II AKa 330/13 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Warszawie z 2013-11-12

Sygn.akt IIAKa 330/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 listopada 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie w Wydziale II Karnym w składzie:

Przewodniczący – SSA Jarosław Góral

Sędziowie SA Zbigniew Kapiński

SA Maria Mrozik-Sztykiel /spr./

Protokolant: st.sekr.sąd. Małgorzata Reingruber

przy udziale prokuratora Marka Deczkowskiego

po rozpoznaniu w dniu 12 listopada 2013 r.

sprawy W. D.

oskarżonego z art. 157 § 1 kk

z powodu apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 27 maja 2013 r. sygn.VIII K 242/12

utrzymuje w mocy wyrok w zaskarżonej części, uznając apelację za oczywiście bezzasadną;

zasądza od oskarżonego W. D. na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie odwoławcze, w tym opłatę 400 zł.

UZASADNIENIE

W. D. wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 27 maja 2013 r. sygn. VIII K 242/12 został uznany za winnego tego, że: w dniu 22 czerwca 2011 r. w mieszkaniu nr (...) przy ul. (...) w W. spowodował u swojej matki E. D. obrażenia ciała w postaci: złamania żeber po stronie lewej, odmę płaszczową w obrębie lewej jamy opłucnowej, odmę podskórną szyi sięgającą podstawy czaszki, powierzchniową ranę ciętą szyi bez uszkodzeń głębszych struktur, krwiaki podskórne w okolicy potylicznej, ciemieniowej, skroniowej i czołowej, zasinienia w obrębie twarzy i ramion, złamanie kości nosa z wgłobieniem odłamów kostnych w obrębie nozdrzy przednich, złamanie przegrody kostnej nosa, odmę w obrębie tkanek miękkich wokół kości nosa, obrzęk tkanek miękkich twarzy , które to obrażenia spowodowały rozstrój zdrowia i naruszenie narządu ciała na czas powyżej siedmiu dni; w ten sposób, że bił ją pięściami po głowie , uderzył drewnianym taboretem w głowę, przewrócił na podłogę, następnie głową pokrzywdzonej uderzał o podłogę, kopał nogami po całym ciele, podnosił pokrzywdzoną i rzucał o podłogę, godził narzędziem ostrym w okolice szyi i klatki piersiowej pokrzywdzonej; tj. popełnienia przestępstwa z art. 157 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 157 § 1 k.k. wymierzył mu karę 3 lat pozbawienia wolności. Na poczet orzeczonej kary – na podstawie art. 63 § 1 k.k. zaliczył okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 22 czerwca 2011 r. do dnia 5 października 2012 r.; orzekł o dowodach rzeczowych.

Apelację od tego wyroku wniosła obrońca oskarżonego zaskarżając wyrok w części dotyczącej orzeczenia o karze i kosztach sądowych.

Apelacja zarzuca wyrokowi:

1)  na mocy art. 438 pkt 4 k.p.k. rażącą niewspółmierność kary wymierzonej oskarżonemu przez nieuwzględnienie okoliczności łagodzących w szczególności wszystkich dyrektyw wymiaru kary zawartych w art. 53 k.k., a mianowicie faktu przyznania się oskarżonego do popełnienia przestępstwa, okazania skruchy, pojednania się oskarżonego z pokrzywdzoną, zadośćuczynienia jej za doznaną krzywdę poprzez zmianę swojego dotychczasowego sposobu życia, podjęcia leczenia od uzależnienia od alkoholu i narkotyków,

2)  wskazany w art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych, który miał bezpośredni wpływ na treść orzeczenia , a polegający na uznaniu, sytuacja osobista i majątkowa W. D. umożliwia mu zapłacenie kosztów sądowych w kwocie 10.764 złotych, w sytuacji gdy prawidłowa ocena sytuacji materialnej i finansowej oskarżonego prowadzi do wniosku , że jest on w stanie bez uszczerbku dla koniecznego utrzymania siebie- ponieść koszty sądowe w kwocie co najwyżej 1000 złotych.

Podnosząc powyższe zarzuty apelacji wnosi o zmianę zaskarżonego wyroku przez obniżenie kary pozbawienia wolności do 1 roku i 6 miesięcy oraz w zakresie kosztów sądowych - obniżenie zasądzonej kwoty do wysokości 1000 złotych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja jest oczywiście bezzasadna.

Przyjmując za punkt wyjścia w toku kontroli odwoławczej niekwestionowane przez skarżącą, a prawidłowe, ustalenia faktyczne stanowiące podstawę zaskarżonego wyroku dotyczące inkryminowanego zdarzenia, a także prawidłową ocenę prawną działania W. D., Sąd odwoławczy nie stwierdził istnienia podstaw do podzielenia stanowiska apelacji, że orzeczona wobec tego oskarżonego kara pozbawienia wolności jest karą rażąco niewspółmierną w sensie jej surowości.

Nie można zgodzić się jakoby wskazane w apelacji okoliczności mogły mieć znaczenie tego rodzaju, iż uzasadniały orzeczenie wobec oskarżonego łagodniejszej kary pozbawienia wolności. Sąd Okręgowy analizował wyjaśnienia oskarżonego, a wyniki tej analizy przedstawił w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku i nie są one kwestionowane. W tej sytuacji nie można czynić zarzutu temuż Sądowi, że nie uwzględnił „przyznania się” oskarżonego do popełnienia zarzucanego czynu i „okazania skruchy”.

Bezspornym w sprawie być musi, bowiem wynika to z uzasadnienia zaskarżonego wyroku, że dla Sądu I instancji, tak jak i dla skarżącego, oczywistym było, że pokrzywdzona – matka oskarżonego składając zeznania umniejszała winę syna, po to, aby nie orzeczono wobec niego surowej kary. Z jej zeznań uznanych za wiarygodne ta okoliczność wynika, tak jak i to, że obie strony starają się unormować swoje stosunki rodzinne, co wskazywać może na formę przebaczenia i pojednania. Jeśli chodzi o akcentowany sposób zadośćuczynienia podjęty wobec matki przez oskarżonego to trzeba zauważyć, że w tym zakresie brak jest dowodów, które potwierdzałyby tę eksponowaną okoliczność. Podkreślić jednak trzeba, że to, iż Sąd Okręgowy nie wskazał tych okoliczności jako istotnych dla wymiaru kary oskarżonemu nie może być uznane za uchybienie, które mogło mieć wpływ na treść zaskarżonego wyroku. Nie są to bowiem okoliczności, które obiektywnie winny skutkować uwzględnieniem wniosku apelacji i obniżeniem kary pozbawienia wolności o połowę, tj. do roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Nie można bowiem pominąć wskazanych, a nie kwestionowanych przez skarżącą, okoliczności obciążających, które w sposób zdecydowany stanowią przeciwwagę dla rzeczywistych okoliczności łagodzących. Warto zauważyć, że to współmierność do stopnia winy oskarżonego i społecznej szkodliwości czynu mają zapewnić sprawiedliwość orzeczonej kary.

Reasumując – apelacja nie wykazała, aby orzeczona wobec oskarżonego W. D. kara pozbawienia wolności nosiła cechy rażącej surowości, aby nie uwzględniała we właściwej proporcji stopnia winy oskarżonego, społecznej szkodliwości czynu, jak też celów wychowawczych i zapobiegawczych, a także społecznego oddziaływania kary. Dlatego Sąd Apelacyjny nie znalazł podstaw do uwzględnienia apelacji i zmiany wyroku poprzez złagodzenie orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności.

Również nie znaleziono podstaw do uwzględnienia zarzutu drugiego apelacji w zakresie orzeczenia o kosztach sądowych.

Podnieść trzeba, że zasądzenie od oskarżonego kosztów sądowych, w skład których wchodzą opłaty, jest obowiązkiem sądu i opiera się na ogólnej zasadzie, w myśl której każdy, kto przez swój czyn spowodował postępowanie karne zobowiązany jest do ponoszenia wszystkich wydatków z tym postępowaniem związanych (art. 627 kpk, art. 618 kpk). Odstąpienie od tej ogólnej reguły zasądzenia kosztów sądowych uzależnione jest od warunków określonych w art. 624 § 1 kk oraz art. 17 ust.1 pkt 2 ustawy o opłatach w sprawach karnych i tylko spełnienie wskazanych tam przesłanek daje możliwość zwolnienia od ponoszenia kosztów sądowych. Z uzasadnienia apelacji, jak też z akt sprawy, nie wynika, aby Sąd I instancji zasądzając od oskarżonego koszty sądowego dopuścił się błędu w ustaleniach faktycznych. Przesłanek do zwolnienia oskarżonego od ponoszenia kosztów w całości lub w części nie stwierdził też Sąd odwoławczy. Oskarżony od ponad roku, tj. od opuszczenia tymczasowego aresztu, pracuje w firmie należącej do ojca, nie ma nikogo na utrzymaniu i nie zostało wykazane, aby uiszczenie kosztów sądowych było dla niego zbyt uciążliwe.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny na mocy art. 437 § 1 kpk orzekł jak w wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Renata Sieradzan
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Jarosław Góral,  Zbigniew Kapiński
Data wytworzenia informacji: