Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

V ACa 976/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Warszawie z 2022-08-22

Sygn. akt V ACa 976/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 sierpnia 2022 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie V Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący: Sędzia SA Edyta Jefimko

Protokolant: Katarzyna Iwanicka

po rozpoznaniu w dniu 9 sierpnia 2022 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa K. S.

przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą
w K.

o ochronę dóbr osobistych

na skutek apelacji obu stron

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 29 października 2021 r., sygn. akt II C 602/20

1.  zmienia zaskarżony wyrok:

a)  częściowo w punkcie VII (siódmym) w ten sposób, że zasądza
od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością
z siedzibą w K. na rzecz K. S. tytułem zadośćuczynienia dalszą kwotę 20.000 zł (dwudziestu tysięcy złotych), płatną w terminie 14 dni od dnia uprawomocnienia się wyroku,

b)  w punkcie VIII (ósmym) w ten sposób ,że kosztami procesu obciąża pozwaną spółkę w całości, a szczegółowe wyliczenie tych kosztów pozostawia referendarzowi sądowemu.

2.  oddala apelację powódki w pozostałej części, a apelację pozwanej
w całości,

3.  zasądza od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością
z siedzibą w K. na rzecz K. S. kwotę 3.700 zł (trzy tysiące siedemset złotych) tytułem częściowego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Edyta Jefimko

Sygn. akt V ACa 976/21

UZASADNIENIE

Powódka K. S. w pozwie skierowanym przeciwko R. C.
sp. z o.o. w K. wniosła o:

1) nakazanie (...) sp. z o.o. w K. zaprzestania rozpowszechniania nieprawdziwych informacji dotyczących powódki jakoby:

a) to R. C. zrezygnował ze współpracy z K. S. przy realizacji cyklu koncertów – wydarzenia muzycznego pod nazwą „4. Koncert (...) Filmowej”;

b) R. C. zrezygnował ze współpracy z K. S. z powodu braku współpracy K. S. przy przygotowaniu koncertów, a także ich promocji, a decyzja została podjęta przez R. C. w trosce o zachowanie integralności projektu jako całości;

c) K. S. nie dotrzymała warunków umowy łączącej ją z R. C.;

d) brak udziału K. S. w projekcie muzycznym (...) był przyczyną odwołania koncertu w K., planowanego w ramach przedmiotowego projektu muzycznego na dzień 15 lutego 2020 r.;

2) zobowiązanie (...) sp. z o.o. w K. do dopełnienia czynności potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia dóbr osobistych powódki poprzez usunięcie postu, zawierającego oświadczenie R. C., udostępnionego w portalu społecznościowym Facebook na oficjalnym profilu pozwanego w dniu 13 lutego 2020 r., dostępnego pod adresem internetowym:

(...) jak również poprzez usunięcie, w poście opublikowanym przez (...) sp. z o.o. w serwisie społecznościowym Facebook na oficjalnym profilu pozwanego w dniu 15 lutego 2020 r., dostępnym pod adresem internetowym:

(...) następującego fragmentu: „Przypominamy, że zmuszeni byliśmy zrezygnować ze współpracy z Panią K. S. zważywszy na jej postawę oraz brak zaangażowania w realizację projektu. W najbliższych dniach ogłosimy Artystę, który dodatkowo wystąpi w (...). Jest nam przykro z tego powodu, jednak decyzję taką podjęliśmy w trosce o zachowanie integralności projektu jako całości”, a także poprzez usunięcie wszystkich zdjęć powódki opublikowanych przez pozwanego i dostępnych na jego profilu w serwisie społecznościowym Facebook pod adresem internetowym: (...)

3) nakazanie (...) sp. z o.o., w terminie 7 dni od uprawomocnienia się wyroku, opublikowania na głównej stronie internetowej pozwanego ( (...) czarną, pogrubioną czcionką Times New Roman 12 na białym tle, z co najmniej pojedynczą interlinią, zgodnie z programem MS WORD, w ramce o rozmiarze nie mniejszym niż 900 x 500 pikseli (px), w górnej części wyżej wymienionej strony, bezpośrednio pod menu nawigacyjnym, bez zastosowania jakichkolwiek zabiegów umniejszających znaczenie, powagę i rangę tekstu przeprosin, w sposób umożliwiający zapoznanie się z tekstem przeprosin niezwłocznie po otwarciu strony internetowej, oraz utrzymanie na niej przez okres 14 dni, przeprosin o następującej treści: „PRZEPROSINY. (...) sp. z o.o. przeprasza Panią K. S. za rozpowszechnianie nieprawdziwych, naruszających dobre imię informacji na Jej temat, jak również za niezgodne z prawem wykorzystanie Jej wizerunku do promocji wydarzenia (...). (...) sp. z o.o. oświadcza, iż brak udziału Pani K. S. w wydarzeniu muzycznym (...)wynikał wyłącznie z przyczyn leżących po stronie organizatora wydarzenia – (...) sp. z o.o. i niezależnych od Pani K. S.. Niniejsze przeprosiny zostały opublikowane w wyniku przegranego procesu sądowego. (...) sp. z o.o.”;

4) nakazanie (...) sp. z o.o., w terminie 7 dni od uprawomocnienia się wyroku w sprawie, opublikowania na profilu pozwanego w serwisie społecznościowym Facebook ( (...) z użyciem funkcji tzw. „przypięcia” (to jest funkcji, która sytuuje opublikowany wpis na pierwszej pozycji strony głównej profilu) oraz na profilu pozwanego w serwisie społecznościowym Instagram ( (...) – przez okres 14 dni, bezpośrednio na profilach (to jest bez zastosowania odesłań do treści przedmiotowego oświadczenia), bez jakichkolwiek komentarzy, uzupełnień czy odniesień się do treści, bez zastosowania jakichkolwiek zabiegów formalnych i treściowych umniejszających znaczenie, rangę i powagę oświadczenia, względnie zaznaczających dystans do jego treści lub formy, przeprosin o następującej treści: „PRZEPROSINY. (...) sp. z o.o. przeprasza Panią K. S. za rozpowszechnianie nieprawdziwych, naruszających dobre imię informacji na Jej temat, jak również za niezgodne z prawem wykorzystanie Jej wizerunku do promocji wydarzenia (...). (...) sp. z o.o. oświadcza, iż brak udziału Pani K. S. w wydarzeniu muzycznym (...) wynikał wyłącznie z przyczyn leżących po stronie organizatora wydarzenia – (...) sp. z o.o. i niezależnych od Pani K. S.. Niniejsze przeprosiny zostały opublikowane w wyniku przegranego procesu sądowego. (...) sp. z o.o.”;

5) nakazanie (...) sp. z o.o. sporządzenia oświadczenia zawierającego przeprosiny o wskazanej treści, z własnoręcznym podpisem osoby upoważnionej do reprezentacji pozwanego (zgodnie z danymi wynikającymi z Krajowego Rejestru Sądowego), na białym tle czcionką koloru czarnego kroju Arial o wielkości co najmniej 12 pkt, w ten sposób, że treść całego oświadczenia wraz z podpisem pozwanego powinna mieścić się na jednej stronie formatu A4, bez dodatkowych oświadczeń, uzupełnień i komentarzy oraz bez zastosowania jakichkolwiek zabiegów formalnych i treściowych umniejszających znaczenie, rangę i powagę oświadczenia, względnie zaznaczających dystans do jego treści lub formy oraz przesłanie go listem poleconym na adres korespondencyjny pełnomocników powódki wskazany w pozwie, w terminie 7 dni od uprawomocnienia się wyroku: „PRZEPROSINY. (...) sp. z o.o. przeprasza Panią K. S. za rozpowszechnianie nieprawdziwych, naruszających dobre imię informacji na Jej temat, jak również za niezgodne z prawem wykorzystanie Jej wizerunku do promocji wydarzenia (...). (...) sp. z o.o. oświadcza, iż brak udziału Pani K. S. w wydarzeniu muzycznym (...) wynikał wyłącznie z przyczyn leżących po stronie organizatora wydarzenia – (...) sp. z o.o. i niezależnych od Pani K. S.. Niniejsze przeprosiny zostały opublikowane w wyniku przegranego procesu sądowego. (...) sp. z o.o.”;

6) nakazanie (...) sp. z o.o. opublikowania na własny koszt, w terminie 14 dni od uprawomocnienia się wyroku, na łamach portalu internetowego (...), na jego stronie główniej (pod adresem (...) w górnej części strony, bezpośrednio pod menu nawigacyjnym i główną ramką zawierającą nazwę portalu, w czarnej ramce o rozmiarze nie mniejszym niż 500 pikseli x 800 pikseli, stanowiącej element stałej treści portalu, ukazującej się każdorazowo przy wyświetleniu głównej strony portalu niezależnie od zastosowanej przeglądarki internetowej (tj. w taki sposób, aby zawartość nie była kategoryzowana jako reklama, w szczególności przez oprogramowanie blokujące przekazy reklamowe), na białym tle, czarną czcionką Times New Roman 14 i z co najmniej pojedynczą interlinią (zgodnie z formatowaniem programu Microsoft Word), bez zastosowania jakichkolwiek zabiegów umniejszających znaczenie, rangę i powagę tekstu lub ograniczających możliwość zapoznania się z nim oraz do utrzymywania w miejscu publikacji nieprzerwanie przez okres 7 dni od dnia opublikowania, oświadczenia o następującej treści: „PRZEPROSINY. (...) sp. z o.o. przeprasza Panią K. S. za rozpowszechnianie nieprawdziwych, naruszających dobre imię informacji na Jej temat, jak również za niezgodne z prawem wykorzystanie Jej wizerunku do promocji wydarzenia (...). (...) sp. z o.o. oświadcza, iż brak udziału Pani K. S. w wydarzeniu muzycznym(...) wynikał wyłącznie z przyczyn leżących po stronie organizatora wydarzenia – (...) sp. z o.o. i niezależnych od Pani K. S.. Niniejsze przeprosiny zostały opublikowane w wyniku przegranego procesu sądowego. (...) sp. z o.o.”;

7) upoważnienie powódki na podstawie art. 480 k.c. do wykonania na koszt pozwanego zobowiązania wskazanego w pkt 6 w przypadku zwłoki dłużnika w zakresie wykonania przedmiotowej czynności;

8) zobowiązanie (...) sp. z o.o. do zapłaty na rzecz powódki K. S. w terminie 14 dni od dnia uprawomocnia się wyroku kwoty 25.000 zł – tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za krzywdę doznaną przez powódkę w związku z naruszeniem jej dóbr osobistych przez pozwanego;

9) zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według spisu kosztów złożonego na rozprawie, a w razie jego nieprzedłożenia według norm przepisanych w maksymalnej dopuszczalnej wysokości.

W podstawie faktycznej powództwa K. S. wskazała, że w oficjalnych komunikatach medialnych (...) sp. z o.o. rozpowszechniała nieprawdziwe i godzące w dobre imię i godność powódki informacje, co stwarza realne zagrożenie dla powódki w zakresie pozbawienia jej możliwości prowadzenia działalności artystycznej, tj. narusza dobro osobiste w postaci twórczości artystycznej, w tym również poprzez ukazanie jej jako osoby chciwej i kierującej się wyłącznie chęcią zysku. Powódka twierdziła, że swoim działaniem pozwany przedsiębiorca naruszył również jej prawo do wizerunku, wykorzystując nadal, bez jej zgody, zdjęcia, imię i nazwisko K. S. do promocji organizowanego wydarzenia muzycznego.

(...) sp. z o.o. w K. wniosła o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powódki zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według spisu kosztów złożonego na rozprawie, a w razie jego nieprzedłożenia według norm przepisanych
w maksymalnej dopuszczalnej wysokości.

Pozwany, domagając się oddalenia powództwa, podniósł, iż zawarta pomiędzy nim
a firmą powódki umowa jest nieważna, bowiem zawiera postanowienia sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Na wypadek, gdyby jednak Sąd Okręgowy uznał, że umowa zawarta między stronami była ważna, pozwany zgłosił zarzut bezskuteczności odstąpienia przez powódkę od umowy, powołał także argumenty, świadczące o woli artystki wykonania zaciągniętego zobowiązania. Zaprzeczył również, aby wykorzystywał wizerunek powódki
w celach marketingowych po zaprzestaniu współpracy.

Wyrokiem z dnia 29 października 2021 r. Sąd Okręgowy w Warszawie:

I. nakazał pozwanemu (...) sp. z o.o. w K. zaprzestanie rozpowszechniania nieprawdziwych informacji dotyczących powódki K. S. jakoby:

a) to R. C. zrezygnował ze współpracy z K. S. przy realizacji cyklu koncertów – wydarzenia muzycznego pod nazwą (...);

b) R. C. zrezygnował ze współpracy z K. S. z powodu braku współpracy K. S. przy przygotowaniu koncertów, a także ich promocji, a decyzja została podjęta przez R. C. w trosce o zachowanie integralności projektu jako całości;

c) K. S. nie dotrzymała warunków umowy łączącej ją z R. C.;

d) brak udziału K. S. w projekcie muzycznym (...) był przyczyną odwołania koncertu w K., planowanego w ramach przedmiotowego projektu muzycznego na dzień 15 lutego 2020 r.;

II. zobowiązał pozwanego (...) sp. z o.o. w K. do dopełnienia czynności potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia dóbr osobistych powódki K. S. poprzez usunięcie postu, zawierającego oświadczenie (...) sp. z o.o., udostępnionego w portalu społecznościowym Facebook na oficjalnym profilu pozwanego w dniu 13 lutego 2020 r., dostępnego pod adresem internetowym:

(...) jak również poprzez usunięcie, w poście opublikowanym przez (...) sp. z o.o. w serwisie społecznościowym Facebook na oficjalnym profilu pozwanego w dniu 15 lutego 2020 r., dostępnym pod adresem internetowym:

(...)_ (...)&_tn_=-R następującego fragmentu: „Przypominamy, że zmuszeni byliśmy zrezygnować ze współpracy z Panią K. S. zważywszy na jej postawę oraz brak zaangażowania w realizację projektu. W najbliższych dniach ogłosimy Artystę, który dodatkowo wystąpi w (...) Jest nam przykro z tego powodu, jednak decyzję taką podjęliśmy w trosce o zachowanie integralności projektu jako całości”, a także poprzez usunięcie wszystkich zdjęć powódki K. S. opublikowanych przez pozwanego i dostępnych na jego profilu w serwisie społecznościowym Facebook pod adresem internetowym: (...)

III. nakazał pozwanemu (...) sp. z o.o. w K., w terminie 7 dni od uprawomocnienia się wyroku w sprawie, opublikowanie na głównej stronie internetowej pozwanego (http://royalconcert.pl/), czarną, pogrubioną czcionką Times New Roman 12 na białym tle, z co najmniej pojedynczą interlinią, zgodnie z programem MS WORD, w ramce o rozmiarze nie mniejszym niż 900 x 500 pikseli (px), w górnej części wyżej wymienionej strony, bezpośrednio pod menu nawigacyjnym, bez zastosowania jakichkolwiek zabiegów umniejszających znaczenie, powagę i rangę tekstu przeprosin, w sposób umożliwiający zapoznanie się z tekstem przeprosin niezwłocznie po otwarciu strony internetowej, oraz utrzymanie na niej przez okres 14 dni, przeprosin o następującej treści: „PRZEPROSINY. (...) sp. z o.o. przeprasza Panią K. S. za niezgodne z prawem wykorzystanie Jej wizerunku do promocji wydarzenia (...). Niniejsze przeprosiny zostały opublikowane w wyniku przegranego procesu sądowego. (...) sp. z o.o.”;

IV. nakazał pozwanemu (...) sp. z o.o., w terminie 7 dni od uprawomocnienia się wyroku w sprawie, opublikowanie na profilu pozwanego w serwisie społecznościowym Facebook ( (...) z użyciem funkcji tzw. „przypięcia” (to jest funkcji, która sytuuje opublikowany wpis na pierwszej pozycji strony głównej profilu) – przez okres 14 dni, bezpośrednio na profilu (to jest bez zastosowania odesłań do treści przedmiotowego oświadczenia), bez jakichkolwiek komentarzy, uzupełnień czy odniesień się do treści, bez zastosowania jakichkolwiek zabiegów formalnych i treściowych umniejszających znaczenie, rangę i powagę oświadczenia, względnie zaznaczających dystans do jego treści lub formy, przeprosin o następującej treści: „PRZEPROSINY. (...) sp. z o.o. przeprasza Panią K. S. za rozpowszechnianie nieprawdziwych, naruszających dobre imię informacji na Jej temat, jak również za niezgodne z prawem wykorzystanie Jej wizerunku do promocji wydarzenia (...). (...) sp. z o.o. oświadcza, iż brak udziału Pani K. S. w wydarzeniu muzycznym (...) wynikał wyłącznie z przyczyn leżących po stronie organizatora wydarzenia – (...) sp. z o.o. i niezależnych od Pani K. S.. Niniejsze przeprosiny zostały opublikowane w wyniku przegranego procesu sądowego. (...) sp. z o.o.”;

V. nakazał pozwanemu (...) sp. z o.o. sporządzenie oświadczenia zawierającego przeprosiny o treści wskazanej poniżej, z własnoręcznym podpisem osoby upoważnionej do reprezentacji pozwanego (zgodnie z danymi wynikającymi z Krajowego Rejestru Sądowego), na białym tle czcionką koloru czarnego kroju Arial o wielkości co najmniej 12 pkt, w ten sposób, że treść całego oświadczenia wraz z podpisem pozwanego powinna mieścić się na jednej stronie formatu A4, bez dodatkowych oświadczeń, uzupełnień i komentarzy oraz bez zastosowania jakichkolwiek zabiegów formalnych i treściowych umniejszających znaczenie, rangę i powagę oświadczenia, względnie zaznaczających dystans do jego treści lub formy oraz przesłanie go listem poleconym na adres korespondencyjny pełnomocników powódki wskazany w pozwie, w terminie 7 dni od uprawomocnienia się wyroku: „PRZEPROSINY. (...) sp. z o.o. przeprasza Panią K. S. za rozpowszechnianie nieprawdziwych, naruszających dobre imię informacji na Jej temat, jak również za niezgodne z prawem wykorzystanie Jej wizerunku do promocji wydarzenia (...). (...) sp. z o.o. oświadcza, iż brak udziału Pani K. S. w wydarzeniu muzycznym (...) wynikał wyłącznie z przyczyn leżących po stronie organizatora wydarzenia – (...) sp. z o.o. i niezależnych od Pani K. S.. Niniejsze przeprosiny zostały opublikowane w wyniku przegranego procesu sądowego. (...) sp. z o.o.”;

VI. zasądził od pozwanego (...) sp. z o.o. w K. na rzecz powódki K. S. kwotę 5.000 zł, płatną w terminie 14 dni od dnia uprawomocnia się wyroku, tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za krzywdę doznaną przez powódkę w związku z naruszeniem jej dóbr osobistych;

VII. oddalił powództwo w pozostałym zakresie;

VIII. kosztami procesu w zakresie roszczeń niemajątkowych obciążył pozwanego (...) sp. z o.o. w K. w 5/7 częściach, a powódkę K. S. w 2/7 częściach, w zakresie roszczenia majątkowego kosztami procesu obciążył powódkę K. S. w 80%, zaś pozwanego (...) sp. z o.o. w K. w 20%, szczegółowe wyliczenie tych kosztów pozostawiając referendarzowi sądowemu.

Rozstrzygnięcie powyższe zapadło na podstawie następujących ustaleń faktycznych i rozważań prawnych:

K. S. jest polską piosenkarką, autorką tekstów oraz wokalistką zespołu (...). Dochody uzyskiwane przez nią z działalności artystycznej stanowią jej jedyne źródło utrzymania. Piosenkarka otrzymuje zwykle wynagrodzenie za koncerty dopiero po ich odbyciu, jednak gdy współpracuje z kimś po raz pierwszy, to zastrzega w umowie, że wypłata wynagrodzenia ma nastąpić z góry.

(...) sp. z o.o. w K. zajmuje się organizacją koncertów, wystawianiem przedstawień artystycznych, a także produkcją filmów, nagrań wideo, programów telewizyjnych, nagrań dźwiękowych i muzycznych. Jedynym członkiem zarządu (...) sp. z o.o. i jednocześnie jego prezesem jest Ł. W.. Spółka reprezentowana jest przez członka zarządu samodzielnie. Do dnia 24 stycznia 2020 r. siedziba spółki mieściła się w K. przy ul. (...). Po tym dniu została przeniesiona na ul. (...) w K..

Ł. W. skontaktował się z K. S. i zaproponował jej udział w (...). Piosenkarka uczestniczyła wówczas w trasie koncertowej i nie miała zbyt wielu wolnych terminów na przeprowadzenie prób i odbycie koncertów, o czym poinformowała Ł. W.. Mimo to prezes zarządu (...) sp. z o.o. zabiegał o nawiązanie współpracy. Piosenkarka zleciła swojemu managementowi, a w szczególności A. K., ustalenie szczegółów współpracy oraz przygotowanie projektu umowy. A. K. ostrzegła piosenkarkę, że w Internecie krążą negatywne komentarze na temat spółki (...), w których zarzuca się jej nierzetelność w stosunkach biznesowych z kontrahentami, a przede wszystkim niezwracanie ludziom pieniędzy za bilety w przypadku odwołania koncertów. K. S. zweryfikowała przekazaną informację pytając ludzi z branży muzycznej o opinię na temat (...) sp. z o.o. Piosenkarka dowiedziała się, że opinia o spółce jest negatywna. Mimo to K. S. zdecydowała się na współpracę z R. C.. Mając na uwadze, że nigdy wcześniej nie współpracowała z Ł. W. i że zarządzana przez niego spółka posiadała złą opinię w branży muzycznej, artystka uzależniła zawarcie umowy od zapłaty całości wynagrodzenia z góry przed koncertami. Prezes zarządu spółki zaakceptował warunek piosenkarki. K. S. poinformowała A. K., że Ł. W. zgodził się zapłacić z góry za artystyczne wykonanie utworów słowno-muzycznych, mimo że w branży muzycznej powszechną praktyką była zapłata wynagrodzenia po koncercie i po wysłaniu przez bileterie pieniędzy do producenta.

W dniu 26 listopada 2019 r. została zawarta umowa pomiędzy (...) sp. z o.o. w K. (zmawiającym) a (...) Ltd w L., reprezentowaną przez K. S. (wykonawcą). Na podstawie zawartej umowy zamawiający zamówił, a wykonawca zobowiązał się do wykonania dzieła w postaci artystycznego wykonania czterech utworów słowno-muzycznych podczas (...) w następujących terminach: 1) w dniu 15 lutego 2020 r. w K. ((...)); 2) w dniu 21 lutego 2020 r. w O. ((...)); 3) w dniu 8 marca 2020 r. w Z. ( (...) -Sportowa (...)); 4) w dniu 22 kwietnia 2020 r. we W. ((...)); 5) w dniu 21 marca 2020 r. w S. (Arena); 6) w dniu 27 marca 2020 r. w T. (Arena J.); 7) w dniu 5 czerwca 2020 r. w P. (Amfiteatr); 8) w dniu 11 września 2020 r. w G. (Amfiteatr); 9) w dniu 18 września 2020 r. w K. (K. Arena) i 10) w dniu 25 września 2020 r. w E. (Hala (...)) – w ramach trasy koncertowej artysty (§ 1 ust. 1 umowy).

Wykonawca oświadczył, że wykona w czasie i miejscu określonym w § 1 ust. 1 program artystyczny na poziomie oraz ze starannością wymaganymi w tego rodzaju działalności artystycznej (§ 1 ust. 2 umowy). W celu należytego wykonania przedmiotu umowy wykonawca zobowiązał się, że stawi się w dniu i w miejscu koncertu punktualnie o godzinie ustalonej przez strony w trybie roboczym m.in. na 14 dni przed danym koncertem w czasie umożliwiającym przeprowadzenie próby z artystą (§ 2 ust. 1 umowy). Wykonawca zobowiązał się, że weźmie udział w sesji zdjęciowej, która odbędzie się w terminie uzgodnionym przez strony i sesja ta zostanie wykorzystana do promocji koncertów, przy czym zamawiający zobowiązał się do skonsultowania z wykonawcą przygotowań do tej sesji a po sesji uzyskania od wykonawcy zgody na użycie materiałów będących wynikiem sesji (§ 4 ust. 2 umowy).

Zamawiający zobowiązał się do uiszczenia na rzecz wykonawcy kwoty netto 12.000 zł tytułem wynagrodzenia za pojedyncze wykonanie przez artystę programu, co przeliczone przez 10 występów, będących przedmiotem umowy, dało całkowitą sumę 120.000 zł netto (§ 5 ust. 1 umowy). Powyższe wynagrodzenie miało być płatne przez zamawiającego na podstawie dokumentu pro forma wystawionego przez wykonawcę przelewem na rachunek bankowy wykonawcy wskazany na dokumencie pro forma. Wynagrodzenie miało być płatne w całości, tj. w kwocie netto 120.000 zł w terminie do dnia 30 stycznia 2020 r. (§ 5 ust. 2 umowy). Strony postanowiły, że wykonawca nie rozpocznie koncertu do momentu całkowitego rozliczenia (§ 5 ust. 3 umowy).

Wykonawca zastrzegł sobie prawo natychmiastowego odstąpienia od umowy w przypadku niedotrzymania przez zamawiającego postanowień dotyczących gwarancji bezpieczeństwa dla wykonawcy lub rażących naruszeń postanowień, o których mowa w § 3
i § 5. W tych przypadkach winę za odstąpienie przez wykonawcę od umowy miał ponosić zamawiający (§ 6 ust. 3 umowy).

W dniu 16 grudnia 2019 r. (...) sp. z o.o. opublikowała post na swoim profilu w serwisie społecznościowym Facebook, w którym poinformował, że K. S. wystąpi podczas (...). (...) sp. z o.o. lubi 168.452 osób. Jest on obserwowany przez 168.755 użytkowników.

W grudniu 2019 r. osoba z managementu K. S.A. K. prowadziła korespondencję SMS z Ł. W., zgłaszając uwagi w zakresie plakatu przedstawiającego piosenkarkę oraz poinformowała o tym, że artystka nie może wziąć udziału w koncercie w dniu 14 lutego 2020 r. z uwagi na inny koncert, który wcześniej już został zaplanowany w C.. Manager zażądała usunięcia tej daty z materiałów promujących występ K. S.. W dniu 14 grudnia 2019 r. Ł. W. przesłał za pośrednictwem wiadomości e-mail poprawioną grafikę i zobowiązał się do usunięcia informacji o koncercie w K. w dniu 14 lutego 2020 r. na plakacie przedstawiającym powódkę.

W dniu 20 stycznia 2020 r. K. S. zwróciła się do Ł. W. z prośbą o przesłanie plików mp3 z aranżami piosenek. Artystka zwróciła uwagę na dotychczasowy brak ustalenia tonacji.

W dniu 24 stycznia 2020 r. Ł. W. przesłał managementowi K. S. w wiadomości e-mail zaktualizowane terminy koncertowe oraz terminy prób. Wśród terminów pojawiły się dwie nowe lokalizacje, których nie przewidywała umowa z dnia 26 listopada 2019 r., tj. koncert w K. ( (...)) w dniu 14 lutego 2020 r. i w P. ((...)) w dniu 2 marca 2020 r. Terminy prób miały odbyć się w dniach 9 i 10 lutego 2020 r. w G. oraz w dniu 13 lutego 2020 r. w K..

W odpowiedzi management K. S. wystosował w dniu 27 stycznia 2020 r. wiadomość e-mail do Ł. W., w której wskazano, że piosenkarka nie może wziąć udziału w koncercie w dniu 14 lutego 2020 r. oraz w próbach w dniach 9-10 lutego 2020 r. w G. i w dniu 13 lutego 2020 r. w K.. W wiadomości zwrócono uwagę na zmianę daty koncertu w T. z 27 na 9 marca 2020 r. i dodanie koncertu w P. w dniu 2 marca 2020 r. W związku z powyższym manager K. S. zaproponował podpisanie aneksu do umowy z dnia 26 listopada 2019 r.

K. S. wyrażała gotowość wzięcia udziału w próbach przed jednym
z pierwszych koncertów oraz w sesji zdjęciowej.

W dniu 29 stycznia 2020 r. K. S. prowadziła korespondencję e-mail
z J. B., który przesłał piosenkarce trzy utwory w formacie mp3. Artystka poinformowała J. B., że zależy jej na tym, aby sposób zagrania był identyczny
jak w oryginałach, tzn. aby były takie same podziały, brzmienia, funkcje. K. S. wyraziła chęć otrzymania plików mp3 z „żywą orkiestrą”, co nie było jednak możliwe, gdyż J. B. mógł je przesłać dopiero po próbach (odbytych w dniach
9 i 10 lutego 2020 r.).

K. S. nie wzięła udziału w próbach i w sesji zdjęciowej. Piosenkarka nie wiedziała, że J. S. kontaktowała się z jej managerką w sprawie sesji zdjęciowej. O rozmowie dowiedziała się po pewnym czasie.

W dniu 29 stycznia 2020 r. osoba z managementu K. S. przesłała Ł. W. w wiadomości e-mail fakturę pro forma nr (...), opiewającą na kwotę 120.000 zł, z terminem płatności do dnia 30 stycznia 2020 r., na podstawie której miała zostać dokonana zapłata zgodnie z zawartą umową.

W dniu 31 stycznia 2020 r. A. K. wysłała wiadomość e-mail do Ł. W., w której wskazała, że K. S. nie odnotowała wpłaty wynagrodzenia określonego w umowie z dnia 26 listopada 2019 r. W wiadomości zawarto ostateczne wezwanie do zapłaty. W dniu 4 lutego 2020 r. prezes zarządu R. C.
sp. z o.o. poinformował, że płatność pojawi się w tym tygodniu na koncie piosenkarki. Management K. S. wezwał (...) sp. z o.o. do wpłaty zaliczki
w nieprzekraczalnym terminie do dnia 7 lutego 2020 r. Osoba z managementu artystki zagroziła odstąpieniem od umowy oraz opublikowaniem oświadczenia w tej sprawie.

W dniu 7 lutego 2020 r. (...) sp. z o.o. dokonała przelewu kwoty 24.000 zł
na rachunek bankowy (...) Ltd tytułem „przelew środków dot. faktury pro forma nr (...).

W dniu 7 lutego 2020 r. Ł. W. wysłał wiadomości e-mail do K. S. i osoby z jej managementu, w których poinformował, że większość artystów otrzymuje wynagrodzenie dopiero po koncercie, ponieważ bileterie wypłacają wpływy
z biletów do 14 dni po każdym koncercie. Mimo to Ł. W. wskazał, że dokonał przelewu na wskazany w fakturze rachunek bankowy na kwotę 24.000 zł, tj. za dwa koncerty. W wiadomości e-mail z dnia 12 lutego 2020 r. zarzucił K. S. nieodbieranie telefonów, kontakt wyłącznie za pośrednictwem wiadomości SMS i e-mail oraz straszenie odstąpieniem od umowy i opublikowaniem oświadczenia. Prezes zarządu R. C.
sp. z o.o. zwrócił się do K. S. z propozycją spotkania i znalezienia rozwiązania, które zadowoli obie strony. Jednocześnie wskazał, że również zamierza informować opinię publiczną o zaistniałej sytuacji poprzez stosowne oświadczenie, w którym przedstawi własną wersję wydarzeń.

W czasie negocjacji prowadzonych z Ł. W. w sprawie zapłaty wynagrodzenia K. S. była zmuszona odrzucać inne propozycje koncertowe. Piosenkarka nie wiedziała bowiem, czy ostatecznie (...) sp. z o.o. zdecyduje się
na wypłatę kwoty określonej w umowie z dnia 26 listopada 2019 r..

W piśmie z dnia 10 lutego 2020 r. (...) Ltd, reprezentowana przez K. S., odstąpiła od umowy zawartej w dniu 26 listopada 2019 r. z winy zamawiającego. W piśmie wskazano, że powodem odstąpienia od umowy jest niedotrzymanie przez (...) sp. z o.o. postanowień umowy, tj. brak wypłaty kwoty wynagrodzenia. (...) Ltd wezwała zamawiającego do zapłaty ustalonej kwoty wraz z ustawowymi odsetkami
w terminie 3 dni od dnia otrzymania pisma oraz do zaprzestania wykorzystywania wizerunku K. S. do promocji wydarzeń muzycznych. Przesyłka, zawierająca oświadczenie o odstąpieniu od umowy, została nadana w placówce pocztowej w dniu 13 lutego 2020 r. i doręczona zamawiającemu w dniu 18 lutego 2020 r..

W dniu 10 lutego 2020 r. oświadczenie o odstąpieniu od umowy zostało wysłane do (...) sp. z o.o. również za pośrednictwem poczty elektronicznej.

Po złożeniu przez K. S. oświadczenia o odstąpieniu od umowy (...) sp. z o.o. nadal wykorzystywała wizerunek piosenkarki, publikując na swoim profilu w serwisie społecznościowym Facebook oraz na swojej stronie internetowej plakat przedstawiający artystów, którzy mieli wystąpić w (...), w tym K. S.. Plakat, zawierający wizerunek artystki, nie został usunięty również ze stron internetowych umożliwiających zakup biletów na koncerty, tj. (...) i (...) oraz ze stron internetowych opisujących wydarzenie: (...) oraz (...).

W dniu 13 lutego 2020 r. K. S. opublikowała na swoim oficjalnym profilu w serwisie społecznościowym Instagram post o następującej treści: „Kochani,
z przykrością muszę was poinformować, że nie zobaczymy się na wydarzeniach muzycznych w ramach trasy (...). Powodem jest niedotrzymanie warunków postanowień umowy zawartej między mną a firmą (...) reprezentowaną przez Pana Ł. W., który pomimo wielokrotnych obietnic nie wywiązał się z zawartych w niej ustaleń finansowych”. Post został polubiony przez 381 użytkowników.

W dniu 13 lutego 2020 r., kilka godzin po wydaniu oświadczenia przez K. S., (...) sp. z o.o. opublikowała na swoim profilu w serwisie społecznościowym Facebook post o następującej treści: „OŚWIADCZENIE. Z przykrością informujemy, że zmuszeni byliśmy zrezygnować ze współpracy z Panią K. S. przy realizacji cyklu koncertów pod nazwą (...). Zostało to spowodowane brakiem współpracy Pani S. przy przygotowywaniu koncertów, a także ich promocji. Ponieważ sytuacja taka odbijała się niekorzystnie na pozostałych artystach zaangażowanych w realizację projektu, postanowiliśmy, w trosce o utrzymanie projektu jako całości, o rezygnacji ze współpracy z Panię S.. I MIMO TEGO, ŻE JUŻ ZAPŁACILIŚMY FIRMIE WSKAZANEJ PRZEZ PANIĄ S. Z GÓRY ZA 2 KONCERTY 24.000 PLN netto, CHOCIAŻ NIE DOSZŁO JESZCZE DO ŻADNEGO. Zważywszy jednak na postawę Pani S. oraz jej brak zaangażowania w realizację projektu, odmówiliśmy zapłaty z góry za całą trasę koncertową, tj. 10 koncertów. Jest nam przykro z tego powodu, jednak decyzję taką podjęliśmy w trosce o zachowanie integralności projektu jako całości.Ł. W.R. C.”.

Post opublikowany przez (...) sp. z o.o. w dniu 13 lutego 2020 r. został udostępniony 79 razy i polubiony przez 1,2 tys. osób. 195 użytkowników dodało komentarz pod treścią oświadczenia, wśród których znalazły się m.in. wpisy o następującej treści: „Jestem fanką S., ale to jak postąpiła jest karygodne. Jak nie zaśpiewa, to niech zwróci pieniądze do firmy. A miałam ją za taką miłą panią K.”; „Słabe zachowanie p. S.… Zwykle ludzie dostają pieniądze po wykonanej robocie, a nie żądają zapłaty za całą trasę zanim jeszcze się ona na dobre zaczęła. Widać liczą się dla niej nie ludzie i artystyczna wartość wydarzenia, a pieniądze tylko…”; „No cóż gwiazdorzy dama, brak szacunku dla fanów, kariera nie trwa wiecznie, niech zrobi wypad, są inni artyści”; „Przewrócone w główce!!!???? Za parę lat usłyszymy, że nie ma za co żyć na emeryturze!!!”. Pod treścią oświadczenia opublikowano również komentarze korzystne dla piosenkarki („Na stronie K. S. też jest oświadczenie, jakby się chciało komuś sprawdzić i wtedy wydawać osądy”; „Ja bym na wojnę nie szedł – już parę wojen takich było i zazwyczaj przegrywa firma a nie artysta! W takiej sytuacji to nie artysta rozpoczyna taką wojnę a osoby ją reprezentujące i niestety w większości potwierdza się, że mają swoje powody”; „Bardzo lubię S., póki co się nie wypowiem. Czekam na odpowiedź”). Wśród komentarzy znalazł się również wpis autora postu, który załączył do komentarza plik przedstawiający potwierdzenie wykonania przelewu z dnia 7 lutego 2020 r. na kwotę 24.000 zł na rachunek bankowy (...) Ltd.

(...) sp. z o.o. odwołała koncert, który miał odbyć się w dniu 15 lutego
2020 r. w K. w ramach (...). Spółka poinformowała, że odwołanie koncertu nastąpiło na skutek bardzo niekorzystnych okoliczności, w tym niedotrzymania warunków umowy przez K. S., a co za tym idzie jej brak
w projekcie. W rzeczywistości koncert został odwołany z powodu małego zainteresowania,
na imprezę sprzedano niewielką ilość biletów.

W dniu 14 lutego 2020 r. w ogólnopolskim dzienniku (...) pojawiła się wzmianka
na temat konfliktu między K. S. a (...) sp. z o.o., która została opatrzona tytułem „K. S. została oszukana?!”.

Konflikt pomiędzy K. S. a (...) sp. z o.o. stał się również przedmiotem publikacji pt. „K. S. odwołuje występy i oskarża organizatora koncertów o niewywiązanie się z ustaleń finansowych” w serwisie internetowym (...). W artykule z dnia 14 lutego 2020 r. wskazano, że „ firma (...) twierdzi, że zerwała współpracę z K., bo ta żądała ponad 100 tys. zł za 10 koncertów i wykazała brak zaangażowania w realizację projektu”. Podobne publikacje pojawiły się w dniu 14 lutego
2020 r. w serwisie informacyjno-rozrywkowym P. (...) („(...) K. S.. (...)”), w dniu 14 lutego 2020 r.
na portalu internetowym W. („K. S. nie wystąpi na koncertach. Dlaczego?”), w dniach 13 i 15 lutego 2020 r. w serwisie internetowym (...) („K. S. i spór z R. C.. Odwołana impreza, K. C. rozważa rezygnację”; „K. S. kontra organizator trasy koncertowej.
Jest oświadczenie artystki”; „K. S. oskarża organizatora trasy o niedopełnienie umowy. On pokazuje przelew na 24 tys. zł”), w dniu 15 lutego 2020 r. na stronie internetowej dziennika (...) („Menedżer S. nie zapłacił S. za koncerty!”), w dniu 17 lutego 2020 r. na stronie internetowej tygodnika (...) („(...) K. S.. (...)”), w dniu 17 lutego 2020 r. na stronie internetowej Radia (...) („K. S. rezygnuje z koncertu w O.. (...)), w dniu 25 lutego 2020 r. na stronie internetowej a. („K. S. rezygnuje z trasy (...)
i oskarża R. C. o manipulacje. Agencja odpowiada”) oraz na stronie internetowej (...) („K. S. nie wystąpi na koncertach”). W publikacjach cytowano zarówno treść oświadczenia K. S., jak i R. (...)

Artykuły były przedmiotem licznych komentarzy, które w znacznej części zawierały negatywne opinie o K. S. („Ale zrobiła z siebie wielką humorzastą gwiazdę. Wstydu nie masz K.. Tobą rządzi pieniądz. Nie było pani tyle lat i było dobrze. Piosenki mizerne…”; „Gwiazdy, pożal się Boże. Wymagania światowe, a kariera lokalna. Ciągle im mało. Dziunia bez wykształcenia, wygrała jakąś tam Szansę na Sukces, głosik cienki, …”;
„A kto chce takiej S. słuchać? Jeden wyśpiewany utwór i wielka piosenkarka”; „Zwykle ludzie dostają kasę dopiero po wykonaniu swojej pracy, więc nie rozumiem dlaczego p. S. żądała od razu całej kwoty za 10 koncertów… A jakby złamała nogę, czy się jakoś rozchorowała to co? Poza tym dostała pieniądze za dwa wystąpienia, a na koncercie jej nie będzie. Niech odda kasę!”; „Ona ma wobec siebie zbyt duże mniemanie. Jakoś tak nie czuć do niej sympatii”; „Wiadomo, że prawda jest gdzieś po środku ale to że K. S. ma nie po kolei w głowie, jest niemiła, arogancka i ma się za największą gwiazdę w kraju wiedzą wszyscy z branży i fani, którzy się o nią otarli. Koszmarna baba”). Pod artykułami opublikowano również komentarze, w których fani bronili dobrego imienia piosenkarki („Pani K. ma rację, zareagowała w samą porę, koncerty z tej trasy już są odwoływane”; „Dziwne, że P.szczuje na Panią S., gdy od kilku lat wiadomo, że forma R. C. odwołuje koncerty na dzień przed wydarzeniem, nie zwraca pieniędzy za bilety!!! A artystom nie płaci nawet za odbyte wydarzenia!!!”; „10 tys. za koncert to jest moim zdaniem bardzo mało. 10 tys.??? Przecież to jest śmieszne”).

W dniu 15 lutego 2020 r. (...) sp. z o.o. opublikowała na swoim profilu
w serwisie społecznościowym Facebook post o treści dotyczącej wydarzenia muzycznego
(...). W poście zawarto m.in. tekst o następującej treści: „Przypominamy, że zmuszeni byliśmy zrezygnować ze współpracy z Panią K. S. zważywszy na jej postawę oraz brak zaangażowania w realizację projektu. W najbliższych dniach ogłosimy artystę, który dodatkowo wystąpi w (...). Jest nam przykro z tego powodu, jednak decyzję taką podjęliśmy w trosce o zachowanie integralności projektu jako całości”. Post opublikowany w dniu 15 lutego 2020 r. przez (...) sp. z o.o. został udostępniony 21 razy i polubiony przez 781 osób. 16 użytkowników dodało komentarz pod treścią postu.

Pismem z dnia 26 lutego 2020 r. K. S. wezwała R. C. sp.
z o.o. do natychmiastowego zaprzestania wykorzystywania jej wizerunku, twórczości, a także imienia i nazwiska do promocji, reklamy czy jakiejkolwiek innej formy informowania odbiorców o wydarzeniu muzycznym (...), zaprzestania komunikowania oraz sugerowania bezpośredniego i pośredniego, iż bierze ona udział w powyższym wydarzeniu muzycznym, zaprzestania rozpowszechniania nieprawdziwych informacji, usunięcia postu zawierającego oświadczenie (...) sp. z o.o. w serwisie społecznościowym Facebook, zaprzestania jakiegokolwiek udostępniania poufnych informacji dotyczących warunków umowy z dnia 26 listopada 2019 r. oraz opublikowania przeprosin.

Przed zerwaniem współpracy z R. C. K. S. cieszyła się bardzo dobrą opinią wśród fanów i dziennikarzy. W ciągu 25-letniej kariery muzycznej artystka odwołała koncert wyłącznie dwa razy. K. S. bardzo emocjonalnie przeżyła sprawę związaną z R. C..

W serwisie społecznościowym Facebook istnieje profil o nazwie „Uwaga na R. C.”, na którym użytkownicy publikują informacje o problemach, które napotkali przy odzyskiwaniu od spółki (...) pieniędzy za zakupione bilety po odwołaniu koncertów. Na stronie internetowej (...) opublikowano liczne komentarze, w których zarzucono (...) sp. z o.o. wykorzystywanie na plakatach wizerunku artystów, którzy nie brali udziału w koncercie, brak kontaktu ze spółką, a przede wszystkim brak zwrotu pieniędzy za zakupione bilety po odwołaniu koncertów.

Do dnia dzisiejszego (...) sp. z o.o. nie usunął ze swojego profilu w serwisie społecznościowym Facebook postów opublikowanych w dniach 13 i 15 lutego 2020 r.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów w postaci dołączonych do akt dokumentów i ich odpisów, zeznań powódki, zeznań prezesa zarządu pozwanej spółki Ł. W. oraz zeznań świadków: A. K., J. S.
i J. B.. Sąd uznał przedstawione dokumenty i ich odpisy za wiarygodny materiał dowodowy. Strony nie kwestionowały bowiem ich autentyczności ani prawdziwości, a Sąd nie znalazł podstaw do ich podważenia z urzędu. Za wiarygodne w całości Sąd uznał zeznania powódki oraz zeznania świadków A. K. i J. B.. Natomiast za wiarygodne jedynie w części uznane zostały zeznania prezesa zarządu pozwanej spółki Ł. W. oraz zeznania świadka J. S..

Ł. W. relacjonował, że próbował ustalić z powódką termin sesji zdjęciowej oraz prób, co się jednak nie udało. Z dokumentów zgromadzonych w niniejszej sprawie, a przede wszystkim z wydruków wiadomości e-mail wymienianych między stronami, wynika, że powódka była gotowa wziąć udział w próbach, jednak nie w terminach wskazanych przez organizatora. O terminach prób osoba z managementu piosenkarki, tj. A. K., dowiedziała się w dniu 24 stycznia 2020 r., kiedy to dostała wiadomość (e-mail od pozwanego R. C.). Trzy dni później, tj. w dniu 27 stycznia 2020 r. A. K. poinformowała Ł. W. o tym, że nie jest możliwy udział K. S. w próbach w dniach 9-10 i 13 lutego 2020 r. Pozwany przedsiębiorca, wiedząc
o innych koncertach artystki, nie próbował zmienić tych terminów, mimo że przed zawarciem umowy powódka zwracała jego uwagę na dużą liczbę obowiązków zawodowych oraz niedostępność w konkretnych datach. Nie było zatem prawdą, że K. S. nie wyrażała chęci wzięcia udziału w próbach. Było to natomiast niemożliwe we wskazanych przez organizatora terminach z uwagi na jej inne obowiązki zawodowe. Z kolei, odnosząc się do sesji zdjęciowej, Sąd zauważył, że powódka przyznała, że J. S. kontaktowała się z jej managerką w tej sprawie, jednak ona sama dowiedziała się o rozmowie dopiero po pewnym czasie. Ł. W. nie informował osobiście piosenkarki o terminie sesji zdjęciowej, a przynajmniej nie wynika to ze zgromadzonej dokumentacji. Ł. W. podał również w swoich zeznaniach, że powódka nie kontaktowała się z aranżerem J. B. i że aranżer zgłaszał ograniczony kontakt z powódką. Natomiast świadek J. B.potwierdził zupełnie odmienną okoliczność, a mianowicie, że rozmawiał z powódką telefonicznie, a ponadto prowadził z K. S. korespondencję elektroniczną. W tych okolicznościach Sąd Okręgowy uznał, że to nie brak zaangażowania powódki w przygotowania do koncertów był przyczyną zerwania współpracy między stronami, ale zaniechanie dokonania przez zamawiającego zapłaty na rzecz wykonawcy wynagrodzenia w umówionym terminie. Twierdzenia Ł. W. w zakresie dotyczącym braku zaangażowania powódki w projekt muzyczny stanowią jedynie przyjętą przez stronę pozwaną linię obrony. Za niewiarygodne Sąd uznał także zeznania prezesa zarządu pozwanej spółki w części, dotyczącej niewykorzystywania przez R. C. wizerunku powódki przy promowaniu wydarzenia muzycznego pod nazwą (...), po zakończeniu współpracy zamawiającego z wykonawcą. Oświadczenie
o odstąpieniu od umowy zostało sporządzone przez powódkę w dniu 10 lutego 2020 r. W tym samym dniu K. S. wysłała do pozwanego wiadomość e-mail z załączonym oświadczeniem, a następnie w dniu 13 lutego 2020 r. nadała je przesyłką w placówce pocztowej. Przesyłka została odebrana przez pozwanego w dniu 18 lutego 2020 r.
Z załączonych wydruków z profilu (...) sp. z o.o. w serwisie społecznościowym Facebook, ze strony internetowej R. C. oraz ze stron internetowych e., b., a. i c. wynika, że po dacie 18 lutego 2020 r. (...) sp. z o.o. nadal wykorzystywała wizerunek piosenkarki, publikując plakat przedstawiający artystów, którzy mieli wystąpić w (...), w tym K. S.. Plakat, zawierający wizerunek artystki, nie został usunięty również ze stron internetowych umożliwiających zakup biletów na koncerty. Za niewiarygodne uznano również zeznania Ł. W. w części, w jakiej wskazał, że proponował powódce różne terminy prób i sesji fotograficznych w formie SMS i telefonicznie. W ocenie Sądu pozwany nie udowodnił tych okoliczności faktycznych. Niewiarygodne były również zeznania Ł. W. w zakresie, w jakim wskazał, że z końcem stycznia wypowiedział umowę powódce w formie mailowej. Jeżeli wypowiedzenie umowy nastąpiło w formie wiadomości
e-mail, to pozwany w celu wykazania powyższej okoliczności powinien przedłożyć wydruk wiadomości zawierającej złożone oświadczenie. Takiego dokumentu nie przedłożył. W ocenie Sądu Okręgowego to powódka pierwsza odstąpiła od umowy z dnia 26 listopada 2019 r.
na skutek braku zapłaty wynagrodzenia w ustalonym terminie. Nie jest zaś prawdą, że płatność wynagrodzenia została wstrzymana na skutek „zerowego” zaangażowania powódki.
Z załączonego wydruku wiadomości e-mail z dnia 4 lutego 2020 r. (sporządzonej przez Ł. W. i skierowanej do A. K. i K. S.) wynika, że R. C. nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń wobec zachowania artystki. W wiadomości tej zapewniono, że wpłata pojawi się na wskazanym rachunku w bieżącym tygodniu.
W kolejnej zaś wiadomości (e-mail z dnia 7 lutego 2020 r.) sporządzonej przez Ł. W. również nie powoływano się na brak płatności z powodu braku zaangażowania powódki w realizację projektu. Prezes zarządu pozwanej spółki nie zgłosił żadnych zastrzeżeń w stosunku do zachowania K. S., a brak zapłaty uzasadniał przyjętym zwyczajem wypłacania artystom wynagrodzenia dopiero po koncertach. W wiadomości tej Ł. W. tłumaczył piosenkarce i jej managerce, że wszystkie bileterie wypłacają wpływy z biletów do 14 dni po każdym koncercie. W tych okolicznościach Sąd Okręgowy uznał, że twierdzenia pozwanego, o niewłaściwym zachowaniu artystki i braku jej aktywności w przygotowaniu wydarzenia muzycznego, stanowią formę obrony spółki (...) przed roszczeniami powódki, która została przyjęta wyłącznie na potrzeby procesu
i nie znajduje odzwierciedlenia w rzeczywistym stanie faktycznym.

Sąd nie dał również wiary zeznaniom świadka J. S. w zakresie,
w jakim wskazała, że powódka nie była zaangażowana w przygotowanie koncertów, a przede wszystkim, że artystka nie chciała pojawić się na próbach oraz na sesji zdjęciowej. Z zeznań świadka wynikało, że wszyscy wykonawcy wzięli aktywny udział w przygotowaniach, zaś K. S. jako jedyna nie wyraziła chęci współpracy. Zeznania świadka są sprzeczne w tym zakresie z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie, bowiem z załączonych wydruków wiadomości e-mail wynika, że powódka brała aktywny udział w przygotowaniach do koncertów. Artystka kontaktowała się nie tylko z Ł. W., którego poprosiła o przesłanie plików mp3 z aranżami piosenek i któremu sygnalizowała brak ustalenia tonacji, ale również z J. B., który przesyłał piosenkarce utwory. Świadek J. B. potwierdził w swoich zeznaniach, że rozmawiał z powódką przez telefon, a ponadto że wymienił z nią sześć wiadomości e-mail dotyczących repertuaru, który artystka miała wykonywać na koncercie. Ponadto osoby z managementu piosenkarki, a przede wszystkim A. K., prowadziły rozmowy w formie wiadomości SMS i e-mail z Ł. W., z którym omawiano szczegóły dotyczące zdjęć powódki na plakatach reklamujących wydarzenie, a także któremu zgłaszano brak możliwości wystąpienia artystki podczas koncertu w K. w dniu 14 lutego 2020 r. z uwagi na inne zobowiązania oraz niemożność wzięcia udziału w próbach wyznaczonych w dniach 9-10 i 13 lutego 2020 r. Pozwany nie podjął żadnych działań zmierzających do zmiany terminów prób, tak aby powódka mogła w nich wziąć udział. W aktach brak było jakiejkolwiek korespondencji, która świadczyłaby o tym, że Ł. W. zaproponował inne alternatywne terminy prób. Ponadto powódka nie miała obowiązku wzięcia udziału w próbach, ponieważ w dniu
10 lutego 2020 r. odstąpiła od umowy, a zatem przed rozpoczęciem drugiej i trzeciej próby.
Z kolei przed pierwszą próbą K. S. liczyła się już z koniecznością zakończenia współpracy z pozwanym, albowiem do dnia 30 stycznia 2020 r. brak było wpłaty umówionego wynagrodzenia.

Na rozprawie w dniu 29 września 2021 r. powódka cofnęła wniosek o zobowiązanie R. C. do przedstawienia wyników sprzedaży biletów na wydarzenie muzyczne
(...), które miało odbyć się w dniu 15 lutego 2020 r. w K. wobec wyjaśnień złożonych przez stronę pozwaną.

Sąd Okręgowy uznał powództwo w przeważającej części za uzasadnione.

Powódka wystąpiła przeciwko (...) sp. z o.o. w K. z roszczeniami
o ochronę jej dóbr osobistych w postaci: dobrego imienia, godności, twórczości artystycznej
i prawa do wizerunku, twierdząc, że pozwany przedsiębiorca dopuścił się ich naruszenia wskutek opublikowania w serwisie społecznościowym Facebook w dniach 13 i 15 lutego
2020 r. oświadczeń informujących odbiorców o nieobecności artystki na koncertach w ramach projektu muzycznego pod nazwą (...) oraz publikując w celach komercyjnych jej wizerunek.

W ocenie Sądu I instancji powódka wykazała, że zostały naruszone przysługujące jej dobra osobiste, a pozwany nie obalił domniemania bezprawności ich naruszenia.

Sąd, odnosząc się do treści umowy zawartej przez R. C. z (...) Ltd, (w imieniu której działała K. S.), stwierdził, że wprawdzie nie została ona zawarta pomiędzy stronami procesu, to jednak zakończenie tego stosunku zobowiązaniowego było bezpośrednią przyczyną opublikowania przez pozwanego organizatora trasy oświadczeń, których treść naruszyła dobra osobiste powódki.

Strony rozpoczęły współpracę w oparciu o umowę zawartą w dniu 26 listopada 2019 r., na podstawie której powódka miała wykonać dzieła w postaci artystycznego wykonania czterech utworów słowno-muzycznych podczas (...) w dziesięciu terminach w różnych miastach w Polsce. W umowie tej, a dokładnie w zapisach zawartych
w § 5 ust. 1-3 postanowiono, że pozwany zapłaci piosenkarce kwotę 12.000 zł netto tytułem wynagrodzenia za pojedyncze wykonanie programu, co przeliczone przez 10 występów będących przedmiotem umowy dało całkowitą sumę 120.000 zł netto. Kwota 120.000 zł netto miała być płatna w całości w terminie do dnia 30 stycznia 2020 r. Artystka zastrzegła
w umowie, że nie rozpocznie koncertu do momentu całkowitego rozliczenia.

Pozwany podniósł w sprawie zarzut nieważności umowy z dnia 26 listopada 2019 r. wskazując, że za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego należy uznać ustalenie z góry płatności za wszystkie 10 koncertów jeszcze przed przystąpieniem do pierwszego z nich i uczynienie z takiej płatności warunku do częściowej realizacji umowy przez powódkę.

Zarzut ten Sąd Okręgowy uznał za nietrafny, ponieważ pozwany przedsiębiorca (profesjonalista w branży muzycznej) sam zgodził się zapłacić powódce wynagrodzenie w całości z góry, tj. przed wykonaniem pierwszego z koncertów, aprobując postawiony przez artystkę warunek z § 5 ust. 3 umowy, zgodnie z którym wykonawca nie rozpocznie koncertu do momentu całkowitego rozliczenia.

W ocenie Sądu Okręgowego przyczyną zakończenia współpracy pomiędzy (...) sp. z o.o. a K. S. był brak wywiązania się przez spółkę z obowiązku określonego w § 5 ust. 1 i 2 umowy, tj. brak zapłaty wynagrodzenia w kwocie 120.000 zł netto w terminie do dnia 30 stycznia 2020 r. W toku postępowania dowodowego ustalono, że pozwany przekazał na rachunek bankowy (wskazany przez (...) Ltd ) jedynie kwotę 24.000 zł i że zapłata nastąpiła w dniu 7 lutego 2020 r., a zatem po terminie ustalonym w § 5 ust. 2 umowy.

Pozwany zarzucał powódce, że nie znalazła czasu, aby wziąć udział w sesji fotograficznej wszystkich wykonawców, ani nie kontaktowała się z kierownikiem muzycznym, aranżerem i dyrygentem. Ponadto, że K. S. nie wzięła udziału w żadnej próbie przed wyznaczonymi koncertami.

Sąd, odnosząc się do zarzutu braku udziału powódki w próbach wyznaczonych przed terminami koncertów, zauważył, że z załączonych do akt wydruków wiadomości e-mail wynika, że powódka wykazywała gotowość do wzięcia udziału w próbach. W dniu 24 stycznia 2020 r. R. C. wyznaczył trzy terminy prób: w dniach 9, 10 i 13 lutego 2020 r. Pozwany organizator nie wykazał aby próbował zmienić terminy prób, mimo iż w dniu 27 stycznia
2020 r. dowiedział się, że artystka nie będzie mogła wziąć w nich udziału z uwagi na zaplanowane wcześniej koncerty. Ponieważ powódka odstąpiła od umowy w dniu 10 lutego 2020 r., to nie miała obowiązku stawić się na próbach w dniach 10 i 13 lutego 2020 r.
Z kolei w dniu 9 lutego 2020 r. piosenkarka wiedziała już, że R. C. nie wywiąże się
z obowiązku zapłaty wynagrodzenia, albowiem w dniu 4 lutego 2020 r. wyznaczyła mu dodatkowy nieprzekraczalny termin zapłaty honorarium do dnia 7 lutego 2020 r.
i poinformowała o możliwości odstąpienia od umowy. Również w tym drugim terminie pozwany nie wypłacił wynagrodzenia w pełnej kwocie 120.000 zł. Jeśli zaś chodzi o brak udziału K. S. w sesji fotograficznej, to pozwana spółka nie wykazała, aby potwierdziła termin sesji. Powódka przyznała, że osoba z jej managementu została poinformowana o terminie sesji, jednak jej samej nigdy nie przedstawiono takiej informacji. Zdaniem Sądu brak udziału w sesji nie stanowił jednak przyczyny zakończenia współpracy zamawiającego z wykonawcą. Odnośnie zarzutu braku zaangażowania powódki
w przygotowania przed koncertem, to Sąd wskazał na zeznania świadka J. B., który potwierdził, że rozmawiał z piosenkarką przez telefon, a ponadto że wymienił z nią sześć wiadomości e-mail dotyczących repertuaru, który artystka miała wykonywać i że przesyłał
jej utwory. Z załączonych wydruków wiadomości e-mail wynikało ponadto, że powódka kontaktowała się również z Ł. W., którego poprosiła o przesłanie plików mp3 z aranżami piosenek i któremu sygnalizowała brak ustalenia tonacji.

Ponieważ jedyną rzeczywistą przyczyną zakończenia stosunku zobowiązaniowego, nawiązanego umową z dnia 26 listopada 2019 r., był brak zapłaty wynagrodzenia przez pozwanego przedsiębiorcę, to (...) Ltd miała prawo do odstąpienia od umowy na podstawie § 6 ust. 3 umowy, który zastrzegał na rzecz wykonawcy prawo natychmiastowego odstąpienia do umowy w przypadku rażących naruszeń przez zamawiającego postanowień zawartych m.in. w § 5 umowy. Skoro zatem to powódka zakończyła współpracę z winy pozwanego, to R. C. nie mógł informować opinii publicznej, że pozwana spółka podjęła decyzję o rezygnacji ze współpracy z artystką. Co więcej, pozwany nie wykazał, aby złożył powódce oświadczenie o odstąpieniu od umowy albo oświadczenie zawierające wypowiedzenie umowy, w którym zarzucałby artystce niewywiązanie się z jakiegokolwiek obowiązku przewidzianego w umowie, np. brak udziału w próbach czy sesji zdjęciowej.

Sąd Okręgowy, odnośnie zarzutu pozwanego dotyczącego bezskuteczności odstąpienia przez powódkę od umowy, stwierdził, iż oświadczenie o odstąpieniu od umowy zostało skierowane do Ł. W. nie jako osoby fizycznej, ale jako do osoby reprezentującej (...) sp. z o.o. Oświadczenie w formie pisemnej zostało wysłane
na niewłaściwy adres, ale takie samo oświadczenie przesłano pocztą elektroniczną w dniu 10 lutego 2020 r. na adres e-mail Ł. W. reprezentującego R. C.. Doręczenie oświadczenia za pośrednictwem poczty elektronicznej było skuteczne, albowiem obie strony postępowania w sposób dorozumiany przyjęły taką właśnie formę porozumiewania się.

W ocenie Sądu I instancji zarzut pozwanego organizatora, że prawo do odmowy uczestnictwa w koncertach nie przysługiwało powódce (w przypadku braku całkowitego rozliczenia) na osiem dni przed pierwszym koncertem, lecz dopiero przed rozpoczęciem koncertu, tj. w dniu 15 lutego 2020 r., był niezasadny. Zgodnie bowiem z § 6 ust. 3 umowy
z dnia 26 listopada 2019 r. (...) Ltd miała prawo do natychmiastowego odstąpienia od umowy w przypadku braku zapłaty wynagrodzenia do dnia 30 stycznia 2020 r. i nie musiała wstrzymać się ze złożeniem oświadczenia o odstąpieniu od umowy do dnia 15 lutego 2020 r.

W oświadczeniu, opublikowanym w dniu 13 lutego 2020 r. w serwisie społecznościowym Facebook, R. C. wskazał, że został zmuszony do rezygnacji ze współpracy z K. S. przy realizacji cyklu koncertów pod nazwą (...) z powodu braku współpracy artystki przy przygotowywaniu koncertów,
a także ich promocji, przy czym decyzja o rezygnacji ze współpracy została podjęta mimo zapłacenia firmie wskazanej przez piosenkarkę kwoty 24.000 zł z góry za dwa koncerty, które się jeszcze nie odbyły. W dniu 15 lutego 2020 r. pozwany opublikował kolejne oświadczenie w serwisie społecznościowym Facebook, w którym przypomniał, że został zmuszony do rezygnacji ze współpracy z K. S. zważywszy na jej postawę oraz brak zaangażowania w realizację projektu.

Sąd Okręgowy uznał, iż opublikowanymi oświadczeniami z dnia 13 i 15 lutego 2020 r. w serwisie społecznościowym Facebook pozwany dopuścił się naruszenia godności, dobrego imienia, twórczości artystycznej i prawa do wizerunku powódki.

Rozpowszechnione treści naruszyły dobre imię powódki w aspekcie zewnętrznym, ponieważ przedstawiały ją jako osobę nierzetelną, niewywiązującą się z zaciągniętych zobowiązań, chciwą, kierującą się wyłącznie chęcią zysku, albowiem żądającą zapłaty za wszystkie koncerty z góry oraz obojętną wobec oczekiwań swoich fanów. Przeciętny
i racjonalnie zachowujący się odbiorca, zapoznając się z treścią oświadczeń, mógł odnieść wrażenie, że powódka nie tylko nie wywiązała się z umowy, ale także przyjęła od spółki kwotę 24.000 zł, mimo że nie doszło do żadnego koncertu.

W ocenie Sądu Okręgowego bezprawne działanie pozwanego naruszyło także godność K. S., czyli jej wewnętrzne poczucie wartości. Powódka odczuwała krzywdę, ponieważ zawsze przestrzegała podstawowych zasad związanych z koniecznością wywiązywania się ze swoich zobowiązań oraz szanowała fanów. Poczucie krzywdy było tym większe, im więcej negatywnych komentarzy kierowano w stosunku do artystki oraz im więcej artykułów publikowano w mediach o istniejącym konflikcie.

W ocenie Sądu R. C. swoim bezprawnym zachowaniem dopuścił się również naruszenia dobra osobistego w postaci twórczości artystycznej powódki, a dokładnie reputacji (renomy) artystki. Budowany od wielu lat wizerunek piosenkarki został nadszarpnięty w wyniku opublikowania nieprawdziwych i szkalujących powódkę informacji.

W oświadczeniu opublikowanym przez pozwanego w dniu 13 lutego 2020 r. zawarto informację dotyczącą wynagrodzenia firmy reprezentującej powódkę, bowiem wskazano, że za dwa koncerty zapłacono (...) Ltd kwotę 24.000 zł netto. Pod treścią oświadczenia zamieszczono ponadto komentarz, w którym ujawniono potwierdzenie wykonania przelewu
na powyższą kwotę. Dokument ten miał uwiarygodnić treść zawartą w oświadczeniu R. C.. W ocenie Sądu poprzez ujawnienie informacji dotyczącej wysokości wynagrodzenia pozwany osłabił pozycję negocjacyjną powódki, albowiem potencjalni kontrahenci piosenkarki mogą oczekiwać realizowania przez nią koncertów w zamian za wynagrodzenie w kwocie 12.000 zł netto. Pozwany wpłynął zatem na swobodę prowadzenia przez powódkę działalności artystycznej.

W ocenie Sądu Okręgowego pozwany dopuścił się również naruszenia dobra osobistego powódki w postaci prawa do wizerunku. Przeprowadzone postępowanie dowodowe wykazało, że po złożeniu przez K. S. oświadczenia o odstąpieniu od umowy R. C. nadal wykorzystywał wizerunek piosenkarki publikując na swoim profilu w serwisie społecznościowym Facebook oraz na swojej stronie internetowej plakat przedstawiający artystów, którzy mieli wystąpić w (...), w tym K. S.. Plakat, zawierający wizerunek artystki, nie został usunięty również ze stron internetowych umożliwiających zakup biletów na koncerty, tj. e. i b. oraz
ze stron internetowych opisujących wydarzenie: a. oraz c..

Oświadczenia pozwanego były powszechnie dostępne, albowiem zostały opublikowane w Internecie, zatem mogła się z nimi zapoznać niegraniczona rzesza internautów. Sąd zauważył, że post opublikowany przez (...) sp. z o.o. w dniu 13 lutego 2020 r. został udostępniony 79 razy i polubiony przez 1,2 tys. osób. Ponadto 195 użytkowników dodało komentarz pod treścią oświadczenia. Z kolei post opublikowany w dniu 15 lutego 2020 r. przez pozwaną spółkę został udostępniony 21 razy i polubiony przez 781 osób. 16 użytkowników dodało komentarz pod treścią postu. Treść oświadczeń pozwanego została rozpowszechniona przez wiele gazet i serwisów internetowych, które opisywały konflikt pomiędzy K. S. a R. C.. Artykuły pojawiły się w ogólnopolskim dzienniku (...), na portalu internetowym (...), w serwisie informacyjno-rozrywkowym P., na portalu internetowym Warmii i M. wm.pl, w serwisie internetowym gwiazdy.wp.pl oraz na stronach internetowych dziennika (...), tygodnika (...), Radia (...), a. oraz t..

Nieprawdziwe treści zawarte w oświadczeniach pozwanego (zamieszczonych w serwisie społecznościowym Facebook) były dalej rozpowszechnianie przez niego. W dniu 15 lutego 2020 r. R. C. odwołał koncert w K. w ramach (...). W oświadczeniu opublikowanym w tym dniu wskazano, że odwołanie koncertu nastąpiło ze względu na zbieg bardzo niekorzystnych okoliczności, w tym niedotrzymanie warunków umowy przez K. S., a co za tym idzie brak artystki w projekcie. Sąd Okręgowy ustalił, że rzeczywistą przyczyną odwołania koncertu było małe zainteresowanie wydarzeniem muzycznym i sprzedanie niewielkiej ilości biletów, co ostatecznie przyznał sam pozwany organizator. Powódka była jedną z wielu artystów, którzy mieli pojawić się na scenie w K. w dniu 15 lutego 2020 r., zatem gdyby bilety na koncert sprzedały się w dużej ilości, to nieobecność jednego z wielu artystów nie spowodowałaby odwołania koncertu. Dalsze rozpowszechnianie przez pozwanego nieprawdziwych informacji kształtowało zatem negatywny wizerunek powódki.

Sąd wskazał, że powódka na podstawie art. 24 § 1 k.c. domagała się nakazania pozwanemu zaprzestania rozpowszechniania nieprawdziwych informacji, usunięcia postów stanowiących źródło naruszenia jej dobór osobistych oraz złożenia przez pozwanego oświadczeń w postaci przeprosin i jego wielokrotnej publikacji, celem usunięcia skutków dokonanego naruszenia dóbr osobistych.

Sąd nakazał pozwanemu w pkt I wyroku zaprzestania rozpowszechniania nieprawdziwych informacji dotyczących powódki, jakoby: 1) to R. C. zrezygnował
ze współpracy z K. S. przy realizacji cyklu koncertów – wydarzenia muzycznego pod nazwą (...); 2) R. C. zrezygnował
ze współpracy z K. S. z powodu braku współpracy K. S. przy przygotowaniu koncertów, a także ich promocji, a decyzja została podjęta przez R. C. w trosce o zachowanie integralności projektu jako całości; 3) K. S. nie dotrzymała warunków umowy łączącej ją z R. C.; 4) brak udziału K. S. w projekcie muzycznym (...) był przyczyną odwołania koncertu w K., planowanego w ramach przedmiotowego projektu muzycznego
na dzień 15 lutego 2020 r.

W pkt II wyroku Sąd zobowiązał pozwanego do usunięcia postu zawierającego oświadczenie z dnia 13 lutego 2020 r. oraz fragmentu postu zawierającego oświadczenie pozwanego z dnia 15 lutego 2020 r. o treści: „Przypominamy, że zmuszeni byliśmy zrezygnować ze współpracy z Panią K. S. zważywszy na jej postawę oraz brak zaangażowania w realizację projektu. W najbliższych dniach ogłosimy Artystę, który dodatkowo wystąpi w (...). Jest nam przykro z tego powodu, jednak decyzję taką podjęliśmy w trosce o zachowanie integralności projektu jako całości”, opublikowanych w serwisie społecznościowym Facebook, które stanowiły źródło naruszenia dóbr osobistych powódki, w tym do usunięcia wszystkich zdjęć powódki opublikowanych przez pozwanego na jego profilu w serwisie społecznościowym Facebook.

Sąd Okręgowy, odnosząc się do żądania nakazania usunięcia zdjęć powódki z profilu pozwanego w serwisie społecznościowym Facebook, przypomniał, że pozwany nie dysponuje zgodą artystki na wykorzystywanie jej wizerunku.

Powódka zażądała opublikowania przez pozwanego przeprosin w czterech miejscach: na stronie internetowej R. C., w serwisach społecznościowych Facebook i Instagram oraz na łamach portalu internetowego (...).

Sąd uznał, że treść żądanego oświadczenia (przeprosin) stanowi adekwatną reakcję na naruszenie dóbr osobistych strony powodowej. Jednocześnie stwierdził, że przeprosiny powinny zostać opublikowane na stronie internetowej pozwanego (jedynie część oświadczenia) i na profilu R. C. w serwisie społecznościowym Facebook. Jako niezasadne ocenił żądanie dotyczące opublikowania przeprosin na profilu pozwanego w serwisie społecznościowym Instagram, gdyż powódka nie wykazała, aby do naruszenia jej dóbr osobistych doszło w tym właśnie miejscu. Do pozwu dołączyła wydruk z profilu pozwanego
w serwisie społecznościowym Instagram z dnia 16 grudnia 2019 r.. W poście opublikowanym na Instagramie pozwany zapowiedział udział K. S. w (...) i opatrzył post wizerunkiem powódki. Sąd nie dopatrzył się w tym poście żadnego naruszenia dóbr osobistych powódki, albowiem opublikowano go w czasie, gdy obowiązywała jeszcze umowa z dnia 26 listopada 2019 r. Powódka nie wykazała, aby po odstąpieniu przez (...) Ltd od umowy w serwisie Instagram nadal wykorzystywano jej wizerunek
lub by zamieszczono tam treści pochodzące z oświadczeń pozwanego z dnia 13 lutego 2020 r. i z dnia 15 lutego 2020 r. W aktach znajduje się również inny wydruk z serwisu społecznościowego Instagram, jednak obejmuje on oświadczenie wydane przez powódkę
i zamieszczone wyłącznie na jej profilu.

Za niezasadne Sąd uznał również żądanie powódki o nakazanie pozwanemu opublikowania oświadczenia na łamach portalu internetowego (...), na którym pojawił się artykuł pt. „K. S. odwołuje występy i oskarża organizatora koncertów
o niewywiązanie się z ustaleń finansowych”. Na tym portalu opublikowano zarówno treść oświadczeń pozwanego, które naruszyły dobra osobiste powódki, jak i oświadczenie, które zostało wydane przez samą artystkę. Konflikt między stronami opisywany był również przez inne gazety i serwisy internetowe. Artykuły zawierające oświadczenia obu stron zostały opublikowane w ogólnopolskim dzienniku (...), w serwisie informacyjno-rozrywkowym P., na portalu internetowym W., w serwisie internetowym g. (...) oraz na stronach internetowych dziennika (...), tygodnika (...), Radia (...), a. oraz t. (...).

Sąd Okręgowy wskazał, że na portalu internetowym (...) nie doszło do naruszenia dóbr osobistych powódki, albowiem w opublikowanych w tym miejscu artykułach opisywano wyłącznie konflikt między stronami oraz informowano czytelników o stawianych sobie wzajemnie przez R. C. i piosenkarkę zarzutach, cytując nie tylko treść oświadczeń pozwanego, ale również treść oświadczenia wydanego przez samą powódkę. Sąd uznał
za zasadne nakazanie opublikowania przeprosin jedynie w tych miejscach, w których pozwany świadomie upublicznił treści naruszające dobra osobiste powódki. Ponadto nawet gdyby na portalu (...) doszło do naruszenia dóbr osobistych powódki, to K. S. mogłaby dochodzić określonych roszczeń przeciwko wydawcy tego portalu w odrębnym postępowaniu, nie zaś przeciwko pozwanemu.

Sąd Okręgowy stwierdził, że w postępowaniu powódka nie wykazała, aby pozwany opublikował na swojej stronie internetowej treść oświadczeń z dnia 13 lutego 2020 r. bądź
z dnia 15 lutego 2020 r. Z przedłożonych przez nią dokumentów wynika, że wydarzenie pod nazwą (...) było promowane przez pozwaną spółkę m.in. wizerunkiem powódki nawet po dniu 10 lutego 2020 r. Na stronie internetowej pozwanego doszło zatem do naruszenia dobra osobistego powódki w postaci prawa do wizerunku.
W zakresie tego roszczenia Sąd ograniczył zatem w pkt III wyroku treść oświadczenia do następującego fragmentu: „PRZEPROSINY. (...) sp. z o.o. przeprasza Panią K. S. za niezgodne z prawem wykorzystanie Jej wizerunku do promocji wydarzenia (...). Niniejsze przeprosiny zostały opublikowane
w wyniku przegranego procesu sądowego. (...) sp. z o.o.”.

Za zasadne w całości uznał Sąd I instancji w pkt IV wyroku nakazanie pozwanemu opublikowania przeprosin na jego profilu w serwisie społecznościowym Facebook, albowiem w tym właśnie miejscu doszło do zamieszczenia oświadczeń naruszających dobra osobiste powódki. Jak również żądanie nakazania sporządzenia własnoręcznego oświadczenia przez osobę uprawnioną do reprezentacji pozwanej spółki i wysłanie go na adres pełnomocnika powódki (pkt V wyroku), wskazując, że nie stanowi to nadmiernego obciążenia dla pozwanego, albowiem nie jest związane z obowiązkiem poniesienia określonych kosztów, a jednocześnie usuwa skutki dokonanego naruszenia dóbr osobistych K. S..

Roszczenie o zapłatę zadośćuczynienia Sąd uznał jedynie za częściowo uzasadnione. Podstawą tego rozstrzygnięcia był art. 24 § 1 k.c. w zw. z art. 448 k.c. Powódka domaga się zadośćuczynienia w związku z ujemnymi następstwami publikacji oświadczeń pozwanego. W konsekwencji wysokość zadośćuczynienia powinna być umiarkowana, albowiem nie zostały naruszone dobra powódki o najwyższej wartości, takie jak życie i zdrowie. Mając na uwadze całokształt okoliczności dotyczących krzywdy doznanej przez powódkę, Sąd uznał, że odpowiednią sumą będzie kwota 5.000 zł. Zdaniem Sądu suma ta przedstawia ekonomicznie odczuwalną wartość, a jednocześnie nie jest nadmierna w stosunku do doznanej krzywdy. Powódka nie wskazywała, aby na skutek publikacji oświadczeń otrzymywała mniej propozycji koncertowych czy narzekała na brak fanów. Wskazywana w treści pozwu okoliczność, że piosenkarka zauważyła znaczącą różnicę w liczbie sprzedanych biletów na trasę koncertową
z okazji 30-lecia zespołu (...), nie została w żaden sposób wykazana. Sąd miał również na uwadze, że pod postami pozwanego oraz artykułami dotyczącymi konfliktu między stronami pojawiały się nie tylko negatywne dla powódki komentarze. Wpisy internautów były przeplatane komentarzami, w których broniono dobrego imienia K. S..

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 zd. 1 k.p.c., zgodnie z którym
w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone.

Apelacje od powyższe wyroku złożyły obie strony.

Powódka zaskarżyła wyrok w części:

I. modyfikującej treść oświadczenia z przeprosinami na głównej stronie internetowej pozwanej spółki ( (...)

II. oddalającej powództwo, tj.:

1) w zakresie rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego dotyczącego publikacji przez pozwaną oświadczenia na swoim profilu w serwisie społecznościowym Instagram;

2) w zakresie rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego dotyczącego publikacji przez pozwaną oświadczenia na portalu p.;

3) w zakresie żądania powódki ponad kwotę 5.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wskutek zawinionego naruszenia dóbr osobistych powódki;

III. rozstrzygającej o kosztach procesu.

Zaskarżonemu wyrokowi powódka zarzuciła:

I. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

1. art. 23 i 24 § 1 k.c. poprzez ich:

- niewłaściwe zastosowanie, polegające na nieadekwatnym do naruszenia dóbr osobistych powódki ingerowaniu przez Sąd Okręgowy w formę oświadczenia na stronie internetowej pozwanej, zawierającego przeprosiny poprzez nieuzasadnione usunięcie istotnej części tekstu przeprosin za rozpowszechnianie na temat powódki nieprawdziwych, naruszających jej dobre imię informacji, podczas gdy wobec dokonanego naruszenia dóbr osobistych powódka uprawniona jest do żądania od pozwanej spółki złożenia oświadczenia o odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie, w miejscu pozwalającym na dotarcie oświadczenia do adresatów wypowiedzi naruszających dobra osobiste powódki, a strona internetowa pozwanej jest adekwatnym miejscem na umieszczenie pełnej treści przeprosin bez względu na okoliczność, czy doszło na niej do naruszenia dóbr osobistych w pełnym zakresie objętym niniejszym postępowaniem, czy jedynie w jego części;

- niezastosowanie, przejawiające się w nieuzasadnionym uznaniu, że żądanie publikacji przeprosin na profilu pozwanej w serwisie Instagram jest nieadekwatne do zakresu i sposobu naruszenia dóbr osobistych powódki przez pozwaną, podczas gdy okoliczności sprawy, w tym w szczególności zasięg bezprawnych oświadczeń pozwanej, zakres spowodowanych nimi dla powódki negatywnych konsekwencji, rodzaj naruszonych dóbr osobistych oraz stopień zawinienia pozwanej, w pełni uzasadniają żądanie publikacji przeprosin na profilu pozwanej na Instagramie, dając szansę na zapoznanie się z nimi przez osoby, które były odbiorcami treści naruszających dobra osobiste powódki - co z kolei świadczy o proporcjonalności żądania;

- niezastosowanie, przejawiające się w nieuzasadnionym uznaniu, że żądanie przeprosin na łamach portalu p. jest nieadekwatne do zakresu i sposobu naruszenia dóbr osobistych powódki przez pozwaną, podczas gdy okoliczności sprawy, w tym w szczególności zasięg bezprawnych oświadczeń pozwanej, zakres spowodowanych nimi dla powódki negatywnych konsekwencji, rodzaj naruszonych dóbr osobistych oraz stopień zawinienia pozwanej, w pełni uzasadniają żądanie publikacji przeprosin na łamach portalu p., dając szansę na zapoznanie się z nimi przez osoby, które były odbiorcami treści naruszających dobra osobiste powódki - co z kolei świadczy o proporcjonalności żądania;

4. art. 448 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, polegające na przyznaniu powódce oczywiście nieodpowiedniej sumy pieniężnej tytułem zadośćuczynienia za doznaną przez nią krzywdę w stosunku do całokształtu negatywnych konsekwencji związanych ze spornymi oświadczeniami pozwanej w sferze dóbr osobistych powódki oraz z pominięciem podstawowej funkcji kompensacyjno-prewencyjnej zadośćuczynienia;

II. naruszenie przepisów prawa procesowego w postaci art. 100 k.p.c. poprzez jego nieprawidłowe zastosowanie, przejawiające się w uznaniu, że zakres roszczeń powódki uwzględnionych przez Sąd Okręgowy w wyroku nie pozwala na przyznanie jej całych kosztów postępowania od pozwanej, a jedynie na ich stosunkowe rozdzielenie.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty, K. S. wniosła o:

I. zmianę wyroku w zaskarżonej części i uwzględnienie powództwa w tym zakresie zgodnie z treścią pozwu, tj. poprzez:

a) nakazanie pozwanej, w terminie 7 dni od uprawomocnienia się wyroku w sprawie, opublikowania na głównej stronie internetowej pozwanej ( (...) czarną, pogrubioną czcionką Times New Roman 12 na białym tle, z co najmniej pojedynczą interlinią, zgodnie z programem MS WORD, w ramce o rozmiarze nie mniejszym niż 900x500 pikseli (px), w górnej części wyżej wymienionej strony, bezpośrednio pod menu nawigacyjnym,
bez zastosowania jakichkolwiek zabiegów umniejszających znaczenie, powagę i rangę tekstu przeprosin, w sposób umożliwiający zapoznanie się z tekstem przeprosin niezwłocznie
po otwarciu strony internetowej, oraz utrzymanie na niej przez okres 14 dni od dnia, przeprosin o następującej treści:

„PRZEPROSINY

(...) Sp. z o. o. przeprasza Panią K. S. za rozpowszechnianie nieprawdziwych, naruszających dobre imię informacji na Jej temat, jak również za niezgodne z prawem wykorzystanie Jej wizerunku do promocji wydarzenia (...).

(...) Sp. z o.o. oświadcza, iż brak udziału Pani K. S. w wydarzeniu muzycznym „4. Koncert (...) Filmowej" wynikał wyłącznie z przyczyn leżących po stronie organizatora wydarzenia - (...) Sp. z o. o. i niezależnych od Pani K. S..

Niniejsze przeprosiny zostały opublikowane w wyniku przegranego procesu sądowego.

(...) Sp. z o. o. ”;

b) nakazanie pozwanej, w terminie 7 dni od uprawomocnienia się wyroku w sprawie, opublikowania, na profilu pozwanej w serwisie społecznościowym Instagram ( (...) (to jest bez zastosowania odesłań do treści przedmiotowego oświadczenia), bez jakichkolwiek komentarzy, uzupełnień, czy odniesień się do treści, bez zastosowania jakichkolwiek zabiegów formalnych i treściowych umniejszających znaczenie, rangę i powagę oświadczenia, względnie zaznaczających dystans do jego treści
lub formy, przeprosin o wskazanej poniżej treści i utrzymywanie ich na profilu przez czas
14 dni:

„PRZEPROSINY

(...) Sp. z o. o. przeprasza Panią K. S. za rozpowszechnianie nieprawdziwych, naruszających dobre imię informacji na Jej temat, jak również za niezgodne z prawem wykorzystanie Jej wizerunku do promocji wydarzenia (...).

(...) Sp. z o. o. oświadcza, iż brak udziału Pani K. S. w wydarzeniu muzycznym (...) wynikał wyłącznie z przyczyn leżących po stronie organizatora wydarzenia - (...) Sp. z o. o. i niezależnych od Pani K. S..

Niniejsze przeprosiny zostały opublikowane w wyniku przegranego procesu sądowego.

(...) Sp. z o.o.";

c) nakazanie pozwanemu opublikowania na własny koszt, w terminie 14 dni od uprawomocnienia się wyroku w niniejszej sprawie, na łamach portalu internetowego (...), na jego stronie główniej (pod adresem (...) w górnej części strony, bezpośrednio pod menu nawigacyjnym i główną ramką zawierającą nazwę portalu,
w czarnej ramce o rozmiarze nie mniejszym niż 500 pikseli x 800 pikseli, stanowiącej element stałej treści portalu, ukazującej się każdorazowo przy wyświetleniu głównej strony portalu niezależnie od zastosowanej przeglądarki internetowej (tj. w taki sposób, aby zawartość
nie była kategoryzowana jako reklama, w szczególności przez oprogramowanie blokujące przekazy reklamowe), na białym tle, czarną czcionką Times New Roman 14 i z co najmniej pojedynczą interlinią (zgodnie z formatowaniem programu Microsoft Word), bez zastosowania jakichkolwiek zabiegów umniejszających znaczenie, rangę i powagę tekstu lub ograniczających możliwość zapoznania się z nim, oraz do utrzymywania w miejscu publikacji nieprzerwanie przez okres 7 dni od dnia opublikowania, oświadczenia o następującej treści:

„PRZEPROSINY

(...) Sp. z o. o. przeprasza Panią K. S. za rozpowszechnianie nieprawdziwych, naruszających dobre imię informacji na Jej temat, jak również za niezgodne z prawem wykorzystanie Jej wizerunku do promocji wydarzenia (...).

(...) Sp. z o. o. oświadcza, iż brak udziału Pani K. S. w wydarzeniu muzycznym (...) wynikał wyłącznie z przyczyn leżących po stronie organizatora wydarzenia - (...) Sp. z o. o. i niezależnych od Pani K. S..

Niniejsze przeprosiny zostały opublikowane w wyniku przegranego procesu sądowego.

(...) Sp. z o.o."

d) zasądzenie od pozwanej spółki na rzecz powódki dalszej kwoty 20.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wskutek zawinionego naruszenia dóbr osobistych powódki;

II. zasądzenie na podstawie art. 100 k.p.c. w zw. z 108 § 1 k.p.c. od R. C. na rzecz K. S. pełnych kosztów postępowania za obie instancje: za I instancję według spisu kosztów przedstawionego przez pełnomocnika powódki w piśmie z 28 września 2021 r., a za II instancję według spisu kosztów, który zostanie przedstawiony przez pełnomocnika przed zamknięciem rozprawy, a w razie jego nieprzedstawienia według norm przepisanych;

Pozwana spółka zaskarżyła wyrok Sądu Okręgowego w części uwzględniającej powództwo, tj. co do pkt I - IV wyroku, zaskarżonemu wyrokowi zarzucając naruszenie:

I. przepisów prawa materialnego:

1. art. 58 § 2 k.c. poprzez jego niezastosowanie i zaniechanie stwierdzenia nieważności umowy z dnia 26 listopada 2019 r., podczas gdy za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego uznać należy:

a) brak precyzyjnego oznaczenia stron umowy z dnia 26 listopada 2019 r. oraz możliwości jednoznacznego ustalenia praw i obowiązków spółki (...) oraz praw i obowiązków Pani K. S.,

b) ustalenie w treści umowy z dnia 26 listopada 2019 r. płatności z góry za wszystkie 10 koncertów jeszcze przed przystąpieniem przez powódkę do pierwszego z nich i uczynienie
z takiej płatności warunku do częściowej (jednego koncertu) realizacji umowy przez powódkę,

c) treść § 6 ust. 4 umowy z dnia 26 listopada 2019 r., zgodnie z którym żadna ze stron nie będzie odpowiedzialna względem drugiej strony w przypadku, gdy do niewykonania umowy dojdzie na skutek okoliczności siły wyższej, zdarzeń losowych lub innych okoliczności niezależnych od woli którejkolwiek ze stron, którym nie można było zapobiec i które były poza ich kontrolą, a w szczególności z powodu choroby artysty, klęsk żywiołowych, a także epidemii, strajków, żałoby narodowej, zamieszek powszechnych, aktów terrorystycznych;

2. art. 77 § 2 k.c. poprzez jego niezastosowanie i w konsekwencji bezzasadne uznanie, iż doręczenie oświadczenia o odstąpieniu od umowy przez powódkę za pośrednictwem poczty elektronicznej w dniu 10 lutego 2020 r. należy uznać za skuteczne, albowiem obie strony niniejszego postępowania w sposób dorozumiany przyjęły taką właśnie formę porozumiewania się;

3. art. 24 § 1 w zw. z art. 448 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie, w sytuacji gdy
w okolicznościach faktycznych sprawy:

a) w wyniku działania pozwanej spółki nie doszło do naruszenia dóbr osobistych powódki,

b) działania pozwanej nie miały charakteru bezprawnego;

II. przepisów prawa procesowego:

1. art. 233 § 1 k.p.c. przez:

- dokonanie błędnej oceny materiału dowodowego, tj. umowy z 26 listopada 2019 r.
z pominięciem reguł interpretacyjnych wynikających z art. 65 § 2 k.c., skutkiem czego Sąd
I instancji ustalił, iż uprawnienie do natychmiastowego odstąpienia od umowy przysługiwało (...) Ltd w przypadku braku zapłaty wynagrodzenia do dnia 30 stycznia 2020 r., podczas gdy mając na uwadze zgodny zamiar stron i cel umowy należało przyjąć, że uprawnienie to przysługiwało dopiero przed rozpoczęciem koncertu, tj. w dniu 15 lutego
2020 r., bowiem strony zgodnie ustaliły, że do dokonania zapłaty całej kwoty ma dojść najpóźniej do dnia pierwszego koncertu, w którym powódka faktycznie weźmie udział;

- przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów wyrażającej się w odmowie przyznania wiarygodności i mocy dowodowej zeznaniom świadka J. S. w zakresie,
w jakim wskazała, że powódka nie była zaangażowana w przygotowanie koncertów i nie chciała pojawić się na próbach oraz na sesji zdjęciowej i bezzasadne przyjęcie, że zeznania świadka są sprzeczne w tym zakresie z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym
w sprawie, podczas gdy zeznania świadka są logiczne, wzajemnie się uzupełniają i nie stoją
w sprzeczności z istotną częścią materiału dowodowego zebranego w sprawie;

- przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów wyrażającej się w odmowie wiarygodności i mocy dowodowej zeznaniom prezesa pozwanej spółki Ł. W. w części,
w jakiej wskazał on na brak zaangażowania powódki w przygotowanie koncertów, skoro zeznania świadka są logiczne, zgodne z powszechną praktyką przy realizacji tego typu koncertów z udziałem wielu wykonawców, wzajemnie się uzupełniają i nie stoją
w sprzeczności z istotną częścią materiału dowodowego zebranego w sprawie;

- przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i błędne uznanie, że zeznania K. S. są wiarygodne w całości, podczas gdy zeznania powódki w części, w jakiej wskazuje, że nieprawdą jest, iż odmówiła udziału na próbach przed koncertami 9,10, 13 lutego oraz, że uzgadniała z pozwaną spółką, że zrobi próbę przed którymś z pierwszych koncertów
z jej udziałem, a także, że była gotowa wziąć udział w sesji zdjęciowej stoją w sprzeczności
z zebranym w sprawie materiałem dowodowym, w tym z zeznaniami świadka A. K., świadka J. S. oraz prezesa pozwanej spółki Ł. W.;

- przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i sformułowanie na podstawie zeznań prezesa zarządu pozwanej spółki Ł. W. wniosków z tych zeznań nie wynikających, tj. że w rzeczywistości koncert zaplanowany na dzień 15 lutego 2020 r. został odwołany z powodu małego zainteresowania koncertem, na który sprzedano niewielką ilość biletów, podczas gdy z zeznań tych nie wynika, jakoby była to jedyna przyczyna, która doprowadziła do odwołania koncertu z dnia 15 lutego 2020 r.;

- sprzeczność istotnych ustaleń z treścią materiału dowodowego zebranego w sprawie i bezzasadne przyjęcie, że treści zawarte w opublikowanych przez pozwaną spółkę oświadczeniach naruszały dobra osobiste powódki, podczas gdy okoliczności te nie znalazły potwierdzenia w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym (nie zostały udowodnione);

- sprzeczność istotnych ustaleń z treścią materiału dowodowego zebranego w sprawie i bezzasadne przyjęcie, że pozwany nie udowodnił, aby jego działania, które zdaniem powódki stanowiły źródło naruszenia dóbr osobistych nie były bezprawne i nie wykazał, aby opublikowane przez niego treści były prawdziwe, podczas gdy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy potwierdza prawdziwość publikowanych treści, w szczególności to, że powódka nie wzięła udziału we wspólnej sesji zdjęciowej, nie wzięła udziału w żadnej próbie, nie była gotowa (obecna) do występu w jakimkolwiek koncercie, jej spółka otrzymała z góry wynagrodzenia za 2 koncerty w wysokości 24.000 zł, ale powódka nie wzięła udziału w żadnym koncercie.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty, pozwana spółka wniosła o:

- zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości;

- ewentualnie, w przypadku uznania przez Sąd II instancji, że Sąd I instancji nie rozpoznał istoty sprawy albo gdy wydanie wyroku wymagałoby przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości, uchylenie wyroku w części uwzględniającej powództwo i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania;

- zasądzenie od powódki na rzecz strony pozwanej zwrotu kosztów postępowania przed Sądem I instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja strony powodowej okazała się częściowo uzasadniona, natomiast apelacja strony pozwanej nie zasługiwała na uwzględnienie w żadnej części.

Ustalenia faktyczne poczynione w sprawie przez Sąd Okręgowy, w wyniku oceny dowodów, która nie narusza kryteriów ustawowych z art. 233 § 1 k.p.c., są prawidłowe, dlatego Sąd Apelacyjny podziela je w całości i uznaje za własne.

W sposób prawidłowy ustalona została treść umowy z dnia 26 listopada 2019 r., zawartej pomiędzy (...) sp. z o.o. w K. z (...) Ltd w L., jak również treść oświadczenia wykonawcy złożonego zamawiającemu o odstąpieniu od tej umowy. Wbrew nietrafnym zarzutom apelacji pozwanej spółki Sąd |Okręgowy dokonał wykładni tych oświadczeń, nie naruszając art. 65 k.c.

Ustalenie treści złożonych oświadczeń woli lub oświadczeń wiedzy należy do ustaleń faktycznych, a określenie skutków prawnych złożenia takich oświadczeń, w tym charakteru stosunku prawnego łączącego strony, należy do materialnoprawnej sfery rozstrzygnięcia (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 16 lutego 2005 r., IV CK 492/04, Lex nr 177275; z dnia
8 kwietnia 2003 r., IV CKN 39/01, Lex nr 78893; z dnia 30 marca 1998 r., III CKN 451/97, Lex nr 50536; z dnia 12 grudnia 2002 r., V CKN 1603/00, Lex nr 75350; z dnia 7 marca
2003 r., I CKN 86/01, Lex nr 80248; z dnia 22 marca 2006 r., III CSK 30/06, Lex nr 196599). Zatem określenie, jak dana osoba się zachowała, jakie słowa wypowiedziała lub wyraziła
w formie pisemnej, należy do sfery ustaleń faktycznych zwalczanych za pomocą zarzutów naruszenia prawa procesowego. Zakwalifikowanie natomiast, jakie znaczenie prawne przypisać temu zachowaniu, słowom, wyrazom i gestom, należy do sfery stosowania prawa materialnego - za pomocą reguł wykładni określonych w art. 65 k.c.

Odnosząc się do zarzutów apelacji strony pozwanej, dotyczących umowy z dnia
26 listopada 2019 r., należy w pierwszej kolejności zauważyć, iż kwestia ważności tej umowy oraz zagadnienia związane z jej nienależytym wykonaniem, podlegały ocenie Sądu Apelacyjnego tylko w ograniczonym zakresie, który był niezbędny do ustalenia, czy doszło
do naruszenia przez pozwanego przedsiębiorcę dóbr osobistych powódki.

Z uwagi na wskazane przez K. S. w podstawie faktycznej powództwa okoliczności wygaśnięcia zobowiązania, którego źródło stanowiła przedmiotowa umowa, za irrelewantną dla rozstrzygnięcia sprawy trzeba było uznać kwestię ważności postanowienia umowy z § 6 ust. 4 umowy, ponieważ żadna ze stron nie twierdziła, iż do niewykonania umowy doszło na skutek okoliczności w postaci siły wyższej, zdarzeń losowych lub innych okoliczności niezależnych od woli którejkolwiek ze stron, którym nie można było zapobiec
i które były poza ich kontrolą, a w szczególności z powodu choroby artysty, klęsk żywiołowych, a także epidemii, strajków, żałoby narodowej, zamieszek powszechnych, aktów terrorystycznych.

Sąd Apelacyjny, podzielając stanowisko Sądu I instancji, nie dostrzegł podstaw do uznania za nieważne, z powodu sprzeczności z zasadami współżycia społecznego, postanowień umowy przewidujących obowiązek zapłaty przez zamawiającego na rzecz wykonawcy wynagrodzenia w całości z góry za wszystkie koncerty (§ 5 ust. 2 umowy) i przyznanie mu prawa do powstrzymania się z rozpoczęciem koncertu do momentu całkowitego rozliczenia
(§ 5 ust. 3 umowy). Wynagrodzenie miało być płatne w kwocie netto 120.000 zł w terminie
do dnia 30 stycznia 2020 r. (§ 5 ust. 2 umowy).

Sprzeczność czynności prawnej z zasadami współżycia społecznego występuje dopiero wtedy, gdy umowa nie respektuje określonego zakazu znajdującego głębokie uzasadnienie aksjologiczne – moralne, tj. zawiera treść lub cel moralnie zakazany, oraz gdy nie zawiera treści wynikającej z normy o charakterze moralnym, np. narusza wolność człowieka, swobodę działalności gospodarczej, równość stron, wolną konkurencję, godzi w rodzinę lub dobro dziecka (por. Z. Radwański, w: System PrPryw, t. 2, 2008, s. 248–258). Korzystanie z zasad współżycia społecznego jako podstawy uznania czynności prawnej za nieważną wymaga zachowania szczególnej ostrożności. Sąd, przyjmując taką sprzeczność, powinien ustalić, na czym polega ta sprzeczność (jaka konkretnie zasada została naruszona), przez kogo, w jaki sposób i na czym samo naruszenie polega i z jakich przyczyn. Odwołanie się ogólnie do klauzul generalnych czy wartości przez nie chronionych może prowadzić do niedopuszczalnej arbitralności w stosowaniu prawa i w rezultacie spowodować naruszenie zasady pewności obrotu, która w gospodarce rynkowej ma zasadnicze znaczenie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 października 2017 r., IV CSK 660/16, Legalis nr 1695698).

Umowa została zawarta przez podmioty gospodarcze działające w branży muzycznej od wielu lat w ramach korzystania przez nie swobody działalności gospodarczej, bez naruszenia zasad wolnej konkurencji. (...) sp. z o.o. w K. chciała nawiązać współpracę z (...) Ltd w L., ponieważ zależało jej na współpracy z K. S. przy realizacji cyklu koncertów – wydarzenia muzycznego pod nazwą (...). Artystka została potraktowana na preferencyjnych warunkach przez zamawiającego, w porównaniu do innych artystów biorących udział w projekcie, ponieważ
na innych (preferowanych w branży) zasadach odnośnie co do zapłaty wynagrodzenia
nie chciała nawiązać współpracy. Preferencyjne potraktowanie jednego z wykonawców, którego udziałem w cyklu koncertów organizator wydarzenia muzycznego był szczególnie zainteresowanych, nie stanowi naruszenia zasad współżycia społecznego w rozumieniu art. 58 § 2 k.c.

Trafnie także uznał Sąd Okręgowy, że zgodnie z postanowieniami umowy termin zapłaty na rzecz wykonawcy przez zamawiającego wynagrodzenia w kwocie 120.000 zł netto miał nastąpić do dnia 30 stycznia 2020 r. (§ 5 ust. 2 umowy) i nie został dotrzymany, bowiem do tego czasu została uiszczona jedynie na poczet wynagrodzenia kwota 24.000 zł netto. Strona pozwana miała świadomość, iż artysta nie rozpocznie koncertu do momentu całkowitego rozliczenia (§ 5 ust. 3 umowy), co jedynak nie oznacza, iż oświadczenie o odstąpieniu od umowy wykonawca mógłby złożyć dopiero przed rozpoczęciem pierwszego koncertu. Ograniczenia takiego nie zawiera bowiem § 6 ust. 3 umowy, w którym zastrzeżone zostało
na rzecz wykonawcy prawo natychmiastowego odstąpienia od umowy m.in. w przypadku naruszenia § 5 umowy.

Z prawa tego powódka, działająca w imieniu (...) Ltd, skorzystała, składając dwa oświadczenia woli o odstąpieniu od umowy, jedno w formie pisemnej i drugie w formie e-maila.

Zgodnie z powołanym w apelacji przez stronę pozwaną art. 77 § 2 k.c., jeżeli umowa została zawarta w formie pisemnej, dokumentowej albo elektronicznej, jej rozwiązanie za zgodą obu stron, jak również odstąpienie od niej albo jej wypowiedzenie wymaga zachowania formy dokumentowej, chyba że ustawa lub umowa zastrzega inną formę. Zgodnie z § 12 umowy strony zastrzegły rygor nieważności tylko w przypadku niezachowania formy co do zmiany lub aneksowania umowy, ponadto potwierdziły „ważność umowy w formie skanu przesłanego drogą meilową”, zastrzegając, iż podpisany egzemplarz umowy powinien zostać odesłany wykonawcy na wskazany adres. Art.74 § 4 k.c. jednoznacznie jednak przesądza, że
w stosunkach między przedsiębiorcami uchybienie wymogowi zwykłej formy pisemnej, formy elektronicznej czy formy dokumentowej, w sytuacji gdy nie został on zastrzeżony pod rygorem nieważności lub ad eventum, nie skutkuje szczególnymi sankcjami dowodowymi,
a jednocześnie pozostaje bez wpływu na ważność dokonanej czynności prawnej. Oznacza to, iż oświadczenie o odstąpieniu przez wykonawcę od umowy wysłane w dniu 10 lutego 2020 r. do (...) sp. z o.o. w K. za pośrednictwem poczty elektronicznej (e -mail)
było ważne. Złożenie oświadczenia o odstąpieniu od umowy spowodowało wygaśniecie umowy ze skutkiem wstecznym (ex tunc), z przyczyn wskazanych m.in. w § 5 umowy, które sami kontrahenci w § 6 ust. 3 zd. drugie umowy uznali za spowodowane przez zamawiającego („winę będzie ponosić Zamawiający”).

Powoływanie się przez stronę pozwaną na okoliczność nienależytego wykonania umowy przez wykonawcę (brak udziału w próbach czy sesji fotograficznej przez K. S.) nie ma znaczenia prawnego, ponieważ (...) sp. z o.o. w K. nie podjęła czynności w celu zniesienia stosunku prawnego nawiązanego przez zamawiającego
i wykonawcę w wyniku zawarcia w dniu 26 listopada 2019 r. umowy (rozwiązania jej za zgodną obu stron, wypowiedzenia lub odstąpienia od niej). Dopiero w takim przypadku prawdziwe byłoby co do zasady jej oświadczenie o rezygnacji ze współpracy z K. S.,
a ponieważ taka rezygnacja w ogóle nie miała miejsca, to irrelewantne są przyczyny które miałaby ją uzasadniać.

Zatem jakiekolwiek błędy, których przy ocenie materiału dowodowego (zeznań świadków A. K. i J. S. oraz prezesa pozwanej spółki Ł. W.) miałby dopuścić się Sąd I instancji, nie mogłyby wpłynąć na treść wyroku, co świadczy o niezasadności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Podkreślić trzeba, że zarzuty naruszenia przepisów prawa procesowego tylko wtedy mogą zostać uznane za skuteczne, gdy wskazane naruszenie cechuje się kauzalnością. Oznacza to, że Sąd odwoławczy musi stwierdzić istnienie związku przyczynowego pomiędzy naruszeniem przepisu proceduralnego a treścią orzeczenia. Tego rodzaju związku nie ma potrzeby wyjaśniać tylko wtedy, gdy zachodzi naruszenie przepisów obwarowanych rygorem nieważności (W. Siedlecki, Uchybienia procesowe w sądowym postępowaniu cywilnym, Warszawa 1971, s. 21 i n. oraz tenże, Nieważność procesu cywilnego, Warszawa 1965, s. 112). Związek taki między ewentualnym naruszeniem art. 233 § 1 k.p.c. a treścią wyroku nie został wykazany.

Prawidłowe jest także ustalenie Sądu Okręgowego, iż koncert (zaplanowany na dzień 15 lutego 2020 r). został odwołany z powodu małego zainteresowania publiczności. Wskazać należy, iż jednym z kryteriów oceny dowodów z art. 233 § 1 k.p.c. jest prawdopodobieństwo przedstawionej wersji zdarzeń (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2005 r., sygn. III CK 314/05, Lex nr 172176). Natomiast nie sposób uznać za wiarygodnego zaprezentowanego w apelacji przez stronę pozwaną twierdzenia, że rezygnacja przez K. S. z udziału w koncercie w K., będąca skutkiem odstąpienia od umowy, miałaby stanowić współprzyczynę, z powodu której został on odwołany. Źródłem ustalania przez Sąd Okręgowy przyczyny odwołania koncertu są bowiem nie tylko zeznania, na temat małego zainteresowania publiczności, złożone przez prezesa zarządu pozwanej spółki Ł. W., ale także niesporny fakt braku udziału powódki we wcześniejszym koncercie w K.. K. S. była tylko jednym z kilku wykonawców, którzy w K. mieli wystąpić, a jej absencja na poprzednim koncercie w K. nie uniemożliwiła jego realizacji, ponieważ publiczność wykazała nim zainteresowanie. W tych okolicznościach strona pozwana nie miała uzasadnionych podstaw, aby twierdzić, że absencja K. S. była współprzyczyną odwołania koncertu, który miał się odbyć 15 lutego 2020 r.

Trafnie zatem Sąd Okręgowy ustalił, iż informacje opublikowane przez pozwaną
spółkę w Internecie w dniach 13 lutego 2020 r. oraz w dniu 15 lutego 2020 r (odnośnie co do okoliczności zakończenia współpracy z powódką oraz przyczyn odwołania koncertu
w K.) nie były prawdziwe, a ich rozpowszechnienie naruszyło dobra osobiste K. S., z tym że w ocenie Sądu Apelacyjnego naruszonymi dobrami były: godność i dobre imię, a nie twórczość artystyczna.

Twórczość (naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska), jako dobro osobiste wskazane w art. 23 k.c., obejmuje dwie sfery – swobodę działalności twórczej oraz związek twórcy z wytworem tej twórczej działalności, dziełem w szerokim (szerszym niż na gruncie prawa autorskiego) znaczeniu (J.Sadomski Komentarz do art. 23 k.c. w: K. Osajda (red. serii), W. Borysiak (red. tomu), Kodeks cywilny. Komentarz. Wyd. 30, Warszawa 2022). Wśród przykładów płaszczyzn ochrony twórczości jako dobra osobistego należy wymienić przede wszystkim prawo do ochrony „dobrej sławy dzieła” lub „dobrego imienia dorobku twórcy”, (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 31 lipca 2012 r., I ACa 302/12, Legalis nr 733688). Dlatego nie każda informacja dyskredytująca twórcę (zarzucająca mu niewłaściwe postępowanie w życiu zawodowym) stanowi naruszenie twórczości artystycznej, jeżeli nie odnosi się wprost do aspektu twórczego (np. zarzuty plagiatu, czy grafomanii), tylko samej rzetelności każdego profesjonalisty (nieuczciwości kontraktowej polegającej na nienależytym wykonaniu konkretnej umowy). Informacje rozpowszechnione przez stronę pozwaną tak zdefiniowanego dobra w postaci twórczości artystycznej nie naruszają.

Także poinformowanie o wysokości wynagrodzenia umownego i dokonaniu jego częściowej wypłaty na rzecz powódki tego w ocenie Sądu I instancji nie czyni. Ujawnienie przez kontrahenta danych dotyczących wynagrodzenia umownego wykonawcy stanowiło naruszenie innego dobra osobistego, prawa do prywatności powódki (por. uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 16 lipca 1993 r., I PZP 28/93, OSNC 1994/1/2).

Natomiast, jak trafnie uznał Sąd I instancji, przedstawienie profesjonalnego artysty, jako osoby która nie dotrzymuje zawartych umów, bowiem pomimo otrzymania wynagrodzenia
w wysokości 24.000 zł za dwa koncerty odmawia udziału w ich przygotowaniu i promocji,
co wpływało niekorzystnie na sytuację pozostałych artystów zaangażowanych w realizację projektu i doprowadziło do tego, że organizator w trosce o utrzymanie jego integralności odmówił mu zapłaty z góry za wszystkie 10 koncertów i zrezygnował ze współpracy, co z kolei stanowiło jedną z przyczyn odwołania przez niego koncertu w K., naruszyło dobre imię K. S. i jej godność.

W wypowiedziach nie można krzywdzić innej osoby zarówno w jej własnym odczuciu, jak i w odczuciu społecznym środowiska, w którym żyje (por. wyrok Sądu Najwyższego
z 18 stycznia 1984 r., sygn. akt I CR 400/83, OSN 1984/11/195). Naruszenie dobrego imienia (czci zewnętrznej) może nastąpić przez zarzucanie niewłaściwego postępowania w życiu zawodowym, naruszające dobre imię danej osoby i mogące narazić ją na utratę zaufania potrzebnego do wykonywania zawodu lub innej działalności (por. wyroki Sądu Najwyższego
z dnia 20 stycznia 2017 r., I CSK 99/16, Lex nr 2209493, z dnia 9 października 2002 r.,
IV CKN 1402/00, Lex nr 78364), z dnia 8 maja 2014 r., V CSK 361/13, OSNC-ZD 2015/C/ 38 oraz z dnia 16 listopada 2017 r., V CSK 81/17, OSNC-ZD 2018/D/60).

Godność powódki jako profesjonalnej artystki w branży muzycznej obejmuje poczucie własnej wartości, oparte na opinii dobrego fachowca i sumiennego kontrahenta oraz na uznaniu przez osoby współpracujące jej zdolności, umiejętności i wkładu pracy. Naruszeniem tak rozumianej godności może być upublicznienie informacji na temat niewłaściwego postępowania w życiu zawodowym (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 września 2021 r., II PSKP 44/21, OSNP 2022/6/54).

Sąd Okręgowy trafnie podkreślił w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, że naruszenie dobra osobistego należy rozpatrywać przede wszystkim w granicach przeciętnych ocen społecznych, nie pomijając subiektywnego, indywidualnego odczucia osoby domagającej się ochrony (wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 28 marca 2003 r., V CSK 308/02, OSNC 2004/5/82 i z dnia 22 stycznia 2014 r., III CSK 123/13, OSNC 2014/11/115). Jeżeli do naruszenia czci prowadziła wypowiedź i jej upublicznienie, to przy ocenie, że do niego doszło należy uwzględnić nie tylko subiektywne odczucie osoby żądającej ochrony prawnej, która w danym zachowaniu upatruje naruszenia jej dobra osobistego, ale przede wszystkim sposób, w jaki zachowanie to mogło być odebrane przez zewnętrznych obserwatorów, przez opinię publiczną, czyli osoby, w postrzeganiu których żądający udzielenia mu ochrony miał być poniżony, narażony na utratę zaufania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 grudnia 2018 r., I CSK 690/17, Lex nr 2591586).

Odbiór przez opinię publiczną, a więc zarówno publiczność koncertów muzyki rozrywkowej, jak i tzw. branżę muzyczną, z którą powódka współpracuje, opublikowanych na jej temat informacji mógł i faktycznie wzbudził negatywne reakcje, w tym naraził na utratę sympatii publiczności, o czym świadczy treść komentarzy zamieszczonych w Internecie pod opublikowanymi postami.

Pozwany naruszył także dobro osobiste w postaci wizerunku powódki poprzez brak zaniechania jego rozpowszechniania po wygaśnięciu umowy z dnia 26 listopada 2019 r. i to pomimo skierowania do niego przez K. S. w piśmie z dnia 26 lutego 2020 r. żądania natychmiastowego zaprzestania wykorzystywania jej wizerunku do promocji, reklamy czy jakiejkolwiek innej formy informowania odbiorców o wydarzeniu muzycznym (...),

Powódka wykazała fakt naruszenia jej dóbr osobistych w postaci: godnego imienia, godności i wizerunku oraz prywatności, natomiast pozwana spółka nie obaliła, wynikającego
z art. 24 § 1 k.c., domniemania bezprawności naruszenia.

Nie można bowiem uznać, że K. S., publikując w dniu 13 lutego
2020 r. na swoim oficjalnym profilu w serwisie społecznościowym Instagram post informujący o tym, że nie weźmie udziału wydarzeniach muzycznych w ramach trasy (...) z powodu niedotrzymania umownych warunków finansowych przez R. C. reprezentowaną przez Ł. W., bezzasadnie przeniosła spór dotyczący wykonania umowy z dnia 26 listopada 2019 r. na forum publiczne. Przekazana informacja
o okolicznościach, w jakich doszło do rezygnacji powódki z udziału w trasie koncertowej,
była prawdziwa, a potrzeba jej opublikowania wynikała z faktu udostępnienia opinii publicznej przez pozwaną spółkę już w dniu 16 grudnia 2019 r. wiadomości, że powódka wystąpi podczas(...), a następnie reklamowania imprezy z wykorzystaniem wizerunku i danych osobowych K. S.. Powódka zachowała się lojalnie wobec swoich fanów, którzy z uwagi na jej osobę mogliby podjąć lub już podjęli decyzję o nabyciu biletów na koncerty, wyjaśniając przyczyny swojego postępowania.

Pozwana spółka, reagując na opublikowany post, najpierw rozpowszechniła nieprawdziwe dane na temat okoliczności, w jakich zakończyła się współpraca stron, sugerując, że jako zamawiający to ona zrezygnowała z tej współpracy. Równocześnie ujawniła informację na temat części wypłaconego powódce wynagrodzenia, zatajając jednocześnie fakt niedotrzymania warunków finansowych umowy i treści jej postanowień, umożliwiających
w takim przypadku wykonawcy odstąpienie od umowy z winy zamawiającego, bezpodstawnie obarczając powódkę odpowiedzialnością za niezrealizowanie kontraktu, a w kolejnej publikacji w Internecie także za niedojście do skutku koncertu w K..

Działając w granicach swobody wypowiedzi R. C. miał prawo do przedstawienia własnej wersji zdarzeń dotyczących zakończenia współpracy z firmą K. S., ale w sposób prawdziwy (pozbawiony manipulacji), czego jednak nie uczynił. Jeżeli rozpowszechniany materiał zawiera informacje, a zatem fakty podlegające wartościowaniu prawda - fałsz, to co do zasady informacje te muszą spełniać kryterium zgodności z prawdą, i to zgodności rozumianej całościowo, a nie ograniczającej się do wyrwanych z kontekstu okoliczności czy zdarzeń, które mogą oddawać półprawdę, ale też - odpowiednio dobrane - kształtować obraz rażąco nieprawdziwy. Przedstawianie naruszających cudze dobra osobiste informacji nieprawdziwych nie mieści się w granicach dopuszczalnej swobody wypowiedzi (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 stycznia 2020 r., IV CSK 683/18, Lex nr 3033306).

Z tych przyczyn apelacja strony pozwanej nie zasługiwała na uwzględnienie, w jakimkolwiek zakresie i dlatego na podstawie art. 385 k.p.c. Sąd Apelacyjny orzekł o jej oddaleniu.

Jako nietrafny należało ocenić zarzut apelacji powódki, dotyczący naruszenia art. 24 § 1 zd. 2 k.c., co miało nastąpić przy określeniu przez Sąd Okręgowy formy i treści oświadczenia, którego złożenie nakazano w celu usunięcia skutków dokonanego naruszenia dóbr osobistych. Przepis ten odwołuje się w tym zakresie wprost do zasady proporcjonalności, nakładając na Sąd orzekający w danej sprawie obowiązek baczenia, aby nakazane pozwanemu oświadczenie było zdatne do usunięcia skutków naruszenia dóbr osobistych powoda oraz pozostawało
w adekwatnym związku zarówno ze sposobem dokonanego naruszenia, jak i jego zakresem oraz charakterem. Oświadczenia, których złożenie zostało nakazane w zaskarżonym wyroku spełniają te kryteria.

Zasadą powinno być to, że publikacja oświadczenia zmierzającego do usunięcia skutków dokonanego naruszenia nastąpi w taki sam sposób, w jaki doszło do naruszenia. Oświadczenie to powinno bowiem dotrzeć zasadniczo do tego samego kręgu odbiorców,
do którego dotarły treści stanowiące źródło naruszenia, a jego treść pozostawać w związku
z dokonanym naruszeniem. Zatem słusznie Sąd I instancji uznał, że ponieważ na głównej stronie internetowej pozwanej spółki doszło do naruszenia tylko jednego z dóbr osobistych powódki (wizerunku), dlatego treść zamieszonego tam oświadczenia o przeproszeniu powinna nawiązywać do tego konkretnie naruszenia.

Nie było także zasadne, aby nakazać sprawcy naruszenia opublikowanie na własny koszt, w terminie 14 dni od uprawomocnienia się wyroku, oświadczenia o przeproszeniu na łamach portalu internetowego (...), tylko z tej przyczyny, że były tam zamieszczane informacje o treści opublikowanych przez strony w Internecie oświadczeń powódki i pozwanego. Narusza bowiem zasadę proporcjonalności nakaz wielokrotnego zamieszczenia przez pozwaną spółkę stosownego oświadczenia w licznych mediach, które podały informację o zarzucie wysuniętym w stosunku do powódki. Zważywszy, że sprawa ta dotyczyła znanych publicznie osób (fizycznej i prawnej), znajomość funkcjonowania rynku mediów pozwala przyjąć, że niezależnie od orzeczonego przez Sąd zakresu publikacji przeproszenia przez pozwanego przedsiębiorcę, media będą zainteresowane zrelacjonowaniem sposobu zakończenia procesu toczącego się w sprawie, o której wcześniej informowały (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 marca 2009 r., V CSK 64/09, Lex nr 585910).

Natomiast zasadny był zarzut naruszenia art. 448 k.c., bowiem zasądzone przez Sąd Okręgowy zadośćuczynienie w wysokości 5.000 zł było rażąco zaniżone i dlatego nie spełniło ono swoich funkcji: kompensacyjnej, represyjnej i prewencyjnej.

Z tytułu jednej (tej samej) krzywdy może przysługiwać jedno zadośćuczynienie, niezależnie od tego ile dóbr osobistych zostało naruszonych (por. wyrok Sądu Najwyższego
z dnia 9 lipca 2009 r., II PK 311/08, Lex nr 533041), ale liczba naruszonych dóbr osobistych (ich liczba), jak również wielość zdarzeń (deliktów) i sposobów naruszenia ma znaczenie dla rozmiaru doznanej krzywdy, a w konsekwencji wysokości zadośćuczynienia.

Stopień, w jakim zadośćuczynienie pieniężne powinno spełniać także funkcje represyjną oraz prewencyjną nie jest stały. Świadczenie to powinno przynieść poszkodowanemu naruszeniem dóbr osobistych należną mu satysfakcję stosowną do doznanej krzywdy, ale z uwzględnieniem okoliczności, w jakich doszło do naruszenia dóbr osobistych. Nasilenie represyjnego, a w konsekwencji także prewencyjnego oddziaływania zadośćuczynienia pieniężnego powinno mieć miejsce, gdy sprawcy można przypisać kierowanie się chęcią osiągnięcia własnych korzyści, w tym korzyści majątkowych (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 lutego 2020 r., .I CSK 565/18, OSNC 2020/12/105). Pozwana spółka, w celu ratowania własnej dobrej sławy, w Internecie dwukrotnie opublikowała nieprawdziwe informacje na temat okoliczności zakończenia współpracy z powódką, jednokrotnie, iż postępowanie artystki stanowiło przyczynę odwołania koncertu w K., a nadto korzystała z jej wizerunku, mając świadomość, że czyni to bezprawnie (bez jej zgody). Rację ma strona powodowa, iż w tych okoliczności przyznane zadośćuczynienie w kwocie 5.000 zł jest rażąco niskie, w szczególności gdy uwzględni się, iż sprawca naruszenia to osoba prawna, która naruszenia dopuściła się w związku z prowadzeniem działalności gospodarczej, z której zysk netto w 2020 r., (czyli w czasie gdy doszło do naruszenia), wyniósł 1.172.560,81 zł. R. C. działa w branży muzyczno-eventowej od wielu lat, organizując wydarzenia o ogólnopolskim zasięgu, o wielkich budżetach, współpracując z najpopularniejszymi wykonawcami.

Dlatego Sąd Apelacyjny uznał, iż należne powódce na podstawie art. 448 k.c. zadośćuczynienie powinno wynieść 25.000 zł, co skutkowało uwzględnieniem w tej części apelacji poprzez zmianę na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zaskarżonego wyroku częściowo
w punkcie VII i zasądzenie od (...) sp. z o.o. w K. na rzecz K. S. tytułem zadośćuczynienia dalszej kwoty 20.000 zł płatnej w terminie 14 dni
od dnia uprawomocnienia się wyroku.

Zmiana wyroku w powyższym zakresie spowodowała konieczność ponownego rozstrzygnięcia o kosztach procesu, co skutkowało zmianą na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zaskarżonego w punkcie VIII, przy czym Sąd Apelacyjny na podstawie art. 108 § 1 zd. 2 k.p.c. rozstrzygnął jedynie o zasadach poniesienia przez strony kosztów procesu, pozostawiając
ich szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu. Zgodnie z art. 100 k.p.c. Sąd Apelacyjny włożył na pozwaną spółkę obowiązek pokrycia kosztów w całości, ponieważ powódka wygrała sprawę co do zasady (pozwana odpowiada za naruszenie dóbr osobistych powódki) oraz w całości w zakresie roszczenia pieniężnego (ostatecznie zasądzono na jej rzecz 25.000 zł), natomiast częściowo w zakresie roszczeń niepieniężnych.

W pozostałym zakresie apelacja K. S. jako bezzasadna, w oparciu
o art. 385 k.p.c., została oddalona.

O kosztach postępowania apelacyjnego rozstrzygnięto na podstawie art. 100 k.p.c.
w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. Sąd obciążył stronę pozwaną obowiązkiem zwrotu powódce kosztów postępowania apelacyjnego, w zakresie w jakim apelacja K. S. została uwzględniona, tj. co do opłaty od apelacji od roszczenia pieniężnego - 1.000 zł i kosztów zastępstwa procesowego obliczonych od w.p.s. od roszczenia pieniężnego - w kwocie 20.000 zł (2.700 zł ustalone na podstawie § 10 ust. 1 pkt 2 w zw. § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie).

SSA Edyta Jefimko

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Małgorzata Szmit
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Edyta Jefimko
Data wytworzenia informacji: