V ACa 401/17 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Warszawie z 2018-05-28
Sygn. akt V ACa 401/17
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 28 maja 2018 r.
Sąd Apelacyjny w Warszawie V Wydział Cywilny w składzie następującym:
Przewodniczący:SSA Beata Kozłowska (spr.)
Sędziowie:SA Marzanna Góral
SA Katarzyna Jakubowska-Pogorzelska.
Protokolant:Małgorzata Szmit
Po rozpoznaniu w dniu 17 maja 2018 r. na rozprawie
sprawy z powództwa B. W. (1), J. K. (1), B. B., W. W. (1), B. W. (2), W. W. (2), E. W. (1) i P. W.
przeciwko (...) W.
o zapłatę
na skutek apelacji pozwanego
od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie
z dnia 30 września 2016 r., sygn. akt II C 17/16
I. oddala apelację,
II. zasądza od (...) W. na rzecz każdego z powodów: B. W. (1), J. K. (1), B. B., W. W. (1), B. W. (2), W. W. (2), E. W. (1) i P. W. kwoty po 1 012,50 zł (jeden tysiąc dwanaście złotych pięćdziesiąt groszy) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.
Marzanna Góral Beata Kozłowska Katarzyna Jakubowska – Pogorzelska
Sygn. akt V ACa 401/17
UZASADNIENIE
Pozwem wniesionym w dniu 8 stycznia 2016 r. skierowanym przeciwko pozwanemu (...) W., powodowie wnieśli o zasądzenie:
- na rzecz B. W. (1) i J. K. (1) kwot po 200 688,13 zł wraz z odsetkami ustawowymi od kwoty 121 126,87 zł od dnia 21 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 79 561,27 zł od dnia 11 lutego 2015 r. do dnia zapłaty;
- na rzecz B. B., B. W. (2), W. W. (1) i W. W. (2) kwot po 80 275,26 zł wraz z odsetkami ustawowymi od kwoty 48.450,75 zł od dnia 21 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 31 824,51 zł od dnia 11 lutego 2015 r. do dnia zapłaty;
- na rzecz E. W. (1) i P. W. kwot po 40 137,63 zł wraz z odsetkami ustawowymi od kwoty 24 225,37 zł od dnia 21 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty i od kwoty 15 912,25 zł od dnia 11 lutego 2015 r. do dnia zapłaty.
Jednocześnie powodowie wnieśli o zasądzenie od pozwanego na ich rzecz kosztów procesu.
W uzasadnieniu swego stanowiska powodowie wskazali, że dochodzone kwoty stanowią równowartość pożytków pobranych za lokale użytkowe znajdujące się w nieruchomości budynkowej położonej przy ul. (...) w W. za okres od dnia 16 lutego 2011 r. do dnia 10 stycznia 2014 r., czyli za okres, w którym (...) W. było posiadaczem nieruchomości w złej wierze.
Pozwany (...) W. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego kosztów procesu.
Pozwany zakwestionował powództwo zarówno co do zasady, jak i co do wysokości.
Pozwany wskazał, że roszczenia właściciela przeciwko samoistnemu posiadaczowi, o których mowa w art. 224 i 225 k.c., stanowią jedynie roszczenia uzupełniające w stosunku do roszczenia windykacyjnego. Ich istnienie zależy zatem od istnienia przesłanek uzasadniających roszczenie windykacyjne o wydanie budynku. Brak jest podstaw do występowania z roszczeniem o zwrot pożytków, bowiem dopiero pozytywne rozpoznanie wniosku dekretowego sankcjonuje prawo własności budynku, bowiem dopiero od momentu ustanowienia prawa użytkowania wieczystego gruntu, właściciel budynku może skutecznie występować z roszczeniem z art. 222 § 1 k.c.
Pozwany wskazał, że (...) W., w okresie, za który powodowie domagają się wynagrodzenia za bezumowne korzystanie, był posiadaczem samoistnym w dobrej wierze w rozumieniu art. 224 § 1 k.c., gdyż w obrocie prawnym funkcjonowała tzw. decyzja komunalizacyjna Wojewody (...) z dnia 30 stycznia 1992 r. nr (...) stwierdzająca nabycie własności przez Gminę D. (...) w/w nieruchomości z mocy prawa z dniem 27 maja 1990 r.
Pozwany podniósł również, że budynki posadowione na nieruchomości uległy w znacznym stopniu zniszczeniu i były po II wojnie światowej przedmiotem odbudowy.
Ponadto wskazał, że dokonywał nakładów na nieruchomość i ponosił koszty jej utrzymania, w które w okresie od 16 lutego 2011 r. do 10 stycznia 2014 r. wyniosły za lokal o pow. 25,38 m – 7 928,59 zł, za lokal nr (...) m – 4 486 zł, za lokal o pow. 90,19 m – 28 174,94 zł, za lokal o pow. 60,05 m – 18 759,34 zł.
Ponadto pozwany poniósł w latach 2011-2014 koszty związane z utrzymaniem instalacji wodno-kanalizacyjnej, gazowej, centralnego ogrzewania oraz elektrycznej.
W piśmie z dnia 17 maja 2016 r. pozwany wskazał, że w okresie, za jaki powodowie domagają się zapłaty wynagrodzenia za bezumowne korzystanie, obowiązywały ograniczenia w zakresie kształtowania wysokości czynszu za wynajem lokali mieszkalnych, stąd należy uwzględnić ograniczenia prawne dotyczące wysokości czynszu, jakie można uzyskać wynajmując lokale. Nadto pozwany partycypował w kosztach związanych z utrzymaniem budynku w łącznej wysokości 59 338,90 zł. Pozwany podniósł również zarzut przedawnienia roszczenia co do okresu poprzedzającego trzy lata od dnia wytoczenia powództwa, bowiem wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z lokali jest świadczenie okresowym.
Wyrokiem z dnia 30 września 2016 r. Sąd Okręgowy w Warszawie:
I. zasądził od (...) W. na rzecz:
1)B. W. (1) kwotę 200 688,13 zł wraz z odsetkami ustawowymi z tytułu opóźnienia: od kwoty 121 126,87 zł od dnia 21 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty; od kwoty 79 561,27 zł od dnia 11 lutego 2015 r. do dnia zapłaty;
2) J. K. (1) kwotę 200 688,13 zł wraz z odsetkami ustawowymi z tytułu opóźnienia: od kwoty 121 126,87 zł od dnia 21 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty;od kwoty 79 561,27 zł od dnia 11 lutego 2015 r. do dnia zapłaty;
3) B. B. kwotę 80 275,26 zł wraz z odsetkami ustawowymi z tytułu opóźnienia: od kwoty 48 450,75 zł od dnia 21 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty; od kwoty 31 824,51 zł od dnia 11 lutego 2015 r. do dnia zapłaty;
4) B. W. (2) kwotę 80 275,26 zł wraz z odsetkami ustawowymi z tytułu opóźnienia: od kwoty 48 450,75 zł od dnia 21 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty; od kwoty 31 824,51 zł od dnia 11 lutego 2015 r. do dnia zapłaty;
5) W. W. (1) kwotę 80 275,26 zł wraz z odsetkami ustawowymi z tytułu opóźnienia: od kwoty 48 450,75 zł od dnia 21 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty; od kwoty 31 824,51 zł od dnia 11 lutego 2015 r. do dnia zapłaty;
6) W. W. (2) kwotę 80 275,26 zł wraz z odsetkami ustawowymi z tytułu opóźnienia: od kwoty 48 450,75 zł od dnia 21 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty; od kwoty 31 824,51 zł od dnia 11 lutego 2015 r. do dnia zapłaty;
7) E. W. (1) kwotę 40 137,63 zł wraz z odsetkami ustawowymi z tytułu opóźnienia: od kwoty 24 225,37 zł od dnia 21 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty;
- -
-
od kwoty 15 912,25 zł od dnia 11 lutego 2015 r. do dnia zapłaty;
8) P. W. kwotę 40 137,63 zł wraz z odsetkami ustawowymi z tytułu opóźnienia: od kwoty 24 225,37 zł od dnia 21 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty; od kwoty 15 912,25 zł od dnia 11 lutego 2015 r. do dnia zapłaty;
II. obciążył pozwanego kosztami procesu poniesionymi przez powodów, ustalając, że pozwany przegrał proces w całości i pozostawiając szczegółowe rozliczenie kosztów referendarzowi sądowemu.
Sąd Okręgowy swe rozstrzygnięcie oparł na następujących ustaleniach faktycznych i następujących ocenach prawnych:
Nieruchomość (...), położona przy ul. (...), dla której prowadzona była księga wieczysta pod nazwą „ Nieruchomość w (...) W. pod nr (...)”, a od dnia 19 listopada 1947 r. księga wieczysta KW nr (...), przed dniem wejścia w życie dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze (...) (Dz. U. nr 50 poz. 279) stanowiła własność L. z W. R..
Postanowieniem z dnia 19 listopada 1947 r. Sąd Okręgowy w Warszawie Wydział Hipoteczny zamknął postępowanie spadkowe po L. R. i za jej spadkobierców uznał: J. M., S. R., K. M. w udziałach po 50/240, T. W. (1) w udziale 30/240, O. S., S. S., A. S., J. S. (1), L. L., N. S. w udziałach po 5/240, A. W., J. W. (1), E. W. (2), K. F., J.-Z. W. w udziałach po 6/240.
Umową z dnia 12 października 1948 r., sporządzoną w formie aktu notarialnego, rep. (...), J. M., S. R. i K. M. sprzedały całe należące do nich 150/240 niepodzielnych części ww. nieruchomości A. K. i W. W. (4) w równych częściach niepodzielnie.
Umową z dnia 5 listopada 1948 r., sporządzoną w formie aktu notarialnego, rep. nr (...), T. W. (1) sprzedał całe należące do niego 30/240 części ww. nieruchomości A. K. i W. W. (4) w równych częściach niepodzielnie.
A. S., z uwagi na zawarcie związku małżeńskiego z L. J. przyjęła nazwisko, (...).
Umową z dnia 26 listopada 1948 r., sporządzoną w formie aktu notarialnego, rep. nr (...) A. J., S. S., N. S., L. L. (2), J. S. (2) należące do każdego z nich 5/240 niepodzielnych części i J. W. (2) należące do niego 6/240 niepodzielnych części, to jest razem 31/240 niepodzielnych części ww. nieruchomości, sprzedali A. K. i W. W. (4) w równych częściach niepodzielnie.
Umową z dnia 8 grudnia 1948 r., sporządzoną w formie aktu notarialnego, rep. nr (...) O. S. należące do niego 5/240 niepodzielnych części ww. nieruchomości sprzedał A. K. i W. W. (4) w równych częściach niepodzielnie.
Umową z dnia 23 grudnia 1948 r., sporządzoną w formie aktu notarialnego, rep. nr (...) J. W. (1) należące do niego 6/240 części ww. nieruchomości sprzedał A. K. i W. W. (4) w równych częściach niepodzielnie.
Umową z dnia 29 grudnia 1948 r., sporządzoną w formie aktu notarialnego, rep. nr (...) K. F. i E. W. (2) należące do każdego z nich 6/240 części ww. nieruchomości, to jest w sumie 12/240 części sprzedali A. K. i W. W. (4) w równych częściach niepodzielnie.
Na skutek w/w umów A. K. i W. W. (4) stali się właścicielami w częściach równych 234/240 części ww. nieruchomości.
Spadek po A. K., zmarłym w dniu 18 października 1976 r. w W. nabyli: żona J. K. (2) oraz dzieci B. W. (3) z domu K. i J. K. (1) po 1/3 części spadku każdy z nich.
Spadek po J. K. (2), zmarłej dnia 8 stycznia 2000 r. nabyli: syn J. K. (1) oraz córka B. W. (3) z domu K. w 1/2 części spadku każde z nich.
Spadek po W. W. (4), zmarłym 28 czerwca 1976 r. nabyli: T. W. (2), W. W. (1), W. W. (4), B. W. (2) i B. B. po 1/5 części.
Spadek po W. W. (4), zmarłym w dniu 19 października 2002 r., nabyli: E. W. (1) i P. W. po 1/2 części.
Spadek po T. W. (2), zmarłym 25 stycznia 2005 r. nabyła W. W. (5) z domu C. w całości.
Prawa związane z ww. nieruchomością przysługują obecnie w następujących udziałach:
- -
-
B. W. (1) przysługuje udział 117/480 części;
- -
-
J. K. (1) przysługuje udział 117/480 części;
- -
-
B. B. przysługuje udział 117/1200 części;
- -
-
B. W. (2) przysługuje udział 117/1200 części;
- -
-
W. W. (1) przysługuje udział 117/1200 części;
- -
-
W. W. (2) przysługuj e udział 117/1200 części;
- -
-
E. W. (1) przysługuje udział 117/2400 części;
- -
-
P. W. przysługuje udział 117/2400 części.
Nieruchomość (...), położona przy ul. (...) została objęta działaniem dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze (...)
Wniosek o przyznanie prawa własności czasowej do gruntu tej nieruchomości został złożony przez dawnych właścicieli w dniu 28 lutego 1948 r., a więc z zachowaniem terminu przewidzianego przez dekret (...).
Ówcześni właściciele odbudowali budynek z własnych środków w latach 1946-1951 r.
W dniu 21 stycznia 1958 r. orzeczeniem administracyjnym Prezydium Rady Narodowej (...) W. nr(...)odmówiono dotychczasowym właścicielom ustanowienia prawa własności czasowej do gruntu nieruchomości przy ul. (...) (dawniej i obecnie (...)). Orzeczenie to zostało utrzymane w mocy decyzją Ministerstwa Gospodarki Komunalnej z dnia 9 lutego 1961 r. nr MT- (...), którym stwierdzono również, że wszystkie budynki znajdujące się na przedmiotowym gruncie przeszły na własność Skarbu Państwa.
Decyzją z dnia 30 stycznia 1992 r. Nr (...), Wojewoda (...) stwierdził nabycie przez D. Gminę (...) z mocy prawa w dniu 27 maja 1990 r. nieodpłatnie własności nieruchomości położonej w W. przy ul. (...) (dawnej (...)).
Decyzją Ministra Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa nr (...) (...)-R- (...) z 30 grudnia 1994 r. stwierdzono nieważność ww. decyzji z 9 lutego 1961 r. oraz stwierdzono, że orzeczenie z dnia 21 stycznia 1958 r. w określonej w aktach notarialnych części dotyczącej lokali nr (...) oraz udziałów przypadających tym lokalom w części budynku i jego urządzeń, które służą do ogólnego użytku ogółu mieszkańców, a także gruntu oddanego w użytkowanie wieczyste nabywcom tych lokali, wydane zostało z naruszeniem prawa, a w pozostałej części stwierdzono jego nieważność.
Wyrokiem z dnia 7 kwietnia 1997 r., sygn. akt IV SA 1303/95 Naczelny Sąd Administracyjny, oddalił skargę Prezydenta (...) W. na ww. decyzję Ministra Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa.
W wyniku ponownego rozpoznania wniosku dekretowego decyzją Prezydenta (...) W. nr (...) z dnia 14 września 2009 r. ustanowiono na rzecz następców prawnych dawnych właścicieli prawo użytkowania wieczystego do zabudowanego gruntu przedmiotowej nieruchomości (dz. ew. (...) z obrębu(...)) do udziału wynoszącego 0,6270. W pozostałym zakresie, tj. w zakresie udziału 0,3730 odmówiono ustanowienia użytkowania wieczystego z uwagi na trwałe zadysponowanie tą częścią gruntu na rzecz właścicieli sprzedanych lokali. W punkcie 6 ww. decyzji stwierdzono, że budynek posadowiony na przedmiotowej nieruchomości nie spełnia warunków określonych w art. 5 dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze (...) Wskazano, że budynek został odbudowany w latach 1946 – 1951 ze środków dawnych właścicieli.
Od powyższej decyzji pełnomocnik następców dawnych właścicieli nieruchomości złożył odwołanie w zakresie punktu 6 i 7. W wyniku rozpoznania odwołania Samorządowe Kolegium Odwoławcze w W. decyzją z dnia 6 kwietnia 2010 r., nr (...) utrzymało w mocy decyzję Prezydenta (...) W. z dnia 14 września 2009 r. w zakresie punktu 6 i 7.
Wyrokiem z dnia 16 lutego 2011 r. sygn. akt I SA/Wa 1159/10 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego z dnia 6 kwietnia 2010 r., nr (...) oraz decyzję Prezydenta (...) W. z dnia 14 września 2009 r. nr (...) w zakresie punktu 6 i 7.
W uzasadnieniu Wojewódzki Sąd Administracyjny wskazał, że na podstawie posiadanych dokumentów przyjąć należało, że ówcześni właściciele odbudowali budynek z własnych środków w latach 1946-1951 r. Wskazał jednocześnie, że organy przy ustalaniu czy na datę 21 listopada 1945 r. na przedmiotowej nieruchomości istniał budynek, nie mogły posłużyć się przepisami ustawy z dnia 3 lipca 1947 r. o popieraniu budownictwa, gdyż ustawa ta nie istniała w dacie wejścia w życie dekretu (...), a jej przepisy nie mają mocy wstecznej. Nadto została uchwalona dla innych celów niż dekret (...) i jej regulacje odnosiły się do terenu całego kraju. Podkreślono, że odnośnie do przedmiotowej nieruchomości nie zostały wydane żadne decyzje ówczesnej władzy budowlanej nakazujące rozbiórkę budynku, który znajdował się na tej nieruchomości, nie wydano pozwolenia na budowę nowego budynku. Natomiast znajdujące się w aktach sprawy dokumenty archiwalne stanowią o pozwoleniu na odbudowę budynku. Na ogłoszeniu tego orzeczenia był obecny pełnomocnik (...) W..
(...) W. dysponowało dokumentami na podstawie których WSA wydał orzeczenie.
Wyrokiem z dnia 16 listopada 2012 r., sygn. akt I OSK 1398/11 Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną (...) W. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 16 lutego 2011 r. sygn. akt I SA/Wa 1159/10.
W dniu 23 kwietnia 2013 r. Prezydent (...) W., powołując się na wyrok WSA z dnia 16 lutego 2011 r. sygn. akt I SA/Wa 1159/10 i wyrok NSA z dnia 16 listopada 2012 r., sygn. akt I OSK 1398/11, wydał zaświadczenie (...) (...), w którym stwierdził, że posadowiony na działce (...) budynek spełnia warunki z art. 5 dekretu o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze(...)
Decyzją z dnia 15 lipca 2013 r. Minister Administracji i Cyfryzacji stwierdził nieważność decyzji komunalizacyjnej z dnia 30 stycznia 1992 r. w zakresie budynku posadowionego na działce ewid. nr 73 z wyłączeniem udziału przypadającego właścicielom 4 lokali sprzedanych.
Umową zawartą w formie aktu notarialnego w dniu 16 października 2013 r. rep. (...) oddano grunt przedmiotowej nieruchomości w użytkowanie wieczyste B. W. (1), W. W. (1), W. W. (2), B. W. (2), B. B., E. W. (1), P. W. w określonych w umowie udziałach.
Powodowie zostali wpisani do księgi wieczystej, prowadzonej dla przedmiotowej nieruchomości, nr kw (...).
W dniu 10 stycznia 2014 r. (...) W. przekazało powodom nieruchomość przy ul. (...) w W.. Przekazanie to obejmowało m.in. znajdujące się w budynku (...) lokale użytkowe o łącznej powierzchni 189,98 m 2 (tj. lokal o pow. 60,05 m 2; lokal o pow. 14,36 m 2, lokal o pow. 90,19 m 2, lok. o pow. 25,38 m 2).
Do dnia 10 stycznia 2014 r., tj. do dnia zwrotu nieruchomości położonej przy ul. (...), (...) W. nieprzerwanie było w jej posiadaniu. W tym czasie pozwany wynajmował na rzecz osób trzecich lokale użytkowe znajdujące się w przedmiotowym budynku i uzyskiwało dochody z tytułu wynajmowania w/w lokali.
W okresie od dnia 16 lutego 2011 r. do dnia 10 stycznia 2014 r. (...) W. pobrało z tytułu najmu lokali użytkowych w W. przy ul. (...) pożytki w łącznej kwocie 869 699,92 zł (w tym za lokal o pow. 25,38 m 2 - 105 553,23 zł, za lokal o pow. 14,36 m 2 – 81 002,24 zł, za lokal o pow. 90,19 m 2 – 398 065,25 zł, za lokal o pow. 60,05 m 2 – 285 079,20 zł).
Pismem z dnia 3 grudnia 2012 r. powodowie wezwali (...) W. do zapłaty kwot z tytułu pobieranych przez pozwanego czynszów z tytułu wynajmu lokali użytkowych w budynku przy ul. (...) w okresie od 16 lutego 2011 r. do 16 listopada 2012 r. w łącznej kwocie 1 050 000 zł. (...) W. odebrało pismo w dniu 6 grudnia 2012 r.
Pismem z dnia 9 grudnia 2014 r. pełnomocnik powodów wezwał (...) W. do wskazania wysokości czynszów pobranych przez pozwanego w okresie od 17 lutego 2011 r. do 10 stycznia 2014 r. z tytułu umów najmu lokali użytkowych znajdujących się w budynku przy ul. (...) w W.. Pozwany poinformował, że stosowne informacje zostały przekazane w dniu 10 stycznia 2014 r. wraz z protokołem przekazania-przejęcia nieruchomości.
W dniu 9 stycznia 2015 r. powodowie złożyli do Sądu Rejonowego dla Warszawy Śródmieścia w Warszawie wniosek o zawezwanie (...) W. do próby ugodowej w sprawie o zapłatę kwot dochodzonych w niniejszym postępowaniu.
Dnia 5 marca 2015 r. odbyło się posiedzenie Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie w sprawie z ww. wniosku, podczas którego to posiedzenia nie doszło do zawarcia ugody.
Sąd Okręgowy wyjaśnił, że podstawę ustalenia stanu faktycznego stanowiły w znaczącej mierze decyzje administracyjne, orzeczenia sądów administracyjnych oraz umowy najmu lokali.
Sąd Okręgowy wyjaśnił, że oddalił wniosek o zwrócenie się do R. K. o dokumenty opisujące stan techniczny nieruchomości na dzień 10 stycznia 2014 r., oraz oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego do spraw budownictwa, albowiem dowody te nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Stan techniczny nieruchomości na dzień 10 stycznia 2014 r. nie był sporny pomiędzy stronami, nadto w niniejszym postępowaniu powodowie domagali się zwrotu pożytków pobranych, a zatem dla dokonania tych rozliczeń ustalenie stanu nieruchomości na dzień zwrotu nieruchomości nie miał znaczenia dla jej rozstrzygnięcia. Pozwany, zgłaszając wniosek o zwrócenie się o dokumenty do R. K., nie wskazał, na jakie okoliczności miałyby być przeprowadzone dowody z tych dokumentów. Nadto, (...) W. nie zgłosiło zarzutu potrącenia czy powództwa wzajemnego w związku z rzekomymi nakładami poniesionymi na przedmiotową nieruchomość.
Niezasadny był wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego, gdyż (...) W. nie udowodniło, że poniosło koszty odbudowy budynku.
Podstawę ustaleń faktycznych w zakresie rzekomych kosztów (...) W. związanych z utrzymaniem budynku nie mogły stanowić dokumenty złożone przez pozwanego. Dokumenty te nie dowodzą, by faktycznie pozwany poniósł wskazane przez siebie koszty i że są to koszty związane z utrzymaniem lokali będących przedmiotem niniejszego postępowania. Nie jest rolą strony przeciwnej oraz Sądu domyślanie się, który dokument, albo która konkretnie informacja w danym dokumencie, jest dowodem na poparcie okoliczności wskazywanych przez pozwanego. Przedłożone przez (...) W. zestawienia nie mogą stanowić wiarygodnego dowodu – wobec kwestionowania tej okoliczności przez powodów – że faktycznie pozwany poniósł koszty utrzymania przedmiotowych lokali w okresie od 16 lutego 2011 r. do 10 stycznia 2014 r. W szczególności nie przedłożono dowodów przelewów tych należności, a jedynie przedłożono dokumenty dot. sprawdzenia wydatku pod względem formalnym i rachunkowym, akceptację i wskazanie, że opłata została dokonana przelewem. W ocenie Sądu, skoro powodowie zakwestionowali fakt poniesienia tych kosztów, to na pozwanym spoczywał ciężar wykazania, że faktycznie zostały przez niego poniesione, tj. obowiązany był przedłożyć potwierdzenia przelewów wskazanych kwot. Pozwany nie zgłosił zarzutu potrącenia bądź powództwa wzajemnego związanego z kosztami utrzymania przedmiotowych lokali użytkowych. Brak było zatem podstaw do dokonywania odliczeń z tego tytułu.
Zdaniem Sądu Okręgowego powództwo podlegało uwzględnieniu w całości.
Powodowie w pozwie domagali się zasądzenia zwrotu pożytków pobranych przez (...) W. za korzystanie z lokali użytkowych znajdujących się w nieruchomości budynkowej położonej przy ul. (...) w W. za okres od dnia 16 lutego 2011 r. do dnia 10 stycznia 2014 r., tj. za okres, w którym (...) W. było posiadaczem lokali w złej wierze.
Jako podstawę prawną dochodzonych roszczeń Sąd Okręgowy przyjął art. 224 § 2 k.c. oraz art. 225 k.c.
Pozwany w odpowiedzi na pozew podniósł, że roszczenia właściciela przeciwko samoistnemu posiadaczowi, o których mowa w art. 224 i 225 k.c., spełnienia których dochodzą powodowie w niniejszej sprawie, stanowią jedynie roszczenia uzupełniające w stosunku do roszczenia windykacyjnego. Ich istnienie zależy zatem od istnienia przesłanek uzasadniających roszczenie windykacyjne o wydanie budynku, gdyż dopiero zaistnienie przesłanek z art. 222 § 1 k.c. otwiera możliwość badania dalszych przesłanek, w tym wynikających z art. 224 i 225 k.c.
Sąd Okręgowy z tym twierdzeniem nie zgodził się. Odwołując się do orzecznictwa Sądu Najwyższego uznał, że jakkolwiek roszczenia pieniężne przewidziane w art. 224 i 225 k.c. mają charakter uzupełniający w stosunku do żądania wydania rzeczy, to jednak można dochodzić ich odrębnie i niezależnie od roszczenia windykacyjnego. Brak przesłanek uzasadniających możliwość uwzględnienia roszczenia windykacyjnego nie oznacza wygaśnięcia powstałego już wcześniej obowiązku samoistnego posiadacza zapłaty właścicielowi wynagrodzenia za korzystanie z jego rzeczy. Roszczenia przewidziane w art. 224 k.c. i art. 225 k.c. mogą być dochodzone przez właściciela także, gdy nie nastąpiło jeszcze wydanie nieruchomości.
Zatem właścicielowi nieruchomości przysługuje roszczenie o odpowiednie wynagrodzenie za korzystanie z niej, przeciwko posiadaczowi służebności w złej wierze, niezależnie od roszczenia określonego w art. 222 § 2 k.c.
Sąd podzielił przyjęte stanowisko orzecznictwa w tym zakresie. Nie można stwierdzić, że powodowie pozbawieni zostali prawa dochodzenia roszczeń uzupełniających w sytuacji, gdy nie występowali z roszczeniem windykacyjnym.
W niniejszym postępowaniu spór sprowadzał się do kwestii ustalenia zasadności roszczeń uzupełniających dochodzonych przez powodów, tj. roszczeń o zwrot pożytków pobranych. Kluczowe w niniejszej sprawie było więc ustalenie komu przysługiwało prawo własności budynku, czy posiadanie (...) W. w w/w okresie miało charakter samoistny, czy pozwany był w złej wierze.
W ocenie Sądu Okręgowego powodowie udowodnili w niniejszym postępowaniu, iż w okresie od dnia 16 lutego 2011 r. do dnia 10 stycznia 2014 r . byli współwłaścicielami budynku w udziałach przez nich wskazanych, posiadanie (...) W. było samoistne, a nadto że pozwany pozostawał w złej wierze w rozumieniu art. 225 k.c.
Na podstawie art. 5 dekretu (...), budynki znajdujące się na gruntach, które z mocy art. 1 przeszły na własność gminy miasta W., pozostawały, w drodze wyjątku od zasady
superficies solo cedit, własnością dotychczasowych właścicieli. Według art. 7 ust. 1 dekretu, dotychczasowy właściciel gruntu, prawni następcy właściciela będący w posiadaniu gruntu lub osoby prawa jego reprezentujące, a jeżeli chodzi o grunty oddane na podstawie obowiązujących przepisów w zarząd i użytkowanie – użytkownicy gruntu, mogli w ciągu sześciu miesięcy od dnia objęcia w posiadanie gruntu przez gminę zgłosić wniosek
o przyznanie na tym gruncie jego dotychczasowemu właścicielowi prawa wieczystej dzierżawy z czynszem symbolicznym lub prawa zabudowy za opłatą symboliczną. Stosownie do art. 39 § 2 dekretu z dnia 11 października 1946 r. – Przepisy wprowadzające prawo rzeczowe i prawo o księgach wieczystych (Dz. U. Nr 57, poz. 321 z późn. zm.), od dnia wejścia w życie Prawa rzeczowego, tj. od dnia 1 stycznia 1947 r., zamiast prawa dzierżawy wieczystej lub prawa zabudowy można było na podstawie dekretu domagać się przyznania własności czasowej za opłatą symboliczną. W myśl zaś art. 40 ust. 1 ustawy z dnia 14 lipca 1961 r. o gospodarce terenami w miastach i osiedlach (Dz. U. Nr 32, poz. 159), ilekroć przepisy dotychczasowe przewidywały zbywanie gruntów na własność czasową, tylekroć należało przez to rozumieć oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste.
Z kolei art. 7 ust. 2 dekretu przewidywał, że gmina - a po wejściu w życie ustawy z dnia 20 marca 1950 r. o terenowych organach jednolitej władzy państwowej (Dz. U. Nr 14, poz. 130) Państwo - uwzględni wniosek o przyznanie prawa wieczystej dzierżawy (prawa zabudowy) lub prawa własności czasowej albo prawa użytkowania wieczystego, jeżeli korzystanie z gruntu przez dotychczasowego właściciela będącego osobą fizyczną daje się pogodzić z przeznaczeniem gruntu według planu zabudowania. W myśl art. 51 ust. 1 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości (Dz. U. Nr 17, poz. 70 z późn. zm.) odmowa mogła nastąpić także ze względu na cele określone w art. 3 tej ustawy.
W razie nieuwzględnienia wniosku, skutkiem decyzji odmownej było, stosownie do art. 8 dekretu, przejście własności budynku na gminę, a po wejściu w życie ustawy o terenowych organach jednolitej władzy państwowej – na Państwo.
Wobec odmowy uwzględnienia wniosku złożonego przez poprzedników prawnych powodów (orzeczenie administracyjne z dnia 21 stycznia 1958 r.) nastąpił skutek określony w art. 8 dekretu, tj. przejście własności budynku na Państwo. Skutek ten jednak upadł w następstwie stwierdzenia nieważności decyzji odmownej z mocą wsteczną - decyzją Ministra Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa z dnia 30 grudnia 1994 r.
Stwierdzenie nieważności decyzji odmownych działało ex tunc: eliminowało skutki prawne wadliwej decyzji tak, jakby ona w ogóle nie została podjęta i otworzyło drogę do ponownego załatwienia sprawy.
Ze względu na upadek z mocą wsteczną, przewidzianego w art. 8 dekretu skutku prawnorzeczowego decyzji odmawiającej uwzględnienia wniosku poprzedników prawnych powodów w następstwie stwierdzenia nieważności tej decyzji, przełamujący zasadę superficies solo cedit przepis artykuł 5 dekretu uzasadniał w związku z art. 7 i 8 dekretu kwalifikowanie budynku, do czasu wydania decyzji w wyniku ponownego rozpoznania wniosku, jako odrębnej od gruntu nieruchomości, stanowiącej własność powodów.
Z ustalonego stanu faktycznego wynika, że wniosek dekretowy ponownie został rozpoznany decyzją Prezydenta (...) W. z dnia 14 września 2009 r., mocą której ustanowiono na rzecz następców prawnych dawnych właścicieli prawo użytkowania wieczystego do zabudowanego gruntu przedmiotowej nieruchomości do udziału wynoszącego 0,6270. W punkcie 6 decyzji stwierdzono, że budynek posadowiony na przedmiotowej nieruchomości nie spełnia warunków art. 5 dekretu (...). W tym zakresie decyzja została zaskarżona przez pełnomocnika powodów, a SKO w dniu 6 kwietnia 2010 r. utrzymało w mocy w/w decyzję Prezydenta (...) W.. Ostatecznie Wojewódzki Sąd Administracyjny wyrokiem z dnia 16 lutego 2011 r. uchylił w/w decyzję SKO z dnia 6 kwietnia 2010 r. oraz decyzję Prezydenta z dnia 14 września 2009 r. w zakresie punktu 6 i 7. Wyrokiem z dnia 16 listopada 2012 r. NSA oddalił skargę kasacyjną (...) W. od wyroku WSA z dnia 16 lutego 2011 r.
W tym stanie rzeczy należało przyjąć, że wobec wstecznego działania decyzji stwierdzającej nieważność orzeczenia administracyjnego z dnia 21 stycznia 1958 r. i przesądzenia kwestii, że budynek położony przy ul. (...) w W. spełniał warunki określone w art. 5 dekretu (...), (...) W. nie było właścicielem nieruchomości.
Okoliczność ta tym bardziej znajduje uzasadnienie wobec wydania zaświadczenia Prezydenta (...) W. Nr (...) z dnia 23 kwietnia 2013 r., w którym stwierdzono, że budynek posadowiony na nieruchomości przy ul. (...) w W. spełnia wymogi art. 5 dekretu, tj. stanowi własność następców dawnych właścicieli nieruchomości.
Powodowie wykazali, że byli współwłaścicielami tej nieruchomości przez cały okres objęty żądaniem pozwu.
Zdaniem Sądu Okręgowego w całym spornym okresie (...) W. było posiadaczem samoistnym nieruchomości budynkowej przy ul. (...) w złej wierze. Wynikające z art. 7 k.c. domniemanie dobrej wiary posiadacza samoistnego, od którego właściciel dochodzi na podstawie art. 225 k.c. w zw. z art. 224 § 2 k.c. wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy, obala dowód, że posiadacz wiedział o braku tytułu własności do znajdującej się w jego władztwie rzeczy, jak i dowód, że posiadacz w danych okolicznościach mógł się dowiedzieć o niezgodności swego władztwa nad rzeczą z rzeczywistym stanem prawnym. Sąd podziela stanowisko, wyrażone przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 11 sierpnia 2011 r. I CSK 642/10, że miasto st. W., z racji powszechności roszczeń kierowanych przez byłych właścicieli gruntów (...), już w chwili powzięcia informacji o wystąpieniu przez następcę prawnego byłego właściciela z wnioskiem o stwierdzenie nieważności decyzji odmawiającej ustanowienia prawa własności czasowej, było w stanie ocenić szanse powodzenia takiego żądania, a w konsekwencji - uświadomić sobie, że podstawa prawna władania przez nie budynkiem może być wkrótce podważona ze skutkiem wstecznym.
W niniejszej sprawie stwierdzenie nieważności orzeczenia administracyjnego z dnia 21 stycznia 1958 r. w odniesieniu do tej części nieruchomości, której posiadaczem była ówczesna Gmina D. (...), nastąpiło już w dniu 30 grudnia 1994 r. Decyzją z dnia 14 września 2009 r. Prezydent (...) W. ustanowił na rzecz następców prawnych dawnych właścicieli prawo użytkowania wieczystego nieruchomości do udziału wynoszącego 0,6270, choć stwierdził jednocześnie, że budynek nie spełnia warunków art. 5 dekretu (...).
(...) W. co najmniej od dnia wydania wyroku przez WSA z dnia 16 lutego 2011 r. miało pełną świadomość, że nie jest właścicielem nieruchomości budynkowej. Pełnomocnik (...) W. był obecny na ogłoszeniu wyroku, przyjąć zatem należy, że dowiedział się z ustnych motywów rozstrzygnięcia o przyczynach wydania przez Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego takiego rozstrzygnięcia. W pisemnym uzasadnieniu wyroku Wojewódzki Sąd Administracyjny dokonał szczegółowych ustaleń wykazujących, na jakiej podstawie należało przyjąć, że dawni właściciele budynku przy ul. (...) odbudowali budynek ze zniszczeń wojennych, a nie wybudowali go od nowa, a tym samym że budynek ten spełnia wymogi art. 5 dekretu (...). (...) W. dysponowało uprzednio materiałem dowodowym, w oparciu o który zapadło przedmiotowe orzeczenie. Wojewódzki Sąd Administracyjny orzekał w oparciu o ten sam materiał dowodowy, na podstawie którego uprzednio decyzję wydał Prezydenta (...) W. i SKO. Nie pojawiły się żadne nowe okoliczności w tym przedmiocie. Nadto, (...) W., dysponując wyspecjalizowaną kadrą profesjonalnych prawników, miało pełną wiedzę co do konsekwencji prawnych związanych z wydanym przez WSA wyrokiem w zakresie stanu prawnego nieruchomości. (...) W. musiało zatem wiedzieć, że od dnia 16 lutego 2011 r. budynek posadowiony na nieruchomości przy ul. (...) stanowił odrębną własność i był własnością jej dawnych właścicieli.
W niniejszej sprawie nieważność decyzji komunalizacyjnej w zakresie budynku przy ul. (...) w W. została stwierdzona decyzją Ministra Administracji i Cyfryzacji z dnia 15 lipca 2013 r. Pozwany nie mógł zatem powołując się na istnienie decyzji komunalizacyjnych twierdzić, że pozostaje w dobrej wierze, a tym bardziej, że ma tytuł prawny do władania nieruchomością podczas gdy unieważniona została decyzja odmawiająca poprzednikowi prawnemu powodów przyznania prawa własności czasowej.
Miasto (...) doskonale zdawało sobie sprawę z wadliwości wydanej decyzji komunalizacyjnej i dlatego jeszcze przed jej wyeliminowaniem z obrotu wydało w dniu 23.04.2013 r. zaświadczenie nr (...) stwierdzające, że budynek znajdujący się na gruncie przedmiotowej nieruchomości spełnia warunki z art. 5 dekretu (...), co oznacza, że tytuł własności nieruchomości budynkowej przysługiwał następcom prawnym byłych właścicieli.
W pozwie powodowie wystąpili z roszczeniem zasądzenia kwot tytułem zwrotu pożytków pobranych przez (...) W. z tytułu najmu 4 lokali użytkowych położonych w W. przy ul. (...) w okresie od 16 lutego 2011 r. do dnia 10 stycznia 2014 r.
Sąd Okręgowy uznał roszczenie o zwrot pobranych pożytków za uzasadnione. Pozwany przyznał, że w okresie objętym roszczeniem pozwu uzyskał tytułem czynszu za lokale użytkowe objęte pozwem kwotę 869 699,92 zł. Powodowie w pozwie wskazali, że łączna suma czynszu w tym czasie za przedmiotowe lokale wyniosła 823 335,95 zł.
Brak było podstaw, by od kwot dochodzonych pozwem odliczać koszty rzekomo poniesione przez (...) W. albowiem nie zostało udowodnione przez pozwanego by takie koszty zostały rzeczywiście poniesione, nadto strona pozwana nie zgłosiła zarzutu potrącenia jakiejkolwiek kwoty. Brak było podstaw do obniżenia wskazanych kwot o rzekome nakłady poniesione na odbudowę budynku ze zniszczeń wojennych, gdyż (...) W. nie udowodniło by takie nakłady czyniło. Nie było również podstaw by uwzględniać okoliczność ograniczeń w zakresie kształtowania wysokości czynszu za wynajem lokali mieszkalnych. Powodowie domagali się zwrotu pożytków pobranych z tytułu najmu lokali użytkowych, a zatem żadne ograniczenia związane z wynajmem lokali mieszkalnych nie mogły mieć znaczenia.
Sąd Okręgowy dokonał rozdzielenia kwoty 823 335,95 zł stosownie do udziałów przysługujących każdemu z powodów w przedmiotowej nieruchomości. B. W. (1) i J. K. (1) przysługują udziały po 117/480, stąd zasądzono na ich rzecz kwoty po 200 688,13 zł (823 335,95 zł x 117/480). B. B., B. W. (2), W. W. (1), W. W. (2) przysługują udziały po 117/1200 części, stąd zasądzono na ich rzecz kwoty po 80 275,26 zł (823 335,95 zł x 117/1200). E. W. (1) i P. W. przysługują udziały po 117/2400 części, stąd zasądzono na ich rzecz kwoty po 40 137,63 zł (823 335,95 zł x 117/2400) .
Od zasądzonych kwot Sąd zasądził również odsetki ustawowe za opóźnienie
na podstawie art. 481 § 1 k.c.
Zdaniem Sądu Okręgowego za niezasadny należało uznać podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia roszczenia. Termin przedawnienia zgłoszonego w pozwie roszczenia, o którym mowa w art. 229 § 1 k.c., przy uwzględnieniu daty wydania budynku w dniu 10 stycznia 2014 r., upływał w dniu 10 stycznia 2015 r. Wniosek o zawezwanie do próby ugodowej co do roszczeń dochodzonych w niniejszym postępowaniu został złożony w dniu 9 stycznia 2015 r. Termin dochodzenia roszczeń przewidziany w art. 229 § 1 k.c. został zatem zachowany. Nie można również przyjąć, by dochodzone pozwem roszczenia były świadczeniami okresowymi, stąd trzyletni termin przedawnienia nie miał zastosowania. Roszczenie o zwrot pożytków przedawnia się z upływem 10 lat począwszy od dnia w którym uprawniony mógł domagać się zaspokojenia, jednak nie później niż w ciągu roku od dnia zwrotu nieruchomości.
O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c.
Apelację od tego wyroku wniósł pozwany.
Zaskarżając wyrok w całości, pozwany wniósł o zmianę wyroku przez oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego kosztów procesu, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Pozwany zarzucił:
1/ naruszenie art. 6 k.p.c. polegające na zaniechaniu przez Sąd dążenia do ustalenia prawdy materialnej,
21 naruszenie art. 227 k.p.c. poprzez niedopuszczenie dowodu, który dotyczył faktów istotnych dla sprawy,
3/ naruszenie art. 233 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów polegające bezpodstawnym uznaniu, że dokumenty przedstawione przez pozwanego z kart akt 374-495 na okoliczność kosztów poniesionych na utrzymanie budynku przy ul. (...), nie dowodzą faktów w nich stwierdzonych (faktycznie poniesionych kosztów),
4/ naruszenie art. 224 i 225 k.p.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie, polegające na przyjęciu, że pozwany był posiadaczem nieruchomości w złej wierze,
5/ naruszenie art. 7 k.p.c. poprzez jego błędne zastosowanie w niniejszej sprawie.
Powodowie wnieśli o oddalenie apelacji pozwanego.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja pozwanego nie zasługuje na uwzględnienie.
Pozwany w swej apelacji, w ramach zarzutów naruszenia prawa procesowego, zakwestionował przede wszystkim zakres przeprowadzonego w sprawie postępowania dowodowego, jak i ocenę dowodów z dokumentów przedstawionych przez pozwanego na okoliczność nakładów poniesionych na lokale, których spór niniejszy dotyczy. Pozwany, podnosząc zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., wskazał, że Sąd Okręgowy dopuścił dowód z dokumentów przedstawionych przez stronę pozwaną na okoliczność nakładów i wydatków poniesionych na nieruchomość, uznał jednak, że nie jest rzeczą sądu dokonywania analizy tych dokumentów. Rację ma pozwany, iż z tym stanowiskiem Sądu Okręgowego nie można się zgodzić. Sąd ma obwiązek dokonać analizy wszelkich dowodów przestawionych przez strony i nie może być zwolniony z tego obowiązku z uwagi na obszerność tych dowodów. Pozwany wskazał, że przedstawione dowody wykazują sam fakt poniesienia i wysokość wydatków na nieruchomość i z tego punktu widzenia winny być poddane analizie.
Jednakże, zdaniem Sądu Apelacyjnego, uchybienie to nie uzasadnia zmiany zaskarżonego wyroku, czy też jego uchylenia, jak tego domaga się strona skarżąca. Sąd Okręgowy uznał bowiem, że pozwany nie zgłosił skutecznie zarzutu potrącenia. Z tym stanowiskiem Sądu Okręgowego należy się zgodzić. Pozwany reprezentowany był przez zawodowego pełnomocnika, należy zatem przyjąć, że stanowisko zaprezentowane przez pełnomocnika pozwanego jest sformułowane precyzyjnie i wskazuje wszystkie argumenty obrony przed wytoczonym powództwem. Nie jest rzeczą sądu czynienie w tym zakresie domniemań co do rzeczywistej woli pozwanego. Tymczasem w odpowiedzi na pozew pozwany wskazał jedynie, że dokonał nakładów na nieruchomość i ponosił koszty utrzymania nieruchomości, przedstawił kwoty poniesionych z tego tytułu wydatków, zgłosił wnioski o przeprowadzenie dowodów, zmierzających do wykazania wysokości tych wydatków, ale nie zażądał potrącenia tych wydatków z kwot dochodzonych przez powodów. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, nawet jeśli istniałyby podstawy do odczytania odpowiedzi na pozew jako obejmującej podniesienie zarzutu potrącenia, to z oświadczenia pełnomocnika pozwanego złożonego na rozprawie apelacyjnej dnia 17 maja 2018 r. wynika, że zamiarem pozwanego było podniesienie li tylko zarzutu potrącenia w znaczeniu procesowym. Pełnomocnik pozwanego oświadczył, że pozwany nie składał powodom materialnoprawnego oświadczenia o potrąceniu.
W tym stanie rzeczy podniesienie w procesie zarzutu potrącenia nie mogło być skuteczne, tj. nie mogło rodzić skutku w postaci wzajemnego umorzenia wierzytelności, co zwalniało w istocie Sąd Apelacyjny od uzupełniania ustaleń faktycznych co do samego faktu poniesienia nakładów, jak i ich wysokości.
Jedynie zatem uzupełniająco wskazać należy, że przepisy o roszczeniach uzupełniających wskazują, zwrotu jakich konkretnie nakładów może domagać się posiadać samoistny. Otóż, w świetle art. 226 § 1 k.c. samoistny posiadacz w dobrej wierze może żądać zwrotu nakładów koniecznych o tyle, o ile nie mają pokrycia w korzyściach, które uzyskał z rzeczy. Zwrotu innych nakładów może żądać o tyle, o ile zwiększają wartość rzeczy w chwili jej wydania właścicielowi. Jednakże gdy nakłady zostały dokonane po chwili, w której samoistny posiadacz w dobrej wierze dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy, może on żądać zwrotu jedynie nakładów koniecznych. Z kolei art. 226 § 2 k.c. stanowi, iż samoistny posiadacz w złej wierze może żądać jedynie zwrotu nakładów koniecznych, i to tylko o tyle, o ile właściciel wzbogaciłby się bezpodstawnie jego kosztem.
Pozwany nie wnosił o przeprowadzenie dowodów zmierzających do wykazania czy nakłady, na które wskazywał zwiększają wartość rzeczy, a tym bardziej zmierzających do wykazania, że były to nakłady konieczne.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego nie mógł być uwzględniony również wniosek pozwanego o zwrócenie się do zarządcy nieruchomości o przekazanie akt tej nieruchomości. Pozwany wskazał, że dopiero po nadesłaniu tych akt wskaże dokumenty będące przedmiotem wniosków dowodowych oraz sprecyzuje na jaką okoliczność są te dowody wnioskowane. Tej treści wniosek dowodowy nie mógł być uwzględniony. Z przepisu art. 232 k.p.c. wynika, że strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Oznacza to, że we wniosku dowodowym strona winna wskazać zarówno to, o przeprowadzenie jakiego konkretnie dowodu wnosi, jaki i okoliczności, które tym dowodem mają być stwierdzone. Tymczasem strona pozwana zażądała zwrócenia się do zarządcy nieruchomości o przekazanie bliżej nieokreślonych akt nieruchomości i jedynie zadeklarowała, że po zapoznaniu się z tymi aktami wskaże dokumenty będące przedmiotem wniosków dowodowych oraz sprecyzuje, na jaką okoliczność są te dowody będą wnioskowane.
Jeśli natomiast chodzi o wniosek o dopuszczenie dowodu z dokumentów znajdujących się u zarządcy, w tym w szczególności protokołów z przeglądów budynku opisującego stan techniczny na dzień zwrotu, to zdaniem Sądu Apelacyjnego słusznie uznał Sąd Okręgowy, że wniosek ten nie miał znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Sporne lokale zostały już wydane powodom, a stan nieruchomości nie ma znaczenia dla oceny roszczenia będącego przedmiotem niniejszego sporu – roszczenia o wydane pobranych pożytków.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego nie jest również zasadny zarzut naruszenia art. 6 k.p.c. Przepis dotyczy efektywności postępowania. Dlatego zarzut naruszenia tego przepisu, którego pozwany upatruje w zaniechaniu dążenia do ustalenia prawny obiektywnej, należy uznać za całkowicie chybiony.
Sąd Apelacyjny nie dopatruje się też naruszenia art. 7 k.p.c., gdyż ten przepis wskazany w apelacji jako naruszony przez Sąd Okręgowy, reguluje udział prokuratora w postępowaniu, a taka sytuacja nie zachodziła w niniejszej sprawie.
Powodowie w niniejszej sprawie dochodzą wydania pożytków cywilnych w postaci pobranego czynszu najmu. Pozwany, kwestionując zaskarżony wyrok, którym uwzględnione zostały roszczenia powodów, podniósł również zarzuty naruszenia prawa materialnego.
Zarzuty te zmierzają przede wszystkim do zakwestionowania stanowiska Sądu Okręgowego, że pozwany, w okresie, którego spór dotyczy, był posiadaczem w złej wierze. Pozwany przede wszystkim wskazał na fakt, iż w obrocie prawnym pozostawała decyzja komunikacyjna z dnia 30 stycznia 1992 r., której nieważność została stwierdzona dopiero decyzją Ministra Administracji i Cyfryzacji z dnia 15 lipca 2013 r. Pozwany na rozprawie apelacyjnej odwołał się do stanowiska Sądu Apelacyjnego w Warszawie zajętego w uzasadnieniu wyroku z dnia 11 kwietnia 2018 r. o sygn. I ACa 66/18, iż zgodnie z zasadą legalizmu, - zasadą konstytucyjną rządzącą funkcjonowaniem organów władzy publicznej, w okresie, w którym decyzja komunalizacja nie była jeszcze unieważniona, pozwanego nie można uznać za posiadacza w złej wierze, gdyż do czasu unieważnienia decyzji komunalizacyjnej miał w istocie przymiot właścicielski.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego w składzie orzekającym w niniejszej sprawie, zasadna legalizmu nie może przesądzać automatycznie o tym, że w okresie do unieważnienia decyzji komunalizacyjnej pozwanego należy bezwzględnie uznawać za posiadacza w dobrej wierze. Istnienie decyzji komunalizacyjnej nie wyklucza obalenia domniemania z art. 7 k.c. Kwestia obalenia domniemania dobrej wiary wynikającego z art. 7 k.c. wymaga oceny na gruncie okoliczności konkretnej sprawy, a samo funkcjonowanie w obrocie decyzji komunalizacyjnej nie może mieć przesądzającego znaczenia. Taką właśnie ocenę przeprowadził w niniejszej sprawie Sąd Okręgowy, i, zdaniem Sądu Apelacyjnego, ocena Sądu Okręgowego jest prawidłowa.
Pojęcie dobrej i złej wiary zostało już w orzecznictwie sądów powszechnych, jak i orzecznictwie Sądu Najwyższego, obszernie wyjaśnione. Dowód złej wiary w celu obalenia domniemania wynikającego z art. 7 k.c. wymaga wykazania przez przeciwnika w sporze, że posiadacz samoistny wiedział, iż nie jest właścicielem rzeczy lub wprawdzie nie wiedział, ale wiedziałby, gdyby się zachował z odpowiednią starannością - tak, jak tego można od niego w danych okolicznościach wymagać.
Za posiadacza samoistnego w złej wierze może być uznany nie tylko ten, kto wie, że nie jest właścicielem rzeczy, ale także ten, kto na podstawie towarzyszących okoliczności powinien przypuszczać, że posiadana przezeń rzecz stanowi własność innej osoby. Jeżeli więc posiadacz uzyska informacje o niezgodności posiadania ze stanem prawnym, to w zależności od rodzaju tych twierdzeń i przedstawionych na ich poparcie dowodów można uznać, że posiadacz dowiedział się o niezgodności swego posiadania ze stanem prawnym albo że co najmniej powziął wiadomość o takich faktach, na podstawie których powinien przypuszczać, że nie jest właścicielem posiadanej rzeczy. W takiej sytuacji posiadacza należałoby uznawać od chwili powzięcia takich wiarygodnych informacji za posiadacza w złej wierze (por. wyrok Sądu Najwyższego z 23 lipca 2004 r., II CK 212/03).
Przenosząc te uwagi na grunt niniejszej sprawy przyjąć należy, iż dla oceny czy pozwanego należy uznać za posiadacza w złej wierze, koniecznym było ustalenie, czy pozwany do czasu uchylenia decyzji komunalizacyjnej, a jeśli tak to kiedy, powziął wiadomość o takich okolicznościach, które winny były wzbudzić jego wątpliwości co do prawidłowości jego posiadania nieruchomości, tj. kiedy pozwany dowiedział się o niebudzących wątpliwości faktach, które uzasadniały jednoznacznie stwierdzoną później wadliwość decyzji komunalizacyjnej. Przeprowadzając tę ocenę należy mieć na uwadze szczególne okoliczności, które zaistniały w niniejszej sprawie. Otóż, stwierdzenie nieważności odmownych decyzji dekretowych nastąpiło decyzją Ministra Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa nr(...) (...)-R- (...) z 30 grudnia 1994 r. Trzeba jednakże zauważyć, że ponownie rozpoznając wniosek dekretowy Prezydent (...) W. decyzją nr (...) z dnia 14 września 2009 r. ustanowił na rzecz następców prawnych dawnych właścicieli prawo użytkowania wieczystego do zabudowanego gruntu przedmiotowej nieruchomości (dz. ew. (...) z obrębu (...)) do udziału wynoszącego 0,6270, a w pozostałym zakresie, tj. w zakresie udziału 0,3730 odmówił ustanowienia użytkowania wieczystego z uwagi na trwałe zadysponowanie tą częścią gruntu na rzecz właścicieli sprzedanych lokali. Co istotne, w punkcie 6 tej decyzji Prezydent (...) W. stwierdził, że budynek posadowiony na przedmiotowej nieruchomości nie spełnia warunków określonych w art. 5 dekretu z dnia 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze(...) a w punkcie 7 orzekł, że do zawarcia umowy przeniesienia własności budynku dojdzie po podpisaniu protokołu z rokowań. Treść tej decyzji, a w szczególności jej pkt 6, mogła budzić wątpliwości co do tego, czy własność budynku - na skutek stwierdzenia nieważności odmownej decyzji dekretowej - przeszła na następców prawnych byłych właścicieli, tym bardziej, że w wyniku rozpoznania odwołania następców prawnych byłych właścicieli Samorządowe Kolegium Odwoławcze w W. decyzją z dnia 6 kwietnia 2010 r., nr (...) utrzymało w mocy decyzję Prezydenta (...) W. z dnia 14 września 2009 r. w zakresie punktu 6 i 7.
Dopiero wyrokiem z dnia 16 lutego 2011 r. sygn. akt I SA/Wa 1159/10 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego z dnia 6 kwietnia 2010 r., nr (...) oraz decyzję Prezydenta (...) W. z dnia 14 września 2009 r. nr (...) w zakresie punktu 6 i 7.
Dla oceny czy wydanie tego wyroku winno było wzbudzić u pozwanego uzasadnione wątpliwości co do zgodności jego posiadania nieruchomości ze stanem prawnym, a zatem czy pozwany mógł przypuszczać, że nie jest właścicielem posiadanej rzeczy, co z kolei przesądzałoby o tym, że winien był już wówczas liczyć się ze stwierdzaniem wadliwości decyzji komunalizacyjnej, ważna jest argumentacja, która legła u podstaw tego wyroku. Otóż, Wojewódzki Sąd Administracyjny stwierdził, że na podstawie posiadanych dokumentów przyjąć należało, że ówcześni właściciele odbudowali budynek z własnych środków w latach 1946-1951 r. Wskazał jednocześnie, że organy przy ustalaniu czy na datę 21 listopada 1945 r. na przedmiotowej nieruchomości istniał budynek, nie mogły posłużyć się przepisami ustawy z dnia 3 lipca 1947 r. o popieraniu budownictwa, gdyż ustawa ta nie istniała w dacie wejścia w życie dekretu (...), a jej przepisy nie mają mocy wstecznej. Nadto została uchwalona dla innych celów niż dekret (...) i jej regulacje odnosiły się do terenu całego kraju. Podkreślono, że odnośnie do przedmiotowej nieruchomości nie zostały wydane żadne decyzje ówczesnej władzy budowlanej nakazujące rozbiórkę budynku, który znajdował się na tej nieruchomości, nie wydano też pozwolenia na budowę nowego budynku. Natomiast znajdujące się w aktach sprawy dokumenty archiwalne stanowią o pozwoleniu na odbudowę budynku.
Trafnie zauważył Sąd Okręgowy, że (...) W. dysponowało dokumentami, na podstawie których Wojewódzki Sąd Administracyjny wydał w/w orzeczenie. W tym stanie rzeczy trafnie uznał Sąd Okręgowy, że od daty wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, tj. od 16 lutego 20011 r. w istocie pozwany, który uczestniczył w tym postępowaniu i jego przedstawiciel był obecny na ogłoszeniu wyroku, winien był powziąć uzasadnione przekonanie, iż nie jest właścicielem posiadanych lokali, a ich właścicielami są następcy prawni byłych właścicieli. Pozwany od tej daty winien być tratowany jako posiadacz w złej wierze. Te okoliczności bowiem, w powiązaniu z wcześniejszą decyzją stwierdzającą nieważność i wydanie z naruszeniem prawa odmownych decyzji dekretowych, winny doprowadzić pozwanego do wniosku, że nie jest właścicielem posiadanej rzeczy, a właścicielami są następcy prawni byłych właścicieli, i okoliczności te stanowią dostateczne uzasadnienie dla unieważnienia decyzji komunalizacyjnej.
W tym stanie rzeczy zarzut naruszenia art. 7 k.c. uznać należało za chybiony.
Nie jest zatem zasadny podniesiony jedynie w uzasadnieniu apelacji zarzut przedawnienia. Zdaniem Sądu Apelacyjnego myli się pozwany stawiając generalną tezę, że pożytki zawsze są świadczeniem okresowym. Poza tym, pozwany zdaje się utożsamiać prawo do pożytków, jakie przynosi rzecz, w tym przypadku pożytków cywilnych, z roszczeniem o zwrot pożytków. Tymczasem czym innym jest prawo do pożytków nawet jeśli pobierane przez posiadacza samoistnego pożytki mają charakter świadczenia okresowego, a czym innym roszczenie uzupełniające właściciela rzeczy o wydanie pobranych już pożytków. To ostatnie roszczenie nie ma charakteru okresowego, zatem przedawnia się tak, jak i wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z rzeczy według reguł wynikających z art. 229 k.c. i art. 118 k.c., a więc z upływem 10 lat, jeśli oczywiście nie jest to roszczenie związane z działalnością gospodarczą, a taka sytuacja nie zachodzi w niniejszej sprawie.
Pozwany w swej apelacji zarzucił również naruszenie art. 224 § 2 k.c. w zw. z art. 225 k.c., poprzez uwzględnienie powództwa w sytuacji, gdy pozwany oddał sporne lokale w posiadanie zależne. Trafnie Sąd pierwszej instancji uznał, że pozwany był posiadaczem samoistnym, i że oddając lokale w najem, nie utracił przymiotu posiadacza (art. 337 k.c.). Trafnie też stanął na stanowisku, że fakt oddania rzeczy przez posiadacza samoistnego innej osobie w posiadanie zależne ma jednak znaczenie dla określenia rodzaju roszczeń przysługujących właścicielowi do każdej z tych osób. W takim przypadku właścicielowi przysługuje względem posiadacza samoistnego w złej wierze roszczenie o zwrot pobranych pożytków cywilnych, a także o zwrot wartości tych pożytków, których z powodu złej gospodarki nie uzyskał (art. 225 w zw. z art. 224 § 2 k.c.). Taki pogląd, wobec rozbieżności w judykaturze, zaprezentował Sąd Najwyższy w uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 19 kwietnia 2017 r. (III CZP 84/16) i Sąd Apelacyjny w składzie niniejszym go podziela.
Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny w oparciu o art. 385 k.p.c. oddalił apelację pozwanego jako bezzasadną.
W konsekwencji w oparciu o art. 98 k.p.c. Sąd Apelacyjny zasądził od (...) W. na rzecz każdego z powodów: B. W. (1), J. K. (1), B. B., W. W. (1), B. W. (2), W. W. (2), E. W. (1) i P. W. kwoty po 1 012,50 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.
Powodowie byli reprezentowali przez jednego pełnomocnika. Powodowie w niniejszej prawie domagali się zasądzenia na rzecz każdego z nich takiej części roszczenia, która odpowiada ich udziałowi w spornych lokalach. W doktrynie i orzecznictwie sporna jest kwestia czy czynność dochodzenia roszczeń uzupełniających jest czynnością zachowawczą w rozumieniu art. 209 k.c. Objaśniając istotę czynności zachowawczej wskazuje się w orzecznictwie, że w przypadku czynności zachowawczej w postaci dochodzenia roszczenia, może ono być realizowane tylko w całości, a więc niepodzielnie. Ponadto, czynności zachowawcze może wykonywać każdy ze współwłaścicieli indywidualnie, niezależnie od innych albo w porozumieniu z innymi współwłaścicielami. To przesądza o uznaniu, że współuczestnictwo powodów nie jest stricte formalnym. Zatem powodowie, reprezentowani przez jednego współuczestnika maja prawo do zwrotu kosztów obejmujących jedno wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie , o którym mowa w § 2 ust. 7 i § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r. poz. 1800).
Marzanna Góral Beata Kozłowska Katarzyna Jakubowska – Pogorzelska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację: Beata Kozłowska, Marzanna Góral , Katarzyna Jakubowska-Pogorzelska.
Data wytworzenia informacji: