II AKa 296/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Warszawie z 2018-12-14

Sygn. akt II AKa 296/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia14 grudnia 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSA – Adam Wrzosek

Sędziowie: SA – Marek Motuk (spr.)

SO(del.) – Katarzyna Capałowska

Protokolant: st. sekr. sąd. Katarzyna Rucińska

przy udziale Prokuratora Gabrieli Marczyńskiej - Tomali

po rozpoznaniu w dniu 14 grudnia 2018 r.

sprawy M. H. (1) s. S. i B. z domu S., urodzonego (...) w M.

oskarżonego o czyn z art. 280 § 2 k.k., art. 4 § 1 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. (dwukrotnie)

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego i prokuratora

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 3 kwietnia 2018 r., sygn. akt XVIII K 53/18

I.  zmienia zaskarżony wyrok w części dotyczącej orzeczenia o karze w ten sposób, że wymierzoną w nim oskarżonemu M. H. (1) karę łączną pozbawienia wolności podwyższa do 6 (sześciu) lat oraz karę łączną grzywny podwyższa do 400 (czterystu) stawek;

II.  w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

III.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokata K. R. - Kancelaria Adwokacka w W. opłatę w wysokości 738 zł, obejmującą 23 % VAT, z tytułu nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu M. H. (1) w postępowaniu odwoławczym;

IV.  zasądza od oskarżonego M. H. (1) na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie w sprawie, w tym obciąża go opłatą w kwocie 2.600 zł za obie instancje.

UZASADNIENIE

M. H. (1) został oskarżony o to, że:

I.  w dniu 09.02.2002 r. w W., przy ul. (...) działając wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi osobami dokonał napadu rabunkowego na pracownikach hurtowni (...) w ten sposób, że po uprzednim grożeniu M. D. (1), K. S. (1), B. O. (1), J. B. (1), H. S., J. W. (1) natychmiastowym użyciem broni palnej, zabrał celem przywłaszczenia pieniądze w kwocie 44.750 zł na szkodę hurtowni (...) oraz telefon marki N. (...) wartości 110 zł na szkodę K. S. (1)

to jest czyn z art. 280 § 2 k.k.

II. w dniu 18.02.2004 r. w O., działając wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi i nieustalonymi osobami dokonał napadu rabunkowego na osobie P. G. (1) w ten sposób, że po uprzednim pobiciu pokrzywdzonego, wskutek którego doznał on obrażeń ciała w postaci rozcięcia lewego łuku brwiowego, stłuczenia lewej ręki, obrzęku oczu zabrał w celu przywłaszczenia samochód marki B. (...) serii (...) nr rej (...) o wartości 60.000 zł oraz dowody rejestracyjne pojazdów marki B. (...) o numerze rejestracyjnym (...) (...) o numerze rejestracyjnym (...)

to jest czyn z art. 280 § 1 k.k.

III. w dniu 31.03.2004 r. w W. przy ul. (...) działając wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi osobami dokonał napadu rabunkowego na osobie A. Z. w ten sposób, że po uprzednim przewróceniu pokrzywdzonej i doprowadzeniu jej do stanu bezbronności, zabrał celem przywłaszczenia reklamówkę z zawartością pieniędzy w kwocie 24.000 zł na szkodę firmy (...)

tj. o czyn z art. 280 § 1 k.k.

Sąd Okręgowy w Warszawie wyrokiem w dniu 3 kwietnia 2018 r. sygn. akt XVIII K 53/18:

1.  oskarżonego M. H. (1) w ramach czynu zarzucanego mu w pkt I uznał za winnego tego, że w dniu 09.02.2002 r. w W., przy ul. (...) działając wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi osobami dokonał rozboju na pracownikach hurtowni (...) w ten sposób, że posługując się dwoma przedmiotami przypominającymi broń palną krótką i długą i w ten sposób grożąc użyciem przemocy M. D. (1), K. S. (1), B. O. (1), J. B. (1), H. S., J. W. (1) zabrał celem przywłaszczenia pieniądze w kwocie 44 750 zł na szkodę hurtowni (...) oraz telefon marki N. (...) wartości 110 zł na szkodę K. S. (1) i za to w oparciu o art. 4§1 k.k. i przy zastosowaniu ustawy Kodeks karny z dnia 6 czerwca 1997 r. w brzmieniu obowiązującym w dniu 7 czerwca 2010 r. na podstawie art. 280§ 1 k.k. skazał oskarżonego, a na podstawie art. 280§1 k.k. i 33§1, 2 i 3 k.k. wymierzył mu karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności i grzywnę 200 (dwieście) stawek, ustalając wartość stawki na 20 (dwadzieścia) złotych;

2.  oskarżonego M. H. (1) uznał za winnego czynu zarzucanego mu w pkt II z tym, że wartość samochodu marki B. (...) serii (...) nr rej (...) określa na 50 000 zł i za to za to w oparciu o art. 4§1 k.k. i przy zastosowaniu ustawy Kodeks karny z dnia 6 czerwca 1997 r. w brzmieniu obowiązującym w dniu 7 czerwca 2010 r. na podstawie art. 280§ 1 k.k. skazał oskarżonego, a na podstawie art. 280 §1 k.k. i 33 § 1, 2 i 3 k.k. wymierzył mu karę 2 (dwa) lat i 6 (sześć) miesięcy pozbawienia wolności i grzywnę 100 (sto) stawek, ustalając wartość stawki na 20 (dwadzieścia) złotych;

3.  oskarżonego M. H. (1) w ramach czynu zarzucanego mu w pkt III uznał za winnego tego, że w dniu 31.03.2004 r. w W. przy ul. (...) działając wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi osobami dokonał rozboju na osobie A. Z. w ten sposób, że używając przemocy przewrócił pokrzywdzoną, a następnie zabrał celem przywłaszczenia reklamówkę z zawartością pieniędzy w kwocie 24 000 zł na szkodę firmy (...) i za to w oparciu o art. 4 § 1 k.k. i przy zastosowaniu ustawy Kodeks karny z dnia 6 czerwca 1997 r. w brzmieniu obowiązującym w dniu 7 czerwca 2010 r. na podstawie art. 280§1 k.k. skazał oskarżonego, a na podstawie art. 280 § 1 k.k. i 33 § 1, 2 i 3 k.k. wymierzył mu karę 2 (dwóch) lat i 10 (dziesięciu) miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywnę 150 (sto pięćdziesiąt) stawek, ustalając wartość stawki na20 (dwadzieścia) złotych;

4.  w oparciu o art. 4§ 1 k.k. i przy zastosowaniu ustawy Kodeks karny z dnia 6 czerwca 1997 r. w brzmieniu obowiązującym w dniu 7 czerwca 2010 r. na podstawie art. 85 k.k. i 86 § 1 i 2 k.k. połączył orzeczone kary pozbawienia wolności oraz grzywny i wymierzył oskarżonemu łączną karę 4 (czterech) lat pozbawienia wolności oraz łączną karę grzywny 250 (dwieście pięćdziesiąt) stawek ustalając wartość stawki na 20 (dwadzieścia) złotych;

5.  na podstawie §17 ust. 2 pkt 5 i § 4 ust. 2 i § 20 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. K. R. kwotę 720 zł (siedemset dwadzieścia) + VAT tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu;

6.  na podstawie art. 627 k.p.k. zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 2305,60 zł (dwa tysiące trzysta pięć złotych i sześćdziesiąt groszy) tytułem kosztów sądowych w sprawie.

Wyrok powyższy zaskarżył obrońca i prokurator.

Obrońca oskarżonego zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

I.  obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 4 k.p.k., art. 5 § 2 k.p.k. oraz art. 7 k.p.k. polegającą na uwzględnieniu w uzasadnieniu wyroku okoliczności przemawiających jedynie na niekorzyść oskarżonego, rozstrzygnięcie istniejących w sprawie wątpliwości na niekorzyść oskarżonego oraz wydanie wyroku na podstawie jedynie części dowodów i nieuwzględnienie zasad prawidłowego rozumowania przy ich ocenie, co przejawiało się w szczególności poprzez:

- przyjęcie za wiarygodne w całości treści wyjaśnień T. W. (1), pomimo że jego wyjaśnienia były niekonsekwentne i sprzeczne z pozostałym zebranym w sprawie materiałem dowodowym, a ponadto miał on interes w pomówieniu M. H. (1) wynikający z chęci skorzystania z nadzwyczajnego złagodzenia kary, określonego w art. 60 § 4 k.k., zaś ostrożność w ocenie zeznań tego świadka powinna być tym większa, że T. W. (1) był nieuchwytny w miejscu zamieszkania i jego bezpośrednie przesłuchanie przed Sądem i weryfikacja treści złożonych w postępowaniu przygotowawczym wyjaśnień była niemożliwa;

- ustalenie przebiegu zdarzenia opisanego w pkt I wyroku na podstawie wyjaśnień T. W. (1), który zeznał, że dwóch pokrzywdzonych mężczyzn zostało przez sprawców napadu związanych i zamkniętych w osobnym pomieszczeniu, podczas gdy stały one w sprzeczności z zeznaniami pokrzywdzonych M. D. (1), K. S. (1), B. O. (1), J. B. (1), H. S. i J. W. (1), którzy nie potwierdzili takiego przebiegu zdarzenia;

- ustalenie przebiegu zdarzenia opisanego w pkt II wyroku na podstawie wyjaśnień T. W. (1), który zeznał, że do biura wszedł z dwoma mężczyznami m.in. z M. H. (1), podczas gdy stały one w sprzeczności z zeznaniami pokrzywdzonego P. G. (1), który konsekwentnie zeznawał, że do biura weszło dwóch mężczyzn, a żaden z opisanych mężczyzn nie odpowiadał wyglądem oskarżonemu M. H. (1);

- odmówienie wiary wyjaśnieniom oskarżonego M. H. (1) w zakresie w jakim kwestionował swój udział w zarzucanych mu czynach i przedstawiał okoliczności, jakie jego zdaniem mogły skłonić T. W. (1) do obciążania M. H. (1) w niniejszym postępowaniu, w sytuacji gdy przesłuchani w sprawie świadkowie nie potwierdzili udziału oskarżonego w zarzucanych mu czynach, zaś świadek J. C. zeznał, że T. W. (1) był skonfliktowany m.in. z M. W., a sam T. W. (1) wyjaśnił, że podczas jednego ze spotkań u J. C., zachowywał się (T. W. (1)) agresywnie i skonfliktował się z większością osób z otoczenia J. C.;

II. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia mających wpływ na jego treść polegający na:

- uznaniu, że oskarżony dopuścił się zarzucanych mu czynów, w sytuacji gdy całokształt materiału dowodowego nie pozwala na przyjęcie, że oskarżony M. H. (1) uczestniczył w przestępczych zdarzeniach, objętych niniejszym postępowaniem, ani tym bardziej na ustalenie na czym konkretnie polegał udział M. H. (1) w poszczególnych przestępstwach, bowiem nawet główny świadek oskarżenia, T. W. (1), popada w tym zakresie sprzeczności.

Niezależnie od powyższych zarzutów, z daleko posuniętej ostrożności, zarzucił ponadto:

III. rażącą niewspółmierność kar jednostkowych pozbawienia wolności i grzywny wymierzonych oskarżonemu M. H. (1) za poszczególne czyny w stosunku do stopnia zawinienia, wynikającą z nieuwzględnienia przez Sąd przesłanek wynikających z art. 53 k.k. Sąd, nie ustalił bowiem na czym konkretnie polegał udział oskarżonego w poszczególnych przestępstwach, jednak jak wynika z wyjaśnień T. W. (1), to rola W. była w tych czynach wiodąca, a pozostałe osoby miały znacznie mniejszy udział w realizacji znamion zarzucanych oskarżonemu czynów;

IV. rażącą niewspółmierność kar łącznych pozbawienia wolności i grzywny, w sytuacji gdy w stosunku do oskarżonego, ze względu na bliskość czasową poszczególnych czynów i ich rodzaj, jak również ze względu na jego uporządkowany tryb życia, zastosowanie zasady pełnej absorpcji pozwoliłoby na osiągnięcie celów kar, bowiem nie ulega wątpliwości, że M. H. (1) od kilkunastu lat nie wchodzi w konflikt z prawem i nie ma podstaw, aby przyjąć, że orzeczenie wobec oskarżonego kary łagodniejszej, może go zachęcić do podjęcia przestępczej działalności, w sytuacji, gdy Sąd I instancji dostrzegł, że przed Sądem stanął „inny” człowiek niż ten opisywany przez T. W. (1).

W oparciu o powyższe wniósł o:

- zmianę zaskarżonego wyroku przez uniewinnienie oskarżonego od zarzucanych mu czynów;

ewentualnie o:

- zmianę zaskarżonego wyroku poprzez wymierzenie oskarżonemu kar pozbawienia wolności i kar grzywny w najniższym wymiarze i wymierzenie kary łącznej przy zastosowaniu zasady pełnej absorpcji i nieobciążanie oskarżonego kosztami sądowymi;

ewentualnie o:

- zmianę zaskarżonego wyroku poprzez wymierzenie oskarżonemu kary łącznej pozbawienia wolności i kary łącznej grzywny przy zastosowaniu zasady pełnej absorpcji i nieobciążanie oskarżonego kosztami sądowymi.

Natomiast prokurator zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

1.  w zakresie czynu opisanego w pkt I aktu oskarżenia skarżonemu orzeczeniu zarzucam błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku, mający wpływ na jego treść, polegający na przekroczeniu granic swobodnej oceny dowodów poprzez pobieżną, ocenę zgromadzonego materiału dowodowego, wyrażającą się uznaniem, iż sprawcy rozboju na pracownikach hurtowni alkoholi M. opisanego w pkt I aktu oskarżenia posługiwali się wyłącznie dwoma przedmiotami przypominającymi broń palną długą i krótką, podczas gdy kompleksowa ocena całokształtu zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w postaci m. in wyjaśnień i zeznań składanych przez T. W. oraz zeznań pokrzywdzonych : K. S., M. D., B. O., J. B., H. S., J. W. dokonana z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego powinna prowadzić do wniosku, iż w trakcie tego rozboju sprawcy posługiwali się bronią palną co skutkowało realizacją znamion czynu stypizowanego w art. 280 § 2 k.k.;

2. w zakresie czynów z pkt II i III rażącą niewspółmierność orzeczonej wobec M. H. kary polegającą na wymierzeniu oskarżonemu za czyn z pkt II kary 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywny w wymiarze 100 stawek po 20 zł, zaś za czyn z pkt III kary 2 lat i 10 miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywny w wymiarze 150 stawek po 20 zł podczas gdy stopień winy i stopień społecznej szkodliwości przypisanych oskarżonemu czynów, wzgląd na cele zapobiegawcze i wychowawcze kary, które ma ona osiągnąć w stosunku do skazanego oraz potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa przemawiają za orzeczeniem wobec M. H. kar wnioskowanych przez prokuratora

W konkluzji wnosił o:

I. uchylenie wyroku w części i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu w Warszawie do ponownego rozpoznania - w części dotyczącej pkt I wyroku;

II. zmianę zaskarżonego wyroku w odniesieniu do czynów z pkt II i III poprzez wymierzenie oskarżonemu M. H. za czyn z art. 280 § 1 k.k. opisanego w pkt II wyroku kary 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności i grzywny w wymiarze 150 stawek dziennych grzywny przyjmując wysokość jednej stawki za równoważną kwocie 30 zł oraz wymierzenie oskarżonemu za czyn z art. 280§ 1 k.k. opisany w punkcie III wyroku kary 3 lat i 3 miesięcy pozbawienia wolności i grzywny w wymiarze 150 stawek po 30 zł każda oraz wymierzenie oskarżonemu kary łącznej w wymiarze 4 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności i grzywny 250 stawek po 30 zł.

W wypadku gdyby Sąd nie podzielił argumentacji skarżącego dotyczącej konieczności uchylenia zaskarżonego wyroku w pkt. I i przekazania sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania wniósł o:

- wymierzenie oskarżonemu za czyn z pkt I zaskarżonego wyroku z art.

280§ 1 k.k. kary 4 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności i grzywny - 250 stawek po 30 zł każda oraz wymierzenie oskarżonemu odnośnie czynów z pkt I, II, III kary łącznej w wymiarze 6 lat pozbawienia wolności i grzywny w wysokości 350 stawek po 30 zł oraz obciążenie oskarżonego kosztami postępowania poniesionymi w sprawie.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja obrońcy w całości nie zasługuje na uwzględnienie, zaś apelacja prokuratora zasługuje na uwzględnienie jedynie w zakresie kary.

Odnosząc się do podniesionego przez obrońcę zarzutu obrazy art. 4 i 5 § 2 k.p.k. oraz art. 7 k.p.k. przypomnieć należy, iż w świetle jednolitego i utrwalonego orzecznictwa Sądu Najwyższego:

1)  przepis art. 4 k.p.k. statuuje zasadę obiektywizmu, która odnosi się do organów prowadzących postępowanie karne, aby badały i uwzględniały w jego toku okoliczności przemawiające zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego. Na tle tej zasady Sąd Najwyższy wielokrotnie wypowiadał pogląd, że przepis ten formułuje jedną z naczelnych zasad procesu o charakterze dyrektywy ogólnej, stąd też jego naruszenie nie może stanowić samodzielnej podstawy środka odwoławczego. Respektowanie zasady bezstronności gwarantowane jest w przepisach szczegółowych i dopiero wskazanie ich obrazy może uzasadniać zarzut (vide m.in.: postanowienie z dnia 16 maja 2003 r., II KK 31/03, LEX nr 78381; wyrok
z dnia 1 października 2002 r., V KKN 281/01 teza 1, LEX nr 56826; postanowienie z dnia 13 maja 2002 r., V KKN 90/01, LEX nr 53913; postanowienie z dnia 28 grudnia 2001 r., V KKN 329/00, LEX nr 51623);

2)  nie można zasadnie stawiać zarzutu obrazy art. 5 § 2 k.p.k. na tej podstawie, że strony zgłaszają wątpliwości, co do ustaleń faktycznych. Dla oceny czy został naruszony zakaz in dubio pro reo nie są miarodajne wątpliwości strony procesowej, ale jedynie to, czy Sąd orzekający wątpliwości takie powziął i rozstrzygnął je na niekorzyść oskarżonego, albo to, czy w świetle realiów konkretnej sprawy wątpliwości takie powinien był powziąć. W wypadku bowiem, gdy ustalenia faktyczne zależne są od dania wiary tej lub innej grupie dowodów, nie można mówić o naruszeniu reguły in dubio pro reo, albowiem jedną z podstawowych prerogatyw Sądu orzekającego jest swobodna ocena dowodów (vide m.in.: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 29 maja 2008 r., sygn. V KK 99/08, LEX nr 435313, Prok. i Pr.- wkł. 2008/12/19; Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 2003 r., sygn. V KK 72/03, LEX nr 83771; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 2 lutego 2002 r., sygn. V KK 207/03, OSNwSK 2004/1/238; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 października 2002 r., sygn. V KKN 251/01, Prok. i Pr. 2003/11/5);

3)  przekonanie sądu o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną przepisu art. 7 k.p.k. , jeśli tylko:

-

jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy,

-

stanowi wyraz rozważenia wszystkich okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego,

-

jest zgodne ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, a nadto zostało wyczerpująco i logicznie uargumentowane w uzasadnieniu wyroku (vide m.in.: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 lipca 2006 r., II KK 12/06, LEX nr 193084; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 stycznia 2004 r., sygn. WK 26/03, OSNwSK 2004/1/53; wyrok Sądu Najwyższego z dnia
6 stycznia 2004 r., sygn. V KK 60/03, LEX nr 104378; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 lipca 2003 r., sygn. V KK 375/02, LEX nr 80278; wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 17 stycznia 2001 r., sygn. II AKa 255/00, Prok. i Pr. 2002/10/22).

Odnosząc się do realiów niniejszej sprawy Sąd Apelacyjny stwierdza, iż skarżący nie wskazał, jaki przepis z części szczególnej kodeksu postępowania karnego, będący urzeczywistnieniem określonej w art. 4 k.p.k. zasady obiektywizmu, został naruszony przez Sąd I instancji. Zatem zarzut w powyższym przedmiocie uznać należy za bezzasadny w stopniu oczywistym.

W tych też kategoriach Sąd Apelacyjny ocenia zarzut obrazy art. 5 § 2 k.p.k., albowiem Sąd Okręgowy, jak wynika to z uzasadnienia wyroku, nie podjął żadnej niedającej się usunąć wątpliwości w zakresie oceny dowodów.
W konsekwencji nie mógł zinterpretować jej na niekorzyść oskarżonych.

Nie zasługuje także na uwzględnienie zarzut obrazy art. 7 k.p.k., gdyż Sąd I instancji ujawnił prawidłowo całokształt materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie i mającego wpływ na treść rozstrzygnięcia oraz poddał go wnikliwej ocenie, której przedmiotem były zarówno dowody korzystne, jak i niekorzystne dla oskarżonego.

W szczególności przedmiotem rozważań Sądu I instancji były wyjaśnienia oskarżonego M. H. (1) oraz zeznania T. W. (1), jak i pozostałych świadków, na które powołuje się skarżący, co znalazło odzwierciedlenie w bardzo wnikliwym i obszernym uzasadnieniu wyroku.

Sąd I instancji dostrzegł wszystkie rozbieżności w zeznaniach T. W. (1) oraz świadków uczestniczących w poszczególnych zdarzeniach i poddał je wnikliwej analizie, czemu dał wyraz w uzasadnieniu wyroku.

W szczególności w zakresie czynu pierwszego sąd I instancji dostrzegł rozbieżności w szczególności w zakresie określenia czasu popełnienia przestępstwa, liczby sprawców, podejmowanych przez nich czynności oraz wartości skradzionych pieniędzy.

Sąd Okręgowy dostrzegł także, iż relacja T. W. (1), co do przebiegu drugiego i trzeciego z czynów różniła się nieznacznie od opisu przedstawionego przez pokrzywdzonych P. G. (2) i A. Z..

Występujące w zeznaniach T. W. (1) i zeznaniach świadków rozbieżności Sąd Okręgowy uzasadnił przede wszystkim faktem znacznej odległości czasowej od popełnienia poszczególnych przestępstw do chwili składania przez niego zeznań, dynamicznym ich przebiegiem, a także różnymi możliwościami postrzegania przebiegu zdarzeń przez poszczególne osoby biorące w nich udział.

W ocenie Sądu Apelacyjnego powołana przez Sąd Okręgowy argumentacja przy ocenie zeznań T. W. (1) nie pozostaje w sprzeczności z zasadami prawidłowego rozumowania, wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego. Wymieniony składał zeznania po kilku latach od zdarzenia, a więc niewątpliwie mógł zapomnieć o szczegółach dotyczących poszczególnych czynów i przedstawić je odmiennie od rzeczywistości. Rozumowanie takie jest zgodne zarówno doświadczeniem życiowym, jak i logiką.

W trakcie zdarzenia mającego miejsce w dniu 9 lutego 2002 r. w hurtowni (...) poszczególni świadkowie znajdowali się w różnych pomieszczeniach, a zatem mieli różne możliwości postrzegania co do jego przebiegu. W konsekwencji rozbieżności w ocenie liczby sprawców biorących udział w przestępstwie oraz wykonywanych przez nich czynności są niewątpliwie uzasadnione z punktu widzenia logiki i doświadczenia życiowego.

Argumentacja powyższa jest aktualna także w przypadku czynu popełnionego w dniu 18 lutego 2002 r. na szkodę P. G. (1).

W związku z powyższym, wbrew argumentacji obrońcy, występujących w zeznaniach T. W. (1) i pozostałych świadków rozbieżności nie sposób uznać za okoliczność wyłączającą ich wiarygodność.

Niezależnie od powyższego należy podkreślić, iż rozbieżności te mają w istocie drugorzędny charakter, albowiem dotyczą kwestii szczegółowych, co do przebiegu poszczególnych zdarzeń.

Natomiast rozbieżności w zeznaniach T. W. (1) i pozostałych świadków nie występują co do faktów zasadniczych, stanowiących znamiona przestępstwa z art. 280 1 k.k. Nie budzi bowiem wątpliwości, iż zarówno T. W. (1), jak i pozostałe osoby opisywały w swoich zeznaniach przebieg tych samych przestępstw, w trakcie których sprawcy dokonali zaboru mienia używając przemocy lub groźby jej użycia. T. W. (1) zachował także stanowczość i konsekwencję, co do udziału i roli w poszczególnych przestępstwach M. H. (1).

W związku z powyższym, uznanie przez Sąd I instancji tegoż dowodu za wiarygodny w powyższym zakresie nie narusza w żaden sposób zasad określonych w art. 7 k.p.k.

Wiarygodności zeznań T. W. (1) w omawianym zakresie nie podważa fakt, iż dążył on do skorzystania z dobrodziejstwa instytucji nadzwyczajnego złagodzenia kary. Zgodzić się bowiem należy z Sądem I instancji, iż warunkiem niezbędnym do zastosowania tejże instytucji jest złożenie zgodnych z prawdą zeznań i ujawnienie wszystkich sprawców.

Odmowa wiary wyjaśnieniom M. H. (1) była oczywistą logiczną konsekwencją uznania za wiarygodne zeznań T. W. (1), a zatem oceny tej nie sposób uznać za dowolną.

W ocenie Sądu Apelacyjnego skarżący nie wykazał, iż powołana przez Sąd I instancji przy ocenie dowodów argumentacja pozostaje w sprzeczności z zasadami prawidłowego rozumowania, wskazaniami wiedzy czy też doświadczenia życiowego. Natomiast ograniczył się do zanegowania oceny dokonanej przez Sąd Okręgowy i przedstawienia własnej oceny dowodów.

W związku z powyższym podniesiony przez niego zarzut obrazy art. 7 k.p.k. oraz powołaną na jego uzasadnienie argumentację uznać należy, jako polemikę z prawidłową oceną materiału dowodowego dokonaną przez Sąd I instancji.

W konsekwencji w ocenie Sądu Apelacyjnego prawidłowe są także ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Okręgowy, albowiem oparte one zostały w całości na dowodach ocenionych zgodnie z kryteriami określonymi w art. 7 k.p.k.

Podniesienie przez obrońcę wzajemnie sprzecznych logicznie i wykluczających się zarzutów błędu w ustaleniach faktycznych, obrazy art. 7 k.p.k. i art. 5 § 2 k.p.k. wskazuje na fasadowy i polemiczny charakter apelacji.

Podnosząc bowiem zarzut błędu w ustaleniach faktycznych skarżący wykazał, że nie kwestionuje oceny dowodów dokonanych przez Sąd Okręgowy, a jedynie ustalenia faktyczne dokonane na ich podstawie. Na akceptację oceny dowodów dokonanej przez Sąd i instancji wskazuje także fakt podniesienia przez obrońcę zarzutu obrazy art. 5 § 2 k.p.k.

Istota zarzutu obrazy art. 5 § 2 k.p.k. polega bowiem na tym, iż na podstawie prawidłowo ocenionych dowodów Sąd powziął wątpliwości co do ustaleń poszczególnych faktów lub okoliczności i mimo tego, ustalił je na niekorzyść oskarżonego. Skarżący nie opisał przy tym w zarzucie, na czym polegało naruszenie powołanego wyżej przepisu i jaki miało ono wpływ na treść wyroku.

Wewnętrzną logiczną sprzeczność apelacji pogłębia fakt podniesienia przez obrońcę także zarzutów rażącej niewspółmiernej surowości kary. Skarżący bowiem z jednej strony uznaje ocenę dowodów za dowolną, czego oczywistym logicznym skutkiem są błędne ustalenia faktyczne i bezpodstawność skazania. Z drugiej zaś, uznaje ocenę dowodów i dokonane na jej podstawie ustalenia faktyczne za prawidłowe i nie kwestionuje słuszności skazania, jednakże kwestionuje wymiar kar orzeczonych wobec oskarżonego.

Niezależnie od przytoczonej argumentacji Sąd Apelacyjny stwierdza, iż wymierzonych oskarżonemu kar jednostkowych za poszczególne przestępstwa nie sposób uznać nawet za surowe, albowiem oscylują one w dolnych ustawowych granicach zagrożenia. Nadto są one adekwatne do stopnia społecznej szkodliwości popełnionych czynów i występujących okoliczności obciążających i łagodzących.

Odnosząc się do apelacji prokuratora w zakresie czynu zarzucanego oskarżonemu w punkcie I aktu oskarżenia Sąd Apelacyjny stwierdza, iż ustalenia faktyczne co do przedmiotów, którymi posłużyli się sprawcy napadu rabunkowego w dniu 9 lutego 2002 r. Sąd Okręgowy słusznie oparł na wyjaśnieniach i zeznaniach T. W. (1). Wprawdzie świadkowie M. D., H. S., J. W., J. B. i B. O. zeznali, iż sprawcy napadu posługiwali się bronią palną w postaci pistoletu i dubeltówki. Zgodzić się jednak należy z konstatacją Sądu I instancji, iż zeznania te stanowiły jedynie subiektywną opinię poszczególnych świadków w tym przedmiocie, albowiem żaden z nich nie posiadał wiedzy co do tego, czy użyte przez sprawców przedmioty były bronią palną w rozumieniu art. 7 ust. 1 ustawy z dnia 21 maja 1999 r. o broni palnej i amunicji. Jedyną osobą posiadającą taką wiedzę był T. W. (1), którego wyjaśnienia i zeznania w tym zakresie były zmienne i niekonsekwentne, co wykazał zarówno Sąd Okręgowy w uzasadnieniu wyroku, jak i prokurator w uzasadnieniu apelacji. Występujących wątpliwości w tym przedmiocie sąd I instancji nie był w stanie usunąć, albowiem oskarżony M. H. (1) zaprzeczył udziałowi w popełnieniu przestępstwa, zaś w toku postępowania karnego nie ujawniono i nie zabezpieczono przedmiotów, którymi posługiwali się sprawcy.

W związku z powyższym stwierdzić należy, iż Sąd Okręgowy zobowiązany był zastosować zasadę wyrażona w art. 5 § 2 k.p.k. i ustalić na korzyść oskarżonego, że sprawcy w trakcie napadu rabunkowego posługiwali się dwoma przedmiotami przypominającymi broń palna krótką i długą.

W tym stanie rzeczy podniesiony przez prokuratora zarzut błędu w ustaleniach faktycznych w ocenie Sądu Apelacyjnego nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Apelacyjny podzielił częściowo argumentację prokuratora w zakresie rażącej niewspółmiernej surowości kary wymierzonej oskarżonemu. W ocenie Sądu Apelacyjnego wymierzone oskarżonemu kary jednostkowe uwzględniają stopień społecznej szkodliwości czynów i występujące w sprawie okoliczności łagodzące i obciążające, wymienione w uzasadnieniu wyroku.

Jednakże zdaniem Sądu Apelacyjnego brak jakiegokolwiek związku zależności (nadrzędności lub podrzędności) pomiędzy poszczególnymi przestępstwami popełnionymi przez oskarżonego na szkodę różnych osób i w różnym czasie, uzasadnia zastosowanie przy wymiarze mu kar łącznych zasady asperacji zbliżonej do kumulacji.

Mając powyższe na względzie Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że wymierzoną w nim karę łączną pozbawienia wolności podwyższył do 6 lat oraz karę łączną grzywny do 400 stawek. W pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymał w mocy.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Piotr Grodecki
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Adam Wrzosek,  Katarzyna Capałowska
Data wytworzenia informacji: