Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VI ACa 463/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Warszawie z 2016-04-20

Sygn. akt VI A Ca 463/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 kwietnia 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SA Krzysztof Tucharz

Sędziowie: SA Ewa Klimowicz - Przygódzka (spr.)

SA Grażyna Kramarska

Protokolant: st. sekr. sądowy Magdalena Męczkowska

po rozpoznaniu w dniu 20 kwietnia 2016 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa E. S.

przeciwko Przedsiębiorstwu Państwowemu (...) w W.

o zadośćuczynienie, odszkodowanie, rentę, pokrycie kosztów leczenia i wykup nieruchomości

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 9 grudnia 2014 r.

sygn. akt IV C 10/09

oddala apelację.

VI ACa 463/15

UZASADNIENIE

W pozwie skierowanym przeciwko Przedsiębiorstwu Państwowemu (...) w W. powódka E. S. domagała się zasądzenia na swoją rzecz:

- kwoty 800 000 zł tytułem odszkodowania w związku z oddziaływaniem sąsiadującego (...) na jej nieruchomość, uniemożliwiającym korzystanie z nieruchomości w sposób zgodny z jej przeznaczeniem i redukującym jej wartość,

- kwoty 1500 zł miesięcznie tytułem renty wyrównawczej, twierdząc, że w rezultacie długotrwałego zamieszkiwania w warunkach wynikających z sąsiadowania z (...) zmuszona została do przerwania pracy , co zahamowało jej rozwój zawodowy i skutkowało niską wysokością początkową renty , obecnie emerytury,

-kwoty 3000 zł rocznie tytułem pokrycia kosztów leczenia sanatoryjnego, podnosząc, że na skutek działania pozwanego poniosła uszczerbek na zdrowiu, wymagający pozostawania pod opieką lekarską.

Wszystkie należności wraz z ustawowymi odsetkami od nieokreślonej daty.

W toku trwającego kilka lat procesu powódka modyfikowała wielokrotnie swoje roszczenia. M.in. w piśmie procesowym z dnia 26 I 12 r. domagała się zobowiązania pozwanego do wykupu jej nieruchomości ( k 316) początkowo za 3 mln zł, następnie za 4 mln ( k 372). Następnym pismem z dnia 11 VIII 12 r. jej pełnomocnik w jej imieniu cofnął powyższe roszczenie bez jego zrzeczenia się.

Ostatecznie na rozprawie w dniu 26 XI 14 r. strona powodowa domagała się zasądzenia na jej rzecz:

- tak jak pierwotnie kwoty 800 000 zł wraz z ustawowymi odsetkami , z tym, że tytułem utraty wartości nieruchomości jak i jej rewitalizacji akustycznej już tylko 400 000 zł zaś pozostałych 400 000 zł jako zadośćuczynienia za cierpienia psychiczne i fizyczne doznane przez powódkę ,

- renty wyrównawczej w kwocie 1500 zł miesięcznie,

- kwoty 3000 zł rocznie tytułem kosztów leczenia sanatoryjnego.

Ponadto powódka cofnęła odrębnie do tej pory zgłaszane roszczenie o zasądzenie kwoty 300 000 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z jego zrzeczeniem się ( k 915).

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 9 XII 2014 r. Sąd Okręgowy w Warszawie zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 47 633,62 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia następnego, tytułem kosztów niezbędnych na dokonanie rewitalizacji akustycznej budynku powódki, umorzył postępowanie w zakresie żądania wykupienia nieruchomości i zasądzenia zadośćuczynienia w kwocie 300 000 zł, oddalił powództwo w pozostałym zakresie, nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 2873,70 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych, zniósł wzajemnie koszty zastępstwa procesowego pomiędzy stronami.

Wyrok powyższy zaskarżył pozwany apelacją, której zakresem objęte zostało rozstrzygnięcie uwzględniające powództwo co do kwoty 9 394,87 zł z zasądzonych 47 633,62 zł oraz rozstrzygnięcie o kosztach zastępstwa procesowego.

Jak wynika z uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia w w/w częściach rozstrzygnięcia sąd I instancji oparł się na następujących ustaleniach faktycznych i rozważaniach prawnych:

Powódka jest właścicielką zabudowanej nieruchomości położonej w miejscowości O. , ul. (...) o pow. 1800 m.kw. . Mieszka tam od lat 60-tych , a od lat 90- tych jest jedyną właścicielką nieruchomości. Z zawodu jest nauczycielką, ale od roku 1992 przebywała na rencie, . Aktualnie pobiera emeryturę w wysokości 700 zł miesięcznie. Powódka choruje od 40 lat, obecnie cierpi na nerwicę reaktywną.

Jej posesja znajdowała się w obszarze ograniczonego użytkowania dla (...) im. (...), utworzonego na podstawie rozporządzenia Wojewody (...) z dnia 7 VIII 2007 r. w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla (...) im. (...) w W., które obowiązywało w dniu wytoczenia powództwa w niniejszej sprawie. Nieruchomość ta położona była w „ (...)” tj. ograniczeń zabudowy mieszkaniowej ( §1.2 rozporządzenia). Paragraf 5 pkt 2 w/w aktu stanowił, że w obszarze ograniczonego użytkowania wprowadza się następujące wymagania techniczne dotyczące budynków: w istniejących budynkach należy zastosować zabezpieczenia zapewniające właściwy klimat akustyczny w pomieszczeniach poprzez zwiększenie izolacyjności ścian zewnętrznych , okien i drzwi w ścianach zewnętrznych , dachów, stropodachów zgodnie z Polskimi Normami dotyczącymi ochrony przed hałasem pomieszczeń w budynkach.

Następnie na skutek zmiany art. 135 ust 2 ustawy Prawo ochrony środowiska ( Dz.U.2013, poz.1232 t.j.) , zgodnie z którą obszar ograniczonego użytkowania tworzy Sejmik Województwa, Sejmik Województwa (...) podjął uchwałę w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla (...) im. (...) w W., która weszła w życie z dniem 4 VIII 2011 r. . Nieruchomość powódki znalazła się w strefie określonej tą uchwałą jako strefa (...) . Paragraf 6 pkt 2 uchwały stanowi, że w budynkach już istniejących na obszarze ograniczonego użytkowania należy zastosować zabezpieczenia zapewniające właściwy klimat akustyczny w pomieszczeniach, zgodnie z ustawą z dnia 7 VII 1994 r. Prawo budowlane i przepisami wykonawczymi do niej.

Budynek, w którym zamieszkuje powódka , wybudowany został w połowie XX wieku , z powszechnie wykorzystywanych w tym czasie materiałów. Jak wynika z opinii akustycznej, opracowanej na zlecenie pozwanego , nie jest w nim zapewniony właściwy klimat akustyczny , albowiem poziom hałasu przekracza dopuszczalne poziomy hałasu w środowisku. W trakcie niniejszego procesu powódka wymieniła kilka okien .

W tak ustalonym stanie faktycznym sąd I instancji analizując żądanie powódki związane z dostosowaniem jej budynku mieszkalnego do tzw. klimatu akustycznego, rewitalizacji, miał na uwadze, że zgodnie z art. 136 ust 2 ustawy Prawo ochrony środowiska , w razie określenia na obszarze ograniczonego użytkowania wymagań technicznych dotyczących budynków, szkodą , o jakiej mowa w art. 129 ust 2 tej ustawy (poniesioną w związku z ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości) są także koszty poniesione w celu wypełnienia tych wymagań przez istniejące budynki , nawet w przypadku braku obowiązku podjęcia działań w tym zakresie. Takie wymagania w stosunku do istniejących w strefie ograniczonego użytkowania budynków, a zatem i dla nieruchomości budynkowej powódki określone zostały w w/w § 6 ust 2 uchwały Sejmiku Województwa (...) w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla (...) im. (...) w W.. Wynika z nich konieczność zastosowania zabezpieczenia zapewniającego klimat akustyczny w pomieszczeniach, zgodnie z ustawą prawo budowlane i przepisami wykonawczymi do niej. W konsekwencji powyższego pod pojęciem szkody , o której mowa w art. 129 ust 2 w/w ustawy zdaniem sądu I instancji należy rozumieć nie tylko koszty prac związanych z rewitalizacją akustyczną budynku już poniesione, ale także koszty tych prac, które dopiero mają zostać wykonane.

Sąd Okręgowy wskazywał, że z opinii Kierownika Laboratorium (...) dr K. M. , izolacyjność akustyczna pomieszczeń w budynku stanowiącym własność powódki nie spełnia wymagań określonych w Polskiej Normie (...). Istniejące w tym budynku okna, w większości drewniane powodują niedobór izolacyjności. Zdaniem autora w/w opinii zastosowane przez mieszkańców rozwiązanie polegające na dostawieniu drugiej pary okien , kosztem parapetów było bardzo dobrym rozwiązaniem od strony poprawy izolacyjności akustycznej i może zostać powielone w całym budynku. Może spełnić wymagania komfortu akustycznego . Z uwagi na fakt, że cały dom jest narażony na oddziaływanie hałasu lotniczego , tytułem rozwiązania zgłoszono postulat zamontowania dodatkowych okien i drzwi balkonowych . Przykładowy koszt wymiany okien wraz z demontażem i utylizacją starych został obliczony w załączniku nr (...) do tej opinii. Dodatkowo wskazano na konieczność zamontowania w każdym pokoju oraz kuchni nawiewników ( koszt 7700 zł netto).

Ogólne koszty modernizacji budynku powódki w celu doprowadzenia go do zgodności z wymogami normy, określającej wymaganą izolacyjność akustyczną przegród wewnętrznych i zewnętrznych domu, wyliczone zostały przez Kierownika Laboratorium (...) na kwotę 43 106 , 25 zł netto.

Sąd I instancji wskazał ponadto, ze w toku procesu powódka przedstawiła kosztorys ofertowy firmy (...) sp. z o.o. na prace obejmujące wykonanie izolacji akustycznych niezbędnych do zapewnienia właściwego klimatu akustycznego w jej domu , zgodnego z Polską Normą, opiewający na kwotę 47 633, 62 zł. Biegły rzeczoznawca budowlany J. S., dopuszczony już przez sąd , przyjął, iż cena oferowana w w/w kosztorysie była korzystna , ponieważ była niższa od średnich cen rynkowych.

Biegły ten stwierdził ponadto, że ekspertyza Kierownika Laboratorium (...) dr K. M. pozytywnie ocenia dotychczas wykonane zabiegi w celu polepszenia klimatu akustycznego w domu powódki .

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy uznał, że wartość nakładów koniecznych do poniesienia przez powódkę, w celu zapewnienia właściwego klimatu akustycznego jej budynku mieszkalnego wynosi 47 633,62 zł i taką też należność zasądził na jej rzecz.

Jeżeli chodzi z kolei o uzasadnienie rozstrzygnięcia w przedmiocie kosztów procesu, to jako jego podstawę prawną sąd I instancji wskazał art. 100 k.p.c. . Przyjął , że wartość przedmiotu sporu wynosiła 821 000 zł. . Kierując się zasadą słuszności uznał, że sytuacja materialna i zdrowotna powódki oraz fakt, że przez wiele lat zwracała się ona do pozwanego z prośbą o rozwiązanie problemu stanowiącego przedmiot postępowania , a pozwany w swoich pismach dawał jej taką nadzieję , przemawia za nie obciążaniem powódki kosztami zastępstwa procesowego w zakresie 94 % tj. w jakim przegrała proces.

Jak już wspomniane zostało , apelacja wniesiona przez stronę pozwaną w tej sprawie kwestionowała wysokość zasądzonego przez sąd na rzecz powódki odszkodowania tytułem kosztów rewitalizacji akustycznej budynku i rozstrzygnięcia o wzajemnym zniesieniu kosztów zastępstwa procesowego pomiędzy stronami . W apelacji zostały podniesione następujące zarzuty:

- naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędną ocenę materiału dowodowego tj. opinii biegłego sądowego J. S. i tym samym wyprowadzenie z niej błędnego wniosku , że koszt rewitalizacji akustycznej budynku powódki wynosi 47 633,62 zł , w sytuacji gdy biegły ustalił wartość prac i materiałów wystarczających do rewitalizacji akustycznej na kwotę 38 238, 75 zł,

- naruszenia art. 100 k.p.c. poprzez jego błędne zastosowanie i przyjęcie , że:

a) pomimo przegrania przez powódkę sprawy w 94 % , koszty zastępstwa procesowego winny być wzajemnie zniesione,

b) powódka przegrała proces w 94 % , w sytuacji gdy prawidłowa analiza kosztów procesu uwzględniająca umorzenie części postępowania oraz prawidłową kwotę jaka winna zostać zasądzona na rzecz powódki , prowadzi do wniosku, że powódka przegrała proces w 99 %.

Tym samym apelujący wnosił o zmianę zaskarżonej części wyroku poprzez oddalenie powództwa co do zasądzonej kwoty 9 394 , 87 zł oraz zasądzenie od powódki na jego rzecz zwrotu kosztów procesu , w tym kosztów zastępstwa procesowego w I i II instancji.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Podniesiony w apelacji zarzut obrazy art. 233 § 1 k.p.c. uznać należy za zasadny, tym niemniej jednak nie może on doprowadzić do zmiany zaskarżonego orzeczenia, które w części dotyczącej zasądzenia od pozwanego na rzecz powódki tytułem odszkodowania kwoty 47 633,62 zł odpowiada prawu.

Sąd I instancji w istocie dokonał błędnej oceny opinii sądowej rzeczoznawcy budowlanego J. S., pomijając całkowicie te jej fragmenty, w których biegły wyraźnie zastrzegał, że istnieje różnica pomiędzy ilością okien proponowanych do wymiany w kosztorysie ofertowym sp. z o.o. (...) w stosunku do oferty zawierającej się w ekspertyzie Kierownika Laboratorium (...) dr. K. M. . Dlatego też jako wartość prac i materiałów jakie należy wykonać i zastosować w budynku powódki, celem zapewnienia właściwego klimatu akustycznego , biegły przyjął wielkość kosztów omówionych w pkt 8 swojej opinii tj. kwotę 38 238,75 zł brutto. ( k 892).

Tym samym, pomimo, iż cena oferowana przez firmę (...) była tak jak przyjął to sąd I instancji niższa od średnich cen rynkowych, tj. korzystna , to nie mogła jednak stanowić podstawy ustalenia wysokości należnego powódce odszkodowania z tytułu zapewnienia odpowiedniego klimatu akustycznego w pomieszczeniach jej domu, ponieważ objęty nią zakres prac wykraczał poza prace niezbędne, określone w ekspertyzie akustycznej , zaakceptowanej przez biegłego sądowego.

Kwota , którą biegły wskazał jako wartość prac i materiałów koniecznych do przeprowadzenia rewitalizacji akustycznej domu powódki tj. kwota 38 238,75 zł brutto została wyliczona w załączniku nr (...) ( Przykładowy kosztorys niezbędnych prac modernizacyjnych) do opinii Kierownika Laboratorium (...) dr. K. M. . Biegły J. S. przyjął, że kwotę powyższą można uznać za mieszczącą się w przedziale cen rynkowych dla W. ( k 892), stąd zaakceptował ją w swoich wnioskach.

Uszło jednak uwadze biegłego sądowego, że kosztorys powyższy obejmował jedynie koszt okien wraz z demontażem i utylizacją starych , montażem nowych oraz niezbędnymi pracami wykończeniowymi i porządkowymi ( k 808 ) , natomiast zgodnie z ekspertyzą akustyczną Kierownika Laboratorium (...) ( i zaproponowanymi w niej rozwiązaniami, które biegły sądowy w całości podzieli) , zakres niezbędnych prac budowalnych koniecznych dla doprowadzenia zewnętrznych przegród budowlanych w domu powódki do wymagań normy (...) obejmował również zamontowanie w każdym pokoju oraz w kuchni nawiewników ściennych . Koszt zakupu tych nawiewników wraz z montażem oraz niezbędnymi pracami wykończeniowymi i porządkowymi został zaś wyliczony na kwotę 7700 zł netto ( k 809).

Ogólne tym samym koszty modernizacji budynku stanowiącego własność powódki w celu doprowadzenia do zgodności z wymogami podanymi w w/w polskiej normie budowlanej określone zostały na kwotę 43 106, 25 zł netto, czyli przy 8 % stawce VAT - 46 554,75 zł brutto.

Ponadto sąd I instancji jak i zresztą apelujący pominęli tę okoliczność, że powódka poniosła już koszty związane z rewitalizacją akustyczną swojego domu, związane z montażem dodatkowych okien mających zapewnić odpowiednią izolację akustyczną, które to rozwiązanie zostało zaakceptowane przez autora ekspertyzy akustycznej opracowanej na zlecenie pozwanego jak i biegłego sądowego ( pkt 9 opinii).

Pomimo słusznego przyjęcia przez ten sąd , że pod pojęciem szkody , o której mowa w art. 129 ust 2 ustawy Prawo ochrony środowiska należy rozumieć nie tylko koszty prac związanych z rewitalizacją akustyczną budynku już poniesione, ale także koszty tych prac, które dopiero mają zostać wykonane, koszty prac już wykonanych nie zostały przy ustalaniu wysokości odszkodowania wzięte pod uwagę.

Jak wynika natomiast z faktur przedstawionych przez powódkę, tytułem kosztów wymiany stolarki okiennej wydatkowała ona już w roku 2012 i 2014 kwotę 5889,99 zł brutto ( 3 390 plus 2 499,99 zł – k 909 , 910).

Z powyższego wynika, że łączny koszt wykonania izolacji akustycznej , niezbędnej do zapewnienia właściwego klimatu akustycznego w domu powódki , wynosi nawet więcej niż zasądził sąd I instancji, bo kwotę 52 444,74 zł ( 46 554,75 plus 5889,99 zł).

Tym samym na podstawie art. 136 ust 2 w zw. z art. 129 ust 2 ustawy Prawo ochrony środowiska w zw. z postanowieniami §6 ust 2 uchwały Sejmiku Województwa (...) z dnia 20 VI 2011 r. w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla (...) im. (...) w W., tyle powinno wynosić należne powódce odszkodowanie, co czyni apelację strony pozwanej dotyczącą pkt 1 zaskarżonego orzeczenia niezasadną. Dodać należy, iż z uwagi na fakt, że powódka nie zaskarżyła rozstrzygnięcia sądu I instancji nie możliwa była zmiana na jej korzyść orzeczenia.

Jeżeli chodzi natomiast o zarzut obrazy art. 100 k.p.c., to w pierwszej kolejności stwierdzić należy, że sąd I instancji prawidłowo uznał, że wartość przedmiotu sporu jaką należy wziąć pod uwagę przy rozliczaniu kosztów procesu poniesionych przez obie strony wynosi 821 000 zł, a tym samym, że powódka przegrała proces w 94 %.

Należy bowiem mieć na uwadze, że do wartości powyższej nie można było wbrew stanowisku apelującego wliczyć wartości roszczeń, co do których strona powodowa cofnęła powództwo, a sąd umorzył postępowanie. Wbrew bowiem art. 203 § 2 k.p.c. pozwany w tym zakresie nie złożył stosownego żądania. Zdanie drugie wskazanego przepisu stanowi, że „ Na żądanie pozwanego powód zwraca mu koszty , jeżeli sąd już przedtem nie orzekł prawomocnie o obowiązku ich uiszczenia przez pozwanego”. Jak się przyjmuje w literaturze przedmiotu „Omawiany przepis art. 203 § 2 zdanie drugie zawiera samodzielne uregulowanie dotyczące obowiązku zwrotu kosztów pozwanemu bez względu na przyczynę cofnięcia pozwu. Zasądzenie kosztów procesu może nastąpić tylko na żądanie pozwanego. Przepis art. 109 dotyczący zasądzenia kosztów procesu z urzędu nie znajduje zastosowania. Żądanie takie może być zgłoszone na rozprawie wówczas, gdy sąd postanowienie o umorzeniu postępowania wydaje na rozprawie. Postanowienie to sąd może wydać także na posiedzeniu niejawnym (art. 355 § 2, zob. także art. 332 § 2).” – Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Tom I pod red. H. Doleckiego i innych T 5 do art. 203 k.p.c., Komentarz aktualizowany do ustawy kodeks postępowania cywilnego pod red. A. Jakubeckiego i innych, T 3 do art. 203 k.p.c.. ( art. 203 § 2 k.p.c. jest przepisem szczególnym w stosunku do art. 109 k.p.c.).

Jak wynika z akt sprawy strona pozwana po cofnięciu przez powódkę roszczenia o wykup gruntu jak i roszczenia o zapłatę tytułem zadośćuczynienia kwoty 300 000 zł nie zgłosiła oddzielnego żądania przyznania jej w świetle powyższej okoliczności kosztów procesu, w związku z czym utraciła prawo domagania się ich w ramach niniejszego postępowania apelacyjnego.

Rację ma natomiast apelujący, że przy ustalonej proporcji wygrania sprawy przez każdą ze stron tj. 94 % do 6 % , podstawy wzajemnego zniesienia kosztów zastępstwa procesowego nie mógł stanowić wskazany przez sąd I instancji art. 100 k.p.c. zdanie pierwsze, zgodnie z którym , w razie częściowego tylko uwzględnienia żądania koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Wynika to w sposób jednoznaczny z kolejnego zdania tego przepisu, mówiącego o tym, że, sąd może włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli przeciwnik strony uległ tylko co do nieznacznej części swojego żądania. Słusznie przywołano w apelacji stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w postanowieniu z dnia 11 IX 2013 r. III CZ 37/13 , zgodnie z którym zastosowanie zasady wzajemnego zniesienia kosztów procesu uzasadnione jest jeżeli strony w równym lub zbliżonym stopniu przegrały sprawę, a jednocześnie w takim stosunku poniosły koszty.

Niewątpliwie pozwany żądający oddalenia powództwa w całości uległ jedynie nieznacznie co do części swojego żądania.

Z argumentacji przytoczonej przez sąd I instancji w uzasadnieniu jego orzeczenia wynika jednak, że sąd ten powołując się na zasadę słuszności , sytuację materialną i zdrowotną powódki, tak naprawdę rozstrzygnął nie o wzajemnym zniesieniu kosztów zastępstwa procesowego pomiędzy stronami, tylko o nie obciążaniu powódki obowiązkiem zwrotu tych kosztów jej przeciwnikowi . Takiego jednoznacznego określenia użył zresztą w przedostatnim zdaniu swojego uzasadnienia.

Należało zatem się zastanowić, czy w niniejszej sprawie w istocie za nie obciążaniem powódki obowiązkiem zwrotu na rzecz pozwanego kosztów procesu przemawiają zasady słuszności , do których nawiązuje przepis ale art. 102 k.p.c.. Stanowi on, że w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Szczególne okoliczności o jakim mowa w w/w przepisie dotyczą przy tym nie tylko samego przebiegu procesu , lecz także okoliczności pozostających poza postępowaniem np. takich jak stan majątkowy czy sytuacja życiowa stron. W orzecznictwie Sądu Najwyższego zaakceptowano zastosowanie art. 102 k.p.c. ze względu na sytuację majątkową strony, jedynie wówczas, gdy znajduje się ona w wyjątkowo trudnej sytuacji majątkowej, a wytaczając powództwo, była subiektywnie przeświadczona o słuszności dochodzonego roszczenia (postanowienia SN: z dnia 3 II 2011 r., I CZ 171/10, z dnia 11 VIII 2010 r., I CZ 51/10, z dnia 19 IX 2013 r., I CZ 183/12, z 5 VII 2013 r., IV CZ 58/13, z dnia 17 IV 2013 r., V CZ 124/12 ). Zdaniem Sądu Apelacyjnego z taką sytuacją mamy do czynienia w niniejszej sprawie. Sytuacja materialna powódki , osoby starszej , schorowanej , jest niewątpliwie trudna. Już od roku 1992 przebywała ona na rencie , a następnie na emeryturze, otrzymując skromne świadczenia z tego tytułu, o czym świadczą dołączone do pozwu dokumenty ( k 9-21, k 25- 31). Cały jej dochód z tytułu otrzymywanej emerytury i wynajmowanego mieszkania o powierzchni 38 m.kw. , położonego w P. wyniósł za rok 2007 - 11 700 zł ( k 27). Nie ulega także wątpliwości, iż zgłaszając liczne roszczenia w niniejszej sprawie o znacznej wysokości powódka kierowała się własnym , subiektywnym przeświadczeniem o ich słuszności. Wynika to z licznej korespondencji prowadzonej przez nią ze stroną pozwaną jak i składanej do akt niniejszej sprawy. Zwrócić należy uwagę, że pomimo, iż powódkę reprezentował profesjonalny pełnomocnik, ona sama podejmowała czynności w sprawie, zgłaszała bez konsultacji z nim żądania , jak chociażby te o wykup nieruchomości ( k 330) , które następnie były wycofywane. Niewątpliwie prezentowana przez powódkę w toku procesu roszczeniowa postawa wiąże się z jej stanem zdrowia , opisanym zresztą w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia. Powódka od wielu lat cierpi na nerwicę reaktywną. Biegła psychiatra stwierdziła występującą u niej od 1982 roku chorobę psychiczną w postaci schizofrenii paranoidalnej , przejawiającą się m.in. różnego rodzaju urojeniami. ( k 271-273). Trudno w tej sytuacji podzielić twierdzenia apelacji, iż powódka winna była uwzględnić całokształt okoliczności i racjonalnie ocenić zasadność i wysokość każdego ze zgłoszonych roszczeń.

W ocenie Sądu Apelacyjnego mając na uwadze stan zdrowia psychicznego powódki, jej sytuację materialną , jej głębokie przeświadczenie o zasadności wysuwanych roszczeń, zasądzenie od niej na rzecz pozwanego kwoty 7200 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego nie dało by się pogodzić z społecznym poczuciem sprawiedliwości czyli z tzw. zasadami słuszności.

Istniały zatem zgodnie z art. 102 k.p.c. podstawy do odstąpienia od obciążenia jej tymi kosztami , co czyni apelację wniesioną przez stronę pozwaną również i w tym zakresie niezasadną. Dodać należy, że Sąd Apelacyjny nie zmienił w związku z powyższym orzeczenia sądu I instancji w zakresie dotyczącym wzajemnego zniesienia koszty zastępstwa procesowego pomiędzy stronami, gdyż w skutkach jest to rozstrzygnięcie tożsame z nieobciążaniem powódki obowiązkiem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego na rzecz pozwanego.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Iwona Migała
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Krzysztof Tucharz,  Grażyna Kramarska
Data wytworzenia informacji: