III AUa 3955/12 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Warszawie z 2013-11-14

Sygn. akt III AUa 3955/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 listopada 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie:

Przewodniczący - Sędzia: SA Małgorzata Micorek-Wagner (spr.)

Sędziowie: SA Anna Kubasiak

SO del. Bożena Lasota

Protokolant: sekr. sądowy Anna Kapanowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 14 listopada 2013 r. w W.

sprawy S. L.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w W.

o emeryturę

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział
w W.

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie XIV Wydział Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 18 października 2012 r. sygn. akt XIV U 233/12

uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi Okręgowemu
w Warszawie XIV Wydział Ubezpieczeń Społecznych do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach instancji odwoławczej.

III AUa 3955/12

UZASADNIENIE

Sąd I instancji wskazał, co następuje:

Decyzją z dnia 6 grudnia 2010 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w W. odmówił S. L. prawa do emerytury podnosząc, że do dnia 1 stycznia1999 r. nie udowodnił on wymaganego, 15-letniego okresu pracy w szczególnych warunkach, wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

Odwołanie od powyższej decyzji złożył S. L. wnosząc o jej zmianę przez przyznanie prawa do emerytury, przy uwzględnieniu jego pracy w warunkach szkodliwych od 1 września 1965 r. do 6 września 1990 r.

W uzasadnieniu odwołujący się podał, iż w ocenie biegłej sądowej z zakresu BHP, która sporządziła opinię w sprawie XIV U 3231/09 (w sprawie, w której Sąd Okręgowy oddalił odwołanie S. L. od decyzji z dnia 11 września 2009 r. o odmowie przyznania mu emerytury – przypis Sądu Apelacyjnego), odwołujący się w okresie od 1 września 1965 r. do dnia 6 września 1990r., pracował w warunkach szkodliwych.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie podnosząc, że zaskarżona decyzja została wydana na podstawie art. 184 ust. 1 i art. 32 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 ze. zm.) oraz § 4 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 grudnia 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983r. Nr 8, poz. 43) i jest prawnie oraz faktycznie uzasadniona.

W uzasadnieniu swojego stanowiska ZUS podał, że odwołujący się w dniu 10 listopada 2010 r. złożył wniosek o przyznanie mu prawa do emerytury. Zdaniem organu rentowego, odwołujący się nie przedstawił dokumentu na potwierdzenie okresu wykonywania pracy w szczególnych warunkach. ZUS wskazał, że odwołujący się obecnie podnosi, iż w zakończonym już postępowaniu odwoławczym biegła z zakresu BHP sporządziła opinię, z której wynika, iż odwołujący się był w okresie od 1 września 1965 r. do 6 września 1990 r. zatrudniony w szczególnych warunkach. Opinia biegłej nie została przy tym wymieniona jako środek dowodowy w rozporządzeniu przywołanym wyżej, zatem nie stanowi podstawy do uwzględnienia roszczenia odwołującego się w postępowaniu prowadzonym przez organ rentowy. Ponadto postępowanie w wyżej wspomnianej sprawie (sygn. akt XIV U 3231/09) zakończyło się oddaleniem odwołania.

Na rozprawie w dniu 5 maja 2011 r. Sąd Okręgowy w sprawie XIV U 52/11 (przy rozpoznaniu odwołania S. L. od decyzji z dnia 6 grudnia 2010 r. po raz pierwszy – przypis Sądu Apelacyjnego) dopuścił dowód z akt sprawy XIV U 3231/09, w tym dowód z opinii biegłej sądowej z zakresu BHP, sporządzonej w tej sprawie.

Wyrokiem z dnia 5 maja 2011 r. w sprawie XIV U 52/11 Sąd Okręgowy w Warszawie zmienił zaskarżoną decyzję, w ten sposób, że przyznał S. L. prawo do emerytury od dnia 10 grudnia 2010 r. (k. 27 a.s.).

Na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w W. od w/w wyroku, Sąd Apelacyjny - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie, wyrokiem z dnia 4 listopada 2011 r., w sprawie III AUa 950/11, uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

W uzasadnieniu powyższego wyroku Sąd Apelacyjny podał, iż Sąd Okręgowy w rozpoznawanej sprawie winien dokonać oceny pod kątem, która z przesłanek ustawowych, a właściwie jej brak, zdecydowała o oddaleniu odwołania wnioskodawcy w sprawie XIV U 3231/09 i przeprowadzić własne postępowanie dowodowe. Sąd Apelacyjny nadto wskazał, że Sąd Okręgowy może uznać za materiał dowodowy w sprawie opinię biegłej ze sprawy XIV U 3231/09, jednakże w takim przypadku podlega ocenie okoliczność, iż z opinii tej nie wynika w sposób jednoznaczny, że wnioskodawca wykonywał pracę w warunkach szczególnych. Biegła stwierdziła bowiem, że była to praca wykonywana w warunkach szkodliwych, co nie jest równoznaczne z pracą w szczególnych warunkach i w szczególnym charakterze. W toku ponownego rozpoznaniu sprawy wyjaśnienia wymaga zatem okoliczność, czy Zakłady (...) (w których pracował odwołujący się – przypis Sądu Apelacyjnego) podlegały resortowi, skupiającemu przemysł metalowy.

Sąd Okręgowy przy ponownym rozpoznaniu niniejszej sprawy ustalił następujący stan faktyczny:

S. L., ur. (...), w 1968 r. ukończył (...) Szkołę Zawodową dla Pracujących przy (...) Zakładach (...), w zawodzie monter radia i telewizji. Odwołujący się pracował w (...) Zakładach (...) w W. w okresie od dnia 1 września 1965 r. do dnia 6 września 1990 r. Był tam zatrudniony na stanowisku radiomechanika, tj. specjalisty w zakresie mechaniki radiowej, sprzętu radiowego i telewizyjnego, na stanowisku zestrajacza urządzeń elektronicznych, które charakteryzuje się przewagą czynności regulacyjnych i pomiarowych. Z. dokonuje również naprawy wadliwie wmontowanych elementów elektronicznych, poprzez ich odlutowanie i ponowne zalutowanie elementów właściwych.

W kartotekach płacowych wyszczególniona jest wypłata dodatku szkodliwego. Odwołujący się pracował na dwie zmiany od 6 do 14 i od 14 do 22. Na jednej taśmie pracowało około 30 osób; hala, na której pracował była przeszkolona, nie było klimatyzacji, w letnich miesiącach strażacy polewali halę wodą.

Odwołujący się był członkiem Związku Zawodowego (...) (świadectwa ukończenia zasadniczej szkoły zawodowej - k. 9/10 a.r., świadectwo pracy k. 11/12 a.r., zeznania świadka J. N. (1) - k. 23 a.s. o sygn. XIV U 3231/09, zeznania świadka J. N. (2) - k. 23 a.s. o sygn. XIV U 3231/09, zeznania odwołującego się - k. 24 a.s. o sygn. XIV U 3231/09, k. 97 a.s., opinia biegłej - k. 28-31 a.s. o sygn. XIV U 3231/09, ksero pierwszej strony legitymacji).

W okresie od dnia 1.09.1965 r. do 6.09.1990 r. odwołujący się, stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał prace w warunkach szczególnych (opinia uzupełniająca biegłej k. 43 a.s. o sygn. XIV U 3231/09).

Odwołujący się na 1 stycznia 1999 r. posiada łączny okres pracy w wymiarze 32 lat, 5 miesięcy i 21 dni okresów składkowych i okresów nieskładkowych oraz ponad 15 lat pracy w warunkach szczególnych.

Odwołujący się, urodzony (...) złożył wniosek o emeryturę w dniu 10 listopada 2010 r. i nie pozostaje w stosunku pracy.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy zważył że odwołanie jest zasadne i wyrokiem z dnia 18 października 2012 r., zmienił zaskarżoną decyzję z 6 grudnia 2010 r. w ten sposób, że przyznał S. L. prawo do emerytury, poczynając od dnia 10 grudnia 2010 r.

W uzasadnieniu powyższego wyroku Sąd I instancji podniósł, co następuje:

Bezsporny w sprawie jest łączny okres zatrudnienia odwołującego się, w wymiarze 32 lat, 5 miesięcy i 21 dni okresów składkowych i nieskładkowych. Spór w niniejszej sprawie ograniczył się do ustalenia, czy odwołujący się posiada ponad 15 lat pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze.

Szczególny charakter lub szczególne warunki pracy zostały określone w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. 1983 r. Nr 8, poz. 43 ze zm.).

§ 2 ust. 1 i 2 powyższego rozporządzenia stanowi, iż okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy, zaś okres pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze potwierdza zakład pracy na podstawie posiadanej dokumentacji.

Zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego - Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 21 września 1984 r. (III UZP 48/84, Lex Polonica Maxima), w postępowaniu sądowym, ustalając wykonanie pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, Sąd może opierać się na wszelkich dowodach dozwolonych przez procedurę cywilną, a nie tylko na dokumentacji dostarczonej przez pracodawcę.

Sąd Okręgowy podziela również zdanie Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z dnia 7 października 2003 r., sygn. akt II UK 87/03, w którym stwierdzono, że przedmiotem sporu w sprawie o wcześniejszą emeryturę na podstawie rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego dla pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.) jest uprawnienie do tego świadczenia z uwagi na warunki pracy, co oznacza - szczególnie przy braku stosownych zaświadczeń - konieczność poczynienia ustaleń dotyczących rodzaju i wymiaru zatrudnienia w warunkach szczególnych.

Wobec powyższego w postępowaniu sądowym, toczącym się z odwołania od decyzji organu rentowego, dopuszczalne jest przeprowadzenie wszelkich dowodów dla wykazania okoliczności, mających wpływ na prawo skarżącego do świadczenia, i to zarówno wtedy, gdy pracodawca wystawił świadectwo pracy, a Zakład Ubezpieczeń Społecznych kwestionuje jego treść, jak i wówczas, gdy dokument taki z żadnych przyczyn nie może być sporządzony, Ponadto rozpoznając sprawę należy wziąć pod uwagę nie tylko stanowiska jakie zajmował odwołujący, lecz również czynności jakie wykonywał w ramach swojej pracy.

Sąd Okręgowy podał, że w niniejszym postępowaniu ustalił, jakie czynności w ramach stosunku pracy na stanowisku radiomechanika i zestrajacza urządzeń elektronicznych wykonywał odwołujący.

Wskazał, że zgodnie z § 1 ust. 2 cytowanego wyżej rozporządzenia, właściwi ministrowie, kierownicy urzędów centralnych oraz centralne związki spółdzielcze, w porozumieniu z Ministrem Pracy, Płacy i Spraw Socjalnych, ustalają w podległych i nadzorowanych zakładach pracy stanowiska pracy, na których są wykonywane prace w szczególnych warunkach. Właściwym dla resortu hutnictwa i przemysłu maszynowego aktem prawnym jest zarządzenie nr 3 Ministra Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego z dnia 30 marca 1985 r. w sprawie wykazu stanowisk pracy w zakładach pracy, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze w zakładach pracy resortu hutnictwa i przemysłu maszynowego.

W ocenie Sądu Okręgowego, prace wykonywane przez ubezpieczonego zostały określone w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze w wykazie A Dział III, poz. 83 - jako lutowanie płyt, blach i przewodów ołowianych oraz metali nieżelaznych. Zgodnie z tym zapisem są to czynności, a nie stanowisko. W ramach wykonywania takich czynności pracodawcy różnie mogli nazywać stanowiska w swoich zakładach pracy, a nazewnictwa stanowisk pracy nie zawsze odpowiadały nazewnictwu stanowisk wymienionych w aktach resortowych dotyczących wykonywania pracy w warunkach szczególnych.

Sąd Okręgowy podał, że oceniając pracę odwołującego się wziął pod uwagę czynności przez niego wykonywane, gdyż nazwy stanowiska mogły odbiegać od faktycznego rodzaju wykonywanej pracy. „Wobec czego Sąd stwierdził, że okres pracy wnioskodawcy od 1 września 1965 r. do dnia 6 września 1990 r. był pracą w szczególnych warunkach”.

Sąd Okręgowy zważył, że ubezpieczony urodził się(...)r., czyli po 31 grudnia 1948 r., dlatego należy wziąć pod uwagę art. 184 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS (Dz.U. z 2009 r. Nr153, poz. 1227), który stanowi, że ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli: okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat - dla kobiet i 65 lat - dla mężczyzn oraz okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27 (tj. okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej 25 lat dla mężczyzn).

Emerytura, o której mowa wyżej przysługuje nadto pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa oraz rozwiązania stosunku pracy - w przypadku ubezpieczonego będącego pracownikiem.

Zdaniem Sądu Okręgowego, wobec wykonywania przez odwołującego się w spornych okresach pracy w warunkach szczególnych, w rozumieniu rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, wymienionej w Dziale III wykazu A, należy wziąć pod uwagę treść § 4 ust. 1 ww. rozporządzenia, w myśl którego pracownik który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienionych w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki:

1) osiągnął wiek emerytalny wynoszący: 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn,

2) ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

Odwołujący się spełnił zatem warunek posiadania odpowiedniego wieku do uzyskania emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach, gdyż w dniu 10(...) r. osiągnął 60 rok życia. Ustalając, czy ubezpieczony ma wymagalną ilość okresów, przez które wykonywał prace w warunkach szczególnych w pełnym wymiarze czasu pracy przewidzianym dla danego stanowiska, Sąd Okręgowy wziął pod uwagę „dokumenty znajdujące się aktach sądowych i rentowych, jak również zeznania świadków”. Zdaniem Sądu Okręgowego, akta i dokumenty, nie budzą wątpliwości. Sąd Okręgowy podkreślił, że sam organ rentowy nie neguje autentyczności w/w dokumentów. Sąd I instancji wskazał również, że w pełni dał wiarę zeznaniom świadków powołanych w sprawie o sygn. akt: XIV U 3231/09, tj. J. N. (1) i J. N. (2), którzy w sposób spójny i dokładny opisywali swoje obserwacje. Opisywane przez nich sytuacje układały się przy w logiczną całość i pokrywały się z materiałem dowodowym. Sąd Okręgowy nie dostrzegł w zeznaniach w/w świadków żadnych sprzeczności, jak również żadnych okoliczności na podstawie, których mógłby kwestionować ich prawdomówność, dlatego też uznał je za wiarygodne. Podkreślił, że świadkowie ci pracowali codziennie z odwołującym, w spornym okresie.

Sąd Okręgowy podał, że w niniejszej sprawie uznał za materiał dowodowy również opinię biegłej powołanej w sprawie o sygn. akt: XIV U 3231/09. W ocenie tego Sądu, biegła przekonująco wyjaśniła i uzasadniła poczynione spostrzeżenia i wysnute z nich wnioski. Opinia z zakresu jej specjalności została przy tym sporządzona rzetelnie, w oparciu o zgromadzoną w aktach i przedstawioną dokumentację, po ich wszechstronnej, wnikliwej analizie.

W związku z powyższym Sąd Okręgowy stwierdził, że odwołujący się osiągnął wiek 60 lat oraz wykonywał przez ponad 15 lat pracę w warunkach szczególnych, w pełnym wymiarze czasu pracy przewidzianym dla danego stanowiska, jak również posiadał na dzień 1 stycznia 1999 r. okres zatrudnienia w wymiarze ponad 25 lat oraz miał rozwiązany stosunek zatrudnienia.

Wobec osiągnięcia przez odwołującego się 60-tego roku życia w dniu 10(...)r., spełnił on zatem ostatnią przesłankę warunkującą przyznanie prawa do emerytury.

Zgodnie z art. 129 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS świadczenia wypłaca się natomiast, poczynając od dnia powstania prawa do tych świadczeń, nie wcześniej jednak niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek lub wydano decyzję z urzędu.

Wobec powyższego i na mocy art. 477 14 § 2 k.p.c., Sąd Okręgowy orzekł, jak w sentencji cytowanego wyżej wyroku.

Powyższy wyrok został zaskarżony w całości apelacją organu rentowego, w której zarzucono temu orzeczeniu:

1. błędną wykładnię przepisów prawa materialnego, a w szczególności art. 32 ust. l w zw. z art. 184 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2004 r. Nr 39, poz.353 ze zm.), § 4 ust. l pkt 3 rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. Nr 8, poz. 43 ze zm.) przez ustalenie, że są spełnione wszystkie warunki do wcześniejszej emerytury w świetle orzecznictwa Sądu Najwyższego,

2.sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału poprzez przyjęcie, że wnioskodawca na dzień 31 grudnia 1998 r. posiada okres stażu pracy w wysokości co najmniej 15 lat pracy w warunkach szczególnych na stanowisku opisanym w wykazie A dział III poz. 83 załącznika do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r., mając na uwadze rodzaj zajmowanego stanowiska (radiomechanik, zestrajacz urządzeń elektronicznych) i faktycznie wykonywane czynności,

3. naruszenie przepisów postępowania poprzez dowolną ocenę zebranego materiału dowodowego (art.233 § 1 k.p.c.), niewykonanie w całości wytycznych Sądu Apelacyjnego.

Wskazując na powyższe zarzuty apelujący wniósł o:

zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

W uzasadnieniu zarzutów apelacji organ rentowy podniósł, że nie zostały w całości wykonane wytyczne Sądu Apelacyjnego z wyroku z dnia 4 listopada 2011 r. Nie wykazano bowiem, czy istotnie Zakłady (...) podlegały resortowi skupiającemu przemysł metalowy. Biegła ds. BHP nie wyjaśniła, w jakim zakresie praca wnioskodawcy polegała na lutowaniu części, a w jakim na strojeniu urządzeń. Wnioskodawca nie spełnia warunku 15 lat pracy warunkach szczególnych na dzień 1 stycznia1999 r.

Sąd Okręgowy oparł rozstrzygnięcie na opinii biegłego ds. BHP uznając, że prace wnioskodawcy na stanowiskach radiomechanika, zestrajacza urządzeń elektronicznych, zestrajacza należy zakwalifikować do prac opisanych w załączniku do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. w wykazie A dział III, poz.83 „lutowanie płyt, blach i przewodów ołowianych oraz metali nieżelaznych” Dział III dotyczy tymczasem prac w hutnictwie i przemyśle metalowym. (...) Zakładów (...) nie można zaliczyć do branży przemysłu metalowego. Nie sposób też prac wykonywanych na trzech różnych stanowiskach zaliczyć do prac opisanych w Dziale III poz.83. Opinia nie zawiera wyszczególnienia okresów, w jakich praca była wykonywana na poszczególnych stanowiskach. Stąd też Sąd Okręgowy nie określił precyzyjnie, jakie okresy zalicza do pracy w warunkach szczególnych. Potwierdzenia pracy w warunkach szczególnych dokonuje zakład pracy na podstawie posiadanej dokumentacji. Praca powinna być wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku wymienionym w wykazach A i B. Brak stosownego dokumentu może oznaczać, że istniały przeszkody do jego wystawienia, nie były spełnione warunki, o których mowa w rozporządzeniu. Należy zauważyć, że wnioskodawca był zatrudniony na stanowiskach radiomechanika, zestrajacza, które to stanowiska nie są wymienione w rozporządzeniu.

W świetle przepisów wykazu A stanowiącego załącznik do rozporządzenia z dnia 7 lutego1983 r. wyodrębnienie poszczególnych prac ma charakter stanowiskowo-branżowy. Pod pozycjami zamieszczonymi w kolejnych działach wymienione są konkretne stanowiska przypisane danym branżom. Specyfika poszczególnych gałęzi przemysłu determinuje charakter świadczonych w nich prac i warunki, w jakich są one wykonywane, ich uciążliwość i szkodliwość dla zdrowia. Jak słusznie podkreślił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 1 czerwca 2010 r., II UK 21/10, Lex nr 619638 nie można zatem swobodnie, czy wręcz dowolnie, z naruszeniem postanowień rozporządzenia, wiązać konkretnych stanowisk pracy z branżami, do których nie zostały one przypisane w tym akcie prawnym.

Przyjęcie za miarodajną dla rozstrzygnięcia opinii biegłego ds. BHP M. S. j - M. przekracza granicę swobodnej oceny dowodów (art.233 § 1 k.p.c.). Czynności ubezpieczonego nie polegały na lutowaniu płyt, blach i przewodów ołowiowych stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w zakładach przemysłu metalowego. Do jego podstawowych obowiązków należało montowanie odbiorników radiowych i telewizyjnych. Tego rodzaju prace nie są wymienione w wykazie A.

W tej sytuacji brak było podstaw do przyznania wnioskodawcy prawa do wcześniejszej emerytury na podstawie art.32 ust. l w zw. z art. 184 ust. l ustawy, które to świadczenie ma charakter szczególny i powinno być przyznane po spełnieniu ściśle określonych warunków.

Sąd Apelacyjny Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie zważył, co następuje:

Apelacja organu rentowego, jako zmierzająca do uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania, podlega uwzględnieniu, choć zasadniczo z uwagi na inne przyczyny niż te podniesione w apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych .

W ocenie Sądu Apelacyjnego zaskarżony wyrok zapadł z rażącym naruszeniem prawa, tj. zasady bezpośredniości sądowego postępowania cywilnego. Postępowanie dowodowe, w szczególności z mocy art. 235 § 1 k.p.c. przed Sądem I instancji, odbywa się przed sądem orzekającym (z pewnymi wyjątkami w tym zakresie, określonymi w tym przepisie, a które w niniejszej sprawie nie zachodziły). Sąd winien bowiem, w myśl opisanej wyżej zasady osobiście „zetknąć się” z źródłem dowodowym, ma wówczas możliwość zadawania pytań biegłym i świadkom, a w końcowej fazie postępowania ocenić dowody wg reguł przewidzianych w art. 233 § 1 k.p.c. W sprawie z odwołania S. L. od decyzji organu rentowego z dnia 6 grudnia 2010 r., tj. w sprawie niniejszej, Sąd Okręgowy z naruszeniem art. 235 k.p.c. oceniał dowody, w tym z zeznań świadków przesłuchanych w sprawie z odwołania ubezpieczonego od decyzji z dnia 11 września 2009 r., tj. w innej sprawie cywilnej (!) i na ich podstawie „ustalił” stan faktyczny w sprawie niniejszej, co było niedopuszczalne, bez dopuszczenia dowodu z zeznań tych świadków bezpośrednio w postępowaniu przed Sądem I instancji i szczególnie rażącym naruszeniem zasad procesu cywilnego. Podobnie Sąd Okręgowy postąpił z opinią biegłej M. M. (1) (główną i uzupełniającą), na której również oparł swoje rozstrzygnięcie w niniejszej sprawie. Znamienne jest, co należy szczególnie podkreślić, że Sąd I instancji nie wykorzystał zeznań świadków i opinii biegłej w innej sprawie do porównania wyników swojego postepowania dowodowego, w tym oceny wiarygodności dowodów przeprowadzonym przed tym Sądem. Wprost przeciwnie, Sąd I instancji w postępowaniu przed nim się toczącym nie przeprowadził żadnych dowodów, z wyjątkiem tzw. przesłuchania wnioskodawcy w charakterze strony, zupełnie przez ten Sąd zignorowanego, gdyż wnioskodawca potwierdził jedynie bliżej niesprecyzowane „zeznania informacyjne składane na rozprawach”, do których zresztą w kwestii charakteru pracy wykonywanej przez wnioskodawcę Sąd szczegółowo się nie odniósł, a „ustaleń faktycznych” dokonał na podstawie roztrząsania wyników postępowania dowodowego przeprowadzonego w innym procesie cywilnym (str. 6 uzasadnienia). Dodatkowo odnotować należy, że Sąd I instancji w uzasadnieniu swojego wyroku, w sposób nieprawdziwy zrelacjonował wytyczne Sądu Apelacyjnego, zawarte w wyroku tego Sądu z dnia 4 listopada 2011 r, którym uchylone zostało poprzednie orzeczenie w niniejszej sprawie. Wbrew stanowisku Sądu I instancji, Sąd Apelacyjny nie stwierdził, że Sąd Okręgowy może bezwarunkowo, sporządzoną w sprawie XIV U 3231/09 opinię biegłej, uznać za materiał dowodowy w niniejszej sprawie. Sąd Apelacyjny wskazał na potrzebę szczegółowego wyjaśnienia przez biegłą jej stanowiska zawartego w opinii w ww. sprawie. Znamienne jest przy tym, że Sąd Apelacyjny przy ponownym rozpoznaniu sprawy

nakazał Sądowi I instancji przeprowadzenie własnego postępowania dowodowego.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego w niniejszej składzie, co do zasady, z uwagi na regulację zawartą w art. 235 § 1 k.p.c., opinia biegłego w innej sprawie może być wykorzystana jako materiał dowodowy sprawy tylko wtedy, gdy żadna ze stron nie zgłasza do niej zastrzeżeń i nie żąda powtórzenia tego dowodu w toczącym się postępowaniu (tak też Sąd Apelacyjny w Rzeszowie w wyroku z dnia 14 marca 2013 r., I Ca 537/12, LEX nr 1335744). Cytowana już opinia biegłej była tymczasem kwestionowana w postępowaniu przez organ rentowy, a Sąd I instancji, wbrew wytycznym Sadu Apelacyjnego, nie zażądał nawet od biegłej żadnych wyjaśnień na okoliczność ustaleń i wniosków tej opinii.

Dodać także należy, że chociaż Sąd I instancji zażądał nadesłania z archiwum akt osobowych wnioskodawcy dotyczących jego zatrudnienia w Zakładach (...) i je z tego archiwum uzyskał (k. 100 - k. 101 a.s.) to w żaden sposób nie odniósł się do dokumentów w nich zawartych w kontekście istoty sporu w niniejszej sprawie.

Opisane okoliczności wskazują, że Sąd I instancji nie przeprowadził w sprawie postępowania dowodowego, nie ustalił w oparciu o wyniki takiego postępowania stanu faktycznego sprawy, co uniemożliwiało temu Sądowi wydania wyroku, poddającego się kontroli instancyjnej. Dodatkowo, Sąd I instancji, tak jak to zarzucono w apelacji organu rentowego, nie wykonał w żadnym zakresie wytycznych Sadu Apelacyjnego zawartych w wyroku tego Sądu z dnia 4 listopada 2011 r., uchylającym poprzednie orzeczenie Sądu Okręgowego z dnia 5 maja 2011 r.

Opisana wyżej sytuacja uzasadnia uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji, z mocy art. 386 § 4 k.p.c.

Z treści art. 386 § 4 k.p.c. wynika, że poza wypadkami z § 2 i 3 tego przepisu, sąd drugiej instancji może uchylić zaskarżony wyrok tylko w razie nierozpoznania przez sąd pierwszej instancji istoty sprawy albo gdy wydanie wyroku wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości.

Użyte w art. 386 § 4 k.p.c. pojęcie „możliwości” nie oznacza swobody sądu drugiej instancji. Należy bowiem zauważyć, że chociaż w myśl art. 382 k.p.c. postępowanie apelacyjne ma charakter merytoryczny i w tym znaczeniu jest przedłużeniem postępowania przeprowadzonego przed sądem pierwszej instancji, jednakże nie sposób pominąć wymogu zachowania instancyjności, o której stanowi art. 176 ust. 1 Konstytucji RP. Oznacza to, że sąd drugiej instancji nie może zastępować własnym orzeczeniem orzeczenia sądu pierwszej instancji, gdyż mogłoby to doprowadzać do sytuacji, w których sąd odwoławczy orzekałby jako jedna instancja (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 lipca 2007r. III UK 20/07, OSNP 2008/17-18/264).

Kierując się powyższym stanowiskiem, ze względu na konieczność przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości, Sąd Apelacyjny uznał, że zaskarżony wyrok podlega uchyleniu a sprawa przekazaniu do ponownego rozpoznania

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd I instancji dokona ustaleń faktycznych w sprawie na podstawie przeprowadzenia własnych dowodów, które należycie oceni, zgodnie z regułami procesowymi, a następnie dokona oceny prawnej zasadności odwołania wnioskodawcy w aspekcie regulacji zawartych w art. 184 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2004 r. Nr 39, poz.353 ze zm.) oraz § 4 ust. l pkt 3 rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wraz z załącznikami (Dz.U. Nr 8, poz. 43 ze zm.), w tym w zakresie problematyki opisanej szczegółowo w apelacji organu rentowego.

Mając na uwadze wszystkie wyżej opisane okoliczności faktyczne i argumenty prawne, Sąd Apelacyjny orzekł, jak w wyroku, z mocy art. 386 § 4 i art. 108 § 2 k.p.c. .

Sędziowie PRZEWODNICZĄCY

A. M. M. - W.

B. L.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Mirosława Młynarczyk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Małgorzata Micorek-Wagner,  Anna Kubasiak ,  Bożena Lasota
Data wytworzenia informacji: