Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 303/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Warszawie z 2022-12-16

Sygn. akt I ACa 303/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 grudnia 2022 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący: Sędzia Marzena Konsek- Bitkowska

Protokolant: Marta Grzeszczyk

po rozpoznaniu w dniu 21 listopada 2022 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa K. L. i M. L.

przeciwko (...) spółce akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powodów

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 10 stycznia 2022 r., sygn. akt I C 1161/18

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

- w punkcie drugim zasądza od (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. n a rzecz K. L. i M. L. łącznie kwotę 25.508,43 CHF ( dwadzieścia pięć tysięcy pięćset osiem franków szwajcarskich i czterdzieści trzy centymy) oraz kwotę 111.615,76 zł ( sto jedenaście tysięcy sześćset piętnaście złotych siedemdziesiąt sześć groszy) - wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 8 grudnia 2018 r. do dnia zapłaty;

- w punkcie trzecim i czwartym w ten sposób, że kosztami procesu oraz nieuiszczonymi kosztami sądowymi obciąża w całości pozwanego, pozostawiając szczegółowe rozliczenie tych kosztów referendarzowi sądowemu;

II.  oddala apelację powodów w pozostałej części;

III.  zasądza od (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz K. L. i M. L. łącznie kwotę 9100 zł ( dziewięć tysięcy sto złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Marzena Konsek - Bitkowska

Sygn. akt I ACa 303/22

UZASADNIENIE

Pozwem z 15 października 2018 r. K. L. i M. L. żądali zasądzenia od (...) S.A. z siedzibą w W. na ich rzecz:

1.  kwoty 117 899,53 zł oraz 25 508,43 CHF z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od każdej z rat od pierwszego dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym rata została zapłacona - do dnia zapłaty, w związku z uznaniem umowy o kredyt hipoteczny nr (...) z dnia 26 czerwca 2008 roku indeksowanej walutą CHF za nieważną,

2.  ewentualnie kwoty 92 974,87 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od każdej nadpłaty od pierwszego dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym dana nadpłata została dokonana, w przypadku uznania, że umowa powinna obowiązywać bez klauzul indeksacyjnych

3.  ewentualnie kwoty 17 923,48 zł tytułem stosowania przez pozwanego postanowienia § 1 ust. 3A w zw. z § 7 ust. 1 Umowy wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 lipca 2009 roku do dnia zapłaty oraz kwoty 40 966,23 zł tytułem stosowania przez pozwanego § 11 ust. 4 Umowy wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od każdej nadpłaty od pierwszego dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym dana nadpłata została dokonana przez powodów na rzecz pozwanego, do dnia zapłaty.

Ponadto powodowie żądali zasądzenia kwoty 3 024 zł wynikającej z § 3 ust. 3 Umowy jako zwrotu pobranej składki ubezpieczenia niskiego wkładu własnego wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz zasądzenia zwrotu kosztów procesu.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powodów na swoją rzecz zwrotu kosztów procesu. Podniósł zarzut m.in. zarzut częściowego przedawnienia roszczenia.

Wyrokiem z dnia 10 stycznia 2022 r. Sąd Okręgowy w Warszawie zasądził od (...) S.A. w W. na rzecz powodów kwotę 9 307,77 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 17 listopada 2018 r. do dnia zapłaty, oddalił powództwo w pozostałym zakresie i orzekł o kosztach procesu.

Sąd Okręgowy ustalił, że 10 maja 2008 roku M. i K. L. zawarli z M. G. i E. G. umowę przedwstępną sprzedaży działki budowlanej nr (...) w R.. Strony ustaliły, że proces zakupu działki nie będzie dłuższy niż procedury bankowe, maksymalnie 3 miesiące.

W dniu 2 czerwca 2008 roku powodowie złożyli do (...) Banku S.A. (obecnie (...) S.A.) wniosek o udzielenie kredytu hipotecznego (...) w wysokości 316 800 zł w walucie CHF, z przeznaczeniem na zakup ww. działki budowlanej. W dniu 26 czerwca 2008 roku strony zawarły umowę nr (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowany kursem CHF. Na mocy Umowy bank udzielił powodom kredytu na finansowanie zakupu ww. działki gruntu, refinansowanie poniesionych nakładów związanych z zakupem oraz pokrycie opłat okołokredytowych. Strony określiły łączną kwotę kredytu na 316 800 zł oraz, że jest ona waloryzowana do waluty CHF (§ 1 ust. 1-3 Umowy).

Kwota kredytu w walucie waloryzacji została określona na podstawie kursu kupna waluty z tabeli kursowej banku na koniec dnia 19 czerwca 2008 roku na kwotę 155 713,93 CHF z zaznaczeniem, że kwota ta ma charakter informacyjny i nie stanowi zobowiązania banku, a wartość kredytu wyrażona w walucie obcej w dniu uruchomienia kredytu może być różna od podanej (§ 1 ust. 3A Umowy).

Okres kredytowania wynosił 360 miesięcy, od 26 czerwca 2008 r. do 3 lipca 2038 r. Oprocentowanie kredytu zostało określone jako zmienne, ustalane w oparciu o stawkę bazową LIBOR 3M dla CHF, powiększoną o stałą w marżę banku w wysokości 1,00%. Kredytobiorca zobowiązany był spłacać kapitał z odsetkami w równych ratach kapitałowo-odsetkowych, w terminach i kwotach określonych w harmonogramie spłat sporządzonym w CHF (§ 1 ust. 5, § 11 ust. 1 i 2 Umowy). W § 11 ust. 4 Umowy postanowiono, że raty kapitałowo-odsetkowe spłacane są w złotych po uprzednim ich przeliczeniu według kursu sprzedaży CHF z tabeli kursowej (...) Banku S.A. obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14:50.

Powodowie oświadczyli, że zostali dokładnie zapoznani z warunkami udzielania kredytu złotowego waloryzowanego kursem waluty obcej, w tym w zakresie zasad dotyczących spłaty kredytu i w pełni je akceptują. Oświadczyli, że są świadomi, że z kredytem waloryzowanym związane jest ryzyko kursowe, a jego konsekwencje wynikające z niekorzystnych wahań kursu złotego wobec walut obcych mogą mieć wpływ na wzrost kosztów obsługi kredytu (§ 29 ust. 1 Umowy). Ponadto oświadczyli, że zostali dokładnie zapoznani z kryteriami zmiany stóp procentowych kredytów obowiązujących w (...) oraz zasadami modyfikacji oprocentowania kredytu i w pełni je akceptują (§ 29 ust. 2 Umowy).

Zgodnie z § 1 ust. 7A Umowy opłata z tytułu ubezpieczenia spłaty kredytu w (...) S.A. wynosiła 0,20% kwoty kredytu, tj. 633,60 zł. Powodowie przystąpili do umowy grupowego ubezpieczenia, a składka jednorazowa tytułem ubezpieczenia na życie i od niezdolności do pracy zarobkowej wynosiła zgodnie z § 7 ust. 7C Umowy 1,50% kwoty kredytu tj. 4 752 zł. Po upływie 24 miesięcy od dnia uruchomienia kredytu składka naliczana była miesięcznie w wysokości określonej w Taryfie Prowizji i Opłat (...).

W § 3 ust. 3 Umowy strony postanowiły o ubezpieczeniu niskiego wkładu w (...) S.A. na 36-miesięczny okres. W przypadku jeśli z upływem pełnych 36 miesięcy okresu ubezpieczenia nie nastąpiła całkowita spłata zadłużenia objętego ubezpieczeniem, ani inne zdarzenie kończące okres ubezpieczenia, ubezpieczenie podlegało automatycznej kontynuacji, przy czym łączny okres ubezpieczenia nie mógł przekroczyć 108 miesięcy licząc od miesiąca, w którym nastąpiła wypłata kredytu. Ponadto kredytobiorca upoważnił bank do pobrania środków tytułem zwrotu kosztów ubezpieczenia w wysokości 3,50% kwoty kredytu objętej ubezpieczeniem w wysokości 3 024 zł oraz zwrotu kosztów z tytułu kontynuacji przedmiotowego ubezpieczenia z rachunku wskazanego w § 6 bez odrębnej decyzji.

Kwota kredytu została wypłacona jednorazowo w dniu 8 lipca 2008 roku w sposób wskazany w § 5 Umowy zgodnie z wnioskami o wypłaty transz.

W dniu 1 kwietnia 2014 roku strony zawarły aneks, zgodnie z którym bank zapewnił kredytobiorcom możliwość dokonywania zmian waluty spłaty kredytu ze złotych polskich na walutę waloryzacji oraz z waluty waloryzacji na złote polskie. Spłata w walucie waloryzacji następowała z rachunku walutowego prowadzonego przez bank w walucie waloryzacji kredytu .

Z dniem 1 lipca 2009 roku (...) S.A. umożliwił kredytobiorcom spłatę kredytu w walucie waloryzacji poprzez zawarcie aneksu, wprowadzając stosownie postanowienia do § 27 Regulaminu .

Powodowie do 3 marca 2014 roku spłacali raty w złotych, następnie zaś w CHF. Od dnia uruchomienia kredytu do dnia 3 sierpnia 2018 roku uiścili na poczet spłaty kredytu łącznie 205 201,40 zł. W okresie od dnia 8 lipca 2008 roku do dnia 9 sierpnia 2018 roku powodowie ponieśli wpłacili ponadto 633,60 zł tytułem prowizji za ubezpieczenie oraz 3 024 zł tytułem składki za ubezpieczenie (...).

Sąd Okręgowy uznał, że dowodem właściwego przedstawienia powodom ryzyka związanego z wahaniami kursu CHF i oprocentowania są załączniki do wniosku kredytowego oraz do umowy kredytu (oświadczenia w § 29 Umowy).

Sąd uznał, że powództwo o zapłatę zasługiwało na uwzględnienie w części. Brak jest podstaw do uznania spornej umowy za nieważną n podstawie art. 58 § 1 i 2 k.c. Umowa nie jest także sprzeczna z zasadami współżycia społecznego. Powodowie zdecydowali się na kredyt indeksowany oferowany przez pozwanego jako najkorzystniejszy w danej chwili produkt pod względem wysokości raty i oprocentowania. Bank zapewnił powodom możliwość zapoznania się z warunkami kredytu oraz ryzykiem z nim związanym, i to ostatecznie od powodów zależało zawarcie umowy kredytowej tego rodzaju. Powodowie oświadczyli, że są świadomi ryzyka kursowego, mogącego wyrazić się we wzroście rat i całego zadłużenia. Powodowie nie wykazali, iżby ich decyzja była efektem nielojalnego postępowania banku.

Bezpodstawne jest też stanowisko powodów, że przedmiotowa umowa jest umową o kredyt złotówkowy, nie poddany waloryzacji, oprocentowany wg stawki stanowiącej sumę marży banku i stawki LIBOR 3M dla CHF. Wobec powyższego niezasadne jest żądanie ewentualne o zapłatę kwoty 92 974,87 złotych.

Oceniając natomiast powództwo na podstawie art. 385 1 § 1 i 2 k.c. Sąd Okręgowy uznał, że postanowienia umowy kredytowej, w zakresie w jakim przewidują przeliczenie świadczeń pieniężnych wyrażonych w PLN według kursów kupna i sprzedaży ustalonych w tabeli sporządzanej przez pozwany bank, kształtują prawa i obowiązki powodów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy. Postanowienia te zastrzegają dla banku możliwość jednostronnego decydowania o wysokości kursu franka szwajcarskiego służącego do przeliczeń. Postanowienia te należy uznać za świadczenia uboczne, bowiem nie określają wysokości głównych świadczeń pieniężnych i nie dotyczą zasady ich waloryzacji, lecz określają sposób ustalania kursu waluty, będącej podstawą waloryzacji.

Umowa z dnia 26 czerwca 2008 r. w § 1 ust. 1 i 2 określa, że głównym świadczeniem pieniężnym banku jest wypłata kredytu w kwocie 316 800 złotych na określony cel, zaś w § 1 ust. 4 i 5, że głównym świadczeniem pieniężnym kredytobiorców jest spłata kwoty kredytu w 360 miesięcznych ratach kapitałowo-odsetkowych. Głównym postanowieniem przedmiotowej umowy jest także zastrzeżone w tytule umowy oraz w § 1 ust. 3 umowy jest poddanie świadczeń pieniężnych stron waloryzacji kredytu walutą CHF, bowiem, o czym była mowa wyżej, ze względu na poddanie świadczeń wyrażonych w PLN waloryzacji kursem CHF możliwe było zastosowania oprocentowania opartego na stopie referencyjnej właściwej dla waluty waloryzacji. W ocenie Sądu, ubocznymi są te postanowienia, które opierają przeliczenie świadczeń stron na kursie ustalonym przez bank we własnej tabeli. Postanowienia umowne opierające przeliczenia na bankowej tabeli kursów są abuzywne, bowiem dają bankowi możliwość uzyskania korzyści finansowych stanowiących dla kredytobiorcy dodatkowe koszty kredytu, których oszacowanie nie było możliwe w dniu podpisania umowy. Czynniki obiektywne, a zatem sprawdzalne z punktu widzenia konsumenta, jak w szczególności wysokość rynkowych kursów wymiany CHF, tylko częściowo wpływają na ostateczny kurs z tabeli banku, bowiem kurs CHF określony w tabeli kursowej banku zawiera także marżę kupna lub sprzedaży, która to wartość jest zależna wyłącznie od woli banku. Taka regulacja stanowi naruszenie przez bank dobrych obyczajów, które nakazują, aby ponoszone przez konsumenta koszty związane z zawarciem umowy były możliwe do przewidzenia.

W tych okolicznościach klauzule opierające przeliczenia świadczeń stron na kursie z tabeli banku nie wiążą powodów w zakresie odnoszącym się do bankowych tabeli kursów, lecz są oni związani tymi klauzulami i umową w pozostałym zakresie (art. 385 1 § 2 k.c.).

Odwołując się do treści art. 56 k.c., art. 354 § 1 i 2 k.c. oraz art. 65 § 2 k.c. Sąd Okręgowy uznał, że umowa może być wykonywana z pominięciem niedozwolonych części klauzul, zawartych w § 7 ust. 1 i § 11 ust. 4 umowy, przy respektowaniu zgodnego zamiaru stron i celu umowy. Nie zachodzi przy tym konieczność zastąpienia abuzywnych postanowień przepisami dyspozycyjnymi, zwyczajami lub zasadami współżycia społecznego, lecz konieczność wykładni stosunku prawnego łączącego strony przy założeniu, że strony umowy kredytu poddały świadczenia umowne waloryzacji kursem CHF, nie określając sposobu ustalania kursu wymiany tej waluty. Wobec przyjęcia założenia, że nie uregulowano tej kwestii wprost w umowie, konieczne staje się ustalenie wartości świadczeń objętych umową, a więc świadczenia banku i kredytobiorców, poprzez odniesienie ich do rynkowej wartości CHF, którą Sąd wyznaczył przez odniesienie się do kursu średniego NBP.

Powództwo zostało uwzględnione w zakresie żądania zapłaty przez pozwany bank na rzecz powodów kwoty 9 307,77 zł tytułem zwrotu świadczenia nienależnego odpowiadającego różnicy pomiędzy sumą rat zapłaconych w PLN przy zastosowaniu kursu CHF z tabeli banku i sumą rat płatnych w PLN przy zastosowaniu kursu średniego NBP. O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 455 k.c., zasądzając je od dnia 17 listopada 2018 roku, tj. od dnia następującego po dniu kiedy pozwanemu doręczony został odpis pozwu.

Sąd Okręgowy uznał ponadto, że bezpodstawne jest żądanie zapłaty kwoty 3 024 złotych tytułem zwrotu świadczenia nienależnego spełnionego na poczet ubezpieczenia niskiego wkładu własnego. Zasady określone przez nadzór bankowy uprawniały pozwany bank do udzielenia kredytu do 80% wartości nieruchomości, przy zapewnieniu 20% finansowania przez kredytobiorcę. Powodowie zamiast zapewnić wymagany wkład własny, zdecydowali się na ubezpieczenie, które stanowiło alternatywną formę spełnienia tego wymogu. Zawieranie umów ubezpieczenia dopuszczają przepisy prawa, w tym art. 805 i n. k.c., nie można zatem uznać postanowienia umowy kredytu, które kreuje ubezpieczenie (...), generalnie za sprzeczne z prawem. Z przepisów art. 805 i n. k.c. wynika, że w umowach ubezpieczenia różne osoby mogą pełnić rolę ubezpieczającego (ponoszącego koszt ubezpieczenia) i ubezpieczonego (beneficjenta ubezpieczenia). Nie przekonuje argument, że powodowie ponieśli koszt ubezpieczenia, które nie zabezpiecza powodów, lecz pozwany bank. Wnosząc samodzielnie wkład własny, który stanowiłby zabezpieczenie interesu banku, powodowie również musieliby ponieść koszt jego pokrycia (np. zaciągając pożyczkę na ten cel, lub rezygnując ze środków, które mogłaby wykorzystać na inny cel). Nie można zatem uznać za racjonalny argument, że jest niedozwolonym postanowieniem umownym postanowienie obciążające powodów kosztami pokrycia niskiego wkładu władnego tylko dlatego, że ma ono formę wydatku na składkę ubezpieczeniową, której wysokość powodowie znali (pierwsza składka) lub mogli ustalić (kolejne składki).

Żądanie zapłaty nie uległo przedawnieniu. Świadczenie nienależne ma charakter bezterminowy i w takim wypadu termin przedawnienia roszczenia rozpoczyna się w chwili określonej w art. 120 § 1 zdanie drugie k.c., tj. od dnia, w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność w najwcześniej możliwym terminie. Ponadto, jak stwierdził to Trybunał Sprawiedliwości w orzeczeniu z dnia 10 czerwca 2021 r. w sprawach połączonych od C‑776/19 do C‑782/19, wobec konsumenta, który zawarł umowę kredytu denominowanego w walucie obcej i nie ma wiedzy w zakresie nieuczciwego charakteru warunku zawartego w umowie kredytu, nie może obowiązywać jakikolwiek termin przedawnienia w odniesieniu do zwrotu kwot zapłaconych na podstawie tego warunku.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 102 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku wnieśli powodowie zaskarżając to orzeczenie w całości. Powodowie zarzucili naruszenie:

I.  Przepisów postępowania, tj. art. 212 § 1 k.p.c., 227 i 233 § 1 k.p.c. oraz art. 365 § 1 k.p.c. i 366 k.p.c. oraz 479 43 k.p.c.;

II.  Przepisów prawa materialnego, tj.

a)  art. 385 1 § 1 k.p.c. w zw. z art. 58 § 2 k.c. oraz art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13/WE;

b)  art. 385 2 k.c. w zw. z art. 4 ust. 1 dyrektywy 93/13/WE;

c)  art. 354 k.c. w zw. z art. 355 § 2 k.c.

d)  art. 358 1 § 1 i § 2 k.c.

e)  art. 69 ust. 1 i 2 w zw. z art. 70 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe w zw. z art. 353 1 k.c., art. 358 k.c., 358 1 § 1 i 2 k.c., art. 388 k.c. oraz art. 487 § 2 k.c.

f)  art. 70 pr. Bankowego;

g)  art. 358 k.c.

h)  art. 65 k.c. i art. 66 k.c.

W konsekwencji powodowie wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa również w zaskarżonej części oraz zasądzenie kosztów za I i II instancję.

Pozwany wniósł o odrzucenie apelacji w zakresie pkt I. wyroku z uwagi na brak gravamen, oddalenie apelacji w pozostałej części i zasądzenie kosztów.

Postanowieniem z dnia 16 grudnia 2022 r. Sąd Apelacyjny odrzucił apelację w powyższej części, stwierdzając brak interesu prawnego powodów w zaskarżeniu orzeczenia w części uwzględniającej powództwo o zapłatę.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja, w zakresie w jakim podlegała merytorycznemu rozpoznaniu, zasługiwała na uwzględnienie co do kwot głównych i częściowo w zakresie odsetek za opóźnienie.

W pierwszej kolejności Sąd Apelacyjny wyjaśnia, że analiza pozwu nakazuje przyjąć, że zgłoszone w nim roszczenia nie mają charakteru roszczeń ewentualnych. W istocie zgłoszone zostało roszczenie o zapłatę (zwrot nienależnych świadczeń), oparte na twierdzeniu o abuzywności postanowień umowy kredytu. Żądanie opisane w punkcie 1 pozwu obejmuje uiszczone przed dniem wniesienia pozwu raty kapitałowo – odsetkowe i zasadza się na twierdzeniu o nieważności całej umowy m.in. na skutek abuzywności klauzuli indeksacyjnej; dodatkowo w punkcie 4 zgłoszone jest żądanie zwrotu składki ubezpieczenia niskiego wkładu własnego (dalej: (...)). Żądania opisane w punktach 2 i 3 nie są żądaniami ewentualnymi w stosunku do punktu 1, lecz są wskazaniem przez stronę powodową, że w przypadku stwierdzenia przez sąd braku podstaw do uwzględnienia powództwa o zwrot nienależnych świadczeń w całości, winno ono być uwzględnione co najmniej w części, jako zwrot nadpłaty kredytu - z uwagi na abuzywność wskazanych postanowień umowy.

Podkreślić należy, że o tym czy powództwo zawiera roszczenia ewentualne nie decyduje użyte w pozwie sformułowanie („ewentualnie, w przypadku nieuwzględnienia roszczenia…”). Zbadać natomiast należy, czy roszczenia pozwu występują w relacji ewentualności. W tej zaś sprawie roszczenia z pkt. 2 i 3 mieszczą się w granicach roszczenia z pkt. 1, są wobec tego niezręcznie wyrażonym wnioskiem o uwzględnienie powództwa w części na wypadek uznania przez Sąd, że nie zasługuje ono na uwzględnienie w pełnej zgłoszonej wysokości. Powyższy wniosek jest uzasadniony tym bardziej, gdy zważy się, że niniejsza sprawa jest sporem pomiędzy konsumentami a przedsiębiorcą, przy czym konsumenci żądają zasadniczo zwrotu wszystkich spełnionych przez nich świadczeń i podnoszą zarzut nieważności umowy z powodu abuzywności wskazanych postanowień umowy.

Przy tak ukształtowanym roszczeniu o zapłatę nie powinno budzić wątpliwości, że gdyby klauzule określające główny przedmiot umowy okazały się klauzulami dozwolonymi i wiążącymi strony, to w niniejszej sprawie na sądzie spoczywałby obowiązek oceny z urzędu pod kątem abuzywności, z poszanowaniem zasad lojalności procesowej, kontradyktoryjności i prawa pozwanego przedsiębiorcy do obrony, pozostałych postanowień spornej umowy, które mogłyby rzutować na wysokość zobowiązania powodów, w celu oceny czy ich roszczenie o zwrot nienależnych świadczeń jest uzasadnione choćby częściowo (por. wyroki TSUE: z dnia 11 marca 2020 r. C-511/17, L. p-ko (...), z 9 listopada 2010 r., V. L., C-137/08, EU:C:2010:659, z 7 listopada 2019 r., (...) Polska, C-419/18 i C-483/18, EU:C:2019:930).

Zważyć ponadto trzeba, że choć Sąd Okręgowy używał w uzasadnieniu określenia „roszczenia ewentualne”, to jednak sam wyrok wskazuje na rozpoznanie jednego żądania o zapłatę i jego częściowe uwzględnienie. Taka formuła wyroku okazała się trafna, zważywszy na brak rzeczywistej relacji ewentualności pomiędzy punktami 2 i 3 a punktem 1 pozwu.

W konsekwencji pozwany miał rację, że powodom nie służy gravamen w zaskarżeniu punktu pierwszego wyroku, częściowo uwzględniającego powództwo, co doprowadziło do odrzucenia apelacji w tym zakresie odrębnym postanowieniem. Rozpoznaniu podlegała natomiast apelacja odnosząca się do wyroku w zakresie oddalającym powództwo w pozostałej części i co do rozstrzygnięcia o kosztach procesu. Apelacja ta była uzasadniona.

Zasadnicze ustalenia Sądu Okręgowego zostały poczynione na podstawie treści dokumentów: wniosku kredytowego, umowy kredytowej i towarzyszących jej pisemnych oświadczeń, zaświadczenia banku o wysokości spłat rat i składek (...) uiszczonych przez powodów. Ta część ustaleń, która odzwierciedla treść niezakwestionowanych dokumentów, zasługuje zatem na podzielenie przez Sąd Apelacyjne, który przyjmuje te ustalenia za własne.

Powodowie słusznie natomiast podnoszą zarzut wadliwej oceny zeznań powoda i w konsekwencji uznanie, że powodom przedstawiono symulacje o ryzyku kursowym, które stanowiły właściwą, rzetelną informację pozwalającą na ocenę, że ryzyko kursowe wprowadzono do spornej umowy językiem prostym i zrozumiałym. Sąd Okręgowy nie dostrzegł, że obowiązek udowodnienia, że doszło do sformułowania postanowienia umownego w sposób prosty, jednoznaczny i zrozumiały, nie obciąża konsumenta lecz przedsiębiorcę (por. wyrok TSUE w sprawie C-186/16, A., a także powołany, lecz w dużej mierze zignorowany przez Sąd Okręgowy, wyrok z 10.06.2021 r., C – 776-19 do C-782/19, który oprócz przedawnienia, odnosi się również do kwestii jasnego sformułowania ryzyka kursowego oraz ciężaru dowodu w tym zakresie).

Z całą pewnością nie stanowią należytego poinformowania o ryzyku kursowym złożone na przygotowanych przez pozwanego formularzach pisemne oświadczenia powodów przedstawione w sprawie przez pozwany bank (k. 182-183). Dowodzą one wyłącznie formalnego pouczenia o możliwości wzrostu kursu, a w ślad za nim – wzrostu raty i całego zadłużenia. Nie ma w tych dokumentach żadnych przydatnych i rzetelnych informacji, żadnych konkretnych danych, które pozwalałaby konsumentom zrozumieć konsekwencje związania się proponowaną im przez przedsiębiorcę umową kredytu indeksowanego. Są to w istocie treściowo puste wzorce, przygotowane przez pozwanego, które wskazywać mogą co najwyżej na próbę zabezpieczenia się przez bank przed przyszłymi roszczeniami, a nie na przekazanie rzetelnej informacji o ryzyku kursowym.

Sąd Okręgowy oparł się na zawartym w tych oświadczeniach stwierdzeniu, że konsumentom przedstawiono symulacje wysokości rat kredytu. Nie dostrzegł jednak, że dokument prywatny dowodzi jedynie tego, że osoba podpisana pod nim złożyła oświadczenie danej treści. Nie jest to zatem dowód na przedstawienie powodom symulacji. Pozwany zaś nie wyjaśnił, dlaczego nie złożył do akt tychże symulacji a jedynie same oświadczenia, skoro twierdzi, że symulacje zostały wówczas przez niego wytworzone. Zakładając zatem nawet, że jakieś symulacje powstały, to nie wiadomo, jaka była ich treść, na jakich założeniach się opierały, co nie pozwala uznać, że stanowiły one wypełnienie obowiązku sformułowania ryzyka kursowego w sposób jednoznaczny. Powyższe w świetle całokształtu materiału dowodowego uniemożliwia pozytywne ustalenie, że ryzyko kursowe zostało formułowane językiem prostym i zrozumiałym, przy uwzględnieniu prawidłowej wykładni art. 385 1 § 1 zd. 2 k.c. oraz art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13. Wymóg wyrażenia warunku umownego prostym i zrozumiałym językiem nakazuje bowiem, by umowa przedstawiała w sposób przejrzysty konkretne działanie mechanizmu, do którego odnosi się ów warunek, a także, w zależności od przypadku, związek między tym mechanizmem a mechanizmem przewidzianym w innych warunkach, tak by konsument był w stanie oszacować, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, wypływające dla niego z tej umowy konsekwencje ekonomiczne (por. oprócz wyżej powołanych także wyroki: z dnia 30 kwietnia 2014 r., K., C 26/13, EU:C:2014:282, pkt 75; z dnia 23 kwietnia 2015 r., V. H., C 96/14, EU:C:2015:262, pkt 50, z dnia 20.09.2018 r. w sprawie C – 51/17, (...) Bank, z dnia 14.03.2019 r. w sprawie C-118/17, D.).

Gdyby nawet przyjąć, że powstały i były okazane powodom jakieś symulacje, to nie można ustalić, na jakich założeniach się one opierały i w związku z tym czy stanowiły użyteczną informację dla konsumenta. Tym samym, stosując prawidłową wykładnię art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13, uznać trzeba, że ryzyko kursowe wprowadzono do analizowanej umowy w sposób niejednoznaczny, co umożliwia kontrolę postanowień umowy przewidujących indeksację salda i raty do przyszłych kursów CHF pod kątem przesłanek abuzywności.

Nie ma natomiast znaczenia, to czy powodowie mieli zdolność kredytową dla kredytu złotowego, zatem odnoszący się do tego zagadnienia zarzut z pkt 1.2 apelacji (k. 960), pozostaje bez wpływu na wynik sprawy.

Słusznie podnoszą powodowie, że materiał dowodowy sprawy nie daje podstaw do ustalenia, że klauzula indeksacyjna podlegała indywidulanemu uzgodnieniu. Także w tym zakresie ciężar dowodu spoczywa na pozwanym, który nie przedstawił przekonujących dowodów. Podkreślić trzeba, że umowę sporządzono według gotowego wzorca, przygotowanego przez pozwanego. To pozwany opracował produkt w postaci kredytu indeksowanego do CHF, to on ustalił wzorzec umowny, który obarczał konsumentów wieloletnim nieograniczonym ryzykiem walutowym, to on wreszcie narzucił sposób obliczania zadłużenia przez odesłanie do własnych tabel kursowych. Nie zostało wykazane, aby powodowie mieli rzeczywisty wpływ na treść klauzuli indeksacyjnej w jakimkolwiek zakresie – rozmiaru ryzyka kursowego, sposobu wyznaczania kursu waluty dla obliczenia wysokości świadczeń obu stron, czy wreszcie - co dla tej sprawy ma znaczenie drugorzędne – zastosowania różnych kursów: kursu kupna dla przeliczenia świadczenia banku oraz kursu sprzedaży dla świadczeń konsumentów (spread walutowy).

Nie budzi obecnie żadnych wątpliwości w orzecznictwie, że obarczenie konsumenta nieograniczonym ryzykiem kursowym przez powiązanie wysokości jego długu z kursem jednej z najsilniejszych walut obcych, stwarza znaczącą nierównowagę i rażąco narusza jego interesy. Naraża go to na znaczny wzrost zadłużenia, którego realnej wysokości nie mógł przewidzieć opierając się na informacjach przekazanych przez bank i działając w zaufaniu do tego przedsiębiorcy – notabene instytucji zaufania publicznego.

Spełniona została również przesłanka naruszenia dobrych obyczajów. Wykorzystanie przez przedsiębiorcę swojej przewagi informacyjnej i pozycji rynkowej (siły negocjacyjnej) po to, aby nakłonić konsumenta do zawarcia umowy kredytu indeksowanego do CHF, nieuczciwe traktowanie konsumenta przez zatajenie przed nim podstawowych informacji o tym, jak faktycznie może kształtować się kurs CHF w okresie obowiązywania umowy kredytu i jak może wpłynąć to na wysokość obciążeń konsumenta (generując jednocześnie nieuzasadnione dodatkowe korzyści banku) jest bez wątpienia działaniem naruszającym dobre obyczaje.

W cytowanym już wyżej wyroku z 10 czerwca 2021 r., w sprawach połączonych C-776/19 do C-782/19 Trybunał wskazał w pkt 5 sentencji, co następuje:

„Wykładni art. 3 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy dokonywać w ten sposób, że warunki umowy kredytu, przewidujące, iż waluta obca jest walutą rozliczeniową, a euro jest walutą spłaty, i powodujące skutek w postaci ponoszenia nieograniczonego ryzyka kursowego przez kredytobiorcę, mogą doprowadzić do powstania znaczącej nierównowagi wynikających z tej umowy kredytu praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta, jeśli przedsiębiorca nie mógł racjonalnie oczekiwać, przestrzegając wymogu przejrzystości w stosunku do konsumenta, iż ten konsument zaakceptowałby, w następstwie indywidualnych negocjacji, nieproporcjonalne ryzyko kursowe, które wynika z takich warunków.”

W związku z powyższym uznać trzeba na podstawie art. 385 1 § 1 k.c., że ryzyko kursowe zawarte w klauzuli indeksacyjnej, a w szczególności w postanowieniu wiążącym saldo zadłużenia i wysokość raty z przyszłymi kursami CHF, jest abuzywne. To prowadzi do uznania, że umowa kredytu indeksowanego jest w całości bezskuteczna (por. uchwała SN z 7 maja 2021 r., III CZP 6/21), a ta konstatacja w zasadzie zwalnia już Sąd Apelacyjny z oceny pozostałych postanowień umownych.

Sąd Apelacyjny wskazuje jednak w tym miejscu, że jakkolwiek Sąd Okręgowy słusznie uznał, że postanowienia kursowe odsyłające do tabel banku, które nie wyjaśniały zasad ustalania kursów przez bank, są abuzywne (por. w tym zakresie wyrok TSUE z 18.11.2021 r., C-212/20), to błędnie uznał, że nie określają one głównego przedmiotu umowy, podczas gdy zastosowanie mechanizmu indeksacji ma ten skutek, że przyjęty kurs waluty wprost wpływa na wysokość raty kapitałowo-odsetkowej. Jednocześnie obowiązek zwrotu kapitału oraz zapłaty odsetek kapitałowych wyznacza główny przedmiot umowy kredytu – wbrew odmiennemu przekonaniu Sądu I instancji.

Wadliwe były rozważania Sądu Okręgowego co do możliwości sanowania umowy zawierającej abuzywne klauzule przeliczeniowe przy zastosowaniu różnych zabiegów interpretacyjnych z odwołaniem się w szczególności do art. 56, art. 65 i art. 354 k.c. Jest regułą, że warunek uznany przez sąd krajowy za nieuczciwy nie powinien, na podstawie art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13, być stosowany, a jego treść zmieniana. Jedynie w wypadku, gdyby stwierdzenie nieważności nieuczciwego warunku zobowiązywało sąd do unieważnienia umowy w całości, narażając tym samym konsumenta na szczególnie niekorzystne konsekwencje, w związku z czym unieważnienie to skutkowałoby niejako ukaraniem konsumenta, sąd krajowy mógłby zastąpić ten warunek przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym (zob. wyrok TSUE z 18.11.2021 r., C-212/20, pkt 71 i 72 oraz postanowienie z dnia 4 lutego 2021 r., (...), C‑321/20, niepublikowane, EU:C:2021:98, pkt 43 i przytoczone tam orzecznictwo). Możliwość podstawienia prawa krajowego nie obejmuje przy tym przepisów o charakterze ogólnym (por. wyrok z 3.10.2019 r., C-260/18, D. oraz wyrok z 8 września 2022 r., C-80/21 – C 82/21).

Aktualnie w orzecznictwie Sądu Najwyższego dominuje pogląd uznający, że umowa kredytu indeksowanego nie może się ostać jako skuteczna po wyeliminowaniu z niej istoty klauzuli indeksacyjnej, tj. ryzyka kursowego (podobnie - klauzul kursowych, których usunięcie spowodowałoby zresztą także odpadnięcie ryzyka kursowego). Pojawiają się jednak również wypowiedzi Sądu Najwyższego dopuszczające możliwość utrzymania takiej umowy w mocy jako kredytu złotowego z oprocentowaniem w wysokości wynikającej z umowy (LIBOR, obecnie (...) powiększone o umowną marżę banku).

W ocenie Sądu Apelacyjnego stanowisko o możliwości utrzymania umowy kredytu w mocy w tak istotnie przekształconej postaci, choć zapewne dostatecznie chroniłoby konsumentów, jest nie do pogodzenia z orzecznictwem TSUE. Trybunał wychodząc od znaczenia ryzyka walutowego dla umów kredytu indeksowanego i denominowanego wskazuje w swoich orzeczeniach, że skoro klauzula ryzyka walutowego określa główny cel umowy, to w takim przypadku po jej wyeliminowaniu utrzymanie umowy nie wydaje się możliwe z prawnego punktu widzenia (tak: wyrok z 14.03.2019 r., C-118/17, D., pkt 52, podobnie: wyrok z 3.10.2019 r., C-260/18 D., pkt 44). Trybunał Sprawiedliwości wyjaśniał bowiem wielokrotnie, że przez warunki umowne wchodzące w zakres pojęcia „głównego przedmiotu umowy” w rozumieniu art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 należy uważać takie, które określają podstawowe świadczenia w ramach danej umowy i które z tego względu charakteryzują tę umowę (tak wyrok z 10.06.2021 r., C – 776/19 do C-782/19, (...), pkt 52). Skoro ryzyko kursowe charakteryzuje umowę kredytu indeksowanego oraz umowę kredytu denominowanego, to usunięcie tego ryzyka i pozostawienie w mocy pozostałej części umowy powodowałoby narzucenie stronom przez sąd kontraktu w kształcie niezgodnym z wolą zarówno przedsiębiorcy jak i konsumenta z chwili zawarcia umowy. Dyrektywa 93/13, nakazując zasadniczo niestosowanie postanowień abuzywnych przy jednoczesnym utrzymaniu umowy w mocy w pozostałym zakresie, o ile będzie to prawnie możliwe, nie daje jednak podstaw do tak daleko idącego przekształcenia umowy, w wyniku którego to przekształcenia pierwotny główny przedmiot umowy zostałby zamieniony nowym przedmiotem umowy o diametralnie innych cechach.

Z tego względu Sąd Apelacyjny za słuszny uznaje pogląd o bezskuteczności umowy kredytu powiązanego z kursem waluty obcej w całości, w przypadku abuzywności klauzuli ryzyka kursowego.

Sąd Apelacyjny wskazuje ponadto, że w niniejszej sprawie nie było podstaw do udzielania powodom dodatkowych pouczeń w ramach spoczywającego na sądzie obowiązku informacyjnego, którego celem jest zapewnienie skutecznej ochrony konsumentowi. Powodowie od początku, jednoznacznie i kategorycznie dochodzili ochrony prawnej wskazując na nieważność umowy, a przyczyn tej nieważności dopatrywali się w szczególności w zamieszczeniu w umowie postanowień niedozwolonych. Nie ma w takich warunkach podstaw do przyjmowania fikcji braku świadomości powodów co do skutków, jakie może nieść złożony przez nich pozew. Nie można ponadto uznać, że upadek umowy naraża powodów na szczególnie negatywne konsekwencje, tym bardziej gdy zważy się na wysokość już spełnionych na rzecz pozwanego świadczeń oraz mając na względzie rozmiar skutków ryzyka kursowego, jakie powodowie dotąd ponieśli, a które to ryzyko nadal wiązałoby się z utrzymaniem umowy w mocy.

W ocenie Sądu Apelacyjnego nietrafne było także rozstrzygnięcie Sądu I instancji odnoszące się do zwrotu składki (...). Wskazać w tym miejscu trzeba, że ubezpieczenie niskiego wkładu własnego było narzuconym przez bank powodom sposobem zabezpieczenia kredytu, czego dowodzi treść § 3 ust. 3 umowy, przy czym zarówno ubezpieczającym jak i ubezpieczonym był pozwany bank, natomiast kredytobiorca zobligowany był zwracać bankowi koszty tego ubezpieczenia. Wskazane ubezpieczenie nie miało zatem samodzielnej funkcji, lecz było akcesoryjne w stosunku do umowy kredytu, a wobec tego bezskuteczność umowy kredytu (ex lege i ab initio), nakazuje uznać, że nie powstała także nigdy ważna podstawa prawna, która upoważniałaby bank jako stronę umowy ubezpieczenia do pobierania od konsumenta kosztów związanych z zabezpieczeniem bezskutecznej umowy kredytu.

Zważywszy na zakres zarzutów podnoszonych w toku procesu przez pozwanego należy na koniec wskazać, że nie doszło do sanowania umowy przepisami ustawy antyspreadowej ani przez zawarcie aneksu umożliwiającego powodom spłaty w CHF. Sąd Najwyższy wielokrotnie wskazywał, m.in. w wyroku z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, że wejście w życie przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy Prawo bankowe (Dz. U. Nr 165, poz. 984) nie wyłącza możliwości powoływania się na abuzywność klauzul związanych z niejasnym i jednostronnym sposobem określania kursu waluty, po jakim ma być dokonywana spłata, zawartych w umowach kredytowych, które podpisane i realizowane były jeszcze przed wejściem w życie tej nowelizacji. Przesłanki skutecznego odnowienia wskazał natomiast TSUE w wyroku z dnia 9 lipca 2020 r., C-452/18, (...) SA, pkt 27 i 29. W niniejszej sprawie brak jakichkolwiek dowodów na to, że aneks do umowy był wyrazem świadomej woli powodów co do akceptacji abuzywnego ryzyka kursowego oraz abuzywnych klauzul przeliczeniowych.

Co do przytoczonego przez pozwanego w odpowiedzi na apelację wyroku Sądu Najwyższego w Austrii (k. 1048 v.), Sąd Apelacyjny wskazuje, że jeżeli było zamiarem strony pozwanej powołanie się na argumentację prawną sądu austriackiego, to winien był przedstawić wskazany wyrok w całości wraz z tłumaczeniem przysięgłym na język polski, aby umożliwić w pierwszej kolejności sprawdzenie, w jakim stanie faktycznym wypowiedziany został zacytowany pogląd prawny. Pamiętać przy tym trzeba, że do wykładni przepisów dyrektywy 93/13 właściwy pozostaje wyłącznie TSUE a nie sądy krajowe - nawet najwyższej instancji. Z kolei krajowe prawo austriackie nie ma w niniejszej sprawie żadnego zastosowania. W tych okolicznościach ekstrawagancki pomysł pozwanego - zbudowania argumentacji prawnej na podstawie orzecznictwa sądu austriackiego - nie mógł być skuteczną strategią procesową.

Nie jest ponadto zasadny zarzut przedawnienia. Artykuł 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy według TSUE interpretować w ten sposób, że nie stoją one na przeszkodzie temu, aby wystąpienie z powództwem o uznanie skutków restytucyjnych stwierdzenia nieważności nieuczciwego warunku umownego było obwarowane terminem przedawnienia, o ile moment rozpoczęcia biegu tego terminu i jego długość nie czynią praktycznie niemożliwym lub nadmiernie utrudnionym korzystania przez konsumenta z prawa do żądania stosownych zwrotów opłat (wyroki TSUE z dnia 9 lipca 2020 r., C-698/18 i C-699/18, (...), z dnia 16 lipca 2020 r., C-224/19 i C-259/19, C., z dnia 22 kwietnia 2021 r., C-485/19, (...) Slovakia oraz z dnia 10 czerwca 2021r., C-776/19 do C-782/19, (...)). Podobnie wypowiedział się w kwestii przedawnienia także Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 13 stycznia 2022 r., III CZP 61/22, wskazując, że bieg przedawnienia roszczenia konsumenta wynikającego z zastosowania przez przedsiębiorcę niedozwolonych postanowień umownych nie może rozpocząć się zanim konsument dowiedział się lub, rozsądnie rzecz ujmując, powinien dowiedzieć się o niedozwolonym charakterze postanowienia.

W ocenie Sądu Apelacyjnego powodowie nie mogli mieć wiedzy o pełni przysługujących im praw przed rokiem 2018, zważywszy na ówczesny stan orzecznictwa krajowego, w którym problem umów indeksowanych sprowadzano wyłącznie do abuzywności spreadu walutowego, proponując zastąpienie kursów umownych kursem średnim NBP. Nie można ponadto zgodzić się z pozwanym co do okresowego charakteru świadczeń powodów. Taki charakter miałyby raty kredytu, gdyby umowa była ważna. Nie są natomiast okresowymi świadczenia spełnione bez ważnej podstawy prawnej.

Wobec tego zaskarżony wyrok podlegał zmianie przez zasądzenie zwrotu wszystkich spełnionych świadczeń objętych żądaniem. Sąd Okręgowy zasądził już prawomocnie na rzecz powodów kwotę 9.307,77 zł, wobec tego należało dodatkowo zasądzić roszczenie wyrażone w pozwie w CHF - w całości, oraz różnicę między kwotą zasądzoną w PLN przez Sąd I instancji a kwotą dochodzoną łącznie z tytułu rat spłaconych w PLN i składek (...) (120.923,53 zł – 9.307,77 zł = 111.615.76 zł). Kwotę tę zasądzić należało łącznie na rzecz powodów – małżonków w ustroju wspólności ustawowej.

Sąd Apelacyjny zasądził odsetki za opóźnienie od dnia 8 grudnia 2018 r., miał bowiem na względzie to, że do akt nie złożono dowodu wezwania do zapłaty, zaś doręczenie odpisu pozwu pozwanemu nastąpiło w dniu 16 listopada 2018r. W ocenie Sądu, zakreślony wówczas termin 3 tygodni na odpowiedź na pozew był również właściwym terminem na spełnienie świadczenia (mieszczącym się w pojęciu niezwłoczności w rozumieniu art. 455 k.c.), termin ten upłynął bezskutecznie z dniem 7 grudnia 2018 r., co uzasadnia zasądzenie odsetek od dnia następnego na podstawie art. 481 § 1 k.c. Sąd Apelacyjny nie znalazł natomiast żadnych podstaw do zasądzenia odsetek za opóźnienie za okres wcześniejszy, w szczególności uwzględniając bezterminowy charakter świadczenia określonego w art. 410 § 2 k.c.

Powodowie wygrali sprawę przed Sądem Okręgowym w całości – w zakresie kwoty głównej, ulegając jedynie częściowo co do odsetek za opóźnienie. Także w postępowaniu apelacyjnym ulegli w niewielkiej części, co do odsetek oraz kwoty 9.307,77 zł, co do której odrzucono apelację. Taki wynik sprawy uzasadniał obciążenie pozwanego całością kosztów procesu w obu instancjach na podstawie art. 100 k.p.c. in fine.

Z tych względów Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji na podstawie art. 386 § 1 k.p.c., art. 385 k.p.c. oraz art. 100 k.p.c.

Marzena Konsek-Bitkowska

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Ewelina Borowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Marzena Konsek-Bitkowska
Data wytworzenia informacji: