Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II AKa 26/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Warszawie z 2024-04-09

Sygn. akt II A Ka 26/24

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 kwietnia 2024 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Sądu Apelacyjnego Ewa Leszczyńska-Furtak (spr.)

Sędziowie: Sądu Apelacyjnego Dorota Tyrała

Sądu Apelacyjnego Ewa Jethon

Protokolant Tomasz Wilk

przy udziale prokuratora Krzysztofa Kalinowskiego

po rozpoznaniu w dniu 5 kwietnia 2024 r.

sprawy:

W. W., syna C. i B. z domu M., urodz. (...) w G.

oskarżonego z art. 157 § 1 kk w zb. z art. 160 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 64 § 1 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie z dnia 16 października 2023 r., sygn. akt V K 113/22

I.  zaskarżony wyrok na podstawie art. 439 § 1 pkt 2 kpk uchyla i sprawę przekazuje Sądowi Okręgowemu Warszawa-Praga w Warszawie do ponownego rozpoznania;

II.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. Ł. D., Kancelaria Adwokacka w W., kwotę 600 zł podwyższoną o 23% VAT tytułem opłaty za pomoc prawną udzieloną oskarżonemu z urzędu w postępowaniu odwoławczym przed Sądem Apelacyjnym.

UZASADNIENIE

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II AKa 26/24

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

1

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

1.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Wyrok Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie z dnia 16 października 2023 r., sygn. V K 113/22.

1.2. Podmiot wnoszący apelację

☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

1.3. Granice zaskarżenia

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☐ na niekorzyść

☐ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

2.1. Ustalenie faktów

2.1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.2. Ocena dowodów

2.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

2.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych (art. 438 pkt 3 kpk)

Poprzez przyjęcie, że oskarżony popełnił zarzucany jemu czyn.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zarzut, pomijając jego lakoniczność, jak i zdawkowość argumentacji na jego poparcie, jest bezprzedmiotowy wobec stwierdzenia przez Sąd Odwoławczy bezwzględnej przesłanki odwoławczej z art. 439 § 1 pkt 2 kpk, obligującej do uchylenia zaskarżonego wyroku z urzędu, niezależnie od granic zaskarżenia i podniesionego zarzutu.

Wniosek

o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wobec podyktowanej przepisem art. 439 § 1 pkt 2 kpk konieczności uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania w należytym składzie, wniosek nie może być skuteczny.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

Nienależyta obsada Sądu I instancji, który wydał zaskarżony wyrok, stanowiąca bezwzględną przyczynę odwoławczą z art. 439 § 1 pkt 2 kpk i podlegająca uwzględnieniu z urzędu.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

Sąd odwoławczy jest zobligowany nie tylko dokonać kontroli instancyjnej zarzutów i uchybień podniesionych w środku odwoławczym, ale także zbadać z urzędu, czy zaskarżone orzeczenie nie jest dotknięte wadą mającą postać bezwzględnej przyczyny odwoławczej, której wystąpienie – z racji ciężaru gatunkowego uchybienia - decyduje o niemożności funkcjonowania orzeczenia w przestrzeni publicznoprawnej.

Dlatego, regulujący podstawy uchylenia orzeczenia przepis art. 439 § 1 kpk adresowany jest do sądu odwoławczego, nakazując temu sądowi w przypadku stwierdzenia którejś ze wskazanych w nim podstaw, określone postąpienie niezależnie od granic zaskarżenia i podniesionych zarzutów.

Dokonując tak pojętej kontroli zaskarżonego orzeczenia, zainicjowanej apelacją obrońcy oskarżonego, Sąd Apelacyjny stwierdził uchybienie polegające na nienależytej obsadzie Sądu I instancji, stanowiące bezwzględną przyczynę odwoławczą określoną w art. 439 § 1 pkt 2 kpk, które implikuje obowiązek uchylenia w całości zaskarżonego wyroku z urzędu, niezależnie od granic zaskarżenia i podniesionych zarzutów oraz wpływu uchybienia na treść orzeczenia.

Nienależyta obsada Sądu Okręgowego, który wydał kwestionowane postanowienie podyktowana jest faktem udziału w jego składzie Pani sędzi Ewy Grabowskiej, która została powołana na stanowisko sędziego sądu okręgowego w Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga w Warszawie na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej w trybie określonym przepisami ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. 2018, poz. 3), a wadliwość tego procesu powołania odczytywana łącznie z okolicznościami, jakie mu towarzyszyły i nastąpiły po nim, prowadzi do naruszenia w postępowaniu karnym standardu niezawisłości i bezstronności w stopniu, o jakim mowa w art. 439 § 1 pkt 2 kpk.

Procedura nominacyjna powołania na urząd sędziego z udziałem KRS w kształcie nadanym ustawą nowelizacyjną z 8 grudnia 2017 r. została uznana za wadliwą m. in. w uchwale składu połączonych Izb: Cywilnej, Karnej oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 23 stycznia 2020 r. BSA I-4110-1/2020 (OSNKW 2000/2/1 i OSNC 2020/4/34), jak też w uchwale 7 sędziów Sądu Najwyższego z 2 czerwca 2022 r., I KZP 2/22 oraz w szeregu judykatów Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) m.in. w wyrokach: z 19 listopada 2019 r. wydanym w połączonych sprawach C 585/18, 624/18 i C 625/18; z 2 marca 2021 r, C 824/18; z 15 lipca 2021 r., C-791/19; z 6 października 2021 r. C 487/19; z 16 listopada 2021 r. C-748/19 do C-754/19 oraz Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPC), m.in. w wyrokach z 22 lipca 2021 r., skarga nr 43447/19 R. przeciwko Polsce; z 8 listopada 2021 r., skargi nr 49868/19 i 57511/19 D.-F. i O. przeciwko Polsce; z 3 lutego 2022 r., skarga nr 1469/22 A. P. przeciwko Polsce; z 15 marca 2022 r. skarga nr 4352/18 G. przeciwko Polsce, a wreszcie w wyroku pilotażowym ETPC z 23 listopada 2023 r. W. przeciwko Polsce, w którym Trybunał stwierdził systemową wadę powoływania w Polsce sędziów wszystkich szczebli z udziałem KRS w znowelizowanym w 2017 r. kształcie (vide m.in. pkt 329 wyroku) i udzielił Państwu Polskiemu rocznego terminu na przyjęcie naprawczych środków generalnych (pkt 355 wyroku).

W przywołanym orzecznictwie Trybunałów Europejskich oraz sądów krajowych konsekwentnie podważano status Krajowej Rady Sądownictwa w kształcie nadanym ustawą nowelizacyjną z dnia 8 grudnia 2017 r., jako organu niezależnego od władzy wykonawczej i ustawodawczej, a co za tym idzie, będącego organem nie dającym gwarancji stania na straży niezależności sądów i nie będącego organem tożsamym z organem konstytucyjnym, którego skład i sposób wyłaniania reguluje Konstytucja RP, w szczególności w art. 187 ust. 1 ustawy zasadniczej.

I tak, w wyroku z dnia 19 listopada 2019 r. w sprawach połączonych C-585/18, C-624/18 i C-625/18, Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej dokonał analizy standardów dotyczących procedury powoływania sędziów przy udziale organu ukształtowanego ustawą o Krajowej Radzie Sądownictwa z 8 grudnia 2017 r., stwierdzając w konkluzji, że model ukształtowania i sposób działania tego organu nie dają gwarancji niezależności od władzy wykonawczej i ustawodawczej.

Tożsame stanowisko Trybunał zajął w wyrokach z dnia 2 marca 2021 r. w sprawie C-824/18, z dnia 15 lipca 2021 r. w sprawie C 791/19, z dnia 6 października 2021 r. w sprawie C-487/19, z dnia 16 listopada 2021 r. w sprawach połączonych C-748/19 do C-754/19.

Podobnie, Europejski Trybunał Praw Człowieka, analizując w sprawie R. przeciwko Polsce, skarga nr 43447/19 znowelizowany proces powoływania Krajowej Rady Sądownictwa i określone aspekty jej działalności, acz w kontekście obsady składu Sądu Najwyższego, jednoznacznie wskazał, że z racji braku niezależności tego organu od władzy wykonawczej i ustawodawczej, jego udział w procedurze powoływania w Polsce sędziów sprawia, że osoba powołana na stanowisko sędziego w takim procesie, orzekając w określonej sprawie nie stanowi niezależnego i bezstronnego sądu ustanowionego ustawą w rozumieniu art. 6 ust. 1 EKPC (R. przeciwko Polsce, skarga nr 43447/19, pkt 284).

Wykonując wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 19 listopada 2020 r. w sprawach C-585/18, C-624/18, C-625/18, Sąd Najwyższy w mającej moc zasady prawnej uchwale połączonych 3 Izb z 23 stycznia 2020 r., sygn. BSA 1-4110-1/20 (OSNKW 2000/2/1 i OSNC 2020/4/34), rozważał, czy rozpoznanie sprawy przez sąd w składzie z udziałem osoby powołanej na urząd przy udziale KRS ukształtowanej w trybie określonym przepisami ustawy nowelizującej z dnia 8 grudnia 2017 r., nie powoduje, niedopuszczalnego w świetle art. 6 ust. 1 EKPC, art. 45 ust. 1 Konstytucji RP i art. 47 KPP, obniżenia standardu bezstronności i niezależności sądu oraz wyjaśnił praktyczne konsekwencje procesowe wynikające z zasiadania w składzie orzekającym przez tak powołanego sędziego, różnicując skutki wadliwej procedury nominacyjnej wobec sędziów Sądu Najwyższego i sądów powszechnych (ze względu na szczególną ustrojową pozycję Sądu Najwyższego oraz fakt, że z racji tych odrębności, powołanie na urząd sędziego Sądu Najwyższego jest zawsze pierwszym powołaniem. Ponadto odwołano się do zasady pewności prawa – vide: uzasadnienie uchwały).

Finalnie w uchwale stwierdzono, że nienależyta obsada sądu w rozumieniu art. 439 § 1 pkt 2 kpk zachodzi także wtedy, gdy w składzie bierze udział osoba powołana na urząd sędziego Sądu Najwyższego na wniosek KRS ukształtowanej w trybie określonym przepisami ustawy nowelizującej z dnia 8 grudnia 2017 r.

Natomiast w odniesieniu do sędziów sądów powszechnych w uchwale stwierdzono, że nienależyta obsada sądu w rozumieniu art. 439 § 1 pkt 2 kpk zachodzi także wtedy, gdy w składzie bierze udział osoba powołana na urząd sędziego w sądzie powszechnym na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej w trybie jak wyżej, jeżeli wadliwość procesu powoływania prowadzi, w konkretnych okolicznościach, do naruszenia standardu niezawisłości i bezstronności w rozumieniu art. 45 ust. 1 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej, art. 47 Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej oraz art. 6 ust. 1 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. W przywołanej uchwale Sąd Najwyższy przedstawił przy tym szereg kryteriów, którymi należy się kierować w ramach zróżnicowania i indywidualizacji oceny wpływu wadliwości procesu powołania na urząd sędziego sądu powszechnego na dochowanie standardu bezstronności i niezawisłości sądu orzekającego z udziałem tak powołanego sędziego.

Dla porządku wskazać wypada, że na aprobatę zasługuje ugruntowany w orzecznictwie pogląd, że wynikające z powołanej uchwały połączonych Izb Sądu Najwyższego skutki prawne nie zostały zniwelowane orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego z 20 kwietnia 2020 r., U 2/20, które – pomijając inne aspekty - jako orzeczenie interpretacyjne, niepowodujące mocy utraty obowiązujących przepisów, nie wiąże niezawisłych sądów w zakresie ich wykładni (vide: uzasadnienie uchwały SN z dnia 5 kwietnia 2022 r., III PZP 1/22, LEX 3329817 i postanowienia SN z 28 listopada 2022 r., sygn. I PSK 21/22, a także uchwała składu 7 sędziów SN z dnia 17 grudnia 2009 r., zasada prawna, III PZP 2/09, OSNP 2010/9-10/106 i postanowienie SN z dnia 29 kwietnia 2010 r., IV CO 37/09, OSNC 2010/12/166).

Wyraźne stwierdzenie, że przywoływana uchwała 3 Izb Sądu Najwyższego nie uległa dezaktualizacji wskutek wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 20 kwietnia 2020 r. w sprawie U 2/20, zawiera wyrok ETPC w sprawie R. przeciwko Polsce, skarga nr 43447/19, w którym Trybunał podniósł w szczególności, iż nie istnieje racjonalna podstawa do wypowiedzianego przez Trybunał Konstytucyjny poglądu, iż wynikające z art. 6 ust. 1 EKPC standardy niezależności i bezstronności sądu, wykluczają uprawnienie innych sędziów do ogólnego kwestionowania prawa sędziego do orzekania lub do sprawdzania prawidłowości procedury poprzedzającej powołanie sędziego przez Prezydenta (pkt 259-264).

W wyroku J. przeciwko Polsce – skarga nr 35599/20 ETPC przypomniał, że zgodnie z art. 32 Konwencji to sam Trybunał jest właściwy do rozpoznania wszystkich spraw dotyczących interpretacji i stosowania Konwencji i jej protokołów, zaś spór dotyczący właściwości Trybunału rozstrzyga sam Trybunał.

Na sądzie krajowym spoczywa zatem obowiązek badania i oceny kwestii spełnienia przez sąd orzekający warunku ustanowienia na podstawie ustawy, bezstronności, niezależności i niezawisłości w rozumieniu art. 6 ust. 1 EKPC i art. 47 KPP, co wynika z wiążącej zasady przewidzianej w art. 9 i art. 91 ust. 2 i 3 Konstytucji, skoro zgodnie z tymi przepisami w razie stwierdzenia sprzeczności ustawy z Konwencją lub ratyfikowaną umową międzynarodową, sąd krajowy ma obowiązek pominięcia sprzecznych z nimi przepisów ustawy i zastosowania wprost i bezpośrednio Konwencji, czy ratyfikowanej umowy międzynarodowej.

Co więcej, podstawowa zasada prawa międzynarodowego nakazuje również sądowi krajowemu powstrzymanie się od takiej wykładni prawa krajowego, które uniemożliwiałoby stosowanie prawa międzynarodowego (art. 18 Konwencji wiedeńskiej o prawie traktatów: Państwo jest obowiązane powstrzymywać się od działań, które udaremniłyby przedmiot i cel traktatu) .

W wyroku z dnia 3 lutego 2022 r. w sprawie A. P. Sp. z o.o przeciwko Polsce, skarga nr 1469/20, ETPC stwierdził – znów w kontekście obsady składu Sądu Najwyższego - naruszenie praw skarżącego do niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego ustawą, wskazując na jego źródło w nowelizacji ustawy, która pozbawiła sędziów prawa wyboru sędziów do KRS i umożliwiła władzy wykonawczej i ustawodawczej bezpośrednią lub pośrednią ingerencję w procedurę powoływania sędziów, co systematycznie podważa legalność sądu złożonego z tak powołanych sędziów.

Trybunał podkreślił przy tym, że niezgodności procedury powoływania sędziów z udziałem KRS z wymogami "niezależnego i bezstronnego sądu ustanowionego ustawą" na podstawie art. 6 ust. 1 Konwencji będą miały konsekwencje dla oceny podobnych skarg w innych toczących się lub przyszłych sprawach nie tylko w odniesieniu do nowo powołanych sędziów do Izb Sądu Najwyższego, ale również do sądów powszechnych, wojskowych i administracyjnych (pkt 364 z odwołaniem do § 127 i 142), a to w związku z systemowym naruszeniem legalności sądu złożonego z tak powołanych sędziów.

Jednocześnie w punkcie 365 przywołanego wyroku A. P. Sp. z o.o przeciwko Polsce, skarga nr 1469/20, Trybunał wskazał m.in. na możliwość włączenia do niezbędnych środków naprawczych wniosków Sądu Najwyższego zawartych w uchwale 3 połączonych Izb z dnia 23 stycznia 2020 r., sygn. BSA 1-4110-1/20 w odniesieniu do Sądu Najwyższego i innych sądów, co należy odczytywać w taki sposób, że skoro Trybunał rekomenduje państwu-sygnatariuszowi Konwencji, jako środki naprawcze, rozwiązania wskazane w powołanej uchwale, to oznacza, iż nie uznaje ich za niezgodne z EKPC, a w szczególności za naruszające art. 6 EKPC.

Jakkolwiek rekomendacje te skierowane są do państwa, co oznacza, że w ramach trójpodziału władzy winna zostać przygotowana i wdrożona stosowna procedura naprawcza na ścieżce legislacyjnej (czy to poprzez powtórzenie konkursów na stanowiska sędziowskie przy udziale prawidłowo powołanej KRS, czy poprzez inne formy weryfikacji wadliwych powołań), to wobec, nie tyle bierności władzy ustawodawczej i wykonawczej, co wręcz oczywistego wieloletniego braku politycznej woli dostosowania prawa do standardów traktatowych i konwencyjnych, na władzę sądowniczą spada w praktyce konieczność wypracowania mechanizmów takiego procedowania, aby prawo do bezstronnego i niezawisłego sądu ustanowionego ustawą nie stało się fikcją.

W tej sytuacji, stanowiąca wykonanie przywołanego wyżej orzeczenia TSUE z dnia 19 listopada 2019 r., uchwała 3 Izb Sądu Najwyższego, może stanowić punkt odniesienia dla kształtowania stanowiska w sprawie niezależności sędziowskiej i kryteriów, którymi powinny kierować się sądy stosując istniejące w systemie prawnym instrumentarium pozwalające powstrzymać dalszą destrukcję wymiaru sprawiedliwości, do czasu wprowadzenia niezbędnych rozwiązań systemowych.

Sąd Apelacyjny nie traci z pola widzenia, że uchwała 3 Izb Sądu Najwyższego z 23 stycznia 2020 r., jako, że nadano jej moc zasady prawnej, wiąże wszystkie składy Sądu Najwyższego, nie ma zaś mocy wiążącej wobec sądów powszechnych. Trzeba jednak dostrzec, że Sąd Najwyższy, nie tylko – obok innych sądów - sprawuje wymiar sprawiedliwości (art. 175 Konstytucji), ale sprawuje też nadzór nad działalnością sądów powszechnych w zakresie orzekania (art. 183 Konstytucji). W ramach tego nadzoru podejmuje też środki o charakterze nadzwyczajnym, jak uchwały nakierowane na ujednolicenie orzecznictwa sądów powszechnych poprzez porządkowanie i wykładnię prawa. Co do zasady uchwały Sądu Najwyższego, odwołujące się do naczelnych wartości wyrażonych w Konstytucji, EKPC, czy prawie wspólnotowym, pomimo braku formalnego związania nimi sądów powszechnych, siłą argumentacji oddziałują na pożądany kierunek wykładni i wpływają na konkretne rozstrzygnięcia sądów powszechnych, współtworząc utartą praktykę orzeczniczą.

W powyższym kontekście wskazać należy, że uchwała połączonych 3 Izb Sądu Najwyższego odwołuje się do wyroku Wielkiej Izby ETPC w sprawie G. Á. przeciwko Islandii z dnia 1 grudnia 2020 r. (skarga nr 26374), w którym jednoznacznie wskazano, iż pojęcie „ustanowienie ustawą” obejmuje także proces powoływania sędziów (§ 228, 232-234), a za „ustanowiony ustawą sąd” w rozumieniu art. 6 ust. 1 EKPC, nie może być uznany organ sądowy, który nie spełnia wymogów niezawisłości (zwłaszcza w stosunku do władzy wykonawczej) i bezstronności. Trybunał wskazał, że przy ocenie, czy sąd spełnia - konieczny i kluczowy dla istnienia sądu ustanowionego ustawą - wymóg niezawisłości i bezstronności, należy uwzględniać również sposób powołania jego członków, co wypełnia treść prawa do „sądu ustanowionego ustawą”. Skoro zaś każdy ma zagwarantowane przez art. 45 ust. 1 Konstytucji RP, art. 6 ust. 1 EKPC oraz art. 47 KPP prawo do rozpoznania jego sprawy przez niezawisły i bezstronny sąd, ustanowiony zgodnie z ustawą, to pojęcia tego nie można oderwać od niezawisłości i bezstronności członków składu orzekającego.

Podobnie, jako kluczowe dla zagwarantowania skutecznej ochrony sądowej na gruncie art. 19 ust. 1 akapit drugi Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (TUE), wskazywano w orzecznictwie TSUE zachowanie niezależności sądu, w tym dostępu strony do „niezawisłego” sądu (wyroki TSUE w sprawach: C-64/16, pkt 41; C-619/18, pkt 57; z dnia 15 lipca 2021 – C-791/19, pkt 57), podnosząc istotność dokonania oceny, czy merytoryczne przesłanki oraz procedura podejmowania decyzji w zakresie powołania sędziów były ukształtowane w sposób wykluczający powstanie u zewnętrznego obserwatora uzasadnionych wątpliwości co do niezależności danych sędziów od czynników zewnętrznych oraz ich neutralności względem ścierających się przed nimi interesów, o których orzekają (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 maja 2023 r., V KK 17/23).

W przywołanym wyżej wyroku Wielkiej Izby ETPC z dnia 1 grudnia 2020 r. zawarto wskazania co do oceny instytucjonalnej bezstronności sędziego w kontekście spełnienia wymogu rzetelnego procesu, podnosząc, że: 1) procedura powoływania sędziów musi zapewniać gwarancje przeciwko niedopuszczalnym formom wpływania i uznaniowości innych władz, zarówno na wstępnym etapie powoływania, jak i w czasie sprawowania urzędu (pkt 224), 2) naruszenie prawa w procesie powoływania sędziego może nadać nieprawidłowy charakter jego udziałowi w późniejszym sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości (pkt 226), 3) jeżeli w procedurze powoływania sędziego doszło do nieprawidłowości, to w każdej późniejszej sprawie rozpoznawanej z udziałem tego sędziego konieczna może być ocena, czy były one na tyle poważne, że mogły doprowadzić do podważenia zasady bezstronności sądu orzekającego (pkt 234). W konsekwencji ETPC sformułował trzypunktowy test, w oparciu o który należy dokonywać oceny wagi uchybień mających miejsce przy powołaniu sędziego, badając, czy:

1) w procesie powoływania sędziego doszło do naruszenia prawa krajowego,

2) naruszenie to miało dostatecznie poważny charakter,

3) zostało ono ustalone i naprawione na szczeblu sądów krajowych.

Na pełną aprobatę zasługuje ugruntowane w orzecznictwie Sądu Najwyższego stanowisko, że uwarunkowanie ustrojowe w postaci roli w procesie nominacji sędziowskich wadliwie powołanej i obsadzonej KRS sprawia, iż dwa pierwsze kryteria testu, w przypadku nominatów rekomendowanych przez ten organ, nie będą spełnione (naruszenie art. 186 ust. 1 i art. 187 Konstytucji RP). Ustalenie zatem atrybutu bezstronności i niezależności konkretnego sędziego, który uzyskał nominację przy udziale wadliwie ukształtowanego i funkcjonującego niezgodnie z jego celem organu, wymaga sięgnięcia po trzeci punkt tzw. testu Á., wobec obalenia domniemania jego bezstronności, które było regułą przed 2018 r. i wynikającego stąd wymogu pozytywnego dowodu bezstronności (vide: uchwała siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 2 czerwca 2022 r., I KZP 2/22; a także m.in. wyrok SN z dnia 18 października 2023 r., III KK 60/23; wyrok SN z dnia 21 listopada 2023 r., II KKK 469/22).

W uchwale 3 połączonych Izb SN jednoznacznie wskazano na zasadność i konieczność oceny skutków powołania w wadliwej procedurze na urząd sędziego sądu powszechnego, a stanowisko to zostało powtórzone w uchwale 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 2 czerwca 2022 r., sygn. I KZP 2/22 (OSNK 2022/6/22), gdzie podkreślono, że: „ Najistotniejszym skutkiem dopuszczenia do funkcjonowania, w przestrzeni obejmującej swoim zasięgiem proces nominacyjny sędziego, organu powołanego w sposób sprzeczny z Konstytucją RP, jest obalenie funkcjonującego dotąd in gremio i a priori domniemania niezawisłości i bezstronności tak powołanego sędziego. Nie istnieje ono już w stosunku do kandydatów, którzy przystąpili do konkursów sędziowskich po dniu 17 stycznia 2018 r.”

W uchwale o sygn. I KZP 2/22 Sąd Najwyższy zaznaczył, że również dostrzeżenie z urzędu takiej okoliczności, wskazującej na brak bezstronności sędziego w związku z okolicznościami otrzymania przez niego powołania, rodzi konieczność indywidualnego badania tej kwestii przez niezawisły i bezstronny sąd – a więc taki, co do którego opisane domniemanie istnieje i nie zostało obalone.

W obu przywoływanych uchwałach Sądu Najwyższego określono kryteria, wedle których to indywidualne badanie prowadzące do stwierdzenia, czy wystąpiła bezwzględna przyczyna odwoławcza z art. 439 § 1 pkt 2 kpk, winno przebiegać, wskazując na konieczność przyjęcia wyższego poziomu wymagań w zakresie minimalnych warunków bezstronności i niezawisłości w odniesieniu do sądów wyższego szczebla w strukturze organizacyjnej organów wymiaru sprawiedliwości, a wśród elementów - istotnych przy ocenie wpływu wadliwości procedury powołania na urząd sędziego na dochowanie standardu bezstronności i niezawisłości sądu, wymieniono szczególne okoliczności dotyczące samego sędziego, wadliwości w postępowaniu o powołanie do pełnienia urzędu, pozytywnego rozstrzygania konkursów na urząd sędziego na rzecz osób uzyskujących awanse o charakterze administracyjnym w strukturze sądownictwa w drodze arbitralnych decyzji Ministra Sprawiedliwości, uzyskanie wskazania Rady na urząd sędziego przy braku opinii organów samorządu sędziowskiego lub po uzyskaniu opinii wyraźnie ukazującej brak poparcia kandydatury. Znaczenie nadano również charakterowi awansu, w szczególności temu, jak szybko do niego doszło oraz na jakie stanowisko awansował dany sędzia, jako mogące budzić istotne wątpliwości co do jego niezależności, ze względu na podejrzenie, że swoje stanowisko zawdzięczać może w pierwszym rzędzie politycznemu poparciu, a nie wiedzy prawniczej i doświadczeniu.

Jednocześnie w uchwale SN o sygn. I KZP 2/22 podniesiono, że „ sam zatem charakter rozpoznawanej sprawy, co do zasady, nie ma tu pierwszorzędnego znaczenia, bo nie chodzi tu o stronniczość wynikającą z okoliczności tejże konkretnej sprawy, choć niewątpliwie owe okoliczności w pewnych „wrażliwych” sytuacjach mogą uwypuklić problem bezstronności, zwłaszcza w sprawach postrzeganych jako mające podłoże „polityczne”, a więc przede wszystkim wiążących się problematyką respektowania przez Państwo swobód i wolności obywatelskich”. Za fundamentalne kryterium przy ocenie niezawisłości i bezstronności sędziego Sąd Najwyższy przyjął zaufanie jakie sądownictwo danego kraju powinno budzić u uczestników procesów, a wyrażające się między innymi w istnieniu obiektywnych okoliczności pozwalających na nabranie przekonania, że cały skład sądu rozpoznającego daną sprawę został powołany w sposób nie budzący wątpliwości co do niezależności tego organu od czynników zewnętrznych, w tym od władzy wykonawczej i kształtującej ją czynników politycznych.

Sąd Apelacyjny w pełni podziela stanowisko, że sama instytucjonalna wadliwość powołania sędziego sprawia, że nie może on korzystać z domniemania dochowania standardu niezawisłości i bezstronności i to niezależnie od charakteru rozpoznawanej sprawy, o ile ta pozostaje sprawą z zakresu sprawowania wymiaru sprawiedliwości i zawiera element unijny, co w przypadku sprawy karnej, w której ochronie podlega chociażby zasada domniemania niewinności, nie może budzić żadnych wątpliwości.

Sąd Apelacyjny podkreśla natomiast, że w wyroku pilotażowym ETPC z 23 listopada 2023 r. w sprawie Wałęsa przeciwko Polsce nr skargi 50849/21, Trybunał podzielił i poparł wskazówki dotyczące środków ogólnych udzielonych Polsce przez Komitet Ministrów w decyzji przyjętej na jego 1468 posiedzeniu w dniach 5–7 czerwca 2023 r., w której m.in. nawoływał do szybkiego opracowania środków mających na celu: po pierwsze przywrócenie niezależności KRS poprzez wprowadzenie przepisów gwarantujących polskiemu sądownictwu prawo do wyboru sędziów członków KRS; po drugie zajęcie się statusem wszystkich sędziów powołanych w ramach wadliwego postępowania z udziałem KRS utworzonego na mocy ustawy zmieniającej z 2017 roku oraz orzeczeń wydanych przy ich udziale (§ 329).

Trybunał zobowiązał pozwane Państwo Polskie do podjęcia odpowiednich środków legislacyjnych i innych w celu położenia kresu systemowym naruszeniom art. 6 ust. 1 Konwencji i zapewnienia zgodności krajowego porządku prawnego z wymogami „niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego na mocy ustawy” oraz zasady pewności prawa gwarantowanej przez art. 6 ust. 1 Konwencji (pkt 7 sentencji wyroku).

Jakkolwiek wyciągnięcie niezbędnych wniosków z tego wyroku i podjęcie stosownych środków ogólnych w celu rozwiązania problemów systemowych leżących u podstaw stwierdzonych przez Trybunał naruszeń, należy do pozwanego Państwa, które winno poczynić starania, aby zapobiec podobnym naruszeniom w przyszłości (§ 332 wyroku pilotażowego), a wyrok stwierdzający naruszenie Konwencji jest dla państwa, wobec którego zapadł, wiążący, to obowiązek jego wykonania dotyczy wszystkich władz, nie wyłączając w szczególności władzy sądowniczej zwłaszcza, gdy stwierdzona wada systemowa dotyczy wprost wymiaru sprawiedliwości i rzutuje na prawa stron procesowych w postępowaniach sądowych, finalnie na stabilność orzeczeń wydawanych w tych sprawach.

W sytuacji zatem utrzymywania stanu - wprost stwierdzonych przez Trybunał - systemowych naruszeń art. 6 ust. 1 Konwencji, przynajmniej do czasu zapewnienia zgodności krajowego porządku prawnego z wymogami „niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego na mocy ustawy” oraz zasady pewności prawa gwarantowanej przez art. 6 ust. 1 Konwencji należy przyjąć, że w każdej sprawie, która z racji przedmiotu objęta jest gwarancjami konwencyjnymi, a w której orzekał sąd z udziałem sędziego powołanego w wadliwej procedurze, zachodzi domniemanie naruszenia art. 6 ust. 1 Konwencji, mogące skutkować odpowiedzialnością odszkodowawczą Skarbu Państwa, które ostatecznie obalić może wyłącznie uzewnętrzniona i zmaterializowana wola ustawodawcy odpowiadająca standardom podyktowanym prawem unijnym.

W przeciwnym wypadku każdorazowa ocena procesu powołania danego sędziego w wadliwej procedurze może przynieść odmienne rezultaty uzależnione od indywidualnego stanowiska członków składu badającego (tak w istocie dzieje się w praktyce), co samo w sobie wprowadza przymus regulacji ogólnych właśnie po to, aby nie obarczać stron ryzykiem skutku takiego badania.

W tym stanie rzeczy sąd orzekający w składzie, którego dotyczy taka wada, sam winien podjąć wszelkie prawnie dostępne środki, aby nie generować orzeczeń obarczonych wadą systemową i nie narażać Skarbu Państwa na odpowiedzialność odszkodowawczą, zaś w sytuacji gdy dojdzie do wydania w takich warunkach orzeczenia, Sąd odwoławczy winien je wyeliminować z obrotu prawnego.

Niemniej, nawet w przypadku przyjęcia poglądu, że w konkretnych, uzasadnionych okolicznościach, wątpliwości w zakresie standardu niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego ustawą mogą nie zostać potwierdzone, Sąd Apelacyjny nie stwierdza tego rodzaju szczególnych okoliczności w odniesieniu do Pani sędzi Ewy Grabowskiej, która została powołana na urząd sędziego sądu okręgowego w Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga w Warszawie na podstawie rekomendacji KRS zawartych w uchwale Nr 375/2021 z dnia 14 kwietnia 2021 r. (uchwała publikowana na stronie internetowej KRS)

Wcześniej Pani sędzia Ewa Grabowska postanowieniem Prezydenta RP z dnia 1 kwietnia 2008 r. została powołana do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Północ w W., pozostając sędzia sądu rejonowego w okresie od 9 kwietnia 2008 r. do 5 września 2021 r., w tym od dnia 1 grudnia 2015 r. do dnia 19 września 2017 r. pełniąc funkcję Przewodniczącej Wydziału III Karnego, przy czym z dniem 15 września 2017 r. Pani sędzia została delegowana przez Ministra Sprawiedliwości-Prokuratora Generalnego (funkcję tę pełnił wówczas lider partii Solidarna Polska Zbigniew Ziobro) do pełnienia obowiązków sędziego w Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie orzekała w ramach delegacji w V Wydziale Karnym Odwoławczym, początkowo do dnia 14 września 2018 r., a następnie od 15 września 2018 r. do 14 września 2019 r. i od 15 września 2010 r. do 5 września 2021 r. (wykaz służbowy – załącznik do akt).

Podczas delegacji Pani sędzia Ewa Grabowska zgłosiła swoją kandydaturę na jedno z 12 wolnych stanowisk sędziego sądu okręgowego w Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga w Warszawie, ogłoszonych w Monitorze Polskim z 2018 r. poz. 291, nie uzyskując wówczas rekomendacji KRS.

Po raz kolejny Pani sędzia zgłosiła swoją kandydaturę na jedyne wolne stanowisko sędziego sądu okręgowego w Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga w Warszawie, ogłoszone w Monitorze Polskim z 2020 r., poz. 622. W procedurze konkursowej Pani Sędzia nie miała kontrkandydatów.

Uchwałą Nr 375/2021 Krajowej Rady Sądownictwa z dnia 14 kwietnia 2021 r. w przedmiocie przedstawienia wniosku o powołanie do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego sądu okręgowego w Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga w Warszawie, KRS przedstawiła Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej wniosek o powołanie Pani sędzi Ewy Grabowskiej do pełnienia urzędu sędziego sądu okręgowego w wyżej wskazanym Sądzie.

W uzasadnieniu uchwały wskazano m.in., że przy podejmowaniu decyzji Rada kierowała się oceną kwalifikacji oraz doświadczeniem zawodowym kandydatki.

Pani sędzia Ewa Grabowska uzyskała pozytywną ocenę pracy sporządzoną przez sędziego wizytatora Panią Justynę Dołhy, która nominację na urząd sędziego sądu okręgowego w Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga w Warszawie również uzyskała z rekomendacji KRS w kształcie nadanym ustawą z 8 grudnia 2017 r. (vide uchwała KRS 782/2019 z dnia 26 lipca 2019 r. – publikowana na stronie KRS).

W opinii podkreślono, że kandydatka ma ukształtowany warsztat prawniczy, legitymuje się stosowną wiedzą i doświadczeniem niezbędnym do wykonywania obowiązków sędziego sądu okręgowego, a Jej postawa etyczna nie budzi żadnych zastrzeżeń. KRS uwzględniła także opinię Kolegium Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie, które w dniu 18 grudnia 2020 r. jednogłośnie pozytywnie . zaopiniowało kandydaturę Pani sędzi.

W dniu 14 kwietnia 2021 r. w trakcie posiedzenia KRS na kandydaturę Pani sędzi Ewy Grabowskiej oddano 14 głosów „za”, przy braku głosów „przeciw” i „wstrzymujących się”.

W wyniku rekomendacji KRS, postanowieniem Prezydenta RP Nr 1130.57.2021 z dnia 30 lipca 2021 r. (ogłoszonym w Monitorze Polskim z 2021 r., poz. 905) Pani Sędzia została powołana na stanowisko sędziego Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie. Wręczenie aktu nominacji nastąpiło w dniu 6 września 2021 r.

Nie można pominąć, że wcześniej Pani sędzia Ewa Grabowska bez sukcesu zgłosiła swoją kandydaturę na jedno z 12 wolnych miejsc ogłoszonych w Monitorze Polskim z 2018 r. poz. 291, kiedy to nie uzyskała rekomendacji KRS. Opinię o kandydatce sporządzała wówczas Pani sędzia Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie Ludmiła Tułaczko, która wydając opinię pozytywną z zastrzeżeniem, wskazywała na konieczność wyeliminowania w dalszej pracy błędów w zakresie prawa karnego materialnego i procesowego oraz poprawy sprawności postępowania (uchwała KRS 782/2019 z dnia 26 lipca 2019 r. w przedmiocie przedstawienia wniosku o powołanie do pełnienia urzędu na dwanaście stanowisk sędziego sądu okręgowego w Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga w Warszawie – publikowana na stronie KRS).

Taki stan rzeczy wskazuje, że Pani sędzia Ewa Grabowska uzyskała rekomendację w wyniku udziału w konkursie jako jedyna kandydatka, co uniemożliwiało konfrontację Jej kwalifikacji merytorycznych z innymi kandydatami i to w sytuacji, gdy zaledwie rok i 9 miesięcy wcześniej, konkurując z innymi kandydatami na 12 wolnych miejsc sędziowskich, jej kandydatura nie uzyskała poparcia.

Rozpocząwszy urzędowanie na stanowisku sędziego sądu okręgowego zaledwie w dniu 6 września 2021 r., Pani sędzia Ewa Grabowska już dwukrotnie dotychczas ubiegała się o delegację do orzekania w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie, wyrażając zgodę na delegowanie, które jednak dotąd nie doszło do skutku (pismo Prezesa Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie z dnia 29 stycznia 2024 r. – załącznik do akt).

Taka postawa Pani sędzi świadczy o ukierunkowaniu na wykorzystanie nieprzejrzystego i uzależnionego od dyskrecjonalnej woli polityka systemu awansowego dla osiągnięcia, niekoniecznie zasłużonych, awansów zawodowych w sytuacji, gdy sędziowie respektujący bogate orzecznictwo w zakresie jego wadliwości, przedkładali wartości etyczno-prawne nad doraźne, indywidualne korzyści.

Analiza drogi zawodowej Pani sędzi Ewy Grabowskiej przez pryzmat przywołanych faktów wskazuje, że awans na stanowisko sędziowskie w sądzie wyższego szczebla w hierarchii sądownictwa powszechnego poprzedziły delegacje Ministra Sprawiedliwości udzielone sędzi do orzekania w Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga w Warszawie, trwające nieprzerwanie przez okres bez mała 4 lat, aż do czasu otrzymania nominacji na wyższe stanowisko sędziowskie.

Delegacje dla Pani sędzi Ewy Grabowskiej, jak i pozostałe udzielane były według dowolnego uznania Ministra Sprawiedliwości, któremu powierzono nieograniczone, nieprzejrzyste i niepodlegające żadnej kontroli kompetencje do delegowania sędziów, a biorąc pod uwagę połączenie funkcji Ministra Sprawiedliwości i zarazem Prokuratora Generalnego, delegujący zachowywał w każdej sprawie karnej władzę zarówno nad prokuratorem, jak i sędzią delegowanym, który uczestniczył w jej rozpoznawaniu, co samo w sobie mogło wzbudzać u jednostek uzasadnione wątpliwości co do bezstronności tych sędziów, w szczególności, że minister szeroko korzystał z tych nieograniczonych kompetencji, udzielając delegacji według nieznanych kryteriów i w wielu wypadkach w odniesieniu do sędziów o niewielkim porównywalnie dorobku orzeczniczym, z pominięciem sędziów, którzy swoją pracą – jej poziomem i wynikami - zasłużyli na awans. W tym kontekście za przykład posłużyć może odwołanie przez Ministra Sprawiedliwości z delegacji do Sądu Okręgowego w Warszawie Pani sędzi Justyny Koski-Janusz, czy też delegowanie z sądu rejonowego do orzekania w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie sędziego Dariusza Drajewicza, powołanego wcześniej na stanowisko wiceprezesa Sądu Okręgowego w Warszawie, pomimo braku doświadczenia orzeczniczego na wyższych szczeblach sądownictwa powszechnego (fakty powszechnie znane wobec licznych publikacji medialnych).

Jakkolwiek dopiero w dniu 16 listopada 2021 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w wyroku wydanym w sprawie C-748/19 do C-754/19 (Prokuratura Rejonowa w Mińsku Mazowieckim/WB i in.) stwierdził, że prawo Unii stoi na przeszkodzie obowiązującemu w Polsce systemowi zezwalającemu ministrowi na delegowanie sędziów do sądów karnych wyższej instancji, z których mogą być odwołani w każdym czasie i bez uzasadnienia, a wymóg niezawisłości sędziowskiej wymaga bowiem, by przepisy przewidywały niezbędne gwarancje w celu uniknięcia ryzyka wykorzystywania takiego delegowania do kontroli treści orzeczeń sądowych, to zapadł on w następstwie powszechnie wyrażanych wątpliwości, podyktowanych zwłaszcza szeregiem delegacji - z obiektywnego punktu widzenia - nieuzasadnionych kryteriami merytorycznymi, które znalazły odzwierciedlenie w pytaniu prejudycjalnym Sądu Okręgowego w Warszawie.

Pani sędzia Ewa Grabowska pozostawała na delegacji aż do czasu otrzymania nominacji na wyższe stanowisko sędziowskie, którą uzyskała będąc jedyną kandydatką na jedno wolne miejsce ogłoszone w Monitorze Polskim z 2021 r. pod poz. 905. Tym samym Pani sędzia nie miała żadnego kontrkandydata, co pozbawiło starania o awans jakiejkolwiek formy konkurencyjności.

KRS uwzględnił w swojej opinii poparcie udzielone Pani sędzi Ewie Grabowskiej przez Kolegium Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie na posiedzeniu w dniu 18 grudnia 2020 r., które jednogłośnie pozytywnie zaopiniowało tę kandydaturę.

Należy podkreślić, że kandydując na wyższe stanowisko sędziowskie Pani sędzia Ewa Grabowska miała również – powszechną, zwłaszcza w środowisku sędziowskim - wiedzę, że Uchwałą Nr 1 Zgromadzenia Przedstawicieli Sędziów Apelacji Warszawskiej z 12 grudnia 2018 r. w sprawie odroczenia opiniowania kandydatów do pełnienia urzędu na stanowiskach sędziów Sądu Apelacyjnego i Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie, Uchwałą Nr 1 Zgromadzenia Przedstawicieli Sędziów Apelacji Warszawskiej z dnia 14 maja 2019 r., Uchwałą Nr 1 Zgromadzenia Przedstawicieli Sędziów Apelacji Warszawskiej z dnia 26 czerwca 2019 r. i Uchwałą Nr 1 Zgromadzenia Przedstawicieli Sędziów Apelacji Warszawskiej z dnia 29 sierpnia 2019 r. samorząd sędziowski odroczył opiniowanie kandydatów do czasu rozstrzygnięcia pytań prejudycjalnych w sprawach C-585/18, C-624/18 i C 625/18, które w świetle opinii Rzecznika TSUE oraz wyroku NSA z 28 czerwca 2019 r., I OSK 4282/18, zapowiadały uznanie wadliwości takiej procedury, jako sprzecznej z prawem Unii Europejskiej oraz z Konstytucją RP, która wprost nadaje priorytet prawu wspólnotowemu (uchwały publikowane).

W przywołanej uchwale Zgromadzenia Przedstawicieli Sędziów Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 18 grudnia 2018 r. podkreślano, że nawet udział samorządu sędziowskiego w procedurze opiniowania kandydatów stanowiłby legitymizowanie czynności szkodzących wymiarowi sprawiedliwości i wskazano, że KRS w kształcie po nowelizacji, wbrew art. 186 Konstytucji RP, nie stoi na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów. Niekonstytucyjny sposób wyłonienia Rady oraz jej działalność, wprost godząca w powyższe wartości, jak i fakt ukrywania list poparcia kandydatów do Rady, były też powszechnie znane i budziły sprzeciw środowiska sędziowskiego zarówno w Polsce, jak i w krajach UE, a także obywateli (uchwały publikowane na stronach sądów).

Z kolei w uchwale Nr 1 Zgromadzenia Przedstawicieli Sędziów Okręgu Sądu Okręgowego w Warszawie z 20 września 2018 r. podnoszono, że ważność uchwał podejmowanych przez KRS w znowelizowanym kształcie może zostać w przyszłości zakwestionowana, a powołania na stanowiska sędziowskie z udziałem tego organu mogą zostać poddane weryfikacji i zwrócono się do członków KRS, aby w imię ochrony interesów obywateli Rada co najmniej wstrzymała się od podejmowania uchwał do czasu wydania orzeczenia przez Trybunał Sprawiedliwości w Luksemburgu.

Obawy te znalazły potwierdzenie w późniejszym orzecznictwie sądów krajowych i europejskich, z których znaczna część zapadła przed odebraniem przez Panią sędzię nominacji.

Należy przy tym przypomnieć, że KRS już w dniu 17 września 2018 r. została zawieszona w członkostwie w Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa, natomiast jej wykluczenie nastąpiło 28 października 2021 r.

Wszystkie te uchwały, jak również przywołane wyżej judykaty Sądu Najwyższego oraz Trybunałów Europejskich, wskazujące na systemowe łamanie w Polsce Konstytucji, konwencji i traktatów po 2015 r., poprzez ingerencję polityczną w wybór sędziów oraz stworzenie represyjnego systemu dyscyplinarnego, sędzia Ewa Grabowska zignorowała, konsekwentnie, powtórnie stając do konkursu na wyższe stanowisko sędziowskie przed niekonstytucyjnym organem i w efekcie przyjmując nominację na podstawie rekomendacji tegoż – w czasie, gdy systemowa wadliwość powołań w takiej procedurze była nie tylko wątpliwa, ale pewna w świetle ugruntowanego orzecznictwa.

Należy w tym kontekście wskazać, że sędzia obejmujący urząd sędziego w Polsce, z racji jej przynależności do Unii Europejskiej oraz Rady Europy, musi dawać gwarancje zdolności tworzenia bezstronnego i niezależnego sądu ustanowionego ustawą nie tylko w rozumieniu prawa krajowego, ale również w rozumieniu traktatowym i konwencyjnym.

Pani sędzia Ewa Grabowska miała również świadomość, że stając do konkursu przed wadliwie ukształtowanym organem, którego członkowie objęli swoje funkcje w wyniku przerwania kadencji członków Krajowej Rady Sądownictwa w kształcie przed nowelizacją, zostali wybrani głosami polityków rządzącej partii przy sprzeciwie środowiska sędziowskiego, w oparciu o listy poparcia, które nie tylko zostały początkowo utajnione, ale też za żądanie ujawnienia których sędziowie byli ścigani dyscyplinarnie - legalizuje ten organ wbrew orzecznictwu trybunałów oraz Sądu Najwyższego.

Powszechnie wiadomym było również i to, że ustawą z dnia 20 grudnia 2019 r. o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych, ustawy o Sądzie Najwyższym oraz niektórych innych ustaw uchwalonej przez Sejm głosami partii rządzącej i jej sojuszników, wprowadzono odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów m.in. za działania kwestionujące skuteczność powołania sędziego, rozszerzając jednocześnie uprawnienia rzeczników dyscyplinarnych sędziów, którym nadano właściwość do oskarżania sędziów wszystkich szczebli sądów powszechnych, z których to uprawnień rzecznicy szeroko korzystali (zważywszy na skutki tych działań, które co do zasady kończą się orzeczeniami uniewinniającymi w postępowaniach sądowych, wykorzystywali te przepisy do represjonowania sędziów), a także ograniczając kompetencje samorządów sędziowskich, co było ukierunkowane na ograniczanie niezależności sądów i realizowanie politycznej woli podporządkowania wymiaru sprawiedliwości partii rządzącej poprzez zwalczanie przejawów obrony tej niezależności.

Dla wielu sędziów taki stan rzeczy stanowił prawną i etyczną barierę ubiegania się o awans, pomimo posiadania stosownych dla jego otrzymania kwalifikacji.

Należy przy tym wyraźnie zaznaczyć, że w stołecznych sądach rejonowych orzeka bardzo liczne grono sędziów o porównywalnym lub dłuższym niż Pani sędzia Ewa Grabowska stażu orzeczniczym, większym dorobku, bogatszym doświadczeniu zawodowym i życiowym i niemniejszych walorach merytorycznych, którzy mając oczywistą dla przeciętnego prawnika świadomość wadliwości procedury nominacyjnej z udziałem KRS w znowelizowanym kształcie oraz doniosłość jej skutków (vide: przywołane wyżej orzecznictwo ETPC, TSUE i SN), nie uczestniczą w niej, bynajmniej nie ze względu na brak ambicji zawodowych, ale ze względów etycznych i w poczuciu odpowiedzialności, nie chcąc partycypować w pogłębianiu destrukcji wymiaru sprawiedliwości w Polsce i alienacji kraju w europejskim obszarze prawnym. Już tylko ta okoliczność, w tym powszechnie znane opinii publicznej przypadki rezygnacji ubiegania się sędziów o awanse w związku z postępującym wpływem władzy politycznej na wynik konkursów oraz brakiem ich transparentności, sprawia, że wynik konkursu, w którym uczestniczyła Pani sędzia Grabowska nie może być uznany za miarodajny, w szczególności, że cech konkursu nie nosił.

Lektura uchwały Nr 375/2021 Krajowej Rady Sądownictwa z dnia 14 kwietnia 2021, nawet niezależnie od faktu jej wydania przez organ niebędący tożsamym z organem konstytucyjnym, którego skład i sposób wyłaniania reguluje art. 187 ust. 1 Konstytucji RP, nie pozwala przyjąć, że o wyborze kandydatury sędziego zadecydowały w przeważającej mierze wyjątkowe walory merytoryczne, wybijające się - spośród innych – osiągnięcia orzecznicze kandydata, atuty etyczne, czy wyjątkowy autorytet, skoro procedura ta nie zawierała elementu konkurencyjności (jedno miejsce - jedyna kandydatka), a opinia pochodziła od sędziego, który otrzymał nominację na wyższe stanowisko sędziowskie w takiej samej wadliwej procedurze.

Wobec powyższego, proces awansowy Pani sędzi Ewy Grabowskiej, połączony z wcześniejszą delegacją w ramach arbitralnej decyzji polityka, bez udziału samorządu sędziowskiego, sporządzenie opinii pracy sędziego przez sędziego wizytatora powołanego również w wadliwej procedurze i brak kontrkandydatów, zapewniający w zasadzie wygraną w konkursie pozbawionym waloru konkurencyjności, to okoliczności, których suma nie pozwala przekonać obiektywnego obserwatora, że sędzia nie zawdzięcza awansu innym elementom, niż swojej wiedzy i doświadczeniu, w szczególności, że Jej kandydatura we wcześniejszym konkursie (niespełna rok i 9 miesięcy wstecz) została uznana za niekonkurencyjną.

Awans Pani sędzi Ewy Grabowskiej na stanowisko sędziego sądu okręgowego nastąpił nie tylko z pominięciem oceny, ale przede wszystkim wbrew publikowanym uchwałom Zgromadzeń Przedstawicieli Sędziów Apelacji Warszawskiej i Zgromadzenia Sędziów Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie, konsekwentnie od 2018 r. odmawiających opiniowania kandydatur i wzywających sędziów do nieuczestniczenia w procedurze awansowej z udziałem KRS w kształcie po nowelizacji z 2017 r., gdyż model ukształtowania i sposób działania tego organu nie daje gwarancji niezależności od władzy wykonawczej i ustawodawczej i nie realizuje celu stania na straży niezależności sądownictwa, co potwierdziły kolejne, przywołane wyżej orzeczenia.

Trzeba przy tym wyraźnie podkreślić, że wyłączenie samorządu sędziowskiego od opiniowania kandydatur sędziów na wyższe stanowiska sędziowskie i funkcje, służyło nie czemu innemu, jak złamaniu równowagi władz i przejęciu dominacji władzy wykonawczej (poprzez Ministra Sprawiedliwości) nad sądami w drodze m.in. swobodnego doboru powolnej politycznym oczekiwaniom kadry. KRS w znowelizowanym kształcie natomiast, nie tylko nie przeciwstawiała się tym aktom zamachu na niezależność sądownictwa i niezawisłość sędziowską, ale wprost je wspierała swoją działalnością, co zostało poddane wnikliwej analizie w przywołanych wyżej judykatach sądów unijnych i krajowych.

Opina Kolegium, które kandydaturę Pani sędzi Ewy Grabowskiej poparło jednogłośnie, w żadnej mierze nie może być utożsamiana z opinią samorządu sędziowskiego, skoro skład tego Kolegium tworzą prezesi sądów działających w okręgu Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie, powołani również dyskrecjonalnymi decyzjami Ministra Sprawiedliwości bez udziału samorządu sędziowskiego, bądź ich przedstawiciele.

Trzeba bowiem przypomnieć, że obowiązująca od 12 sierpnia 2017 r. nowelizacja ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych, m.in. zwiększyła uprawnienia ministra przy powoływaniu i odwoływaniu prezesów sądów, odstępując od modelu powoływania prezesów sądów apelacyjnych i okręgowych przez Ministra Sprawiedliwości po uzyskaniu opinii zgromadzeń ogólnych sądów i przewidując w przepisie przejściowym możliwość odwołania prezesów i wiceprezesów sądów - w okresie nie dłuższym niż 6 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy - bez zachowania wymogów w niej określonych, czyli m.in. bez uzasadnienia (przepis art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 12 lipca 2017 r. o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. poz. 1452).

Uproszczone i pozbawione środowiskowej kontroli sposoby powoływania i odwoływania prezesów i wiceprezesów sądów, uzależniały w istocie sprawowanie tych funkcji od woli politycznej, pozbawiając je niezależności - wbrew regule art. 173 Konstytucji RP.

Powyższe obrazuje mechanizm obsadzania stanowisk funkcyjnych w sądach bez udziału samorządu sędziowskiego, za to wedle dowolnego uznania Ministra Sprawiedliwości, co w połączeniu z systemem delegacji ministerialnych oraz upolitycznieniem KRS pozwalało na taki dobór kadry – nie tylko administracyjnej ale też orzeczniczej - w sądach, aby spełniała oczekiwania polityka sprawującego ten urząd.

Sam udział Pani sędzi w procedurze nominacyjnej z udziałem KRS ukształtowanej na podstawie ustawy nowelizacyjnej z 8 grudnia 2017 r. spowodował, że Jej powołanie na stanowisko sędziego Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie dotknięte jest wadą instytucjonalną, która z gruntu podważa zaufanie do sędziego, jako niezawisłego i niezależnego arbitra, zdolnego tworzyć sąd ustanowiony ustawą. Nie ujawniły się natomiast żadne okoliczności pozwalające stwierdzić, że w danym indywidualnym przypadku standard ten w minimalnym stopniu został spełniony.

Pani sędzia, zgłaszając swoją kandydaturę i poddając ją opiniowaniu wadliwej KRS, wykorzystała sytuację, w której sędziowie mogący stanowić realną konkurencję w ubieganiu się o awans, kierując się wskazaniami prawa i etyki, zrezygnowali z ambicji, które - przy ich właściwym pojmowaniu - w zaistniałych uwarunkowaniach nie mogły się ziścić.

Samo zaś późniejsze, dwukrotne wyrażenie przez Panią sędzię zgody na delegowanie przez Ministra Sprawiedliwości-Prokuratora Generalnego do orzekania w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie w pionie karnym w większości zdominowanym przez nominatów Ministra Sprawiedliwości w ramach różnorakich funkcji dyscyplinarnych i administracyjnych (orzekają w nim oraz częściowo pełnili bądź nadal pełnią funkcje administracyjne m.in. rzecznik Dyscyplinarny (...) oraz jego dwaj zastępcy, prezes Sądu Dyscyplinarnego przy Sądzie Apelacyjnym w Warszawie, członek KRS), zwłaszcza po tym, jak zapadł wyrok TSUE z dnia 16 listopada 2021 r. w sprawie C-748/19 do C-754/19 (Prokuratura Rejonowa w Mińsku Mazowieckim/WB i in.) może budzić uzasadnione obawy, że Pani sędzia Ewa Grabowska nie tylko akceptuje, ale też wspiera demontaż niezależnego sądownictwa w Polsce.

Sędzia, zabiegający w takich uwarunkowaniach o awans zawodowy, połączony – nota bene – z profitami finansowymi, może być w odbiorze społecznym postrzegany, jako osoba zależna, skłonna sprzyjać innym podmiotom i innym wartościom niż te, którym ślubowała służyć. Powiązanie wszak awansów sędziowskich z organami podporządkowanymi władzy politycznej, zwłaszcza w aspekcie kryzysu praworządności szeroko komentowanego w kraju oraz na forum europejskim, osłabia zaufanie do sądownictwa i wywołuje uzasadnione obawy o bezstronność decyzji orzeczniczych.

Trzeba w tym kontekście zaznaczyć, że Pani sędzia Ewa Grabowska, jako kandydatka - obok Prezesa Sądu Okręgowego Warszawa Praga w Warszawie sędziego Michała Bukiewicza - na delegację do orzekania w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie, uzyskała pozytywną opinię Kolegium Sądu Apelacyjnego w dniu 17 maja 2023 r. (vide: publikowany wyciąg z protokołu Kolegium nr 13/23), a następnie w dniu 20 października 2023 r. (vide: publikowany wyciąg z protokołu Kolegium nr 23/23) wskazującą na zaufanie prezesów Sądu Apelacyjnego w Warszawie Piotra Schaba oraz prezesów warszawskich sądów okręgowych, w sytuacji, gdy dobór kadry orzeczniczej w pionie karnym Sądu Apelacyjnego w Warszawie odbywał się w sposób, którego brak transparentności oraz pominięcie kryterium dorobku zawodowego, był szeroko komentowany w mediach.

Suma przywołanych okoliczności nie oznacza to, że Pani sędzia Ewa Grabowska nie ma merytorycznych kwalifikacji do pełnienia urzędu sędziego sądu okręgowego, a jedynie, że procedura w której uczestniczyła i została na ten urząd wyłoniona, nie stwarzała gwarancji obiektywnej, bezwpływowej oceny w tym względzie, zaś w postawie Pani sędzi po uzyskaniu nominacji nie tylko nie uzewnętrzniły się okoliczności świadczące w sposób jednoznaczny o bezstronnym i niezależnym sprawowaniu urzędu, ale zaznaczyło się dążenie do dalszego awansowania z uwzględnieniem mechanizmów uznawanych za wadliwe zarówno w orzecznictwie TSUE, jak i Sądu Najwyższego (m.in. wyrok SN w sprawie II KK 469/22 w zakresie delegacji ministerialnej sędziego).

Konstatując, wadliwość instytucjonalna powołania, w dających się zidentyfikować okolicznościach związanych z powołaniem in concreto sędzi Ewy Grabowskiej na stanowisko sędziego sądu okręgowego, a także poprzedzających to powołanie i tych, które nastąpiły potem, prowadzi do stwierdzenia, że skład sądu orzekającego w badanej sprawie karnej, w której wyrok Sądu I instancji został zaskarżony apelacja obrońcy, z udziałem Pani sędzi, nie spełnia minimalnego standardu bezstronności i niezależności, będąc sądem nienależycie obsadzonym w rozumieniu art. 439 § 1 pkt 2 kpk.

Trzeba też dla porządku wskazać, że w żadnej mierze nie kontestując prerogatywy Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej do powoływania sędziów, akt prezydenckiego powołania nie ma mocy „uzdrawiającej” wadliwy proces nominacyjny, którego zasadą jest dwuetapowość. Konstytucyjnym warunkiem skuteczności powołania jest bowiem złożenie wniosku przez KRS („Sędziowie są powoływani przez Prezydenta Rzeczypospolitej, na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa, na czas nieoznaczony), co oznacza, że najpierw Rada wyłania i wskazuje KRS kandydata na wolne stanowisko sędziowskie składając stosowny wniosek Prezydentowi RP, a dopiero to uruchamia powołanie przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zawnioskowanego kandydata na stanowisko sędziego. Tak, jak Rada nie może samodzielnie powołać sędziego, tak samo Prezydent nie może powołaniem zastąpić czynności Rady w procesie nominacyjnym.

Skoro zatem od wejścia w życie nowej ustawy o KRS (17 stycznia 2018 r.), ze względu na brak niezależności oraz sposób wyłonienia członków KRS, Rada nie jest organem tożsamym z określonym w art. 187 ust. 1 Konstytucji RP, pierwszy etap procesu powoływania sędziów jest systemowo ułomny, to taki stan rzeczy przekłada się na nieodwracalną wadliwość całego procesu nominacyjnego. W tym stanie rzeczy powołanie dokonane jest wprawdzie przez organ uprawniony, ale na wniosek organu nieuprawnionego, co decyduje o przeprowadzeniu procesu nominacyjnego w warunkach łamiących prawa podstawowe.

Należy na koniec podkreślić, że stanowisko powyższe w żadnej mierze nie zastępuje ustawodawcy w rozwiązaniu ustrojowego problemu określenia statusu sędziego w związku z powołaniem na stanowisko sędziego Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie na skutek rekomendacji KRS w kształcie po nowelizacji wprowadzonej ustawą z dnia 8 grudnia 2017 r., a jedynie sprowadza się do przyjęcia, że systemowa wadliwość procesu powołania rzutująca na ocenę wątpliwej instytucjonalnej niezawisłości tak powołanego sędziego, prowadzi w przedmiotowych, indywidualnych okolicznościach również ze względu na wątpliwość niezależności indywidualnej, do naruszenia standardu niezawisłości i bezstronności sądu z udziałem Pani sędzi, a sąd tak ukształtowany nie zapewnia skutecznej ochrony sądowej stronie.

Obowiązkiem sądu odwoławczego jest natomiast dbałość o to, aby decyzje wydane przez sąd nie mogły być podważane ani w krajowym, ani w międzynarodowym porządku prawnym, co w badanych realiach implikuje wydanie orzeczenia kasatoryjnego w instancji odwoławczej.

Z tych wszystkich przyczyn, wobec stwierdzenia, że zaskarżone orzeczenie zapadło w warunkach, o jakich mowa w art. 439 § 1 pkt 2 kpk, poddane kontroli odwoławczej postanowienie należało uchylić a sprawę przekazać Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania przez sąd należycie obsadzony.

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

5.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

1.

Przedmiot utrzymania w mocy

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

5.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

1.

Przedmiot i zakres zmiany

Zwięźle o powodach zmiany

5.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

5.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

1.1.

Nienależyta obsada Sądu I instancji który wydał zaskarżony wyrok.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

Jak wyżej.

2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

4.1.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

Sąd I instancji rozpozna sprawę ponownie w należytym składzie – z udziałem sędziów zdolnych tworzyć niezależny i bezstronny sąd ustanowiony ustawą w rozumieniu konstytucyjnym, traktatowym oraz konwencyjnym.

5.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

II.

zasądzono od Skarbu Państwa na rzecz adw. Ł. D., Kancelaria Adwokacka w W., kwotę 600 zł podwyższoną o 23% VAT tytułem opłaty za pomoc prawną udzieloną oskarżonemu z urzędu w postępowaniu odwoławczym przed Sądem Apelacyjnym.

7.  PODPIS

Dorota Tyrała Ewa Leszczyńska-Furtak Ewa Jethon (zdanie odrębne)

1.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

1

Podmiot wnoszący apelację

obrońca

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

w całości

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

II AKa 26/24 SSA Ewa Jethon

Uzasadnienie złożonego zdania odrębnego od wyroku w sprawie II AKa 26/24 z dnia 16 października 2023 r.

W mojej ocenie brak jest podstaw do stwierdzenia bezwzględnej przesłanki odwoławczej, określonej w ar. 439§1 pkt 2 k.p.k.

Faktem jest, że wyrok w sprawie zapadł z udziałem sędziego SO Ewy Grabowskiej, powołanej na to stanowisko w procedurze nominacyjnej z udziałem Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej w trybie określonym przepisami ustawy z dnia 8 grudnia 2017 roku o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2018r. poz. 3 ze zm.

Według orzeczeń krajowych i orzeczeń trybunałów międzynarodowych dopuszczalne jest badanie niezawisłości i bezstronności sędziów, powołanych na stanowiska sędziowskie w procedurze nominacyjnej z udziałem Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej w 2017 r. Zauważyć należy, że zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego z 23.01.2020 r., stanowiącą wykonanie wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 19 listopada 2019 roku w sprawach C-585/18, C-624/18 i C-625/18: „Nienależyta obsada sądu w rozumieniu art. 439 § 1 pkt 2 k.p.k. albo sprzeczność składu sądu z przepisami prawa w rozumieniu art. 379 pkt 4 k.p.c. zachodzi także wtedy, gdy w składzie sądu bierze udział osoba powołana na urząd sędziego w sądzie powszechnym albo wojskowym na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej w trybie określonym przepisami ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2018 r., poz. 3), jeżeli wadliwość procesu powoływania prowadzi, w konkretnych okolicznościach, do naruszenia standardu niezawisłości i bezstronności w rozumieniu art. 45 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, art. 47 Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej oraz art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności.”

Wprowadzone przez Sąd Najwyższy uchwałą z 23.01.2020 r. kryteria oceny nienależytej obsady sądu odwołują się do badania niezawisłości i bezstronności sędziego nie tylko w perspektywie przebiegu procesu nominacyjnego, ale również w okolicznościach danej sprawy.

Sędzia Ewa Grabowska uzyskała pierwszą nominację na sędziego na wiele lat przed ukształtowaniem w 2017 r. Krajowej Rady Sądownictwa. Jako sędzia orzeka od około 20 lat. Trzeba zauważyć, że dotąd nie zmieniły się kryteria, które pozwalają kandydować także na stanowisko sędziego sądu apelacyjnego po 10 latach służby, niezależnie od tego, czy kandydat uprzednio był sędzią sądu okręgowego, nie przywrócono bowiem poprzedni obowiązujących kryteriów. Z dołączonej informacji wynika, że Sędzia Ewa Grabowska nie zgłosiła się na takie stanowisko.

Nie twierdzono żadnej okoliczności, która podważałaby apolityczność, czy jakiekolwiek rodzaju zaangażowanie tego sędziego.

Skład sądu, w którym orzekała sędzia pod przewodnictwem SSO Joanny Zaremby, jednocześnie referenta tej sprawy, powołanej na stanowisko sędziego sądu okręgowego przez poprzednią KRS, nie kwestionował udziału SSO Ewy Grabowskiej.

Również strony postępowania nie zgłosiły w tym zakresie zastrzeżeń, nawet na etapie postepowania apelacyjnego po uprzedzeniu o analizowanej okoliczności.

W mojej ocenie, brak jest też w realiach tej sprawy, w powiązaniu z opisaną procedurą nominacyjną, takich okoliczności, których funkcją byłoby stwierdzenie bezwzględnej przesłanki odwoławczej, określonej w ar. 439§1 pkt 2 k.p.k.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Piotr Grodecki
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  SSA Ewa Leszczyńska-Furtak
Data wytworzenia informacji: