I ACa 806/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Warszawie z 2016-03-09
Sygn. akt I ACa 806/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 9 marca 2016 r.
Sąd Apelacyjny w Warszawie I Wydział Cywilny w składzie:
Przewodniczący – Sędzia SA Barbara Trębska
Sędzia SA Edyta Jefimko
Sędzia SO (del.) Tomasz Szczurowski (spr.)
Protokolant st. sekr. sąd Joanna Baranowska
po rozpoznaniu w dniu 9 marca 2016 r. w Warszawie
na rozprawie
sprawy z powództwa (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W.
przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w (...) z siedzibą w W.
o zapłatę
na skutek apelacji pozwanego
od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie
z dnia 11 września 2014 r.
sygn. akt XVI GC 658/14
1. oddala apelację;
2. zasądza od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w (...) z siedzibą w W. na rzecz (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 2.700 (dwa tysiące siedemset) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.
Edyta Jefimko Barbara Trębska Tomasz Szczurowski
Sygn. akt I ACa 806/15
UZASADNIENIE
W dniu 13 listopada 2013 r. powód (...) spółka akcyjna z siedzibą w W. (zwany dalej: (...) S.A.) wniósł przeciwko pozwanemu (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. (zwanemu dalej: (...) sp. z o.o.) pozew o zapłatę kwoty 184.551,17 zł wraz z odsetkami ustawowymi od kwot:
- 22 077,27 zł od dnia 12 lutego 2013 r. do dnia zapłaty
- 1 233,97 zł od dnia 12 lutego 2013 r. do dnia 8 kwietnia 2013 r.
- 1 418,64 zł od dnia 12 lutego 2013 r. do dnia zapłaty
- 22 077,27 zł od dnia 12 marca 2013 r. do dnia zapłaty
- 308,67 zł od dnia12 marca 2013 r. do dnia zapłaty
- 2 078 zł od dnia 12 marca 2013 r. do dnia zapłaty
- 22 077,27 zł od dnia 13 kwietnia 2013 r. do dnia zapłaty
- 2 057,43 zł od dnia 13 kwietnia 2013 r. do dnia zapłaty
- 22 077,27 zł od dnia 17 maja 2013 r. do dnia zapłaty
- 1 597,04 zł od dnia 17 maja 2013 r. do dnia zapłaty
- 22 077,27 zł od dnia 14 czerwca 2013 r. do dnia zapłaty
- 22 077,27 zł od dnia 12 lipca 2013 r. do dnia zapłaty
- 236,16 zł od dnia 12 lipca 2013 r. do dnia zapłaty
- 22 077,27 zł od dnia 12 sierpnia 2013 r. do dnia zapłaty
- 118,08 zł od dnia 12 sierpnia 2013 r. do dnia zapłaty
- 22 077,27 zł od dnia 13 września 2013 r. do dnia zapłaty
- 118,08 zł od dnia 13 września 2013 r. do dnia zapłaty
oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego.
W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że pozwany użytkował lokal nr (...) w należącym do powoda (...) S.A. (...) na podstawie umowy – warunki poddzierżawy lokalu nr (...) z dnia 4 września 1997 r. zmienionej aneksem z dnia 18 sierpnia 1998r. Pozwany zobowiązał się do ponoszenia opłat z tytułu użytkowania lokalu, na które składały się koszty mediów oraz koszty eksploatacji utrzymania i obsługi części wspólnych obiektów i ich otoczenia w części proporcjonalnej do zajmowanej powierzchni. Pozwana spółka nie uiściła z tego tytułu kwoty dochodzonej pozwem i nie zareagowała na skierowane do niej wezwania do zapłaty.
W dniu 4 lutego 2014r. Sąd Okręgowy w Warszawie wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym zgodnie z żądaniem pozwu.
Pozwany zaskarżył powyższy nakaz zapłaty sprzeciwem i wniósł o oddalenie powództwa i zasadzenie kosztów postępowania.
W uzasadnieniu sprzeciwu pozwany wskazał, że powód nie udowodnił swojego roszczenia bowiem nie przedłożył dowodu doręczenia pozwanemu faktur dołączonych do pozwu, a sam fakt wystawienia faktury nie przesądza o powstaniu wierzytelności. Brak doręczenia faktur powoduje w ocenie pozwanego, że wierzytelność objęta żądaniem pozwu nigdy nie stała się wymagalna. Ponadto pozwany podniósł, że w przedmiotowym lokalu nie prowadzi faktycznie działalności gospodarczej od dłuższego czasu, o czym powód wiedział. Umowa więc z tej przyczyny zdaniem powoda wygasła na skutek jej długotrwałego niewykonywania.
Wyrokiem z dnia 11 września 2014 r. Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił żądanie pozwu w całości i zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 9229 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
Powyższe rozstrzygnięcie zapadło w oparciu o następujące ustalenia faktyczne.
W dniu 04 września 1997 r. r. pomiędzy (...) S.A., dzierżawcą obiektów(...) a (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością w (...) z siedzibą w W. (dawniej: (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W.) została zawarta umowa nazwana przez strony „warunki poddzierżawy” – lokalu nr (...) zmieniona aneksem z dnia 18 sierpnia 1998 r. Przedmiotem niniejszej umowy była możliwość korzystania z lokalu handlowo-usługowego nr (...) znajdującego się w obiekcie (...) (...) przy ul. (...) w W. o powierzchni 524 m ( 2) (następnie 579m ( 2)) posiadającego przyłącza elektryczności, centralnego ogrzewania, wody, kanalizacji i telefon. Zgonie z § 6 w/w umowa zawarta została na okres do dnia 31.12.2020 r.
Zgodnie z § 12 łączącej strony umowy poddzierżawy, pozwany zobowiązany był do pokrywania kosztów użytkowania lokalu, na które składały się: opłaty za pobór energii, wody, kanalizację, telefon, c.o. itp. wg odczytów urządzeń pomiarowych na podstawie refaktur w terminach płatności czynszu oraz kosztów eksploatacyjnych utrzymania i obsługi części wspólnych obiektów (...) i ich otoczenia w części proporcjonalnej do zajmowanej powierzchni. Na podstawie § 12 ust. 2, który został zmieniony aneksem z dnia 18 sierpnia 1998 r., powyższe wpłaty miały następować w terminie do dnia 10 każdego miesiąca z góry na podstawie wystawionej faktury plus obowiązujący podatek VAT. Wszelkie koszty eksploatacyjne miały być nakładane w wysokości rzeczywiście poniesionych przez (...) S.A., ale nie mogły przekroczyć 13,90 zł za 1m 2 powierzchni miesięcznie. Ponadto, powyższa kwota miała ulegać waloryzacji według wskaźnika wzrostu cen, towarów i usług konsumpcyjnych ogłaszanego w Biuletynie GUS i Monitorze Polskim raz w roku.
Pozwanemu lokal został oddany do użytkowania, lokal pozostaje do jego dyspozycji, tylko pozwany posiada do niego klucze, pozwany nigdy nie oddał lokalu powodowi. Żadna ze stron nie wypowiedziała łączącej strony umowy, nie było również między stronami żadnego porozumienia, co do rozwiązania umowy ani zmiany jej warunków, a także żadnych uzgodnień, z których wynikałoby, że brak korzystania przez pozwanego z dzierżawionego lokalu, spowoduje wygaśnięcie umowy. Zgodnie z § 6 w/w umowa zawarta została na okres do dnia 31.12.2020 r. Pozwany nigdy nie kwestionował faktu obowiązywania umowy ani otrzymania faktur i ich wysokości, nie informował o niekorzystaniu z lokalu, nie zwracał się o jej rozwiązanie do powoda.
Zgodnie z obowiązującą umową poddzierżawy z tytułu opłat za użytkowanie przez pozwanego lokalu, powód wystawił, a następnie z uwagi na zmianę firmy przez pozwanego skorygował następujące faktury: nr (...) z dnia 01.02.2013r. skorygowana notą korygującą nr (...) z dnia 23.07.2013 r.; nr (...) z dnia 01.02.2013 r. skorygowana notą korygującą nr (...) z dnia 23.07.2013 r.; nr (...) z dnia 01.03.2013 r. skorygowana notą korygującą nr (...); nr (...) z dnia 01.03.2013 r. skorygowana notą korygującą nr (...) z dnia 23.07.2013 r.; nr (...) z dnia 01.03.2013r. skorygowana notą korygującą nr (...) z dnia 23.07.2013 r.; nr (...) z dnia 02.04.2013 r. skorygowana notą korygującą nr (...) z dnia 23.07.2013 r.; nr (...) z dnia 02.04.2013 r. skorygowana notą korygującą nr (...) z dnia 23.07.2013 r.; nr (...) z dnia 06.05.2013 r. skorygowana notą korygującą nr (...) z dnia 23.07.2013 r.; nr (...) z dnia 06.05.2013r. skorygowana notą korygującą nr (...) z dnia 23.07.2013 r.; nr (...) z dnia 03.06.2013 r. skorygowana notą korygującą nr (...) z dnia 23.07.2013 r.; nr (...) z dnia 01.07.2013 r. skorygowana notą korygującą nr (...) z dnia 23.07.2013 r.; nr (...) z dnia 01.07.2013 r. skorygowana notą korygującą nr (...) z dnia 23.07.2013 r.; nr (...) z dnia 01.08.2013r., nr (...) z dnia 01.08.2013 r. Faktury nr (...) z dnia 02.09.2013 r. oraz nr (...) z dnia 02.09.2013 r. zostały natomiast wystawione na prawidłową firmę pozwanej Spółki. Powyższe faktury obejmują okres od lutego 2013 r. do września 2013 r. i opiewają na łączną kwotę 184 551,17 zł.
Noty korygujące były podpisywane ze strony pozwanego przez J. K..
W dniu 26 września 2013 r. powód wezwał pozwanego do uregulowania należności wynikających z faktur objętych niniejszym pozwem. Pomimo wezwania do zapłaty, pozwany nie uiścił należności z przedmiotowych faktur.
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o wskazane wyżej dowody z dokumentów, które należy uznać za wiarygodne jako jednoznaczne, wzajemnie ze sobą korespondujące i niekwestionowane przez strony postępowania.
Podstawą ustaleń faktycznych Sąd Okręgowy uczynił także zeznania świadka M. W. oraz przesłuchanie powoda. Powyższe zeznania w ocenie Sądu Okręgowego były wiarygodne, spójne, logiczne i zgodne z przeprowadzonymi w toku postępowania dowodami z dokumentów.
W rozważaniach prawnych Sąd Okręgowy zważył, iż strony łączyła umowa będąca w istocie umową najmu lokalu użytkowego w rozumieniu art. 659 i nast. kc. Zgodnie z tym przepisem przez umowę najmu wynajmujący zobowiązuje się oddać najemcy rzecz do używania przez czas oznaczony lub nieoznaczony, a najemca zobowiązuje się płacić wynajmującemu umówiony czynsz. Prawidłowość zawarcia umowy oraz aneksu do niniejszej umowy nie była kwestionowana przez pozwanego. Lokal został pozwanemu wydany, udostępniony do korzystania w sposób niezakłócony i zgodnie z przeznaczeniem, a powód wystawiał zgodnie z łączącą strony umową faktury za opłaty związane z kosztami użytkowania lokalu. Zgodnie z treścią § 6 niniejszej umowy została zawarta na czas do 31.12.2020 r. i nie mogła być w tym czasie wypowiedziana lub zmieniana z wyjątkiem sytuacji przewidzianych umową.
W ocenie Sądu Okręgowego niezasadny był zarzut pozwanego wygaśnięcia umowy. Powód wykazał, że żadna zmiana umowy ani w formie pisemnej ani w formie ustnej nie miała miejsca.
W przedmiocie zarzutu pozwanego dotyczącego niekorzystania przez niego z lokalu oraz braku wykonywania przez niego działalności Sąd Okręgowy podkreślił, że nie mogło mieć to wpływu na zaprzestanie pobierania przez powoda od pozwanego należnych mu z tytułu zawartej umowy opłat. Ponadto, okoliczności te nie zostały przez pozwanego wykazane w zebranym w sprawie materiale dowodowym. Wskazano, iż zarówno z treści umowy, jak i innych dokumentów przedstawionych przez strony oraz z zeznań świadka i przesłuchania powoda nie wynika, aby pozwany nie mógł prowadzić działalności w przedmiotowym lokalu. Nadto, powód w żaden sposób nie wyraził swojej akceptacji, co do braku korzystania przez pozwanego z lokalu i wygaśnięcia umowy. Zatem, zdaniem Sądu Okręgowego, nie ma żadnej wątpliwości, że opłaty za pobór energii, wody, kanalizację, telefon, c.o. itp. wg odczytów urządzeń pomiarowych na podstawie refaktur w terminach płatności czynszu oraz kosztów eksploatacyjnych utrzymania i obsługi części wspólnych obiektów (...) i ich otoczenia w części proporcjonalnej do zajmowanej powierzchni były powodowi zgodnie z łączącą strony umową należne.
Zdaniem Sądu Okręgowego niezasadny był również podniesiony przez pozwanego zarzut wygaśnięcia zobowiązania wobec niedoręczenia mu faktur. Źródłem obowiązku pozwanego uiszczania opłat była bowiem umowa łącząca strony a nie faktura, która ma charakter dokumentu księgowego. Nawet w razie niewystawienia faktury, z mocy umowy, po stronie pozwanego powstawał obowiązek uiszczania opłat określonych w umowie stron i niewystawienie lub niedoręczenie dokumentu w postaci faktury, nie ma wpływu na powstanie zobowiązania pozwanego. Podkreślono, że zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego, ,, Nie sposób - w świetle art. 245 k.p.c. uznać, aby faktura VAT miała inną moc dowodową, niż inne dokumenty prywatne i przepisy prawa podatkowego w jakikolwiek sposób nie zmieniają tego, co wynika z treści art. 245 k.p.c.”( Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2007 r., II CNP 129/07, Lex nr 621237).
Ponadto w przekonaniu Sądu Okręgowego postępowanie dowodowe wykazało, że powód doręczył pozwanemu skutecznie faktury z tytułu opłat za użytkowanie przedmiotowego lokalu, co wynika choćby z podpisów księgowej pozwanego na notach korygujących. Dodatkowo, wysyłanie faktur drogą pocztową potwierdzają także zdaniem Sądu Okręgowego zeznania świadka M. W. będącej księgową powoda.
Doręczenie faktury ma skutek głównie w zakresie traktowania jej jako wezwania do zapłaty a nie źródła zobowiązania. Stosownie także do postanowień § 12 w/w umowy poddzierżawy strony umówiły się, że wpłaty należności za użytkowanie lokalu następować będą na podstawie wystawionej faktury do dnia 10 każdego miesiąca, termin więc zapłaty opłat nie budzi więc wątpliwości.
Ostatecznie Sąd Okręgowy zważył, że w sprawie niniejszej bezspornym była okoliczność, iż w przeciągu okresu, za który powód domaga się wynagrodzenia z tytułu opłat za użytkowanie lokalu, tj. od lutego 2013 r. do września 2013 r. łącząca strony umowa nie wygasła, a pozwanemu lokal był udostępniony, a zatem na pozwanym ciąży obowiązek zapłaty na rzecz powoda w/w opłat, a więc powództwo zasługiwało na uwzględnienie.
O odsetkach Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 481 § k.c. W niniejszej sprawie bezspornym było, iż faktury dołączone do pozwu zostały pozwanemu doręczone, a przy tym każdorazowo wskazywały one termin zapłaty konkretnego świadczenia wynikający z umowy stron, co jednoznacznie wskazuje na to, że termin zapłaty był znany pozwanemu bez konieczności wskazywania go w fakturze. Tym samym pozwany winien był spełnić swoje zobowiązanie w terminach oznaczonych w wezwaniu. Brak spełnienia tego zobowiązania w terminach należy zatem kwalifikować co najmniej jako opóźnienie, które uzasadnia możliwość naliczania odsetek.
Orzeczenie Sądu Okręgowego o kosztach postępowania uzasadnione jest treścią przepisu art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Na koszty procesu po stronie powoda złożyły się kwota 9.229,00 zł tytułem opłaty od pozwu, 17,00 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa oraz kwota 3.600,00zl tytułem wynagrodzenia profesjonalnego pełnomocnika.
Powyższy wyrok został zaskarżony przez pozwanego apelacją w całości. Pozwany temu rozstrzygnięciu zarzucił:
- naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 214 w zw. z art. 224 § 1 k.p.c. poprzez nieodroczenie rozprawy w dniu 11 września 2014 r. i przez przesłuchanie pod nieobecność pełnomocnika pozwanego świadków oraz powoda i zamknięcie rozprawy oraz wydanie wyroku w dniu 11 września 2014 r., mimo że pełnomocnik pozwanej złożył wniosek o odroczenie rozprawy z uwagi na konieczność osobistej reprezentacji interesów pozwanej jako swego mocodawcy, co w konsekwencji doprowadziło do pozbawienia pozwanego możliwości obrony jego praw przez co wystąpiła nieważność postępowania na podstawie art. 379 pkt 5 k.p.c.
- naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 233 § 1 k.p.c. przez wyprowadzenie z materiału dowodowego w postaci zeznań świadka M. W. i z zeznań powoda błędnego wniosku, tj. iż umowa łącząca strony obowiązuje, podczas gdy z ww. dowodów wynika, że powód wiedział o wieloletnim niewykonywaniu przez pozwanego umowy łączącej strony na skutek czego umowa wygasła;
- naruszenie przepisu prawa materialnego art. 5 k.c. w zw. z art. 659 k.c. poprzez jego niezastosowanie i w konsekwencji brak uznania, że w świetle zasad współżycia społecznego, biorąc pod uwagę całokształt okoliczności faktycznych umowa łącząca strony wygasła na skutek jej niewykonania.
Z powyższych względów apelujący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku, zniesienie postępowania w zakresie dotkniętym nieważnością i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania, ewentualnie o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania.
W odpowiedzi na apelację strona powoda wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.
Apelacja jako bezzasadna zasługiwała na oddalenie.
W pierwszej kolejności należało poddać analizie najdalej idący zarzut pozwanego, tzn. zarzut nieważności postępowania na podstawie art. 379 pkt 5 k.p.c. Zgodnie z tym przepisem nieważność postępowania zachodzi w szczególności wówczas, gdy strona została pozbawiona możności obrony swych praw. W ocenie pozwanego do pozbawienia go możliwości obrony praw doszło w wyniku nieodroczenia rozprawy przed Sądem Okręgowym w dniu 11 września 2014 r., mimo wniosku pełnomocnika strony pozwanej. Zdaniem jednak Sądu Apelacyjnego zarzut ten jest całkowicie niezasadny. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 12 czerwca 2015 r., II CSK 414/14, niepublikowane, pozbawienie strony możności obrony swych praw należy oceniać przez pryzmat okoliczności konkretnej sprawy. Przy analizie, czy doszło do takiej sytuacji, należy w pierwszym rzędzie rozważyć, czy nastąpiło naruszenie przepisów prawa procesowego, a następnie sprawdzić, czy mimo uchybień w tym zakresie strona mogła bronić swych praw. W ocenie Sądu Apelacyjnego nie sposób przyjąć, iż w niniejszej sprawie doszło do naruszenia przez Sąd Okręgowy uprawień procesowych strony pozwanej, co już samo przez się uniemożliwia przyjęcie, że została ona pozbawiona możliwości obrony swoich praw. W ocenie pozwanego naruszenie owych praw procesowych nastąpiło poprzez nieodroczenie rozprawy w dniu 11 września 2014 r. W tym miejscu należy przypomnieć, iż pełnomocnik pozwanego w dniu 10 września 2014 r. wniósł o odroczenie rozprawy wyznaczonej na dzień 11 września 2014 r. z powodu wcześniejszego powiadomienia go o terminie rozprawy przed Sądem Rejonowym w Przemyślu, gdzie występował w charakterze obrońcy. Niemniej warunki odroczenia rozprawy określa art. 214 § 1 k.p.c. zgodnie z którym rozprawa ulega odroczeniu, jeżeli sąd stwierdzi nieprawidłowość w doręczeniu wezwania albo jeżeli nieobecność strony jest wywołana nadzwyczajnym wydarzeniem lub inną znaną sądowi przeszkodą, której nie można przezwyciężyć. W ocenie Sądu Apelacyjnego nie sposób przyjąć, iż w przedmiotowym przypadku zachodziła okoliczność uniemożlwiająca pełnomocnikowi pozwanego stawienie się na rozprawę. Zdaniem Sądu Apelacyjnego za okoliczność taką nie może być w szczególności uznana kolizja terminów, która nie jest uznawana ani za nadzwyczajne wydarzenie, ani za inną znaną sądowi przeszkodę, której nie można przezwyciężyć. Obowiązkiem pełnomocnika strony jest bowiem odpowiednie zorganizowanie wykonywanej pomocy prawnej i dostosowanie się do terminów posiedzeń wyznaczanych przez sądy (tak: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 października 2008 roku, II CSK 216/08, niepublikowane; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 1 września 2010 roku, II UK 101/10, niepublikowane). Analizując powyższe aspekty w kontekście niniejszej sprawy należy jeszcze zważyć, iż pełnomocnictwo procesowe udzielone adwokatowi K. W. nie ograniczało możliwości ustanowienia przez niego pełnomocnika substytucyjnego (k. 78). Jednocześnie we wniosku o odroczenie rozprawy przed Sądem Okręgowym pełnomocnik pozwanego nie wskazał, że z jakichkolwiek okoliczności ustanowienie pełnomocnika substytucyjnego nie było możliwe. Okoliczność ta ma tym większe znaczenie, jeżeli zważyć, iż z treści pełnomocnictwa wynika, że adwokat K. W. wykonuje zawód w kancelarii prawnej działającej w formie spółki jawnej. Poza tym trzeba nadmienić, iż o rozprawie prowadzonej przed Sądem Okręgowym pełnomocnik pozwanego był powiadomiony w pierwszej kolejności. Wreszcie nie można pominąć faktu, iż na rozprawie przed Sądem Apelacyjnym w dniu 09 marca 2016 r. pełnomocnik pozwanego adwokat K. W. również nie stawił się osobiście, a jedynie ustanowił pełnomocnika substytucyjnego. Wszystkie te okoliczność w ocenie Sądu Apelacyjnego dowodzą, iż Sąd Okręgowy trafnie uznał, że w niniejszej sprawie nie zachodziły jakiekolwiek podstawy rodzące konieczność odroczenia rozprawy w dniu 11 września 2014 r. Jak już wskazano kolizja terminów pełnomocnika nie jest okolicznością nadzwyczajną, zaś brak zapewnienia w tym przypadku zastępstwa oznacza najczęściej niedochowanie przez niego wymaganego stopnia profesjonalizmu, a wobec tego sytuacja taka nie może być kwalifikowana jako okoliczność z art. 214 § 1 k.p.c. Kolizja terminów rozpraw jest częstym zdarzeniem występującym przy wykonywaniu zawodu adwokata czy też radcy prawnego i jest wpisana w ryzyko tego zawodu. Odmienna interpretacja paraliżowałaby działalność sądu i uniemożliwiłaby rozpoznawanie spraw w rozsądnym terminie. Skoro zaś w niniejszej sprawie nie doszło do naruszenia uprawnień procesowych strony pozwanej, to nie można przyjąć, że została ona pozbawiona możliwości obrony swoich praw, a wobec tego zarzut nieważności był bezprzedmiotowy.
Przechodząc zaś do rozważenia zarzutów naruszenia przez Sąd Okręgowy pozostałych wskazanych przez apelującego przepisów prawa procesowego, jak i materialnego również należy zdaniem Sądu Apelacyjnego uznać je za nietrafne. Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił bowiem że strony łączy umowa najmu lokalu użytkowego w rozumieniu art. 659 i nast. k.c. Sąd Apelacyjny w pełni podziela ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Okręgowy i przyjmuje je za własne. W szczególności nie sposób przyjąć, iż przy ustalaniu przez Sąd Okręgowy stanu faktycznego doszło do naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Zgodnie z tym przepisem Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Niemniej w ocenie Sądu Apelacyjnego Sąd Okręgowy dokonał trafnej oceny zebranego materiału dowodowego i nie sposób uznać, że dopuścił się naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Granice swobody sędziowskiej przy ocenie materiału dowodowego wyznaczają trzy czynniki: logiczny (obowiązek wyciągnięcia z materiału dowodowego wniosków logicznie prawidłowych), ustawowy (powinność rozważenia całego materiału dowodowego) oraz ideologiczny (psychologiczny), przez który rozumie się świadomość prawną sędziego, kulturę prawną oraz system reguł pozaprawnych i ocen społecznych, do których odsyłają normy prawne. Zarzut przekroczenia swobodnej oceny dowodów, skutkującej błędnymi ustaleniami faktycznymi może być skuteczny tylko wtedy, gdy skarżący wykaże przekroczenie któregoś z powyżej wymienionych kryteriów. Przy czym jednocześnie wyraźnie wskazuje się, że samo przedstawienie przez stronę odmiennych wniosków niż wynikające z oceny dokonanej przez Sąd I instancji nie świadczy jeszcze o przekroczeniu swobodnej oceny dowodów. W ocenie Sądu Apelacyjnego nie sposób przyjąć, że Sąd Okręgowy w jakimkolwiek zakresie przekroczył zasadę swobodnej oceny dowodów i dokonał ustaleń faktycznych sprzecznych z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, a tym bardziej z naruszeniem zasady wszechstronnej oceny materiału dowodowego. Pozwany na żadnym etapie postępowania nie wskazał jakim kryteriom oceny materiału dowodowego Sąd Okręgowy uchybił. Jednocześnie należy zaznaczyć, iż Sąd Okręgowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku w sposób szczegółowy dokonał oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego do której to oceny strona pozwana w apelacji w żaden sposób nie ustosunkowała się. Poza tym należy wskazać, że strona pozwana w sposób wadliwy sformułowana rozważany aktualnie zarzut. Wskazała bowiem, że Sąd uchybił art. 233 § 1 k.p.c., albowiem z przeprowadzonych dowodów świadczących o niewykonywaniu umowy przez stronę pozwaną nie wyprowadził wniosku, że umowa wygasła. W rzeczywistości więc w powyższym zarzucie pozwany kwestionował nie tyle ocenę wiarygodności zeznań świadków, której dotyczy art. 233 § 1 k.p.c., ale dokonaną subsumpcję stanu faktycznego pod normę prawną. W doktrynie zaś trafnie wskazuje się, że określenie jak się osoba zachowywała, jakie słowa wypowiedziała, jakie gesty wykonała, należy do sfery ustaleń faktycznych zwalczanych za pomocą zarzutów naruszenia prawa procesowego. Zakwalifikowanie natomiast, jakie znaczenie prawne przypisać temu zachowaniu, słowom i gestom, należy do sfery stosowania prawa materialnego za pomocą reguł wykładni określonych w art. 65 k.c. (tak: M. Manowska, Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, Warszawa 2013, s. 581). Jeżeli wobec tego pozwany zmierzał do podważenie wniosku Sądu Okręgowego o niewygaśnięciu umowy, to powinien wskazać, które zachowania stron o tym świadczyły, których wykładnię dokonano nieprawidłowo. Niemniej takich rozważań w apelacji nie zawarto. Jednocześnie w świetle przeprowadzonego postępowania dowodowego nie sposób przyjąć, iż wiążąca strony umowa wygasła. Wniosku takiego nie sposób bowiem wyprowadzić z faktu rzekomego niekorzystania z lokalu przez pozwanego. Po pierwsze bowiem z żadnego dowodu przeprowadzonego w sprawie nie wynika, że pozwany w okresie objętym sporem z lokalu nie korzystał. Okoliczność ta nie ma odzwierciedlenia ani w zeznaniach świadka M. W., ani w przesłuchaniu powoda. Tym bardziej zaś brak jest jakiegokolwiek dowodu z którego mogłoby wynikać, że strony uzgodniły przedterminowe rozwiązanie umowy, albo że którakolwiek ze stron doprowadziła do jej jednostronnego rozwiązania. Jednocześnie umowa została zawarta na czas oznaczony, który w okresie objętym spornymi fakturami nie upłynął. W takim kontekście Sąd Okręgowy zasadnie przyjął, że umowa wiążąca strony obowiązywała w okresie za który powód dochodzi zapłaty w niniejszej sprawie, a wobec tego powództwo zasługiwało na uwzględnienie, albowiem na pozwanym zgodnie z § 12 ust. 1 umowy ciążył obowiązek pokrycia kosztów użytkowania lokalu.
W ocenie Sądu Apelacyjnego nie sposób przyjąć, ze Sad Okręgowy wydając zaskarżony wyroku naruszył art. 5 k.c. w zw. z art. 659 k.c. Przede wszystkim należy zaznaczyć, iż w toku postępowania przed Sądem Okręgowym pozwany nie twierdził, iż zgłaszając przedmiotowe żądanie powód nadużywa swojego prawa podmiotowego, zaś tego typu zarzut może być uwzględniony jedynie na podstawie jednoznacznego stanowiska strony w tym zakresie. Niezależnie jednak od tego w ocenie Sądu Apelacyjnego brak jest podstaw do zakwalifikowania żądania pozwu jako spełniającego kryteria nadużycia prawa podmiotowego. Zgodnie bowiem z art. 5 k.c. nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony. Pozwany na żadnym etapie postępowania nawet nie wskazał jaka to zasada współżycia społecznego została naruszona w wyniku zgłoszenia przez powoda przedmiotowego żądania. Podobnie sam fakt żądania zapłaty mimo rzekomego niekorzystania przez pozwanego z przedmiotowego lokalu nie może być uznany za naruszający art. 5 k.c. Pomijając już, iż ta ostatnia okoliczność nie została wykazana, to trzeba przypomnieć, iż stanami niniejszego sporu są przedsiębiorcy, od których zgodnie z art. 355 § 2 k.c. jest wymagana staranność uwzględniająca zawodowy charakter działalności. Jeżeli więc strony zawarły przedmiotową umowę na czas oznaczony, to powinny zdawać sobie sprawie jakie konsekwencje to dla nich niesie. Dochodzenie zapłaty należności obciążającej pozwanego odpowiada społeczno-gospodarczemu przeznaczeniu prawa powoda, a wobec tego nie sposób odmówić mu ochrony. Niezależnie od powyższego trzeba jeszcze dodać, iż także przedmiotowy zarzut przez stronę pozwaną został nieprawidłowo sformułowany. Pozwany bowiem podnosił, iż w wyniku naruszenia art. 5 k.c. Sąd Okręgowy nie uznał, że w świetle zasad współżycia społecznego umowa wiążąca strony wygasła. Tymczasem art. 5 k.c. nie może być podstawą wygaśnięcia stosunku prawnego. Gdyby bowiem umowa wygasła, to powoływanie się na art. 5 k.c. byłoby bezprzedmiotowe. Podobnie art. 5 k.c. nie może stanowić podstawy ustaleń faktycznych. Dla zastosowania art. 5 k.c. konieczne jest wystąpienie trzech podstawowych przesłanek: 1) istnienie prawa, które zostaje nadużyte, 2) czynienie z niego użytku oraz 3) sprzeczność tego użytku z zasadami współżycia społecznego. Jeżeli umowa wiążąca strony wygasłaby to powoływanie się na art. 5 k.c. byłoby niemożliwe.
Ostatecznie należy stwierdzić, iż zaskarżony wyroku Sądu Okręgowego w pełni odpowiadał prawu, a przy jego wydaniu nie doszło do naruszenia wskazanych przez pozwanego przepisów prawa procesowego, jak również przepisów prawa materialnego. Wobec tego apelacja strony pozwanej jako bezzasadna na podstawie art. 385 k.p.c. zasługiwała na oddalenie.
O kosztach procesu w postępowaniu apelacyjnym orzeczono w punkcie drugim wyroku na podstawie art. 108 § 1 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. w zw. z art. 98 § 1, 3 k.p.c. Stosowanie do wyników postępowania apelacyjnego jego kosztami w całości obciążono pozwanego zasądzając od niego na rzecz powoda kwotę 2700 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym. Wysokość tych kosztów ustalono na podstawie w związku z § 13 ust. 1 pkt 2 w zw. z § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu. (Dz. U. 2013 poz. 461).
Z powyższych względów orzeczono jak w sentencji wyroku.
Edyta Jefimko Barbara Trębska Tomasz Szczurowski
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację: Barbara Trębska, Edyta Jefimko
Data wytworzenia informacji: