II AKa 18/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Warszawie z 2016-02-19
Sygn. akt II AKa 18/16
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 19 lutego 2016r.
Sąd Apelacyjny w Warszawie II Wydział Karny w składzie:
Przewodniczący: SSA – Grzegorz Salamon
Sędziowie: SA – Jarosław Góral
SA – Adam Wrzosek (spr.)
Protokolant: – sekr. sąd. Łukasz Jachowicz
przy udziale oskarżyciela posiłkowego M. B.
oraz Prokuratora Leszka Woźniaka
po rozpoznaniu w dniu 19 lutego 2016 r.
sprawy W. T., syna J. i B. z domu P., urodz. (...) w W.
oskarżonego z art. 310 § 1 i § 2 k.k. w zb. z art. 272 k.k. w zb. z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k.
na skutek apelacji, wniesionej przez obrońcę oskarżonego
od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie
z dnia 5 października 2015 r. sygn. akt XII K 39/15
I. utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;
II. zasądza od oskarżonego W. T. na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie odwoławcze, w tym 300 (trzysta) zł tytułem opłaty.
UZASADNIENIE
W sprawie Sądu Okręgowego w Warszawie sygn. akt XII K 39/15 oskarżono W. T. o to, że w nieustalonym miejscu i czasie nie później niż do dnia 3 czerwca 2011 r., działając w krótkich odstępach czasu, na skutek z góry powziętego zamiaru, dokonał podrobienia środka płatniczego w postaci weksla datowanego na dzień 30 czerwca 2008r. w ten sposób, że wypełnił awers czystej karty uprzednio opatrzonej zapisami „375 000”, „z pozdrowieniami” oraz pół czytelnym podpisem (...), a także rewers tej karty zapisami wskazującymi na przeniesienie zobowiązania wekslowego na kolejne osoby, tj. A. D. i M. Z., których treść miała wskazywać na istnienie zobowiązania wekslowego M. B. wobec K. K., po czym dołączył do przedmiotowej pierwszej karty drugą kartę zawierającą autentyczny podpis w postaci autografu złożonego W. T. przez K. K., na której poczynił zapisy w postaci „Ustępuję na zlecenie” i „16 października” mające wskazywać na przeniesienie w dniu 16 października 2008r. wierzytelności wekslowej przez K. K. na rzecz W. T., a następnie tak podrobiony dokument przedłożył w dniu 3 czerwca 2011r. w Sądzie Okręgowym Warszawa - Praga w Warszawie II Wydział Cywilny wraz z pozwem z weksla w postępowaniu nakazowym, wyłudzając w ten sposób poświadczenie nieprawdy w postaci orzeczenia sądowego - nakazu zapłaty z dnia 16 czerwca 2011r. sygn. akt. II NC 62/11, w oparciu o które to orzeczenie M. B. zobowiązana była do zapłaty na rzecz W. T. kwoty 375.000 zł wraz z należnymi odsetkami, podstępnie tym samym wprowadzając w błąd Sąd orzekający w niniejszej sprawie co do autentyczności przedłożonego dokumentu w postaci weksla oraz zasadności istniejącego zobowiązania po stronie M. B. na rzecz W. T., usiłując w ten sposób, działając z góry powziętym zamiarem osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadzić M. B. do niekorzystnego rozporządzania mieniem w kwocie 375.000 złotych, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na złożenie przez pełnomocnika M. B. zarzutów przeciwko wydanemu w niniejszej sprawie nakazowi zapłaty sygn. akt. II Nc 62/11,
tj. o czyn z art. 310 § 1 i 2 k.k. w zb. z art. 272 k.k. w zb. z art. l3 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k.
Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 5 października 2015 r.:
1.
oskarżonego W. T. w ramach zarzucanego mu czynu uznał winnego tego, że w nieustalonym miejscu, czasie i okolicznościach nie później niż do dnia 3 czerwca 2011r., działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, działając wspólnie i w porozumieniu z nieustaloną osobą, dokonał podrobienia środka płatniczego w postaci weksla datowanego na dzień 30 czerwca 2008r. w ten sposób, że na karcie opatrzonej przez M. B. zapisami „375 000”, „z pozdrowieniami” oraz podpisem (...), nieustalona osoba wypełniła treść, która miała wskazywać na istnienie zobowiązania wekslowego M. B. wobec K. K., po czym oskarżony dołączył do przedmiotowej pierwszej karty drugą kartę zawierającą autentyczny podpis w postaci autografu złożonego W. T. przez K. K., na której nieustalona osoba poczyniła zapisy w postaci „Ustępuję na zlecenie” i „16 października”, mające wskazywać na przeniesienie w dniu 16 października 2008r. wierzytelności wekslowej przez K. K. na rzecz W. T., a następnie tak podrobiony dokument puścił w obieg przedkładając w dniu 3 czerwca 2011r. w Sądzie Okręgowym Warszawa - Praga w Warszawie II Wydział Cywilny wraz z pozwem z weksla w postępowaniu nakazowym, wyłudzając w ten sposób poświadczenie nieprawdy w postaci orzeczenia sądowego - nakazu zapłaty z dnia 16 czerwca 2011r. sygn. akt. II NC 62/11, czym, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, usiłował doprowadzić M. B. do niekorzystnego rozporządzania własnym mieniem w kwocie 375.000 złotych, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na złożenie przez pełnomocnika M. B. zarzutów przeciwko wydanemu w niniejszej sprawie nakazowi zapłaty sygn. akt. II Nc 62/11, przy czym w czasie popełnienia przestępstwa zdolność rozpoznania jego znaczenia i pokierowania swoim postępowaniem, była w znacznym stopniu ograniczona, tj. czynu z art. 310 § 1 i 2 k.k. w zb. z art. 272 k.k. w zb. z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11
§ 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k. i za to na podstawie w/w przepisów przy zastosowaniu art. 60 § 1 k.k. skazał go, zaś na podstawie art. 310 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. przy zastosowaniu art. 60 § 6 pkt 2 k.k. skazał go na karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. i art. 70 § 1 pkt 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wykonanie kary pozbawienia wolności zawiesił na okres 5 (pięciu) lat próby;
2. na podstawie art. 316 § 1 k.k. orzekł przepadek dowodu rzeczowego wymienionego w wykazie Drz (...) poz. 1 znajdującego się w aktach niniejszej sprawy (k. 1221 t. VII) poprzez pozostawienie go w przedmiotowych aktach;
3. zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty postępowania w całości oraz opłatę w kwocie 300 (trzystu) złotych.
Od powyższego wyroku apelację złożył obrońca oskarżonego zarzucając:
1. obrazę przepisów prawa procesowego, tj. art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. poprzez przekroczenie granicy swobodnej oceny dowodów i przyjęcie, że W. T. dopuścił się, działając wspólnie i w porozumieniu z inną osobą czynu podrobienia środka płatniczego w postaci weksla, w sytuacji, w której brak jest w zebranym materiale dowodowym jakiegokolwiek dowodu na to, że oskarżony dokonał podrobienia tego środka płatniczego lub, że dokonał go działając wspólnie i w porozumieniu z inną osobą;
2. obrazę przepisów prawa procesowego, tj. art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k., w ten sposób, że z ustaleń sądu wynika, że wersja wydarzeń podana przez oskarżonego i wersja wydarzeń podana przez oskarżycielkę posiłkową wykluczają się nawzajem, pomimo, że zakres zeznań złożonych przez oskarżycielkę posiłkową i wyjaśnień oskarżonego jest rozłączny i nie krzyżuje się;
3. obrazę przepisów prawa procesowego, tj. art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. poprzez pominięcie na etapie dokonywania oceny zeznań M. B. oraz J. B. okoliczności, że w obrocie prawnym funkcjonuje nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym z weksla, który w przypadku uniewinnienia oskarżonego uprawomocni się i będzie mógł być egzekwowany, która to okoliczność może wpływać na kształt zeznań tych osób i ma kapitalne znaczenie dla rozstrzygnięcia;
4. obrazę przepisów prawa procesowego, tj. art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. w zw. art. 5 § 2 k.p.k. poprzez nielogiczne i dowolne uznanie, że choć M. B. nie przedstawiła żadnych dowodów na okoliczność wejścia w posiadanie kartki z jej zapisami i podpisem przez oskarżonego, to logicznie rozumując tylko w ten sposób można wytłumaczyć fakt podrobienia dokumentu, w sytuacji gdy tego typu wątpliwości powinny być rozstrzygane na korzyść oskarżonego;
5. obrazę przepisów prawa procesowego, tj. art. 5 § 2 k.p.k. poprzez rozstrzygnięcie nieusuniętej w postępowaniu dowodowym wątpliwości na niekorzyść oskarżonego w ten sposób, że sąd przyznając, że nie udało się dowieść, że to oskarżony sfałszował środek płatniczy w postaci weksla tylko na tej podstawie uznał, że w takim wypadku dokonał tego wspólnie i w porozumieniu z inną nie ustaloną osobą, aby następnie okoliczność tą wskazać jako obciążającą oskarżonego.
Naruszenia wskazane powyżej sprawiły, iż sąd w sposób nieprawidłowy i całkowicie dowolny ustalił stan faktyczny sprawy, a w konsekwencji dopuścił się obrazy prawa materialnego, tj. art. 310 §1 i 2 k.k. polegającej na skazaniu oskarżonego za przestępstwo podrobienia weksla, w sytuacji gdy z prawidłowo ustalonego stanu faktycznego i poczynionych przez sąd pierwszej instancji ustaleń wynika, iż oskarżony nie podrobił weksla, a co najwyżej nieświadomie posłużył się sfałszowanym środkiem płatniczym, a także działał w warunkach wyłączających karalność, tj. art. 28 § 1 k.k., a więc w warunkach nieświadomości co do okoliczności posługiwania wekslem, który został sfałszowany, a przepis ten przewiduje jedynie odpowiedzialność związaną z działaniem umyślnym sprawcy przestępstwa.
W konkluzji apelacji obrońca wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia i wydanie wyroku uniewinniającego, względnie o uchylenie skarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.
Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.
Nie do zaakceptowania jest zawarta w uzasadnieniu apelacji teza, iż możliwa „…jest sytuacja, że oskarżony nabył sfałszowany, ale prawidłowo wystawiony weksel, którego oskarżycielka nie wystawiła, czyli sam został pokrzywdzony przestępstwem popełnionym przez inną osobę” (str. 5 apelacji). Z treści weksla wynika, że został on wystawiony przez pokrzywdzoną M. B. K. K., a z indosu weksla wynika z kolei, że K. K. prawa przysługujące mu z weksla zbył na rzecz oskarżonego W. T.. Przeniesienie uprawnień wynikających z weksla następuje poprzez tzw. indos, w którym określona jest osoba zbywająca swoje prawa i osoba prawa te nabywająca. Zakładając, że oskarżony nabył nieformalnie weksel bez sporządzenia indosu o treści: „Ustępuję na zlecenie: Panu W. T.!” i opatrzonego datą: „16 październik 2008”, to świadczyłoby, że indos o powyższej treści został podrobiony przez nabywcę, a więc w takim przypadku przez oskarżonego. Rozważania o możliwości nabycia weksla przez oskarżonego od osoby trzeciej są jednakże bezprzedmiotowe w świetle wyjaśnień oskarżonego. Oskarżony stwierdził przecież, że nabył weksel od K. K., który w jego obecności przy użyciu flamastra podpisał indos i dokonał pozostałych wpisów.
Sąd Okręgowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku wykazał, że K. K. nie dysponował wekslem wystawionym przez pokrzywdzoną M. B., nie dokonywał żadnych transakcji finansowych z oskarżonym, ani z M. B., co wyklucza wystawienie weksla przez pokrzywdzoną na jego rzecz oraz zbycie przez K. K. oskarżonemu przysługujących mu z tego tytułu uprawnień. K. K. nie spotkał się z oskarżonym, gdyż w dniu 16 października 2008 r. przebywał w (...)co jest bezsporne w świetle adnotacji znajdujących się w jego kalendarzu i zeznań świadka Z. G.. Sąd Okręgowy zasadnie wywiódł, że zapis: „Panu W. T.!”, podpis: (...) i liczba: „2008” są pismem ręcznym w formie tworzonej na potrzeby dedykacji do autografów składanych przez K. K., o czym świadczy to, że rewers karty zawierającej powyższe zapisy zawiera odwzorowanie fragmentu twarzy i ręki K. K., tożsame graficzne z fotografią widniejącą na str. 4 książki autorstwa K. K. zatytułowanej „Przypadek nie-przypadek”. Nie ma potrzeby szerszego wyjaśniania sposobu w jaki oskarżony wszedł w posiadanie tego rodzaju dedykacji.
O tym, że zapisy: „Panu W. T.!”, (...) i „2008” nie zostały nakreślone przez K. K. na dokumencie stanowiącym indos weksla świadczy też to – jak słusznie zauważył Sąd Okręgowy – że zapisy: „Ustępuję na zlecenie” i „16 października” zostały naniesione innym środkiem piszącym, co wyklucza wersję oskarżonego, że treść indosu została sporządzona w warunkach opisanych w złożonych przez niego wyjaśnieniach. Istotne są przy tym zeznania A. R., która stwierdziła, że znała wszystkich przyjaciół K. K. i nie jest jej wiadome, aby oskarżony był jego znajomym. Nie spotkała też oskarżonego w towarzystwie (...). Świadek wskazała, że K. K. nigdy nie podpisywał i nie wypisywał żadnego weksla i jest tego pewna, gdyż na ogół K. K. dzielił się z nią sprawami, które nie są standardowe, a podpisanie weksla na taką sumę było działaniem niestandardowym. Zwrócić należy uwagę, że oskarżony wyjaśnił, że zapłacił K. K. 380.000 zł, by w końcowej fazie rozprawy stwierdzić, iż była to kwota 280.000 zł, a kwota 380.000 zł została błędnie zapisana. Trafnie zwraca uwagę Sąd I instancji, że zapłacenie zarówno kwoty 380.000 zł, jak i kwoty 280.000 zł nie znajduje racjonalnego wytłumaczenia. W przypadku kwoty 380.000 zł niezrozumiałym jest dlaczego oskarżony miałby uiścić kwotę większą o 5.000 zł od kwoty należnej z weksla, a w przypadku kwoty 280.000 zł nie można uznać za racjonalne zrezygnowanie przez K. K. z kwoty 95.000 zł. W tym miejscu należy znowu odwołać się do zeznań A. R., że K. K. był w dobrej sytuacji majątkowej i nie potrzebował większej ilości pieniędzy, w tym także w związku z chorobą, na którą cierpiał, a także, że gdyby miał on problemy finansowe, to ona dowiedziałaby się o nich zdecydowanie jako pierwsza. Gdyby zatem K. K. faktycznie dysponował wekslem, to nie miałby żadnego powodu do wyzbywania się weksla za kwotę niższą od zobowiązania wynikającego z weksla.
To, że pierwsza strona pierwszej karty weksla (awers weksla) została podrobiona wynika z analizy zapisów tam zamieszczonych. Zapisy: (...) , „375 0000,-” i nieczytelny podpis zostały naniesione przez pokrzywdzoną M. B. (vide: opinia biegłego z zakresu badań dokumentów oraz zeznania pokrzywdzonej), a zasadnicza treść weksla oraz czytelny podpis: (...) nie zostały sporządzone przez pokrzywdzoną (vide: cytowana wyżej opinia) Słowa: „na” i „zł” też nie zostały nakreślone przez pokrzywdzoną (vide: cytowana wyżej opinia). Trafnie zauważył Sąd Okręgowy, że racjonalne są zeznania pokrzywdzonej, że gdyby sporządziła weksel, to by wypełniła go jednolitym rodzajem pisma. Pokrzywdzona wyjaśniła w jakich okolicznościach nakreśliła liczbę: „375 000.-”, sformułowanie: „z pozdrowieniami” i nieczytelny podpis, przy czym nie stanowiło to oficjalnego pisma, gdyż wtedy nie umieściłaby zwrotu: „z pozdrowieniami”. Był to dokument sporządzony na wewnętrzne potrzeby firmy, ewentualnie skierowany do firmy lub kontrahenta, którego znała. Ma oczywiście rację skarżący, że nie ma wymogu, aby treść weksla była sporządzona przez jedną osobę. Nie dostrzega on jednakże, że treść i forma graficzna weksla i indosu jednoznacznie świadczą o ich podrobieniu. Nakreślony przez pokrzywdzoną zapis: „375 000.-” jest zbędny, gdyż kwota, na którą opiewa weksel została wymieniona w treści zobowiązania stanowiącego zasadniczą treść weksla, a zapis: „z pozdrowieniami” nie ma żadnego związku z treścią zobowiązania wekslowego. Nadto wyraźnie widać, że zasadnicza treść weksla została tak naniesiona, aby wypełniła miejsce między zapisami nakreślonymi przez pokrzywdzoną. W przypadku indosu nie można przejść do porządku, że data oznaczająca sporządzenie dokumentu została naniesiona dwoma środkami kryjącymi, przy czym oznaczenie dnia i miesiąca naniesiono również odmiennym charakterem pisma oraz to, że zapis oznaczający adresata zaopatrzony jest w wykrzyknik, który trudno uznać za odpowiedni znak graficzny do tego rodzaju dokumentu.
Oskarżony w okresie od 1 kwietnia 2002 r. do 30 kwietnia 2004 r. pracował w firmie męża pokrzywdzonej a pokrzywdzona z firmą tą współpracowała. W ustaleniach faktycznych zawartych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd Okręgowy podniósł, że oskarżony wszedł w posiadanie dokumentów z wyżej wymienionymi zapisami pokrzywdzonej w okresie zatrudnienia w firmie (...)bądź w czasie kiedy występował z roszczeniami wobec tej firmy (str. 1). Oczywiście bardziej prawdopodobne jest, że miało to miejsce w okresie zatrudnienia oskarżonego w powyższej firmie. To zaś, że pokrzywdzona nie była formalnie zatrudniona w firmie męża nie oznacza, że nie mogła ona wykonywać czynności opisanych w złożonych przez nią zeznaniach. Zważywszy, że pokrzywdzona była żoną właściciela firmy zrozumiałym jest, że wykonywała ona dla niego czynności związane z różnego rodzaju rozliczeniami, wypełniała faktury itp. Pokrzywdzona wyraźnie zaznaczyła, że nie podpisywała żadnych dokumentów wychodzących na zewnątrz, a jedynie dokumenty będące w obiegu wewnętrznym. Wiarygodności relacji pokrzywdzonej nie podważają stwierdzenia, że w trakcie pracy pokoje nie były zamykane, a tym samym osoby zatrudnione w firmie mogły również wejść do zajmowanego przez nią pomieszczenia w czasie, gdy ona je opuściła na pewien czas. Pokrzywdzona w niniejszym postępowaniu występowała w charakterze oskarżycielki posiłkowej i zapewne była zainteresowana w korzystnym – z jej punktu widzenia – rozstrzygnięciu sprawy. Nie oznacza to, że jej relacje - w tym w zakresie wskazanym wyżej - nie mogły być uznane za miarodajne. Bez względu na to, czy i jaki wpływ wyrok zapadły w niniejszej sprawie będzie miał na rozstrzygnięcie sprawy cywilnej prowadzonej pomiędzy oskarżonym i pokrzywdzoną, sąd karny obowiązany był do wszechstronnej i wnikliwej oceny zeznań pokrzywdzonej, z którego to zadania Sąd Okręgowy wywiązał się w sposób prawidłowy.
Mając na uwadze powyższe rozważania Sąd I instancji trafnie ustalił, że nie ma innej możliwości niż ta, że przedmiotową rymesę sfałszował oskarżony, w sposób o którym mowa w przypisanym mu czynie. Uwzględniając treść opinii biegłego, że nie można stwierdzić, iż jakikolwiek zapis na rymesie został naniesiony przez oskarżonego Sąd Okręgowy trafnie ustalił, że zapisy, które nie pochodzą od pokrzywdzonej i K. K. zostały naniesione przez osobę trzecią, którą nie jest oskarżony. Tym samym przy sfałszowaniu rymesy oskarżony działał wspólnie i w porozumieniu z inną nieustaloną osobą (str. 22 uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Tego rodzaju ustalenie jest logiczne, nie narusza zasady swobodnej oceny dowodów i jest wynikiem pełnej i rzetelnej analizy materiału dowodowego.
Nie do przyjęcia jest twierdzenie, że dokument został sfałszowany przez osobę, która nie współdziałała z oskarżonym. W takim bowiem przypadku indos nie byłby sporządzony na rzecz oskarżonego, a oskarżony nie dysponowałoby tym dokumentem i nie mógłby złożyć go w sądzie z pozwem o wydanie nakazu zapłaty.
Skoro wykluczone jest nabycie sfałszowanego weksla przez oskarżonego, to tym samym chybiony jest zarzut z pkt 2 petitum apelacji, że wersje wydarzeń podane przez pokrzywdzoną mogą się nie wykluczać. Nadto należy ponownie zauważyć, że oskarżony wyraźnie wskazał, że weksel nabył nie od nieznanej mu osoby, a od K. K..
Odnosząc się do odwzorowania na awersie indosu fragmentu twarzy i ręki K. K. Sąd Okręgowy zauważył, że jest ono tożsame graficznie z fotografią znajdującą się w książce „Przypadek nie - przypadek” i stwierdził, że: „Lokalizacja tego odwzorowania pozwala przypuszczać, że ten dokument jest fragmentem wyciętym z tego typu wydruku fotografii, np. takiej lub podobnej książki, tudzież z podobnych wydruków innych kart. Niekoniecznie musiała to być książka pod tym tytułem, bo równie dobrze K. K. mógł mieć karty ze swoją fotografią i na tych kartach udzielał autografów” (str. 21 uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Tym niemniej Sąd I instancji uznał, że fragment dedykacji autorstwa K. K. został wycięty z wyżej wymienionej książki, gdyż indos idealnie pasuje do fragmentu fotografii widniejącej w tejże książce (str. 21 uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Ustalenie to nie narusza określonej w art. 5 § 2 k.p.k. zasady in dubio pro reo. Zakładając hipotetycznie, że karta na której został sporządzony indos nie pochodziła z powyższej książki, a była jedynie kartą z podobizną K. K. będącą w dyspozycji autora książki, to z przyczyn opisanych wyżej, wykluczonym jest, aby K. K. na karcie tej nakreślił zapis przenoszący na rzecz oskarżonego prawa przysługujące mu z weksla wystawionego przez pokrzywdzoną.
Sąd Okręgowy na str. 8 uzasadnienia zaskarżonego wyroku odniósł się do pojęć „rymesa”, „weksel własny”, „indos wekslowy” oraz określił jakie warunki muszą być spełnione, aby można było stwierdzić, że dany dokument stanowi weksel bądź indos wekslowy. Następnie Sąd Okręgowy stwierdził, że dokumenty, o których sfałszowanie oskarżono W. T. z formalnego punktu widzenia sporządzone są prawidłowo. Nie oznacza to, że dokumenty te z uwagi na ich szatę graficzną a w szczególności sporządzenie strony pierwszej karty pierwszej weksla (awers weksla) i strony pierwszej karty drugiej weksla (indos) przez więcej niż jedną osobę, a zwłaszcza miejsca naniesienia tych treści przy użyciu różnych środków kryjących i użyciu niekonwencjonalnych dla tego rodzaju dokumentów sformułowań i znaków graficznych – o czym mowa wyżej – już przy pobieżnym zapoznaniu się z nimi nie nasuwały poważnych wątpliwości co do ich autentyczności. Szersze rozważania tych kwestii są również bezprzedmiotowe, gdyż – jak już wykazano w niniejszym uzasadnieniu – oskarżony nie mógł zarówno nabyć weksla od K. K., jak i nabyć rymesy od osoby trzeciej. Dlatego też zarzut, że, Sąd Okręgowy dopuścił się błędów w ustaleniach faktycznych, jest całkowicie chybiony.
W związku z podniesionym zarzutem obrazy prawa materialnego należy zauważyć, że obraza prawa materialnego polega na wadliwym jego zastosowaniu (lub niezastosowaniu) w orzeczeniu opartym na prawidłowych ustaleniach faktycznych. Nie ma obrazy prawa materialnego, gdy wadliwość orzeczenia w tym zakresie jest wynikiem błędnych ustaleń przyjętych za jego podstawę. Jeżeli zatem odwołujący się kwestionuje zastosowaną w wyroku kwalifikację prawną, ponieważ w działaniu oskarżonego dopatruje się innego od przypisanego mu przestępstwa, to podstawą takiej apelacji może być tylko zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, a nie obrazy prawa materialnego (Komentarz do Kodeksu postępowania karnego Jana Grajewskiego, Lecha K. Paprzyckiego i Michała Płachty, Zakamycze 2003, teza 3 do art. 438, str. 66, tom II). Generalnie przyjmuje się, że przestępstwa z art. 310 § 1 i § 2 k.k. można dopuścić się jedynie umyślnie z zamiarem bezpośrednim (vide: Komentarz do Kodeksu karnego część pierwsza pod. red. Andrzeja Zolla, wydanie II, Zakamycze 2006, teza 57 do art. 310, str. 901 - 902 tom II) i z ustaleń Sądu I instancji, które są prawidłowe, jednoznacznie wynika, że oskarżony z takim zamiarem działał. Jednocześnie Sąd I instancji prawidłowo przyjął że oskarżony swoim zachowaniem wyczerpał nadto dyspozycję art. 272 k.k. w zb. z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. Z uwagi na to, że Sąd Apelacyjny nie znalazł podstaw do kwestionowania ustaleń faktycznych poczynionych przez Sąd I instancji brak jest podstaw do twierdzenia, że oskarżony działał pod wpływem błędu co do okoliczności należących do znamion czynu zabronionego ( error facti).
Oskarżony W. T. przypisanego mu czynu dopuścił się w mając ograniczoną poczytalność w stopniu znacznym i Sąd Okręgowy przy zastosowaniu nadzwyczajnego złagodzenia wymierzył mu karę 2 lat pozbawienia wolności, której wykonanie warunkowo zawiesił na okres próby 5 lat. Sąd odwoławczy mógłby ingerować w wysokość orzeczonej kary jednie w przypadku stwierdzenia rażącej jej niewspółmierności. Na gruncie art. 438 pkt 4 k.p.k. nie chodzi przy tym o każdą różnicę w ocenach co do wymiaru kary, ale o różnicę ocen tak zasadniczej natury, iż karę dotychczas wymierzoną można byłoby – również w potocznym znaczeniu tego słowa – uznać za „rażąco” niewspółmierną, to jest niewspółmierną w stopniu niedającym się wręcz zaakceptować (Komentarz do Kodeku postępowania karnego Jana Grajewskiego, Lecha Paprzyckiego, Michała Płachty, Zakamycze 2003, teza 22 do art. 438, str. 69, tom II). W żadnym przypadku orzeczona w stosunku do oskarżonego kara nie może być uznana za rażąco niewspółmierną.
O kosztach sądowych za postępowanie odwoławcze orzeczono na podstawie art. 626 § 1, art. 636 § 1 k.p.k., art. 2 ust. 1 pkt 4 i art. 16 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1978 r. o opłatach w sprawach karnych (t.j. Dz. U. z 1983 r. Nr 49, poz. 223 z późn. zm.).
Z tych wszystkich względów Sąd Apelacyjny orzekł jak w wyroku.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację: Grzegorz Salamon, Jarosław Góral
Data wytworzenia informacji: