II AKa 315/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Warszawie z 2021-08-26
Sygn. akt II A Ka 315/19
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 26 sierpnia 2021 r.
Sąd Apelacyjny w Warszawie w II Wydziale Karnym w składzie:
Przewodniczący: Sędzia Sądu Apelacyjnego Ewa Leszczyńska-Furtak (spr.)
Sędziowie: Sądu Apelacyjnego Ewa Gregajtys
Sądu Okręgowego Anna Nowakowska
Protokolant: st. sekr. sąd. Marta Kamińska
przy udziale prokuratora Ireneusza Czopka
po rozpoznaniu w dniu 20 sierpnia 2021 r.
sprawy:
J. K., urodz. (...) w W., syna Z. i T. z domu Ś.,
oskarżonego o czyny z art. 258 § 1 kk oraz z art. 279 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 kk w zw. z art. 12 kk;
na skutek apelacji wniesionych przez obrońców oskarżonego
od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 16 kwietnia 2019 r., sygn. akt VIII K 112/14
I. na podstawie art. 105 § 1, 2 i 3 kpk prostuje oczywistą omyłkę pisarską w zarzucie 2)h wstępnej części wyroku w ten sposób, że w miejsce roku „2006” wpisuje rok „2004”;
II. wyrok w zaskarżonej części zmienia w ten sposób, że:
- w punkcie II (drugim) za podstawę skazania i wymiaru kary przyjmuje w zw. z art. 4 § 1 kk powołane tam przepisy w stanie prawnym przed zmianą wprowadzoną z dniem 8 czerwca 2010 r. na mocy ustawy zmieniającej Kodeks karny z dnia 5 lutego 2009 r. (Dz.U. 2009.206.1589, art. 1) i orzeczoną karę grzywny obniża do wymiaru 300 (trzystu) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 500 (pięciuset) złotych.
- uchyla zawarte w punkcie III (trzecim) orzeczenie przepadku części równowartości przedmiotów pochodzących z przestępstwa;
III. w pozostałej części zaskarżonej wyrok utrzymuje w mocy;
IV. zasądza od oskarżonego na rzecz Skarb Państwa wydatki w postępowaniu odwoławczym oraz opłatę za obie instancje w kwocie 30.400 (trzydziestu tysięcy czterystu) złotych.
UZASADNIENIE
UZASADNIENIE |
|||
Formularz UK 2 |
Sygnatura akt |
II AKa 315/19 |
|
Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników: |
2 |
||
1. CZĘŚĆ WSTĘPNA |
1.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji |
Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 16 kwietnia 2019 r., sygn. VIII K 112/14 |
1.2. Podmiot wnoszący apelację |
☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego |
☐ oskarżyciel posiłkowy |
☐ oskarżyciel prywatny |
☒ obrońców |
☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego |
☐ inny |
1.3. Granice zaskarżenia |
1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia |
||||
☒ na korzyść ☐ na niekorzyść |
☐ w całości |
|||
☒ w części skazującej |
☒ |
co do winy |
||
☐ |
co do kary |
|||
☐ |
co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia |
|||
1.3.2. Podniesione zarzuty |
||||
Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji |
||||
☒ |
art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu |
|||
☐ |
art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany |
|||
☒ |
art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia |
|||
☐ |
art. 438 pkt 3 k.p.k.
– błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, |
|||
☐ |
art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka |
|||
☐ |
||||
☐ |
brak zarzutów |
1.4. Wnioski |
☒ |
uchylenie |
☒ |
zmiana |
2. Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy |
2.1. Ustalenie faktów |
2.1.1. Fakty uznane za udowodnione |
|||||
Lp. |
Oskarżony |
Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi |
Dowód |
Numer karty |
|
2.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione |
|||||
Lp. |
Oskarżony |
Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi |
Dowód |
Numer karty |
|
2.2. Ocena dowodów |
2.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów |
||
Lp. faktu z pkt 2.1.1 |
Dowód |
Zwięźle o powodach uznania dowodu |
2.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów |
||
Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2 |
Dowód |
Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu |
3. STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków |
||
Lp. |
Zarzut obrazy prawa procesowego |
|
1. Art. 391 § 1 kpk - pogwałcenie zasady bezpośredniości poprzez odstąpienie od przesłuchania świadków zdarzeń, w tym współoskarżonych, skazanych w innych postępowaniach, a także – według aktu oskarżenia – sprawcy kierowniczego, poprzestając jedynie na przesłuchaniu 3 świadków, mimo wniosku prokuratora w akcie oskarżenia o przesłuchanie ich przed sądem. 2. Art. 7 kpk oraz art. 410 kpk – poprzez przyznanie waloru wiarygodności zeznaniom M. K. (1) i R. W., pomimo, że treść ich zeznań, która pozostaje w sprzeczności z zeznaniami innych świadków, oceniana przez pryzmat zasad logicznego rozumowania w kontekście całego materiału dowodowego nie pozwala na taką ocenę. 3. Art. 7 kpk oraz art. 410 kpk – poprzez przyjęcie, że oskarżony uczestniczył w zorganizowanej grupie przestępczej, a nawet wspólnie z W. M. nią kierował, pomimo, że materiał dowodowy, wskazujący w szczególności na istnienie głębokiego, wieloletniego konfliktu między nimi, wykluczało współpracę i nie pozwalało na powyższe ustalenie. |
☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny 1, 2, 3. |
|
Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny |
||
Ad. 1 Zarzut obrazy art. 391 § 1 kpk jest oczywiście niezasadny w sytuacji, gdy podstawę ujawnienia depozycji świadków stanowił przepis art. 442 § 2 kpk, a Sąd I instancji procedując w ramach ponownego rozpoznania sprawy, upoważniony jest jego normą do poprzestania na ujawnieniu tych dowodów, których Sąd odwoławczy nie uznał za mające wpływ na uchylenie wyroku. Przepis art. 442 § 2 kpk wprowadza zatem wyjątek od zasady bezpośredniości, dopuszczając możliwość odstąpienia od przeprowadzenia dowodów na rozprawie i poprzestania na ich ujawnieniu (odczytaniu bądź uznaniu za ujawnione bez odczytania – art. 394 § 2 kpk), gdy nie miały wpływu na treść wyroku, niezależnie od unormowań art. 391 § 1 i 2 kpk, czy art. 392 § 1 kpk. I jakkolwiek na tym można by w zasadzie poprzestać, to celowym jest odwołanie się do uzasadnienia wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2014 r., sygn. V KK 268/13, którym w wyniku kasacji wywiedzionych przez obrońców oskarżonego J. K. oraz A. W., uchylono w odniesieniu do oskarżonego J. K. wyroki sądów obu instancji, przekazując sprawę do ponownego rozpoznania w I instancji. Nie negując, iż powodem uchylenia wyroków była bezwzględna przyczyna odwoławcza, podkreślić trzeba, iż tym samym wyrokiem Sąd Najwyższy uznał za oczywiście bezzasadną kasację wywiedzioną na korzyść A. W., skazanie którego oparto na materiale dowodowym częściowo pokrywającym się z tym, który odnosił się do zarzutów stawianych J. K.. Oznacza to, Sąd Najwyższy nie stwierdził uchybień w sposobie przeprowadzenia dowodów, poza tymi, do których wprost odniósł się w uzasadnieniu, dając jednoznaczny wyraz przekonaniu o braku potrzeby powtarzania wszystkich czynności dowodowych. Jakkolwiek bowiem pozostałe zarzuty kasacyjne uznano za bezprzedmiotowe, to Sąd Najwyższy poczynił wskazania, które w Jego ocenie „ powinny sprzyjać przeprowadzeniu w przyszłości w sposób prawidłowy postępowania dowodowego i wydania trafnego rozstrzygnięcia o przedmiocie procesu”. Dotyczyły one tych objętych zarzutami czynów, które nie zostały oskarżonemu przypisane w wyniku ponownego rozpoznania sprawy, a także zdarzenia opisanego w zarzucie 2)c, wskazując na konieczność ponownej w jego kontekście analizy zeznań świadków S. K., K. R. i M. K. (2) oraz sygnalizując potrzebę przesłuchania tego ostatniego z udziałem psychiatry lub psychologa. Dokonując takich wskazań wprost podkreślono, aby Sąd I instancji przeprowadził ponowne postępowanie „ uwzględniając możliwości, jakie stwarza art. 442 § 2 kpk ”. Tymczasem wszystkie wskazania zawarte w uzasadnieniu wyroku uchylającego, Sąd Okręgowy skrupulatnie uwzględnił, co skutkowało korektą opisu zachowań oskarżonego zarzucanych w punkcie 2)c poprzez wyeliminowanie zeń zaboru 107 ze 142 sztuk rowerów i adekwatną redukcję wartości wyrządzonej szkody. Przechodząc natomiast do argumentów apelacji, są one oczywiście chybione również z tego względu, że odwołując się do wniosków dowodowych prokuratora zawartych w akcie oskarżenia, skarżący nie zauważa, iż reagując na zarządzenie wskazania przez strony dowodów, których przeprowadzenia domagają się na rozprawie (k. 13.761), prokurator w piśmie z dnia 23 stycznia 2015 r. zajął klarowne i do końca procesu niezmienne stanowisko, wnioskując o bezpośrednie przesłuchanie w ponownym postępowaniu wyłącznie 3 świadków (k. 13.836), którym to zresztą wnioskiem, Sąd również nie był związany. Natomiast indagowany w tym przedmiocie obrońca, na rozprawie w dniu 7 stycznia 2015 r. oświadczył, że „ kwestię tę pozostawia do uznania Sądu” (k. 13.827 verte), aby w dniu 26 stycznia 2015 r. stwierdzić: „ nie wykluczam, że oprócz tych 3 najważniejszych świadków, może trzeba by jeszcze przesłuchać maksymalnie 5 świadków, których wskazał oskarżony ” (zapis protokołu k. 13.839), acz oskarżony nie skonkretyzował choćby jednego świadka, którego przesłuchania by się domagał w toku ponownego rozpoznawania sprawy. Dopiero w toku prowadzonej od początku rozprawy, w dniu 26 lutego 2019 r., obrońca oskarżonego wniósł o bezpośrednie przesłuchanie J. D., aby na kolejnym jej terminie w dniu 3 kwietnia 2019 r. wnieść o przesłuchanie „ wszystkich świadków przesłuchiwanych przed Sądem I instancji przy rozpoznawaniu sprawy po raz pierwszy”. Sama chronologia zmiennego stanowiska obrońcy świadczy o dążeniu wyłącznie do instrumentalnego przewlekania postępowania w sytuacji, gdy krystalizował się jego finał, co potwierdza brak sformułowania jakichkolwiek tez dowodowych, czy też zarzutów w zakresie prawidłowości przeprowadzenia dowodów przed Sądem rozpoznającym sprawę po raz pierwszy. Mając zatem na uwadze, że Sąd uchylający wyrok nie stwierdził nieprawidłowości w przeprowadzeniu dowodów z osobowych źródeł dowodowych w poprzednim postępowaniu i nie wskazał, aby inne, poza zeznaniami 3 świadków, dowody miały być powtórzone przy ponownym rozpoznaniu sprawy, to autonomiczną decyzją Sądu I instancji pozostawała ocena, czy cele procesu zostaną osiągnięte przy poprzestaniu na ujawnieniu pozostałych dowodów osobowych w trybie art. 442 § 2 kpk (porównaj: mająca moc zasady prawnej uchwała SN z 18 września 2001 r., I KZP 19/01, OSNKW 2001/11-12/93; postanowienie SA w Białymstoku z 26 listopada 2009 r., II AKo 99/09, OSAB 2009/3/35-37; wyrok SA w Katowicach z 9 czerwca 2016 r., II AKa 136/16, Lex 2166431). Oceny tej Sąd Okręgowy dokonał w sposób prawidłowy, jeśli zważyć, że zarzuty i argumentacja skarżących skoncentrowana jest wokół ocen dowodów, a nie ich treści, zupełności, czy sposobu przeprowadzenia (poza świadkami J. D., który zmarł i K. A., którego miejsce pobytu nie jest znane). Przeprowadzanie w ponownym postępowaniu dowodów wcześniej bezpośrednio przeprowadzonych przez sąd, w oczywisty sposób sprowadzałoby się do odczytania wcześniejszych depozycji, wszak znaczący upływ czasu od zdarzeń objętych zarzutami, już podczas pierwszego rozpoznawania sprawy skutkował niepamięcią przesłuchiwanych osób (A. S. (1) już podczas przesłuchania w dniu12 lutego 2010 r. podnosił, że „ za dużo lat minęło” – k. 12.520). W czasie ponownego rozpoznania sprawy, od zarzucanych zdarzeń minęły blisko dwie dekady, co niepamięć tę mogło jedynie pogłębić, nie stwarzając pola na uszczegółowienie depozycji złożonych przed laty. Taki stan rzeczy jaskrawo obrazują ponowne przesłuchania świadków S. K., K. R. i M. K. (2) (m.in. „ to było tak dawno temu, że już po tylu latach ciężko mi coś powiedzieć” - k. 1724 verte, t. 72). Obiektywny brak realnej perspektywy efektywności ponownych bezpośrednich przesłuchań po upływie bardzo długiego czasu od zdarzeń, stanowił racjonalne dopełnienie uzasadnienia postąpienia przez Sąd meriti po myśli art. 442 § 2 kpk. Należy podkreślić, iż procesowa zasada bezpośredniości nie jest priorytetowa względem sformułowanej w art. 2 § 1 pkt 4 kpk reguły szybkości postępowania, a wzywanie świadków połączone z ustalaniem po latach ich aktualnego miejsca pobytu i ponowne ich przesłuchiwanie na te same okoliczności, na które już wielokrotnie zeznawali, służyłoby w istocie ujawnieniu w ich obecności wcześniejszych depozycji, które z biegiem czasu już wcześniej stawały się coraz bardziej ogólnikowe, stanowiłoby czynności zmierzające wyłącznie do generowania zbędnej zwłoki w postępowaniu, urągając nakazowi rozstrzygnięcia sprawy w rozsądnym terminie i nie stanowiąc realnego wkładu w ustalenia faktyczne. Trzeba wszak dodać, że w Kodeksie postępowania karnego również zasada prawdy materialnej nie ma normatywnej "przewagi" nad zasadą szybkości postępowania (tak: postanowienie SN z dnia 3 kwietnia 2012 r., V KK 30/12, LEX nr 1163966). Niemniej przeprowadzenie wnioskowanych dowodów w trybie art. 442 § 2 kpk odbyło się bez szkody dla realizacji pierwszej z wymienionych zasad. Jednocześnie w odniesieniu do zarzutu nieprzesłuchania w charakterze świadka W. M., co do którego wyrok, obejmujący czyny zarzucane oskarżonemu, został uchylony do ponownego rozpoznania, dla porządku przypomnieć wypada, że złożył on do akt oświadczenie o skorzystaniu z prawa do odmowy złożenia zeznań (służącego mu zarówno na podstawie art. 183 § 3 kpk, jak i art. 183 § 2 kpk) w sprawie przeciwko J. K. (k. 12.169), jako współpodejrzanemu o te same czyny oraz mężowi siostry świadka (szwagrowi tzw. „ciepłemu”). Ad. 2 Nieprawdą jest, jakoby zachodziła sprzeczność w depozycjach M. K. (2) i S. K. odnośnie włamania do kontenera i kradzieży rowerów (zachowanie opisane w zarzutach w punkcie 2 c), dyskwalifikująca wiarygodność pierwszego z nich. Wskazanie przez Sąd Najwyższy na potrzebę powtórnej analizy ich relacji nie było podyktowane stwierdzeniem w nich rozbieżności, a jedynie wadliwością wniosków wyprowadzonych z ich treści przez Sąd, który po raz pierwszy rozpoznawał sprawę. Dowody te od początku wszak pozostawały spójne, a M. K. (2) konsekwentnie powtarzał, że transportów z rowerami było kilka, przy czym jego forma przewozowa realizowała inny, niż firma (...). Świadek stanowczo przy tym twierdził, iż zajmował się przewozem tego kontenera z rowerami, w którym stwierdzono mniejsze braki towaru, gdy tymczasem w kontenerze transportowanym przez kierowcę S. K. rowerów zginęło więcej (k. 5652, k. 5673, k. 5.800). M. K. (2) z równą stanowczością podnosił, że wraz z oskarżonym J. K. otworzył na parkingu w P. właśnie ten pierwszy, jadący na (...) kontener, który opróżnili tylko częściowo z rowerów o charakterystycznych hamulcach tarczowych na przednim kole, ładując je do busa, którym tam dojechali, a następnie wrócili do W.. Świadek K. szczegółowo opisał, jak oskarżony w drodze powrotnej telefonicznie kontaktował się ze swoim szwagrem W. M., informując go co wiozą i gdzie się znajdują (k. 5673), po czym zostawiwszy świadka na stacji S., sam udał się dalej z towarem. Wersja ta w żaden sposób nie koliduje z relacją S. K., który przyznając swój udział w kradzieży rowerów wprost odnosił go wyłącznie do tych wiezionych przez K. R., które miał wraz z kierowcą wyładowywać przy posesji K. R. w miejscowości S., jednoznacznie twierdząc, że M. K. (2) z nimi nie było (k. 5777) Przypomnieć należy, że również podczas konfrontacji przeprowadzonej pomiędzy wyżej wymienionymi, S. K. nie miał jedynie pewności, czy wypakowane z kontenera rowery odebrał „ktoś od K.”, czy „ktoś od A.”, ale obaj wyrazili pewność, że M. K. (2) nie był przy otwieraniu kontenera, choć ten ostatni nie zaprzeczał, że opróżniał również inne kontenery z transportu realizowanego przez firmę jego ojca, które otwierał w S.. Żaden z nich nie wskazywał natomiast na udział w tym zajściu oskarżonego J. K.. W koherencji z relacjami wyżej wymienionych pozostają depozycje K. R., który w istocie udziału oskarżonego w zaborze rowerów nie potwierdził, a o kradzieży 35 rowerów nie wiedział i wiedzieć nie mógł, skoro kierował drugim pojazdem, z którego rowery w liczbie 107 zostały wypakowane na łące w S., gdzie on sam zatrzymał dwa spośród nich (k. 6993). Jakkolwiek K. R. zgodnie ze S. K. zeznał, że po odbiór tych rowerów przyjechał później M. K. (2) „z jakimś facetem”, to nigdy nie twierdził, że był to J. K.. M. K. (2) z kolei, w czasie konfrontacji z K. R. nie wykluczył, że on sam mógł rowery odebrać, acz faktu tego nie pamiętał (k. 7001). Tym samym, wbrew twierdzeniu obrońcy, M. K. (2) nie obciążał oskarżonego udziałem w kradzieży większej partii towaru, a jego relacje nie kolidują z depozycjami S. K.. Nie jest również prawdą, jakoby Sąd Okręgowy miał ustalić, że to K. R. był kierowcą tego pojazdu, z którego skradziono 35 rowerów, a takie twierdzenie skarżącego wynikać może jedynie z nie dość wnikliwej lektury uzasadnienia zaskarżonego wyroku, gdzie na stronie 5 wprost przyjęto, że kierował on drugim z transportów. W nawiązaniu do oceny relacji świadka K. dodać należy, że opisując poszczególne przestępcze zachowania oskarżonego, którego świadek jednoznacznie identyfikował (m.in. k. 5743), nie umniejszał bynajmniej własnej roli w zdarzeniach, ujawniając fakt włamań do kontenerów z rowerami, a także do transportów przewożących elektronarzędzia, zanim zostały one objęte zarzutami, a jego relacje pozostają spójne z depozycjami innych osób, w tym kierowców, D. Z. oraz z treścią dokumentów przewozowych. Świadek podczas przesłuchania w postępowaniu przygotowawczym, przyznał nawet, iż ma na sobie buty marki A. pochodzące z kradzieży (zachowanie opisane w zarzucie 2 a), zaś w areszcie przechowuje czapkę nabytą z tego samego źródła (k. 5691 i k. 5761), a suma tych okoliczności przekonuje o jego wiarygodności. Argumentacja podniesiona w uzasadnieniu apelacji nie podważa również oceny relacji R. W., któremu Sąd I instancji dał wiarę. Godzi się zauważyć, że ustalenie, iż do kradzieży z włamaniem, którego łupem padły m.in. łyżwo – i deskorolki, doszło na trasie z H. do W., nie kłóci się z przyjęciem, że kontener został otwarty w W. na tzw. betonce przy ul. (...), zaś to ostatnie nie dezawuuje wiarygodności R. W., który taki stan rzeczy opisywał. Świadek nie dostrzegał nic szczególnego w tym, że docelowo zmierzając do W., z przejścia granicznego pojechał z ładunkiem przez W., a taki sposób postępowania wpisuje się w logikę przestępczego procederu, pozwalając sprawcom uniknąć problemów związanych z organizacją dodatkowego transportu oraz ryzyka otwierania kontenera w niezbadanym miejscu. Świadek klarownie wskazywał na taką praktykę, przyznając: „Ja wielokrotnie, jak już wyjaśniałem, zostawiałem kontener z ładunkiem na placu betonki, bo takie było polecenie K. ” (k. 8566). Jednocześnie świadek, będąc zawodowym kierowcą, który wielokrotnie przewożąc towary pokonywał dystans z H. do W., rozpoznawszy swój podpis na dokumentach transportowych CMR oraz w protokole braków towarowych, nie miał żadnych wątpliwości, że „ Taką trasę pokonuje się w około 12 godzin” (k. 8566). Tym samym, wyliczony przez obrońcę czas 22-23 godzin, jawi się w pełni wystarczającym na pokonanie tej trasy z uwzględnieniem przejazdu przez W.. Kwestionując z kolei nieprzesłuchanie na rozprawie świadków J. D., o którego bezpośrednie przesłuchanie wnioskował obrońca oskarżonego oraz K. A., którego wniosek „ o przesłuchanie wszystkich świadków przesłuchiwanych przed Sądem I instancji przy rozpoznawaniu sprawy po raz pierwszy” (vide: protokół rozprawy z dnia 3 kwietnia 2019 r.) nie obejmował, skarżący ograniczył się do ogólnikowego zapewnienia o istotności tych dowodów ( nota bene podczas pierwszego postępowania w sprawie, zeznania tych osób ujawniono w trybie art. 391 § 1 kpk przy aprobacie obrońcy). Tymczasem relacje świadka A. nie tylko nie stanowiły podstawy ustalenia winy oskarżonego J. K., ale też nie wniosły do sprawy istotnych treści, wszak świadek ten, którego K. R. określał mianem zaufanego kierowcy W. M., utrzymywał, że nic w sprawie nie wie, bo wykonywał tylko polecenia pozostawienia transportu na tzw. „betonce” i odsyłał po dalsze informacje do M. K. (2) oraz W. M., który dysponował własnym kluczem do pojazdu. Z kolei świadek J. D., który przesłuchiwany w postępowaniu przygotowawczym złożył depozycje finalnie koherentne z relacjami R. W. (k. 7653-7654), już w 2007 r., podczas pierwszego rozpoznania sprawy, wnosił o niewzywanie go z Wielkiej Brytanii na rozprawę, gdyż nie ma do powiedzenia nic poza tym, za co został skazany, umożliwiając okradanie kontenerów podczas pracy u B. K. (k. 12511). Bezpośrednie przesłuchanie świadka na rozprawie podczas ponownego rozpoznawania sprawy tym bardziej trudno byłoby zatem uznać za czynność rokującą wniesienie do niej nowych okoliczności, a zważywszy, że świadek J. D. zmarł w dniu 30 sierpnia 2020 r. (informacja PESEL), ewentualne uzupełnienie w ten sposób postępowania stało się również niewykonalne. Należy jednak podkreślić, że depozycje J. D. stanowiły przedmiot bezpośredniej konfrontacji z oskarżonym J. K., podczas której to czynności, wyżej wymieniony potwierdził wcześniejsze relacje, obciążające oskarżonego (k. 7661) i w żaden sposób nie podważające takichż wyjaśnień R. W., z którym jego przekaz pozostawał koherentny nawet co do etymologii znajomości oskarżonego i świadka oraz zasad jego wynagradzania. Podając zaś okoliczności na tyle dla siebie niekorzystne, jak ta, że otrzymał od oskarżonego K. wynagrodzenie w kwocie około 3.600-3.800 zł za wystawienie obu przewożonych transportów (k. 7656) i dodatkowo obciążając siebie udziałem w fałszywym zgłoszeniu kradzieży pojazdu R., J. D. dał wyraz woli wyjawienia prawdy o relacjonowanych zdarzeniach. Skarżący, nie przytaczając żadnych racjonalnych powodów do zakwestionowania oceny tych relacji J. D., kwestionował jedynie sposób przeprowadzenia tego dowodu, acz – niezależnie od powyższych wskazań – odwolywanie się do przepisu art. 391 § 1 kpk jest w tym kontekście niecelowe, skoro ujawnienie również tego dowodu nastąpiło w trybie art. 442 § 2 kpk. Niemniej, ostatecznie śmierć świadka musi być uznana za niedającą się usunąć przeszkodę w zadośćuczynieniu zasadzie bezpośredniości. Ad. 3 Sąd Okręgowy nie naruszył zarówno dyrektyw art. 7 kpk i art. 410 kpk, ustalając przynależność oskarżonego J. K. do zorganizowanej grupy przestępczej, której przedmiot działalności stanowiło okradanie kontenerów transportowych. Zarówno sposób działania grupy, jak i aktywny w niej udział oskarżonego wynika z relacji D. M., M. K. (2), R. W., Z. M. i A. S. (2). W świetle tych dowodów w pełni uprawniony jest wniosek, że to W. M., zazwyczaj informowany przez D. M. o konkretnym zleceniu przewozu towaru, decydował, który z przewoźników go odbierze, aby następnie przejąć część zawartości ładunku w ustalony sposób; czy to rozkręcając nity zabezpieczające i po wyjęciu towaru zastępując je podobnymi, czy też kradnąc towar w ramach upozorowanego napadu na kierowcę (np. „ M. był zarządzający tą cała grupą. Tam brały udział osoby, do których zaliczał się J. K. ” – D. M., k. 12532, „ To M. ewidentnie tym wszystkim zarządzał. Można powiedzieć, że on rządził w tej grupie, planował, kto z czym będzie jechał, decydował co kto będzie robił ” – M. K. (2), k. 5798). Z relacji wyżej wskazanych osób jednoznacznie wynika, że ów długoletni proceder zorganizowany był wedle określonego schematu, wokół skonkretyzowanej osoby decyzyjnej (również według świadka Z. M. to W. M. decydował, czy zabierają dany towar i jak dzielą zyski), przy udziale zaangażowanych weń przewoźników, kierowców, paserów, wykorzystaniu powtarzalnych sposobów działania i przystosowanych w tym celu akcesoriów (według świadka M. K. (2) gwinty wykonywał tokarz na zlecenie W. M., skąd przywoził je również oskarżony J. K.), ustalonych miejscach przeładunku (m.in. tzw. „betonka” przy ul. (...) w W.) i przechowywania fantów (m.in. garaż W. M., czy posesja K. w S.) oraz zorganizowanej interwencji na wypadek problemów (według M. K. (2), gdy został zatrzymany jego brat, a on sam poszukiwany, to właśnie W. M. zaprowadził go do znajomego adwokata celem uzyskania pomocy prawnej – k. 5693). O ścisłej współpracy W. M. i J. K. mówili wszyscy przywołani świadkowie. R. W. nie tylko opisywał ich wspólne zainteresowanie przewożonym przez świadka towarem oraz udział oskarżonego w rozładowywaniu kontenerów z oponami i telewizorami, ale przyznawał również, że zarejestrowany na niego samochód ciężarowy, został w istocie zakupiony przez J. K. w celu dokonywania tych kradzieży, zaś jego kierowca J. D., jako znajomy oskarżonego, z którym wcześniej pracował w Polmosie, zatrudniony był przez firmę żony oskarżonego B. K.. Wbrew wywodom skarżącego, konflikty pomiędzy oskarżonym a jego szwagrem W. M., jakkolwiek istniały, nie przeszkodziły oskarżonemu w popełnieniu przypisanych jemu przestępstw. Wynika to wprost z relacji świadka W., który odnosząc swoją wypowiedź do datowanej na wrzesień 2001 r. kradzieży sprzętu marki S. zeznał: „ Oni już wtedy, tj. W. z J. zaczęli między sobą się kłócić, ale jeszcze dalej prowadzili interesy” (k. 8582), co potwierdza dalsza treść depozycji, według której, gdy rok później przewoził inny ładunek, obaj szwagrowie czekali na niego razem na „betonce”. Podobnie D. M. wskazywał na stałą współpracę oskarżonego z W. M. („ Wiem, że J. K. i W. M. trzymali się razem, bo razem pracowali. Były takie sytuacje, ze W. M. polecał mi, aby dany transport dać do spedycji firmie (...). Tu chodziło o transporty, które były następnie okradane” k. 12523). Sam zaś J. K., choć w wyjaśnieniach złożonych 18 stycznia 2006 r. zapewniał, że od 5 lat nie utrzymuje żadnego kontaktu z W. M. (k. 4942), to zaraz potem przyznał, że jednak: „ około trzech, czterech lat temu kupiłem od W. telewizor” (k. 4952), bowiem taki sam, zobaczony w domu W. M., spodobał się jego żonie, a szwagier podjął się pośrednictwa w zakupie za niszą cenę niż w sklepie, co przeczy tezie skarżącego o całkowitym braku relacji pomiędzy obydwiema rodzinami od 2001 r. Oskarżony nie negował także, iż „ Zdarzało się, że jak nie miałem kierowcy do kursu, to on mi dawał swojego kierowcę właśnie A. albo H. ” (k. 4952). Jakkolwiek zatem z relacji oskarżonego wynikało, że pomiędzy nim a szwagrem dochodziło do nieporozumień, to nie wykluczając, że te wpływały na ich relacje towarzyskie, w świetle całokształtu okoliczności ujawnionych na rozprawie immanentnym jest, że nie dezawuowały one wspólnej działalności przestępczej (sam oskarżony wyjaśnił: „ Jednak od kilku lat nasze stosunki nie układają się najlepiej i mimo, że mieszkamy obok siebie to ja go nie odwiedzam, ani on mnie”). Świadczą o tym również, wynikające z ujawnionych na rozprawie i nie kwestionowanych w apelacji wydruków połączeń, dane teleinformatyczne, potwierdzające połączenia pomiędzy J. K. a W. M. zarówno w roku 2001, jak i 2002, 2003 oraz 2005. W konsekwencji ustalenie współdziałania oskarżonego w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, m.in. z W. M., stanowi wynik prawidłowej analizy treści dowodów, którym racjonalnie dano wiarę, przy uwzględnieniu całokształtu okoliczności ujawnionych w sprawie, a nie tylko połowicznego oglądu wersji obronnej oskarżonego. Jednocześnie udział w tej samej strukturze organizacyjnej o przestępczym charakterze nie musi bynajmniej oznaczać współudziału wszystkich jej członków we wszystkich przestępstwach popełnianych przez grupę. Konfiguracje osobowe podczas poszczególnych przestępstw popełnianych w ramach grupy mogą być różne, zaś udział w zorganizowanej grupie przestępczej stanowi samodzielne przestępstwo niezależnie od tego, czy jej członek w ramach grupy realizuje, bądź współrealizuje znamiona jakiegokolwiek innego przestępstwa. |
||
Lp.2 |
Zarzut obrazy prawa materialnego |
|
Obraza art. 18 § 3 kk w zw. z art. 279 § 1 kk wyrażająca się w jego niezastosowaniu, a będąca wynikiem niedostrzeżenia, że obraz zachowania oskarżonego wynikający z materiału dowodowego – w zakresie zarzutu dokonania kradzieży z włamaniem na szkodę firmy (...) – pozwala na przypisanie J. K., z uwagi na jego doniosłość, jedynie pomocnictwa do tego przestępstwa. |
☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny |
|
Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny |
||
Tak sformułowany zarzut obrazy prawa materialnego musi być z gruntu uznany za oczywiście bezzasadny w sytuacji, gdy subsumpcja prawna zastosowana przez Sąd I instancji w pełni odpowiada ustaleniom przez ten Sąd poczynionym, których istotą pozostaje współsprawstwo oskarżonego J. K. w popełnieniu przestępstwa kradzieży z włamaniem do kontenera przewożącego odzież marki A.. Nie budzi zatem wątpliwości, że dopiero zastosowanie postulowanej w apelacji kwalifikacji prawnej do stanu faktycznego w kształcie przypisanym w wyroku nie mogłoby się obyć bez obrazy art. 18 § 3 kk, skoro realizacji znamion tego przepisu przez oskarżonego nie ustalono. Na marginesie wskazać należy, że wobec zastosowania konstrukcji czynu ciągłego (niezależnie od jej trafności, skoro jest to korzystne dla oskarżonego, a w zaistniałym układzie procesowym nie może zostać skorygowane w sposób przeciwny do kierunku apelacji), nawet przy ustaleniu, że zachowanie przypisane oskarżonemu w jego ramach w punkcie „a” miało zjawiskową postać przestępstwa - pomocnictwa do kradzieży z włamaniem, konieczne stałoby się uzupełnienie przyjętej kwalifikacji prawnej przestępstwa przypisanego J. K. w punkcie 2, a faktycznie jej rozszerzenie przy zastosowaniu kumulatywnej kwalifikacji z art. 11 § 2 kk, co korzystność takiego rozstrzygnięcia czyni co najmniej dyskusyjną. Niemniej nie zachodziły ku temu żadne podstawy faktyczne, wszak ustalenia poczynione przez Sąd I instancji odnośnie współudziału oskarżonego w kradzieży z włamaniem do kontenera przewożącego odzież firmy (...) znajdują pełne umocowanie w dowodach trafnie przyjętych za wiarygodną podstawę rekonstrukcyjną. Nie sposób bowiem nie dostrzec koherencji pomiędzy relacjami M. K. (2), A. S. (1), Z. M., M. S. i J. D. odnośnie okoliczności tego zajścia i wydatnej w nim roli oskarżonego, uczestniczącego we wszystkich etapach od przygotowania, poprzez realizację, aż do rozdysponowania skradzionym towarem. Świadek M. opisując otwieranie kontenera osobiście przez W. M. i J. K. podawał nawet takie szczegóły, jak użycie wiertarki akumulatorowej, a jego relacja z przebiegu akcji przestępczej odpowiada treści informacji uzyskanych od W. M. przez M. K. (2), któremu zaoferowano wybór odzieży (...), z czego świadek skorzystał (k. 5688, k. 5691, k. 5761). Świadek M. wprost wskazał, że W. M. w obecności oskarżonego zwrócił się do niego, aby „wystawił towar”, jak również, że J. K. uczestniczył w kolejnych spotkaniach, podczas których nakłaniali go do tego, oferując 1/3 zysku. Udział oskarżonego w rozładunku towaru potwierdziły depozycje A. S. (1) i M. S., a Świadek K. podnosił, iż w jego obecności W. M. i J. K. „ rozmawiali na temat kupca na ciuchy (...) ” (k. 5688), zaś J. D. przyznał, że był beneficjentem czapki tej marki, otrzymanej od oskarżonego. Pomijając oczywistą regułę podyktowaną przez art. 8 kpk, który zapewnia Sądowi orzekającemu swobodę w zakresie czynienia ustaleń faktycznych, niezależnie od ich kształtu przyjętego w innej spawie w odniesieniu do innego sprawcy, rola oskarżonego J. K. w tym zajściu była znacznie szersza od aktywności M. S., do którego nawiązuje apelacja. J. K. nie tylko wszak czekał w umówionym miejscu na przyjazd kierowanego przez Z. M. transportu, aby otworzyć kontener i zabrać część jego ładunku, przy oczywistej świadomości zarówno włamania, jak i kradzieży, powtarzalnych później wielokrotnie w ramach tożsamego modus operandi, ale również po czynnym udziale w przeładunku towaru, wraz ze swoim szwagrem zawiózł kierowcę do lasu koło W., aby przywiązując go tam do drzewa, upozorować napad. Po drodze oskarżony wraz ze szwagrem instruował Z. M., jaki przebieg zdarzenia ma przedstawić Policji. Ponadto fakt, że J. K. przekazał elementy łupu swojej siostrze M. M. (3) oraz J. D., dodatkowo świadczy o tym, że oskarżony nie tylko uczestniczył w jego przestępczym pozyskaniu, ale też w podziale. Prawidłowo odtworzona aktywność oskarżonego w zajściu z dnia 20 września 2001 r. w oczywisty sposób wykracza poza ramy pomocnictwa, wpisując się we współsprawstwo, przy jednoczesnej doniosłej roli oskarżonego w realizacji znamion przestępstwa. |
||
Wniosek |
||
1. O uchylenie wyroku do ponownego rozpoznania – apelacja adw. R. B.. 2. W zakresie zachowania zarzucanego w punkcie 2 a, o zmianę kwalifikacji i przyjęcie, że stanowi ono zjawiskową formę pomocnictwa do kradzieży z włamaniem i orzeczenie za ten czyn kary pozbawienia wolności w najniższym wymiarze, a w pozostałym zakresie o uniewinnienie oskarżonego – apelacja adw. M. M. (4). |
☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny 1 i 2 |
|
Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny. |
||
Wobec niezasadności zarzutów obu apelacji, niezasadne są również wnioski zawarte w ich petitum. |
4. OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU |
|
1. |
1. Niezasadne niezastosowanie art. 4 § 1 kk w odniesieniu do czynu przypisanego w punkcie 2 zaskarżonego wyroku, choć przepisy w stanie prawnym przed zmianą wprowadzoną z dniem 8 czerwca 2010 r. na mocy ustawy zmieniającej Kodeks karny z dnia 5 lutego 2009 r. (Dz.U. 2009.206.1589, art. 1) były dla oskarżonego względniejsze wobec podwyższenia przez powołaną ustawę stawek grzywny przewidzianych w art. 33 § 1 kk. 2. Bezpodstawne orzeczenie przepadku równowartości przedmiotów pochodzących z przestępstwa |
Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności |
|
Ad. 1 Jakkolwiek zasadą jest stosowanie ustawy nowej, to przepis art. 4 § 1 kk nakłada na Sąd orzekający obowiązek stosowania ustawy dawnej, o ile jawi się względniejszą dla sprawcy. Orzekając oskarżonemu na podstawie art. 33 § 2 kk za czyn przypisany w punkcie 2 zaskarżonego wyroku, obok kary pozbawienia wolności, także karę 350 stawek dziennych grzywny, Sąd Okręgowy nie dostrzegł, że stanowiący podstawę ustalenia wymiaru tej kary przepis art. 33 § 1 kk uległ istotnej zmianie na skutek wprowadzonej z dniem 8 czerwca 2010 r. ustawy zmieniającej Kodeks karny z dnia 5 lutego 2009 r. (Dz.U. 2009.206.1589, art. 1), albowiem maksymalna liczba stawek dziennych grzywny została wówczas podwyższona z 360 do 540. Ustalenie kary grzywny bez zastosowania art. 4 § 1 kk, a zatem regulacji względniejszej dla sprawcy, sprowadziło się do kształtowania przez Sąd meritii tej kary w granicach od 10 do 540 stawek dziennych zamiast od 10 do 360. Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny z urzędu (art. 440 kpk) dokonał zmiany zgodnej z kierunkiem apelacji, przyjmując w odniesieniu do czynu przypisanego w punkcie 2 zaskarżonego wyroku, stan prawny obowiązujący przed wskazaną wyżej zmianą, jako korzystniejszy dla oskarżonego i w konsekwencji, uwzględniając granice tej kary obowiązujące w czasie czynu, obniżył orzeczoną karę grzywny do wysokości 300 (trzystu) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na tym samym poziomie, jak uczynił to Sąd I instancji, a zatem w kwocie 500 (pięciuset) złotych. Ad. 2 Pomijając nawet, że art. 44 § 1 kk powołany jako podstawa przepadku równowartości przedmiotów pochodzących z przestępstwa, nie odpowiada treści rozstrzygnięcia, skoro ten można orzec jedynie w oparciu o przepis art. 44 § 4 kk, orzeczenie jest z gruntu wadliwe, bo niedopuszczalne. Zastępcza postać orzeczenia przepadku przedmiotów w formie przepadku ich równowartości jest tu wyłączona ze względu na przepis art. 44 § 5 kk, zgodnie z którym nie orzeka się przepadku przedmiotów określonych w § 1 i 2, jeżeli podlegają zwrotowi pokrzywdzonemu lub innemu uprawnionemu podmiotowi. Tym samym w art. 44 § 5 kk, ustawodawca przewidział wyjątek od wyrażonej w § 1 tego artykułu zasady nakładającej obowiązek orzeczenia przepadku przedmiotów pochodzących bezpośrednio z przestępstwa, wprowadzając zakaz orzekania przepadku tych przedmiotów wówczas, gdy podlegają one zwrotowi pokrzywdzonemu lub innemu uprawnionemu podmiotowi, a zakaz ten obejmuje również przewidzianą w art. 44 § 4 kk możliwość orzeczenia przepadku równowartości przedmiotów pochodzących z przestępstwa. Nie budzi tymczasem żadnych wątpliwości, że skradzione na szkodę poszczególnych, wprost ustalonych pokrzywdzonych przedmioty, podlegałyby zwrotowi konkretnym pokrzywdzonym, gdyby ich fizyczny zwrot był możliwy. Pozbawienie pokrzywdzonych władztwa nad przedmiotami kradzieży, nie jest wszak równoznaczne z pozbawieniem ich praw majątkowych do tych przedmiotów. W sytuacji natomiast fizycznego ich braku, można było orzec obowiązek naprawienia szkody na rzecz pokrzywdzonych, ale nie zachodziła żadna prawna podstawa do orzeczenia przepadku równowartości skradzionych przedmiotów, co jest równoznaczne z jej przejęciem przez Skarb Państwa. Z tych też przyczyn Sąd Apelacyjny rozstrzygnięcie w powyższym zakresie uchylił (art. 440 kpk). |
|
5. ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO |
|
5.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji |
|
1. |
Przedmiot utrzymania w mocy |
W części nieobjętej korektą. |
|
Zwięźle o powodach utrzymania w mocy |
|
Wobec niezasadności zarzutów apelacji i braku innych podstaw, niż wskazane w punkcie 4, do ingerencji w treść rozstrzygnięcia z urzędu. |
|
5.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji |
|
1. |
Przedmiot i zakres zmiany |
1. W punkcie II (drugim) za podstawę skazania i wymiaru kary przyjęto w zw. z art. 4 § 1 kk powołane tam przepisy w stanie prawnym przed zmianą wprowadzoną z dniem 8 czerwca 2010 r. na mocy ustawy zmieniającej Kodeks karny z dnia 5 lutego 2009 r. (Dz.U. 2009.206.1589, art. 1) i orzeczoną karę grzywny obniżono do wymiaru 300 (trzystu) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 500 (pięciuset) złotych. 2. Uchylono zawarte w punkcie III (trzecim) orzeczenie przepadku części równowartości przedmiotów pochodzących z przestępstwa. |
|
Zwięźle o powodach zmiany |
|
Jak w punkcie 4. |
5.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji |
|||
5.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia |
|||
1.1. |
|||
Zwięźle o powodach uchylenia |
|||
2.1. |
Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości |
||
Zwięźle o powodach uchylenia |
|||
3.1. |
Konieczność umorzenia postępowania |
||
Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia |
|||
4.1. |
|||
Zwięźle o powodach uchylenia |
|||
5.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania |
|||
5.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku |
|||
Punkt rozstrzygnięcia z wyroku |
Przytoczyć okoliczności |
||
6. Koszty Procesu |
Punkt rozstrzygnięcia z wyroku |
Przytoczyć okoliczności |
zasądzono od oskarżonego na rzecz Skarb Państwa wydatki w postępowaniu odwoławczym oraz opłatę za obie instancje w kwocie 30.400 (trzydziestu tysięcy czterystu) złotych, co znajduje umocowanie w treści art. 636 § 1 kpk oraz w art. 2 ust. 1 pkt 4 i art. 3 ust. 1 w zw. z art. 10 ust. 1 i 2 ustawy z 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych. Sąd Apelacyjny nie stwierdził żadnych racjonalnych podstaw do zwolnienia oskarżonego od poniesienia kosztów. |
7. PODPIS |
Ewa Leszczyńska-Furtak Ewa Gregajtys Anna Nowakowska |
1.3. Granice zaskarżenia |
||||||
Kolejny numer załącznika |
1 |
|||||
Podmiot wnoszący apelację |
obrońca |
|||||
Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja |
w części skazującej |
|||||
1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia |
||||||
☒ na korzyść ☐ na niekorzyść |
☐ w całości |
|||||
☒ w części |
☒ |
co do winy |
||||
☐ |
co do kary |
|||||
☐ |
co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia |
|||||
1.3.2. Podniesione zarzuty |
||||||
Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji |
||||||
☐ |
art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu |
|||||
☐ |
art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany |
|||||
☒ |
art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia |
|||||
☐ |
art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, |
|||||
☐ |
art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka |
|||||
☐ |
||||||
☐ |
brak zarzutów |
|||||
1.4. Wnioski |
||||||
☒ |
uchylenie |
☐ |
zmiana |
|||
1.3. Granice zaskarżenia |
||||||
Kolejny numer załącznika |
2 |
|||||
Podmiot wnoszący apelację |
obrońca |
|||||
Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja |
w części skazującej |
|||||
1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia |
||||||
☒ na korzyść ☐ na niekorzyść |
☐ w całości |
|||||
☒ w części |
☒ |
co do winy |
||||
☐ |
co do kary |
|||||
☐ |
co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia |
|||||
1.3.2. Podniesione zarzuty |
||||||
Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji |
||||||
☒ |
art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu |
|||||
☐ |
art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany |
|||||
☒ |
art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia |
|||||
☐ |
art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, |
|||||
☐ |
art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka |
|||||
☐ |
||||||
☐ |
brak zarzutów |
|||||
1.4. Wnioski |
||||||
☒ |
uchylenie |
☒ |
zmiana |
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Warszawie
Data wytworzenia informacji: