uzgodnienia. Za niewiarygodne Sąd uznał zeznania świadka, w zakresie w jakim wskazał, że Spółdzielnia nigdy nie miała pieniędzy z pożyczki udzielonej przez powoda. Choć faktycznie w dniu 20 czerwca 2006 r. nie doszło do wypłaty kwoty pożyczki, to jednak Spółdzielnia dysponowała już tą kwotą. Powód wykazał, że wypłacił pozwanej zadatek w dwóch częściach, który stał się następnie częścią pożyczki na skutek zgodnych zamiarów stron czynności prawnej. Spółdzielnia nigdy nie zwróciła powodowi zadatku, albowiem spożytkowała te pieniądze na należności za windy, co wynika z protokołu Walnego Zgromadzenia Członków Spółdzielni z dnia 14 czerwca 2007 r. (k. 30).

W niniejszej sprawie powód wniósł o zapłatę od pozwanej kwoty 108.023,98 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 czerwca 2011 r. do dnia zapłaty. Swoje roszczenie wywodził z umowy pożyczki z dnia 20 czerwca 2006 r.

Nie było spornym w niniejszej sprawie, że w dniu 20 czerwca 2006 r. strony zawarły umowę pożyczki, w której pożyczkodawca udzielił pożyczkobiorcy pożyczki w łącznej kwocie 382.364 zł, z czego kwota 112.364 zł miała być przekazana w dniu zawarcia umowy.

Zgodnie z art. 354 § 1 k.c., dłużnik powinien wykonać zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje, także w sposób odpowiadający tym zwyczajom.

Zgodnie zaś z art. 720 § 1 k.c., przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości.

Zgodnie z zapisem zawartym w § 1 umowy pożyczki z 20.06.2006r., powód przekazał Spółdzielni kwotę 112.364 zł w dniu zawarcia umowy, co w ocenie Sądu stanowi jednocześnie pokwitowanie odbioru tej kwoty. Powód podnosił w toku postępowania, że kwota 112.364 zł została przekonwertowana z zadatku na umowę pożyczki.

Pozwana twierdziła, że umowa pożyczki była umową pozorną i że wolą Spółdzielni nie było przekonwertowanie zadatku na umowę pożyczki. Pozwana wskazała również, że sam powód nie uważał, że doszło do konwersji, ponieważ już po zawarciu umowy pożyczki wzywał Spółdzielnię do zwrotu zadatku powołując się na rozwiązanie przedwstępnej umowy sprzedaży.

Sąd uznał, że strony zgodnie ustaliły, że zadatek stanowiący równowartość 35.000 USD nie zostanie zwrócony przez Spółdzielnię na skutek rozwiązania przedwstępnej umowy sprzedaży, tylko zostanie przekonwertowany na umowę pożyczki. Pod pojęciem „przekonwertowanie” strony rozumiały zaliczenie zadatku na poczet kwoty pożyczki. Strony nie wiązały natomiast pojęcia „przekonwertowanie” z przekształceniem nieważnej czynności prawnej w inną zastępczą i zarazem ważną czynność prawną. Za przyjęciem, że w sprawie doszło do przekonwertowania zadatku na kwotę wynikającą z umowy pożyczki przemawiają cztery zasadnicze okoliczności. Po pierwsze, w piśmie z dnia 19 stycznia 2007 r., skierowanym przez pozwaną do powoda, Spółdzielnia potwierdziła, powołując się dodatkowo na zamiar i wolę stron umowy pożyczki, że kwota 112.364 zł stanowi pożyczkę przekonwertowaną z zadatku i wobec powyższego powód nie

może domagać się zwrotu zadatku, a jedynie zwrotu pożyczki (k. 34-35). Do akt przedłożono wyłącznie jedno pismo z dnia 5 grudnia 2007 r., w którym Spółdzielnia zwracała się z prośbą do T. R. o częściową wypłatę drugiej części kwoty pożyczki, która miała zostać przelana na konto pozwanej w miarę zgłaszanych przez nią potrzeb (k. 286). Powyższe oznacza, że Spółdzielnia była świadoma, iż nie może żądać wypłaty pierwszej części pożyczki, mimo że jej faktycznie nie otrzymała w dniu 20 czerwca 2006 r., albowiem otrzymany wcześniej zadatek został przekonwertowany na kwotę wynikającą z umowy pożyczki. Pozwana domagała się zatem wyłącznie wypłaty drugiej i niewypłaconej dotąd części pożyczki, która miała być przekazywana w miarę zgłaszanych potrzeb. Po trzecie, prezes zarządu pozwanej Spółdzielni (...) z jednej strony wskazała, że od zawsze w Spółdzielni uważali, że nie było żadnej pożyczki tylko był zadatek, z drugiej zaś strony odpowiadając na pytanie dotyczące ilości i rodzaju umów zawartych przez Spółdzielnię z powodem odpowiedziała, że strony zawarły m.in. „umowę przeniesienia pożyczki na zadatek” (00:42:30, k. 304). Po czwarte, w dniu 1 czerwca 2011 r. doszło do potrącenia wzajemnych wierzytelności przysługujących stronom z tytułu zwrotu pożyczki i zaległych rat czynszu. Pomiędzy stronami doszło do ustnych uzgodnień, zgodnie z którymi spłata pożyczki miała nastąpić poprzez potrącenie zaległości w opłatach za lokale z kwotą pożyczki. Czynienie przez strony ustnych uzgodnień wydaje się wiarygodne, ponieważ Spółdzielnia zawarła z T. R. wiele umów, w tym zawiązała spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością. Zawarcie licznych kontraktów świadczyło zatem o wzajemnym zaufaniu. Dopiero później na skutek niezrealizowania wspólnej inwestycji w (...) sp. z o.o. doszło do nieporozumień i utraty wzajemnego zaufania.

Pozwana podniosła, że podpisująca w imieniu Spółdzielni umowę pożyczki A. P. oświadczyła wobec pozwanej, że ani w dacie podpisywania umowy, ani w żadnej innej dacie Spółdzielnia nie otrzymała od powoda kwoty 112.364 zł. Po pierwsze, pozwana nie przedłożyła żadnego dokumentu zawierającego oświadczenie A. P., z którego wynikałoby, że Spółdzielnia nigdy nie otrzymała od powoda kwoty 112.364 zł. Również przeprowadzenie dowodu z zeznań świadka nie wniosło nic do sprawy, z uwagi na zaawansowany wiek i zły stan zdrowia w/w. Po drugie ustalono, że w dniu 20 czerwca 2006 r. nie nastąpił żaden transfer pieniężny pomiędzy powodem a pozwaną. Po trzecie, powód wykazał, że pozwana otrzymała od niego pierwszą część pożyczki w postaci wypłaconego wcześniej zadatku. Przed zawarciem przedwstępnej umowy sprzedaży T. R. przekazał pozwanej równowartość kwoty 3.000 USD, co potwierdza § 3.1 umowy, w której wskazano, że przed podpisaniem umowy Spółdzielnia kwituje odbiór powyższej kwoty. Z kolei równowartość kwoty 32.000 USD została przekazana przez powoda na konto pozwanej w dniu 14 marca 2006 r.

Nie jest zatem zgodne z prawdą, że pozwana nie otrzymała w ogóle od powoda kwoty 112.364 zł. Z protokołu z Walnego Zgromadzenia Członków Spółdzielni z dnia 14 czerwca 2007 r. wynika, że kwota wypłacona Spółdzielni tytułem zadatku została przeznaczona na zapłacenie należności za windy (k. 30). Pozwana nie wykazała natomiast, aby kiedykolwiek zwróciła powodowi zadatek.

Pozwana podniosła, że powód sam nie uważa, aby doszło do konwersji. Już po zawarciu umowy pożyczki powód wzywał bowiem pozwaną do zwrotu zadatku powołując się na rozwiązanie przedwstępnej umowy sprzedaży prawa użytkowania wieczystego nieruchomości.

W ocenie Sądu zarzut pozwanej nie zasługiwał na uwzględnienie. Faktycznie w niniejszej sprawie w dniu 21 listopada 2006 r. T. R. wezwał Spółdzielnię do bezzwłocznego zwrotu uiszczonego przez niego zadatku w kwocie równowartości 35.000 USD (k. 266). Z pisma Spółdzielni datowanego na dzień 19 stycznia 2007 r. wynika, że powód skierował do pozwanej pismo zatytułowane „Rozwiązanie umowy pożyczki” (k. 34). Powód będąc przekonanym o skutecznym rozwiązaniu umowy pożyczki zażądał więc zwrotu zadatku, a nie zwrotu pożyczki. Dopiero w piśmie z dnia 19 stycznia 2007 r. Spółdzielnia poinformowała powoda, że nie może on ani rozwiązać, ani wypowiedzieć umowy pożyczki, a w związku z tym nie może on również żądać zwrotu zadatku a jedynie zwrotu pożyczki. Po tym piśmie powód już nigdy nie występował do pozwanej z żądaniem zwrotu zadatku.

Pozwana podniosła zarzut braku wymagalności roszczenia powołując się na niezaistnienie do chwili obecnej zdarzeń powodujących po stronie Spółdzielni obowiązek zwrotu pożyczki.

W ocenie Sądu zarzut pozwanej okazał się chybiony. W umowie pożyczki z dnia 20 czerwca 2006 r. uzgodniono, że pożyczkobiorca zwróci pożyczkę do dnia 31 grudnia 2007 r., przy czym w przypadku sprzedaży przez pożyczkobiorcę na rzecz pożyczkodawcy udziałów w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością (...) z siedzibą w W. w okresie do dnia 31 grudnia 2007 r. kwota udzielonej pożyczki miała zostać zaliczona na poczet ceny nabycia 382 udziałów w spółce o wartości nominalnej 382.000 zł. W przypadku zaś odmowy nabycia przez pożyczkodawcę udziałów w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością (...) z siedzibą w W. w okresie do dnia 31 grudnia 2007 r. pożyczkobiorca miał zwrócić pożyczkę w terminie czternastu dni od otrzymania od następnego nabywcy udziałów w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością (...) z siedzibą w W. ceny sprzedaży. Z kolei w przypadku odmowy nabycia przez pożyczkodawcę udziałów w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością (...) z siedzibą w W. w okresie do dnia 31 grudnia 2007 r. z powodu braku do tej daty decyzji o warunkach zabudowy na grunt wniesiony aportem do spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (...) oraz przeznaczenia tego gruntu na cele niebudowlane pożyczkobiorca miał zwrócić pożyczkę bez odsetek w terminie czternastu dni od otrzymania odszkodowania za grunt od właściwych władz.

W umowie pożyczki strony przewidziały zatem, że pożyczkobiorca zwróci pożyczkę do dnia 31 grudnia 2007 r., chyba że wystąpi jeden z trzech warunków. Żaden z warunków wskazanych w § 2.1, 2.2 i 2.3 nie ziścił się, a zatem roszczenie stało się wymagalne z dniem 1 stycznia 2008 r. Co więcej, wprowadzenie do umowy warunków oznaczało jedynie tyle, że w przypadku spełnienia się któregoś z nich pożyczka miała być wymagalna wcześniej niż w dniu 31 grudnia 2007 r. W każdym przypadku była bowiem mowa o terminie przed ostatecznym terminem spłaty pożyczki wskazanym w umowie.

Powód dochodzi od pozwanej jako biorącej pożyczkę zwrotu pożyczki. Zastosowanie znajdzie więc przepis art. 118 k.c., zgodnie z treścią którego, jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi sześć lat, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata. Jednakże koniec terminu przedawnienia przypada na ostatni dzień roku kalendarzowego, chyba że termin przedawnienia jest krótszy niż dwa lata.

Przepis art. 118 k.c. został znowelizowany przez ustawę z dnia 13 kwietnia 2018 r. o zmianie ustawy — Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U.2018.1104). Zgodnie z art. 5 ust. 1 i 2 ustawy nowelizującej, do roszczeń powstałych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy i w tym dniu jeszcze nieprzedawnionych stosuje się od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy przepisy ustawy zmienianej w art. 1, w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą. Przepis art. 5 ust. 1 ustawy nowelizującej wszedł w życie w dniu 9 lipca 2018 r., a zatem już po wniesieniu pozwu w niniejszej sprawie. W niniejszej sprawie znajdzie więc zastosowanie art. 118 k.c. w brzmieniu sprzed nowelizacji.

Zgodnie z treścią art. 118 k.c. (w brzmieniu sprzed nowelizacji), jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej — trzy lata.

Roszczenie powoda stało się wymagalne z dniem 1 stycznia 2008 r. W tym też dniu rozpoczął swój bieg 10-letni termin przedawnienia (art. 118 k.c. w brzmieniu sprzed nowelizacji). Roszczenie powoda uległoby zatem przedawnieniu w dniu 1 stycznia 2018 r., pozew został zaś wniesiony w dniu 13 grudnia 2017 r. Na skutek wniesienia pozwu bieg przedawnienia uległ przerwaniu stosownie do treści art. 123 § 1 pkt 1 k.c. Roszczenie powoda w zakresie należności głównej i odsetek ustawowych za opóźnienie za okres od 13 grudnia 2014r. od nie jest zatem przedawnione. Natomiast odsetki za okres od 1 czerwca 2011r. do 12 grudnia 2014r. jako świadczenia okresowe uległy przedawnieniu.

Pozwana podniosła, że działania podejmowane przez powoda jako osobę fizyczną wobec Spółdzielni przenikają się z jego działalnością jako prezesa Spółdzielni czy prezesa spółki działającej pod firmą (...) sp. z o.o.

W ocenie Sądu zawarcie przez powoda umowy pożyczki nie było związane z prowadzoną przez niego działalnością gospodarczą, a zatem w niniejszej sprawie nie znajdzie zastosowania 3- letni termin przedawnienia.

Pozwana zakwestionowała wysokość roszczenia wskazując, że powód w dniu 14 marca 2006 r. przelał z tytułu zadatku na podstawie przedwstępnej umowy sprzedaży prawa użytkowania wieczystego nieruchomości kwotę 104.486,40 zł, nie zaś 112.364 zł. Skoro więc według powoda doszło do konwersji przedwstępnej umowy sprzedaży na umowę pożyczki, to kwota przekazana Spółdzielni powinna być niższa niż 112.364 zł.

Zadatek został wypłacony w dwóch częściach. Pierwsza część stanowiąca równowartość kwoty 3.000 USD została wypłacona przed podpisaniem aktu, zaś wraz z jego podpisaniem Spółdzielnia pokwitowała odbiór tej kwoty. Z kolei druga część zadatku stanowiąca równowartość 32.000 USD w kwocie 104.486,40 zł została wpłacona przez powoda na rachunek bankowy pozwanej w dniu 14 marca 2006 r. Przekonwertowanie zadatku na kwotę wynikającą z umowy pożyczki dotyczyło całego zadatku a nie tylko drugiej jego części, wypłaconej w dniu 14 marca 2006 r. W przedwstępnej umowie sprzedaży nie wskazano jaka kwota w złotych polskich została pokwitowana przez Spółdzielnię. W tym zakresie Sąd dokonał własnych ustaleń. Zgodnie z tabelą nr 223/A/NBP/2004 z dnia 16 listopada 2004 r. kurs średni 1 dolara amerykańskiego wynosił 3,2850 zł. Pierwsza część zadatku wynosiła zatem 9.855 zł (3.000 USD x 3,2850 zł). Dodając do kwoty 9.855 zł drugą część zadatku w wysokości 104.486,40 zł otrzymujemy sumę 114.341,40 zł (9.855 zł + 104.486,40 zł). Mając jednak na uwadze treść art. 321 § 1 k.p.c. (zakaz wyrokowania ponad żądanie) Sąd przyjął wartość zadatku, a tym samym pierwszej części pożyczki na kwotę 112.364 zł.

Pozwana nie zdołała wykazać, aby wierzytelność przysługująca powodowi w wysokości ustalonej przez Sąd była przedmiotem potrącenia. Pozwana nie przedłożyła żadnych dokumentów, z których wynikałoby jak wysokie było zadłużenie powoda i za jaki okres. Sąd nie był zatem w stanie ustalić jaka kwota mogłaby zostać przedstawiona do potrącenia. Co więcej, w niniejszej sprawie nie wiadomo nawet, kiedy powód zbył przysługujące mu prawa do lokali. Prezes zarządu pozwanej Spółdzielni (...) wskazała, że powód zalegał z czynszem i był wielokrotnie wzywany do zapłaty. Pozwana nie złożyła jednak tych wezwań, z których wynikałoby, jakie zadłużenie wobec Spółdzielni miał powód.

Strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Ciężar udowodnienia twierdzenia o istnieniu określonego faktu spoczywa na tej stronie, która podnosi takie twierdzenia, a nie na tej, która im zaprzecza. Pozwana, na której, zgodnie z art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c., spoczywał ciężar udowodnienia faktów, z których wywodziła skutki prawne, nie wykazała, że roszczenie powoda wygasło na skutek kompensacji z zaległymi czynszami i opłatami eksploatacyjnymi.

Pozwana podniosła zarzut niewłaściwego wyliczenia odsetek od kwoty 112.364 zł wskazując, że wypłacona powodowi w 2011 r. kwota 62.517,32 zł powinna zostać zaliczona w kwocie 40.278,38 zł na należność główną i w kwocie 22.238,84 zł na odsetki.

Rację ma powód twierdząc, że odsetki umowne od kwoty pożyczki mogły być naliczane wyłącznie w okresie od dnia 20 czerwca 2006 r. do dnia 31 grudnia 2007 r. jako wynagrodzenie za korzystanie z pieniędzy pożyczkodawcy przez czas trwania umowy. Od dnia 1 stycznia 2008 r. powód mógł naliczać tylko ustawowe odsetki za opóźnienie, co wprost wynika z treści art. 359 § 2 k.c. Zgodnie z treścią wskazanego przepisu, jeżeli wysokość odsetek nie jest w inny sposób określona, należą się odsetki ustawowe w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 3,5 punktów procentowych.

Strony nie przewidziały w umowie, aby po jej rozwiązaniu dalej naliczać umowne odsetki w wysokości 4% w skali roku do czasu całkowitej spłaty pożyczki. Oznacza to, że od dnia 1 stycznia 2008 r. powód był uprawniony do naliczania ustawowych odsetek za opóźnienie od niespłaconego kapitału. W dniu 1 czerwca 2011 r. w wyniku wzajemnych ustaleń stron doszło do kompensacji roszczeń przysługujących Spółdzielni wobec T. R. z tytułu zaległego czynszu za lokale oraz przysługujących T. R. wobec Spółdzielni z tytułu zwrotu pożyczki. W pokwitowaniu datowanym na dzień 1 czerwca 2011 r. wskazano, że Spółdzielnia Budowlano- Mieszkaniowa (...) przy ul. (...)” wypłaciła T. R. łączną kwotę 62.517,22 zł, na którą składały się: kwota 4.340,02 zł tytułem I raty spłaty pożyczki z dnia 20 czerwca 2006 r. (należność główna) oraz kwota 58.177,20 zł tytułem odsetek od dnia 20 czerwca 2006 r. do dnia 31 maja 2011 r. (k. 36).

Strony postanowiły, że umowa pożyczki będzie oprocentowana 4% w skali roku. Umowne odsetki od kwoty 112.364 zł za okres od dnia 20 czerwca 2006 r. do dnia 31 grudnia 2007 r. (560 dni) wyniosły 6.895,76 zł. Z kolei ustawowe odsetki za opóźnienie od kwoty 112.364 zł za okres od dnia 1 stycznia 2008 r. do dnia 31 maja 2011 r. (1247 dni) wyniosły 48.293,43 zł. Powodowi należały się zatem od pozwanej odsetki w łącznej wysokości 55.189,19 zł (6.895,76 zł + 48.293,43 zł), nie zaś w kwocie 58.177,20 zł. Do potrącenia przedstawiono kwotę 62.517,22 zł. Sąd zaliczył zatem kwotę 55.189,19 zł na poczet zaległych odsetek od kwoty 112.364 zł, a pozostałą kwotę 7.328,03 zł (62.517,22 zł — 55.189,19 zł) na poczet spłaty należności głównej.

Sąd zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 105.035,97 zł, stanowiącej różnicę między wypłaconą Spółdzielni kwotą 112.364 zł, a kwotą zaliczoną na poczet spłaty należności głównej, tj. 7.328,03 zł.

Od należnej powodowi kwoty Sąd zasądził ustawowe odsetki za czas opóźnienia od dnia 13 grudnia 2014 r. do dnia zapłaty. W pozostałym zakresie co do odsetek Sąd oddalił powództwo wobec skutecznie wniesionego zarzutu przedawnienia w tej części.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c.

Na podstawie art. 108 § 1 k.p.c., Sąd pozostawił szczegółowe wyliczenie kosztów procesu referendarzowi sądowemu, obciążając powoda kosztami procesu w 2,77%, a pozwaną w 97,23%.

Apelację od powyższego wyroku wniosła pozwana zarzucając:

Naruszenia prawa procesowego:

1.  art. 227 k.p.c. poprzez pominięcie protokołu z posiedzenia Walnego Zgromadzenia Spółdzielni z dn. 16.10.2006 r. i protokołu Walnego Zgromadzenia członków Spółdzielni z dnia 14.06.2007 r., co w konsekwencji doprowadziło do pominięcia istotnych faktów, takich jak to, iż w okresie od 16.10.2006 r. do 06.2007 r. powód był członkiem zarządu, a więc w czasie, gdy zostało do Powoda skierowane pismo Spółdzielni z dnia 19.01.2007 r., wyrażające pogląd o tym, że kwota 112 364 zł jest pożyczką przekonwertowaną z zadatku,

2.  art. 227 k.p.c. poprzez pominięcie dowodu z umowy zobowiązującej do sprzedaży udziałów w nowopowstałej w dniu 20.06.2006 r. Spółce po uzyskaniu warunku zabudowy działki, wniesionej do Spółki aportem przez Spółdzielnię, co doprowadziło do pominięcia celu, jaki Strony chciały osiągnąć poprzez zawarcie w dniu 20.06.2006 r. pakietu umów,

3.  art. 229 k.p.c. poprzez pominięcie przyznania Powoda, iż istniało między Stronami porozumienie co do sposobu zwrotu wpłaconej przez Powoda kwoty z tytułu zadatku (pożyczki) i przyznania, iż Powód i jego synowie opłat za lokale nie wnosili, co doprowadziło do błędnego nieuznania zarzutu wygaśnięcia roszczenia Powoda przed wniesieniem powództwa,

4.  art. 230 k.p.c. poprzez pominięcie, iż fakt przysługiwania Powodowi prawa do trzech lokali (współwłaściciel) i daty zbycia tych lokali został przyznany przez Powoda w sposób konkludentny wobec niekwestionowania tych faktów przez Powoda w toku postępowania, co doprowadziło do błędnego uznania przez Sąd pierwszej instancji, że nie jest wiadomo kiedy Powód zbył swoje prawa do lokali,

5.  art. 233 §1 k.p.c. poprzez przeprowadzenie dowolnej oceny dowodów i uznanie, iż zgromadzony materiał dowodowy pozwala na przyjęcie, iż łączący strony stosunek prawny jest umową pożyczki w rozumieniu art. 720§l k.c., w sytuacji braku podstawowych elementów charakterystycznych dla umowy pożyczki,

6.  art. 233 §1 k.p.c. poprzez nie wyciągnięcie wniosku z faktu, że Powód nigdy nie wypłacił Pozwanej żadnej pozostałej części z rzekomo pożyczonej kwoty 382.364 zł, co tym samym potwierdza brak woli pożyczania, inny cel niż pożyczenie środków Spółdzielni i pozorność umowy pożyczki z dnia 20.06.2006 r.,

7.  art. 233 §1 k.p.c. poprzez dowolną ocenę dowodów poprzez nie wyciągnięcie wniosku z całokształtu okoliczności towarzyszących zawarciu umowy pożyczki, że umowa pożyczki zawarta w dniu 20.06.2006 r. miała na celu zabezpieczenie na rzecz Powoda zwrotu kwoty wpłaconej Pozwanej z tytułu zadatku i nie miała na celu nawiązania stosunku pożyczki, a zamiar stron w zawarciu umowy pożyczki był inny niż wola pożyczenia środków Pozwanej.

Mający wpływ na wynik zaskarżonego wyroku błąd w ustaleniach faktycznych, polegający na:

1.  przyjęciu, iż pod pojęciem „przekonwertowanie" strony rozumiały zaliczenie zadatku na poczet kwoty pożyczki podczas, gdy ani z umowy pożyczki z dnia 20.06.2006 r. ani z zawartego tego samego dnia porozumienia o rozwiązaniu przedwstępnej umowy sprzedaży prawa użytkowania wieczystego gruntu z dnia 16.11.2004 r. nie wynika, iż taki był cel zawartych umów,

2.  pominięciu faktu, iż w dniu 20.06.20006 r. wraz z umową pożyczki i umową dot. rozwiązania przedwstępnej umowy sprzedaży prawa użytkowania wieczystego, strony zawarły także umowę zobowiązującą do sprzedaży na rzecz Powoda udziałów w nowo powstałej Spółce (...) lnvestments po uzyskaniu warunków zabudowy działki, będącej przedmiotem rozwiązanej w dniu 20.06.2006 r. przedwstępnej umowy sprzedaży prawa użytkowania wieczystego, co doprowadziło do pominięcia faktu, iż cel wszystkich umów zawartych w dniu 20 czerwca 2006 r realizował i zabezpieczał interes Powoda a umowa pożyczki nie miała na celu pożyczenia środków Pozwanej Spółdzielni,

Naruszenie przepisów prawa materialnego:

1.  art. 720§l k.c. poprzez błędne przyjęcie, iż Strony zawarły umowę pożyczki podczas gdy nigdy nie doszło do faktycznego wykonywania tej umowy, gdyż Powód nigdy nie wypłacił żadnej innej części z „pożyczonej" kwoty ani całej pożyczonej kwoty, a okoliczności zawarcia kilku umów w dniu 20.06.2006 r. potwierdzają, iż cel umowy nazwanej pożyczką był inny niż pożyczenie Pozwanej środków pieniężnych,

2.  art. 65 §2 k.c. poprzez błędne przyjęcie, iż wolą Stron było zawarcie umowy pożyczki, na podstawie której nastąpiło przekonwertowanie zadatku na kwotę pożyczki podczas, gdy w tym samym dniu Strony zawarły dodatkowe porozumienie w sprawie rozwiązania przedwstępnej umowy sprzedaży z 16.11.2004 r., w której zastrzeżono zobowiązanie Spółdzielni do zwrotu zadatku, a stanowisko o przekonwertowaniu kwoty z zadatku na kwotę pożyczki pojawiło się dopiero po pół roku od chwili zawarcia umów w dniu 20.06.2006 r.,

3.  art. 83§1 k.c. poprzez uznanie, że umowa pożyczki z dnia 20.06.2006 r. nie została zawarta dla pozoru,

4.  art. 118 k.c. w brzmieniu sprzed nowelizacji dokonanej ustawą z dnia 13.04.2018 r. poprzez błędne uznanie, iż roszczenie Powoda uległoby przedawnieniu w dniu 1 stycznia 2018 r., podczas gdy roszczenie dochodzone przez Powoda jest roszczeniem o zwrot zadatku, a więc podlega 3 letniemu przedawnieniu uległo więc przedawnieniu z dniem 19.06.2009 r. i w chwili wnoszenia pozwu było przedawnione,

5.  art. 499 k.c. poprzez niezastosowanie w sytuacji, gdy bezsporne było, iż Strony uzgodniły, że Powód nie będzie wnosił opłat za swoje lokale i należności te będą pomniejszały zobowiązanie Pozwanej i Strony faktycznie realizowały takie porozumienie i tym samym roszczenie Powoda o zwrot zadatku (pożyczki) wygasło,

6.  art. 5 k.c. poprzez jego niezastosowanie w sytuacji, gdy Powód przyznał, ze istniało porozumienie Stron, iż w zamian za niewnoszenie przez Powoda opłat za lokale Pozwana nie będzie dokonywała spłaty z tytułu zwrotu pożyczonej kwoty (kwoty zadatku) i jednocześnie przyznał, iż nie wnosił opłat za lokale po kompensacie ze skutkiem obejmującym opłaty do maja 2012 r., a pomimo to, Powód dochodzi zwrotu zapłaconej Pozwanej kwoty z tytułu zadatku w znacznej części, co jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego - Powód i jego synowie mieszkali w lokalach nie wnosząc opłat, a w przypadku przegranej Pozwanej faktycznie opłaty związane z zamieszkiwaniem i prawem Powoda do trzech lokali poniosą członkowie Spółdzielni.

W konkluzji Wniosła o

zmianę zaskarżonej części wyroku poprzez oddalenie powództwa oraz zasądzenie od Powoda na rzecz Pozwanej zwrotu kosztów postępowania za postępowanie przed sądem pierwszej instancji, ewentualnie uchylenie pkt 1 i pkt 3 zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, zasądzenie od Powoda na rzecz Pozwanej zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego za postępowanie apelacyjne.

Sąd Apelacyjny zważył:

Apelacja nie jest zasadna i uległa oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

Ustalenia faktyczne poczynione przez sąd I instancji są prawidłowe i Sąd Apelacyjny przyjmuje je za własne.

Chybiony jest zarzut naruszenia art. 233 par. 1 k.p.c. oraz art. 227 k.p.c. Sąd Okręgowy wszechstronnie rozważył cały materiał dowodowy, ocenił go zgodnie z zasadami wiedzy, logiki i doświadczenia życiowego i wyciągnął z niego trafne wnioski. W szczególności prawidłowo ustalił, że zgodnym zamiarem stron było zawarcie w dniu 20.06.2006r. umowy pożyczki.

Pozwana nie wykazała, że umowa ta była pozorna. Rację ma sąd I instancji, że przeciwko pozorności umowy przemawia okoliczność, iż w piśmie z 19.01.2007r. (k.34) podpisanym przez uprawnionych do reprezentacji spółdzielni: Prezesa zarządu E. W. i wiceprezesa zarządu M. S. (2), wyraźnie oświadczono, że „ Spółdzielnia powołując się na zamiar i wolę stron umowy pożyczki twierdzi, że kwota 112.364 zł jest pożyczką przekonwertowaną z zadatku”. Okoliczność, że w tym czasie powód był członkiem zarządu spółdzielni nie jest sama w sobie wystarczająca aby przyjąć, że oświadczenie złożone w piśmie z 19.01.2007r. przez organ uprawniony do reprezentacji spółdzielni jest wadliwe. Treść protokołu Walnego Zgromadzenia Członków Spółdzielni z 14.06.2007r. w żaden sposób nie podważa skuteczności oświadczenia zarządu spółdzielni z 19.01.2007r.

W 2011r. Spółdzielnia potwierdziła wolę przekonwertowania zadatku na pożyczkę także poprzez rozpoczęcie spłaty pożyczki. W treści dokumentu „kasa wypłaci” ( k.36) wyraźnie wskazano, że chodzi o spłatę pożyczki z 20.06.2006r., spłata dotyczyła należności głównej w kwocie 4.340,02 zł. i odsetek w kwocie 58.177,20 zł. Gdyby umowa pożyczki była pozorna, tytuł wypłaty zapewne nie zostałby określony jako „I rata spłaty pożyczki”. Co istotne w chwili spłaty tj. 1.06.2011r. powód nie był członkiem zarządu Spółdzielni i nie miał wpływu na decyzje zarządu.

Fakt, iż intencją stron było aby w przypadku sprzedaży przez Spółdzielnię na rzecz powoda udziałów w spółce z o.o. (...) z siedzibą w W. kwota udzielonej pożyczki zaliczona została na poczet ceny nabycia pozostaje bez wpływu na rozstrzygniecie albowiem powód udziałów w tej spółce nie nabył a strony w umowie pożyczki wyraźnie zastrzegły, że w przypadku odmowy nabycia udziałów w w/w spółce do dnia 31.12.2007r., pożyczkobiorca zwróci pożyczkę w terminie 14 dni od otrzymania od następnego nabywcy udziałów w spółce z o.o. (...)” ceny sprzedaży ( k.37 umowa pożyczki).

Nietrafne jest twierdzenie spółdzielni, że przekonwertowanie zobowiązania Spółdzielni z tytułu zwrotu zadatku na pożyczę było korzystne jedynie dla powoda. Dzięki owej konwersji Spółdzielnia nie musiała powodowi zwracać zadatku w czerwcu 2006r. a niesporne jest, że sytuacja finansowa Spółdzielni była w tamtym czasie trudna. Powód dążył do nabycia prawa użytkowania wieczystego gruntu po uzyskaniu warunków zabudowy. Umowa pożyczki zabezpieczała interesy obu stron, Spółdzielnia zyskała dodatkowy czas na uzyskanie warunków zabudowy i nie musiała zwracać pieniędzy otrzymanych tytułem zadatku a powód mógł żądać zwrotu wpłaconych do spółdzielni pieniędzy w oparciu o inną podstawę prawną i skorzystać z dłuższego okresu przedawnienia swoich roszczeń.

Fakt, że powód nie zareagował na wezwanie Spółdzielni z 5.12.2007r. do wypłaty dalszej kwoty pożyczki, nie jest w okolicznościach sprawy wystarczający do przyjęcia, że umowa pożyczki była w całości pozorna. Zarzuty naruszenia art. 720 par. 1 k.c. i art. 83 par. 1 k.c. nie są zasadne.

Spółdzielnia w przekonujący sposób nie wyjaśniła, dlaczego w dacie rozwiązania przedwstępnej umowy sprzedaży (20.06.2006r.), zawarła umowę pożyczki ze wskazaniem, że kwota 112.364 (odpowiadająca zadatkowi, który zobowiązana była zwrócić) zostaje jej przekazana 20.06.2006r. (k37), jaki był cel spółdzielni w dokonaniu w/w czynności prawnej. Okoliczności towarzyszące zawarciu umowy pożyczki przeczą tezie pozwanej o pozorności owej umowy. Nie zostało wykazane, że powód nie mógł w inny sposób uzyskać zabezpieczenia swoich wierzytelności z tytułu zwrotu zadatku. Ponadto przepisy prawa nie sprzeciwiają się temu aby podmioty, które łączył określony stosunek prawny umorzyły istniejące między nimi zobowiązanie i zstąpiły go nowym zobowiązaniem (art. 506 par. 1 k.c.).

Odnowienie zobowiązania, przewidziane w art. 506 § 1 k.c., jest umową zawartą pomiędzy wierzycielem i dłużnikiem, w której dłużnik - w celu umorzenia zobowiązania - zobowiązuje się spełnić inne świadczenie (istotnie odbiegające od dotychczasowego) albo nawet to samo świadczenie, lecz z innej podstawy prawnej. Koniecznymi elementami tej umowy jest więc wyrażenie przez strony zgodnego zamiaru umorzenia dotychczasowego zobowiązania i ustanowienia w to miejsce nowego zobowiązania. Wprawdzie strony literalnie nie wskazały w umowie pożyczki, że zawierają ją w celu umorzenia zobowiązania pozwanej z tytułu zwrotu zadatku, jednak zgodnie z art. 65 §1 k.c. oświadczenie woli należy tak tłumaczyć, jak tego wymagają ze względu na okoliczności, w których złożone zostało, zasady współżycia społecznego oraz ustalone zwyczaje. § 2. W umowach należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy, aniżeli opierać się na jej dosłownym brzmieniu. Dokonana zgodnie z w/w regułami wykładnia umowy pożyczki wskazuje, że umowa ta zawarta została w celu umorzenia zobowiązania pozwanej z tytułu zwrotu zadatku. Zarzut naruszenia art. 65 par. 2 k.c. jest chybiony.

W tej sytuacji rację ma sąd I instancji, że roszczenie powoda nie uległo przedawnieniu. Sąd Apelacyjny podziela w tym zakresie rozważania prawne przedstawione w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Zarzut naruszenia art. 118 k.c. jest chybiony.

Nie sposób uznać, że działanie powoda wypełnia przesłanki art. 5 k.c. ani, że dochodzona przez niego kwota nie jest mu należna z żadnego tytułu. Fakt uiszczenia przez powoda zadatku oraz zobowiązania się pozwanej do zwrotu zadatku nie jest sporny.

Rację ma sąd I instancji, że pozwana nie wykazała jakoby kwota pożyczki, dochodzona w niniejszym postępowaniu, uległa w całości potrąceniu z wierzytelnością spółdzielni z tytułu czynszu za lokale położone w budynku przy ul. (...) w W.. Zarzut dotyczący naruszenia art. 499 k.c. nie został wykazany. Nie zostało udowodnione, że strony uzgodniły, iż powód nie będzie wnosił opłat za lokale i należności te będą pomniejszały zobowiązania pozwanej z tytułu zwrotu pożyczki. Nie przedstawiono z tym zakresie odpowiedniej dokumentacji księgowej. Pismem z 26.10.2016r. powód zwrócił się do pozwanej o kompensatę należności czynszowych z długiem spółdzielni, który wynika z umowy pożyczki. Z pisma tego nie wynika jednak wysokość kwot, które mają ulec potrąceniu ( k.268). Pozwana nie złożyła dowodów dokumentujących wysokość zadłużenia powoda ani dokonania kompensaty wzajemnych należności.

W świetle w/w okoliczności Sąd Apelacyjny nie znalazł podstaw do uwzględniania apelacji i z mocy art. 385 k.p.c. oddalił ją.

O kosztach procesu za II instancję Sąd Apelacyjny orzekł na podstawie art. 98 par. 1 i 3 k.p.c. obciążając nimi stronę, która przegrała spór.

SSA Ewa Kaniok

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Ewelina Włodarska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Ewa Kaniok
Data wytworzenia informacji: