V ACa 1340/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Warszawie z 2024-12-19
Sygnatura akt V ACa 1340/24
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Warszawa, dnia 5 grudnia 2024 r.
Sąd Apelacyjny w Warszawie V Wydział Cywilny w składzie następującym:
Przewodniczący: Sędzia SA Robert Obrębski
Sędziowie: SA Ewa Kaniok (spr.)
SA Joanna Mrozek
Protokolant: Wiktoria Wysokińska
po rozpoznaniu w dniu 5 grudnia 2024 r. w Warszawie
na rozprawie
sprawy z powództwa A. M. i D. M.
przeciwko (...) spółce akcyjnej z siedzibą w W.
o ustalenie i zapłatę, ewentualne o ustalenie i zapłatę
na skutek apelacji pozwanego
od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie
z dnia 18 listopada 2022 r. sygn. akt IV C 2791/20
1. oddala apelację;
2. zasądza od (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz A. M. i D. M. kwotę 8200 zł (osiem tysięcy dwieście złotych) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia o kosztach procesu do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.
Ewa Kaniok Robert Obrębski Joanna Mrozek
Sygn. akt V ACa 1340/24
UZASADNIENIE
Wyrokiem z 18 listopada 2022 roku Sąd Okręgowy w Warszawie w punkcie pierwszym ustalił, że umowa numer (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) z dnia 25 września 2007 roku jest nieważna; w punkcie drugim zasądził od (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz A. M. i D. M. kwotę 131.388,41 złotych i kwotę 84.259,66 franków szwajcarskich wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 10 września 2022 roku do dnia zapłaty; w punkcie trzecim ustalił, że umowa numer (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) z dnia 25 lutego 2009 roku jest nieważna; w punkcie czwartym zasądził od (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz A. M. i D. M. kwotę 54.226,41 złotych i kwotę 95.723,46 franków szwajcarskich wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 10 września 2022 roku do dnia zapłaty; w punkcie piątym oddalił powództwo w pozostałym zakresie; w punkcie szóstym zasądził od (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz A. M. i D. M. kwotę 11.834 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.
Z ustaleń faktycznych, jakie legły u podstaw tego rozstrzygnięcia wynika, że w dniu 25 września 2007 roku pomiędzy A. M. i D. M. a (...) Bank Spółką Akcyjną w W. – obecnie (...) Spółką Akcyjną w W. została zawarta umowa numer (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowany kursem (...).
Podstawą zawarcia tej umowy był wniosek kredytowy z dnia 6 września 2007 roku. Wskazano w nim kwotę kredytu – 385.776 złotych, walutę kredytu – (...), okres kredytu 240 miesięcy, spłatę kredytu w malejących ratach kapitałowo-odsetkowych. Celem kredytu był zakup działki budowlanej.
W dniu 25 lutego 2009 roku pomiędzy A. M. i D. M. a (...) Bank Spółką Akcyjną w W. – obecnie (...) Spółką Akcyjną w W. została zawarta umowa numer (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowany kursem (...).
Podstawą zawarcia tej umowy był wniosek kredytowy z dnia 20 stycznia 2009 roku. Wskazano w nim kwotę kredytu – 362.000 złotych, walutę kredytu – (...), okres kredytu 468 miesięcy, spłatę kredytu w malejących ratach kapitałowo-odsetkowych. Celem kredytu była budowa domu jednorodzinnego.
Przed zawarciem powyższych umów kredytobiorcy:
1. nie byli informowani o sposobie ustalania kursu waluty przez bank, stosowaniu kursu kupna i sprzedaży,
2. byli zapewniani, że jest to kredyt najlepszy i najbezpieczniejszy, a frank szwajcarski jest stabilną walutą,
3. zostali poinformowani, iż jest to kredyt walutowy, że występuje ryzyko walutowe, nie tłumacząc jednocześnie mechanizmu tego ryzyka,
4. nie mieli możliwości negocjowania postanowień umowy (zeznania powódki – k. 567v-568, zeznania powoda – k. 568).
Bank w ramach pierwszej z umów udzielił Kredytobiorcy kredytu hipotecznego waloryzowanego kursem waluty obcej (...) według tabeli kursowej Banku w wysokości 385.776 złotych. Kredyt zaciągnięty został w celu finansowania zakupu działki gruntu o nr ewidencyjnym 20/1 położonej w W. oraz finansowanie opłat około kredytowych (kwota 10.776 złotych). Okres kredytowania ustalono na 240 miesięcy, tj. od dnia 25 września 2007 roku do dnia 2 października 2027 roku.
Kredyt oprocentowany był według zmiennej stopy procentowej, która w dniu zawarcia umowy wynosiła 3,90%, marża Banku wynosiła 1,00%.
Zabezpieczeniem kredytu były:
1. hipoteka kaucyjna wpisana na pierwszym miejscu do kwoty 578.664 złotych,
2. przelew na rzecz Banku praw z umowy ubezpieczenia od ognia i innych zdarzeń losowych nieruchomości,
3. ubezpieczenie niskiego wkładu własnego Kredytu w (...) SA na 36-miesięczny okres ubezpieczenia,
4. przelew na rzecz (...) praw z umowy ubezpieczenia na życie zawartej przez Kredytobiorców na kwotę nie niższą niż 385.776 złotych,
5. prawne zabezpieczenie Kredytu na okres przejściowy do czasu prawnego zabezpieczenia Kredytu tj. przedstawienia odpisu z prawomocnie wpisaną hipoteką na rzecz (...) poprzez ubezpieczenie Kredytu w (...) SA.
W ramach drugiej z umów Bank udzielił Kredytobiorcy kredytu hipotecznego waloryzowanego kursem waluty obcej (...) według tabeli kursowej Banku w wysokości 362.000 złotych. Kredyt zaciągnięty został w celu finansowania budowy budynku mieszkalnego jednorodzinnego na działce gruntu oznaczonej numerem ewidencyjnym (...) położonej w W., przy ul. (...) oraz finansowanie opłat około kredytowych. Okres kredytowania ustalono na 468 miesięcy, tj. od dnia 25 lutego 2009 roku do dnia 2 marca 2048 roku.
Kredyt oprocentowany był według zmiennej stopy procentowej, która w dniu zawarcia umowy wynosiła 3,73%, marża Banku wynosiła 3,20%.
Zabezpieczeniem kredytu były:
1. hipoteka kaucyjna do kwoty 534.000 złotych,
2. przelew na rzecz Banku praw z umowy ubezpieczenia od ognia i innych zdarzeń losowych nieruchomości,
3. przelew na rzecz (...) praw z umowy ubezpieczenia na życie zawartej przez Kredytobiorców na kwotę nie niższą niż 362.000 złotych,
4. prawne zabezpieczenie Kredytu na okres przejściowy do czasu prawnego zabezpieczenia Kredytu tj. przedstawienia odpisu z prawomocnie wpisaną hipoteką na rzecz (...) poprzez ubezpieczenie Kredytu w (...) SA.
Oba kredyty miały być spłacane na podstawie nieodwołalnego, przez czas trwania umowy kredytowej, zlecenia dokonywania przelewu z rachunku wskazanego w umowie.
Aneksem z dnia 9 grudnia 2010 roku podwyższono kwotę kredytu z tytułu drugiej z umów o kwotę 251.000 złotych, czyli kredyt został udzielony łącznie w wysokości 613.500 złotych, okres kredytowania ustalono na 413 miesięcy tj. od dnia 25 lutego 2009 roku do dnia 24 lipca 2043 roku. Ponadto wskazano, iż na dzień wydania decyzji kredytowej oprocentowanie kredytu w stosunku rocznym wynosiło 3,11%, natomiast marża Banku 6,30%.
Kredytobiorcy w ramach umów zobowiązali się do spłaty kapitału wraz z odsetkami miesięcznie w ratach kapitałowo-odsetkowych, w terminach i kwotach zawartych w Harmonogramie spłat stanowiącym załącznik numer 1 oraz integralną część umów. Harmonogram spłat był sporządzany w (...). Raty kapitałowo-odsetkowe spłacane były w złotych po uprzednim przeliczeniu ich według kursu sprzedaży (...) z tabeli kursowej Banku obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14:50.
Kredytobiorcy zlecili i upoważnili bank do pobierania środków pieniężnych na spłatę kapitału i odsetek z tytułu udzielonych kredytów z rachunku eKonto, a ww. zlecenie było nieodwołalne i miało wygasnąć po całkowitym rozliczeniu kredytu. Kredytobiorcy zobowiązali się zapewnić na ww. rachunku w terminach zawartych w harmonogramie spłat środki odpowiadające wysokości wymagalnej raty kapitału i odsetek.
Kredytobiorcy byli uprawnieni do dokonania wcześniejszej spłaty całości lub części kredytu. Wcześniejsza spłata całości kredytu lub raty kapitałowo-odsetkowej, a także spłata przekraczająca wysokość raty powodowała, że kwota spłaty była przeliczana po kursie sprzedaży (...) z tabeli kursowej Banku, obowiązującym na dzień i godzinę spłaty.
Z chwilą wystawienia bankowego tytułu egzekucyjnego od dnia wytoczenia powództwa o zapłatę wierzytelności (...) z tytułu umowy kredytowej, mBank miał dokonywać przeliczenia wierzytelności na złote po kursie sprzedaży (...) z tabeli kursowej Banku z dnia wystawienia bankowego tytułu egzekucyjnego lub wytoczenia powództwa.
Integralną część umów stanowiły „Regulaminy udzielania kredytów i pożyczek dla osób fizycznych w ramach mPlanów”. Kredytobiorcy oświadczyli, że przed zawarciem umów zapoznali się z ich treścią i uznali ich wiążący charakter.
Kredyt hipoteczny waloryzowany udzielany był w złotych, przy jednoczesnym przeliczeniu na wybraną przez kredytobiorcę walutę obcą Wysokość każdej raty odsetkowej lub kapitałowo-odsetkowej kredytu hipotecznego waloryzowanego kursem waluty obcej określana była w tej walucie, natomiast jej spłata dokonywana była w złotych po uprzednim jej przeliczeniu według kursu sprzedaży danej waluty obcej, określonym w tabeli kursowej Banku na dzień spłaty.
W dniu 26 sierpnia 2011 roku weszła w życie ustawa z dnia 29 lipca 2011 roku o zmianie ustawy - Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 165, poz. 984). Jednocześnie już z dniem 1 lipca 2009 roku Bank zmienił regulamin udzielania kredytów i pożyczek hipotecznych dla osób fizycznych w ramach mPlanów, wprowadzając do regulaminu postanowienia dotyczące możliwości spłaty kredytu hipotecznego bezpośrednio w walucie waloryzacji.
W dniach 14 września 2011 roku oraz 20 września 2011 roku doszło do podpisania przez strony aneksów do przedmiotowych umów, w ramach których umożliwiono kredytobiorcom zmianę sposobu spłaty kredytu, który od tego momentu następował bezpośrednio w (...).
Kredytobiorcy w wykonaniu pierwszej z umów kredytu za okres od dnia 2 listopada 2007 roku do dnia 2 października 2020 roku wpłacili na rzecz Banku łącznie kwotę 131.388,41 złotych oraz 84.259,66 (...) tytułem rat kapitałowo-odsetkowych.
Z kolei w wykonaniu drugiej z umów kredytu kredytobiorcy za okres od dnia 2 kwietnia 2009 roku do dnia 2 października 2020 roku wpłacili na rzecz Banku łącznie kwotę 54.226,41 złotych oraz 95.723,46 (...) tytułem rat kapitałowo-odsetkowych.
Kredytobiorcy pismami z dni 27 kwietnia 2020 roku zwrócili się do Banku z reklamacjami udzielonych kredytów oraz przedsądowymi wezwaniami do zapłaty, które zostały przez Bank rozpatrzone negatywnie.
W ocenie Sądu, powodowie mają interes prawny w ustaleniu nieważności umów. Przedmiotowe umowy nie zostały jeszcze wykonane.
W ocenie Sądu umowy były nieważne w całości. Do tego samego wniosku prowadzi usunięcie z umów klauzul waloryzacyjnych. Zdaniem Sądu, skutkiem niezwiązania konsumenta tymi postanowieniami jest nieważność umowy kredytu hipotecznego.
Sąd wskazał na art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku Prawo bankowe, w brzmieniu obowiązującym w dacie zawarcia w/w umów pomiędzy stronami oraz przytoczył treść art. 58 § 1, § 2, § 3 k.c.
W stanie prawnym obowiązującym w dacie zawarcia przedmiotowych umów kredytu nie budziła wątpliwości dopuszczalność konstruowania zarówno umów kredytu indeksowanego (waloryzowanego) do waluty obcej, w których wysokość kwoty kredytu wyrażonej w złotych jest określana (indeksowana) według kursu danej waluty obcej w dniu wydania, jak i umów kredytu denominowanego w walucie obcej, w których wartość kwoty kredytu jest wyrażona w walucie obcej, ale jest uruchamiana w złotych po przyjętym kursie przeliczeniowym.
Zawarte przez strony umowy kredytu hipotecznego stanowią umowy kredytu złotowego indeksowanego do waluty obcej .
Sąd stwierdził, że wprowadzenie do umowy kredytu bankowego postanowień dotyczących indeksacji kwoty kredytu mieści się w granicach swobody umów i nie stanowi naruszenia art. 69 Prawa bankowego. Przedmiotowe umowy zawierają wszystkie elementy przedmiotowo istotne umowy kredytu bankowego. Nie ulega przy tym wątpliwości, iż umowy te nie są umowami kredytu walutowego. Indeksacja nie stanowi szczególnego instrumentu finansowego (swap walutowo – procentowy).
W ocenie Sądu brak jest podstaw do przyjęcia, iż w ramach przyjętej konstrukcji kredytu doszło do naruszenia zasady walutowości i nominalizmu - art. 358 § 1 k.c.
Bez znaczenia dla ważności umów pozostaje zmiana administratora wskaźnika LIBOR.
W ocenie Sądu źródła nieważności niniejszych umów należy upatrywać w abuzywności niektórych postanowień umów kredytu hipotecznego i jednocześnie braku możliwości wypełnienia luk w umowie spowodowanych niezwiązaniem stron niedozwolonymi postanowieniami umownymi.
Sąd wskazał na art. 385 1 § 1 k.c.
Zdaniem Sądu niedozwolony charakter mają następujące postanowienia pierwszej z umów:
1. § 1 ust. 3a umowy,
2. § 7 ust. 1 umowy,
3. § 11 ust. 4 umowy,
4. § 13 ust. 6 umowy,
5. § 16 ust. 3 umowy,
6. § 24 ust. 2 i 3 regulaminu,
7. § 27 ust. 2 regulaminu,
8. § 32 ust. 3 regulaminu.
Zdaniem Sądu niedozwolony charakter mają następujące postanowienia drugiej z umów:
1. § 1 ust. 3a umowy,
2. § 7 ust. 1 umowy,
3. § 11 ust. 5 umowy,
4. § 13 ust. 6 umowy,
5. § 16 ust. 3 umowy,
6. § 25 ust. 2 i 3 regulaminu,
7. § 28 ust. 2 regulaminu,
8. § 37 ust. 3 regulaminu.
Sąd uznał, że powodowie działali jako konsumenci zawierając sporne umowy, zgodnie z treścią art. 22 1 k.c., zaciągnęli przedmiotowe zobowiązanie celem zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych. Żadnego znaczenia nie ma wykształcenie i zawód strony powodowej. Zgodnie ze stanowiskiem orzecznictwa i doktryny bez znaczenia dla celów ustalenia, czy mamy do czynienia z konsumentem, jest wiedza danej osoby co do przysługujących jej praw lub co do materii, której dotyczy transakcja z przedsiębiorcą. Wyodrębnienie kategorii konsumentów jest bowiem dokonane ze względu na ich strukturalną słabość rynkową, nie zaś w zależności od stanu wiedzy lub świadomości konkretnych podmiotów.
W ocenie Sądu w przedmiotowej sprawie brak jest podstaw do wyłączenia spornych postanowień umownych spod kontroli przewidzianej w art. 385 1 k.c.
Postanowienia umowne dotyczące klauzul waloryzacyjnych nie zostały z kredytobiorcami indywidualnie uzgodnione - art. 385 1 § 3 k.c.
Brak indywidualnego uzgodnienia spornych postanowień umownych dotyczących indeksacji wynika z samego charakteru zawartej umowy – opartej o treść stosowanego przez bank wzorca umownego. Taki sposób zawierania umowy w zasadzie wyklucza możliwość indywidualnego wpływania przez konsumenta na treść powstałego stosunku prawnego, poza ustaleniem kwoty kredytu, ewentualnie wysokości oprocentowania, marży czy prowizji. Przy czym wpływ konsumenta musi mieć charakter realny, rzeczywiście zostać mu zaoferowany, a nie polegać na teoretycznej możliwości wystąpienia z wnioskiem o zmianę określonych postanowień umowy.
Nie stanowi też indywidualnego uzgodnienia dokonanie wyboru przez konsumenta rodzaju umowy przedstawionej przez przedsiębiorcę. Konsument nie może być postanowiony przed możliwością wyboru między jednym rodzajem umowy zawierającym postanowienia niedozwolone, a drugim, który takich postanowień nie zawiera.
Bank, mimo że zgodnie z art. 385 1 § 4 k.c. ciężar dowodu w tym zakresie spoczywał na nim, nie wykazał aby doszło do indywidualnego uzgadniania postanowień umowy lub jej wzorca dotyczących mechanizmu indeksacji.
Sąd uznał, że w niniejszej sprawie spełniony został wymóg rażącego naruszenia interesów konsumenta oraz sprzeczności z dobrymi obyczajami postanowień umownych odnoszących się do klauzul waloryzacyjnych.
W ocenie Sądu abuzywność spornych postanowień umownych przejawia się po pierwsze w tym, że klauzule te nie odwoływały się do ustalanego w sposób obiektywny kursu (...), do obiektywnych wskaźników, na które żadna ze stron nie miała wpływu, lecz pozwalały w rzeczywistości pozwanemu kształtować ten kurs w sposób dowolny. Na mocy spornych postanowień to pozwany bank mógł jednostronnie i arbitralnie, a przy tym w sposób wiążący, modyfikować wskaźnik, według którego obliczana była wysokość zobowiązania kredytobiorcy, a tym samym mógł wpływać na wysokość świadczenia kredytobiorcy. Przyznanie sobie przez pozwanego prawa do jednostronnego regulowania wysokości rat kredytu poprzez wyznaczanie w tabelach kursowych kursu kupna oraz sprzedaży franka szwajcarskiego oraz wysokości tzw. spreadu (różnica między kursem sprzedaży i zakupu waluty obcej) przy pozbawieniu konsumenta jakiegokolwiek wpływu, bez wątpienia narusza jego interesy i jest sprzeczne z dobrymi obyczajami.
Mianem spreadu określa się wynagrodzenie za wykonanie usługi wymiany waluty. Między stronami nie dochodziło do transakcji wymiany walut. Pobieranemu od strony powodowej spreadowi nie odpowiadało żadne świadczenie banku. W istocie była to prowizja na rzecz banku, której wysokości strona powodowa nie mogła oszacować. Wysokość tej prowizji zależała wyłącznie od banku. Treść kwestionowanych postanowień umożliwiała bankowi jednostronne kształtowanie sytuacji konsumenta w zakresie wysokości jego zobowiązań wobec banku, przez co zakłócona została równowaga pomiędzy stronami przedmiotowych umów. To powodowało, że postanowienia te były sprzeczne z dobrymi obyczajami oraz w sposób rażący naruszały interesy konsumentów.
Należy także zauważyć, że umowy kredytu nie określały szczegółowego sposobu ustalania kursu (...), przez co kredytobiorca była zdany na arbitralne decyzje banku w tej kwestii. Nie może ulegać zaś wątpliwości, że klauzula waloryzacyjna może działać prawidłowo jedynie wówczas, gdy miernik wartości, według którego dokonywana jest waloryzacja, ustalany jest w sposób obiektywny, a więc przede wszystkim w sposób niezależny od woli którejkolwiek ze stron umowy.
Ponadto o abuzywności tych postanowień świadczy ich nietransparentność. Umowy kredytu nie przedstawiały w sposób przejrzysty konkretnych działań mechanizmu wymiany waluty obcej, tak aby kredytobiorca był w stanie samodzielnie oszacować, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, wypływające dla niego z umów konsekwencje ekonomiczne. Strona powodowa nie znała sposobu, w jaki bank kształtował kurs (...), zwiększając go bądź zmniejszając wedle swego uznania. Umowy nie dawały kredytobiorcy żadnego instrumentu pozwalającego bronić się przed decyzjami banku w zakresie wyznaczanego kursu (...), czy też weryfikować ich. Bank przy tym uwzględniał inny kurs (...) przy przeliczaniu wartości wypłaconego kredytu (kurs kupna) i inny przy obliczaniu wartości raty spłaty kredytu (kurs sprzedaży).
Pomiędzy stronami przedmiotowych umów zakłócona została w ten sposób równowaga, treść kwestionowanych postanowień umożliwiała bowiem bankowi jednostronne kształtowanie sytuacji konsumenta w zakresie wysokości jego zobowiązań wobec banku. Postanowienia przedmiotowych umów nie przewidują wymogu, aby wysokość kursu ustalanego przez bank pozostawała w określonej relacji do aktualnego kursu (...) ukształtowanego przez rynek walutowy lub np. kursu średniego publikowanego przez Narodowy Bank Polski. Bank może wybrać dowolne kryteria ustalania kursów, niekoniecznie związane z aktualnym kursem ukształtowanym przez rynek walutowy i ma możliwość uzyskania korzyści finansowych stanowiących dla kredytobiorcy dodatkowe koszty kredytu, których oszacowanie nie jest możliwe ze względu na brak oparcia zasad ustalania kursów wymiany o obiektywne i przejrzyste kryteria. Kursy wykorzystywane przez bank nie są kursami średnimi, lecz kursami kupna i sprzedaży, a więc z zasady zawierają wynagrodzenie - marżę banku za dokonanie transakcji kupna lub sprzedaży, której wysokość jest zależna tylko i wyłącznie od woli pozwanego.
Stosowane przez bank klauzule waloryzacyjne umożliwiały mu stosowanie inaczej ustalanego kursu (...) przy przeliczaniu wypłaconej kredytobiorcy kwoty kredytu na (...), inaczej zaś ustalanego przy obliczaniu wysokości rat kredytowych. Różnica pomiędzy tymi kursami stanowi dodatkowy, niczym nieuzasadniony dochód banku, zaś dla konsumentów dodatkowy koszt. W tym mechanizmie należy więc dostrzec również sprzeczność postanowienia z dobrymi obyczajami i rażące naruszenie interesów konsumenta, który nie ma nawet możliwości uprzedniej oceny własnej sytuacji - w tym wysokości wymagalnych rat kredytu - i jest zdany wyłącznie na arbitralne decyzje banku.
O zgodności z dobrymi obyczajami przedmiotowych postanowień nie świadczy to, że strona powodowa sama wybrała tę formę kredytowania, jako korzystniejszą ekonomicznie w chwili zawierania umowy. Oczywistym jest, że konsument decydujący się na zawarcie umowy kieruje się swoim dobrem i chce wybrać jak najkorzystniejszą dla siebie ofertę i że za taką strona powodowa uznała ofertę pozwanego, skoro to właśnie z nim zawarła umowę o kredyt hipoteczny. W żadnym razie nie zmienia to jednak faktu, że klauzule waloryzacyjne są abuzywne i niezgodne z dobrymi obyczajami.
Ponadto informacja o ryzyku walutowym powinna zostać przedstawiona kredytobiorcy w sposób pełny i zrozumiały, a dodatkowo ponadstandardowy z uwagi na długoterminowy charakter kontraktu.
Dla wypełnienia przez bank obowiązków informacyjnych w zakresie obarczenia konsumenta ryzykiem kontraktowym nie jest wystarczające wskazanie w umowie, że ryzyko związane ze zmianą kursu waluty ponosi kredytobiorca oraz odebranie od strony powodowej oświadczenia, zawartego we wniosku o udzielenie kredytu, o standardowej treści, że została poinformowana o ponoszeniu ryzyka wynikającego ze zmiany kursu waluty oraz przyjęła do wiadomości i akceptuje to ryzyko. Wprowadzenie do umów kredytowych zawieranych na wiele lat, na nabycie nieruchomości stanowiącej z reguły dorobek życia przeciętnego konsumenta, mechanizmu działania ryzyka kursowego, wymagało szczególnej staranności banku w zakresie wyraźnego wskazania zagrożeń wiążących się z oferowanym kredytem, tak by konsument miał pełne rozeznanie konsekwencji ekonomicznych zawieranych umów. Bank wystawiał bowiem na nieograniczone ryzyko kursowe kredytobiorców, którzy nie mieli zdolności kredytowej do zaciągnięcia kredytu złotówkowego, czego bank jako profesjonalista był świadom, oferując tego rodzaju produkt celem zwiększenia popytu na swoje usługi. W takim stanie rzeczy przedkontraktowy obowiązek informacyjny w zakresie ryzyka kursowego powinien zostać wykonany w sposób jednoznacznie i zrozumiale unaoczniający konsumentowi, że zaciągnięcie tego rodzaju kredytu jest bardzo ryzykowne, a efektem może być obowiązek zwrotu kwoty wielokrotnie wyższej od uzyskanej w następstwie kredytu, mimo dokonywania regularnych spłat.
Przestawione w niniejszej sprawie dowody, w świetle twierdzeń strony powodowej, nie dają podstaw do ustalenia, że bank wykonał obowiązek informacyjny w tym zakresie w sposób, jak wskazuje Sąd Najwyższy, ponadstandardowy, dający stronie powodowej pełne rozeznanie co do istoty transakcji. W zaleceniach (...) Rady ds. Ryzyka Systemowego z dnia 21 września 2011 roku dotyczących kredytów walutowych wskazano, że nawet najbardziej staranny konsument nie był w stanie przewidzieć konsekwencji ekonomicznych kredytu hipotecznego we frankach szwajcarskich, który był proponowany przez banki jako bezpieczny, bo oferowany „w najbardziej stabilnej walucie świata”. Z zeznań strony powodowej wynikało, że pracownik banku przekazał informację o dużej stabilności franka szwajcarskiego. Powyższe okoliczności potwierdzają stanowisko co do abuzywności postanowień dotyczących indeksacji zawartych w przedmiotowych umowach.
Sąd uznał, że mechanizm indeksacji jako złożony z postanowień umownych niedozwolonych w rozumieniu art. 385 1 k.c. jest bezskuteczny wobec kredytobiorcy. Klauzule kształtujące mechanizm indeksacji określają główne świadczenie kredytobiorcy. Wyeliminowanie tego mechanizmu z umów, a zatem ryzyka kursowego powoduje stan rzeczy, w którym umowy kredytu nie mogą być dalej wykonywane. Wyeliminowanie ryzyka kursowego, charakterystycznego dla umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej i uzasadniającego powiązanie stawki oprocentowania ze stawką LIBOR, jest równoznaczne z tak daleko idącym przekształceniem umowy, iż należy uznać ją za umowę o odmiennej istocie i charakterze, mimo iż nadal jest to tylko wariant umowy kredytu. Oznacza to, że po wyeliminowaniu tego rodzaju postanowień umownych utrzymanie umowy o charakterze zamierzonym przez strony nie jest możliwe, co prowadzi nieważności umowy w całości na podstawie art. 58 § 1 i 3 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c. Nie ulega wątpliwości, że strony nie zawarłyby umów kredytu złotowego oprocentowanego według stawki LIBOR.
Sąd stoi na stanowisku, że skutkiem abuzywności wskazanych postanowień umów, jest upadek umów ze skutkiem ex tunc.
Dodatkowo sąd podniósł, że postanowienia zawartych przez strony umów określające indeksację są nieważne jako sprzeczne z art. 353 1 k.c. Zdaniem Sądu w miejsce postanowień uznanych za abuzywne nie wchodzą przepisy dyspozytywne, albowiem nie istnieją przepisy dyspozytywne wprost regulujące tę kwestię.
Za chybione sąd uznał stanowisko, iż prawidłowa wykładnia art. 385 1 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13/EWG prowadzi do wniosku, że w razie stwierdzenia abuzywności postanowień umownych, ich celem jest - obok utrzymania obowiązywania umowy - przywrócenie równowagi kontraktowej stron poprzez ingerencję sądu polegającą na wypełnieniu luki powstałej na skutek stwierdzenia abuzywności postanowień umowy w drodze wykładni oświadczeń woli złożonych przez strony w umowach bądź przez odwołanie się do przepisów innych ustaw stosowanych w drodze analogii, bądź zasad współżycia społecznego lub ustalonych zwyczajów, ewentualnie przez zastosowanie art. 358 § 1 i 2 k.c. lub zastosowanie art. 41 ustawy prawo wekslowe.
Mając na uwadze przede wszystkim stanowisko Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej zawarte w wyroku z 3 października 2019 roku (C-260/18) konieczne jest przyjęcie, że jeśli konsument stoi na stanowisku, że skutkiem wyeliminowania z umowy postanowień niedozwolonych jest nieważność umowy (bądź też jedynie godzi się na taki skutek), to ani druga strona sporu, ani sąd z urzędu nie mogą doprowadzić do zastąpienia nieuczciwych postanowień przepisem dyspozytywnym (o ile taka możliwość w ogóle istnieje). Możliwość zastępowania niedozwolonych postanowień umownych innymi regulacjami stanowi wyjątek, który może być stosowany wyłącznie na korzyść konsumenta, nie zaś w celu ochrony interesów przedsiębiorcy i nie może być stosowany wbrew woli konsumenta.
Artykuł 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że stoi on na przeszkodzie utrzymywaniu w umowie nieuczciwych warunków, jeżeli ich usunięcie prowadziłoby do unieważnienia tej umowy, a sąd stoi na stanowisku, że takie unieważnienie wywołałoby niekorzystne skutki dla konsumenta, gdyby ten ostatni nie wyraził zgody na takie utrzymanie w mocy.
Sąd uznał, że w przedmiotowych umowach zawartych z konsumentem znajdują się nieuczciwe postanowienia i w rezultacie uznał umowy za nieważne w całości.
W związku z uznaniem, że w/w umowy były nieważne od samego początku stronie powodowej należy się zwrot wszystkich świadczeń spełnionych w jej wykonaniu. Ich wysokość została wykazana poprzez złożenie zaświadczeń wystawionych przez Bank.
Zdaniem Sądu stronie powodowej należy się także zwrot świadczeń z tytułu składek ubezpieczeniowych, albowiem uiszczanie tych składek przez stronę powodową na rzecz pozwanego było bezpośrednio związane z realizacją nieważnych umów. W ocenie Sądu konsekwencją nieważności umowy jest obowiązek zwrotu wszystkiego co strona pozwana otrzymała od strony powodowej, czyli wszystkich świadczeń uiszczonych bankowi. Jest w sprawie bezsporne, że składki te strona powodowa uiszczała na rachunek banku. Bank nie wykazał, że składki ubezpieczeniowe w całości lub w części przekazywał ubezpieczycielowi. Dodatkowo uiszczenie spornej składki było warunkiem zawarcia przedmiotowych umów kredytu narzuconym powodom przez bank. Nadto za nieważne uznać należało umowy ubezpieczenia. Przyczyną ich zawarcia było zawarcie umów kredytu celem ich zabezpieczenia. Skoro umowy kredytu były nieważne od początku, odpadła causa zawarcia umów ubezpieczenia, co prowadzi do ich nieważności.
Sąd wskazał na art. 405 k.c., art. 410 § 1 k.c.
W uchwale Sądu Najwyższego w składzie 7 sędziów z dnia 7 maja 2021 roku (III CZP 6/21), której nadana została moc zasady prawnej. Sąd stwierdził, że jeżeli bez bezskutecznego postanowienia umowa kredytu nie może wiązać, konsumentowi i kredytodawcy przysługują odrębne roszczenia o zwrot świadczeń pieniężnych spełnionych w wykonaniu tej umowy (art. 410 § 1 w związku z art. 405 k.c.).
Pozwany nie może skutecznie powoływać się na art. 409 k.c. gdyż nie wykazał, że środki płacone przez powodów z tytułu rat kredytowych zużył bezproduktywnie, tj. że nie uzyskał za nie żadnej korzyści.
Pozwany nie może także skutecznie bronić się przed roszczeniem strony powodowej powołaniem się na art. 411 pkt 1 k.c. W związku z uznaniem umów za nieważne zachodzi wyjątek przewidziany w art. 411 pkt 1 in fine k.c.
Ponadto, zdaniem Sądu, kredytobiorca dokonywał spłaty rat kapitałowo – odsetkowych i kredytu pod przymusem finansowym ze strony banku.
Uwzględnieniu żądania o zwrot świadczeń nie sprzeciwia się art. 411 pkt 2 k.c. Sąd stoi na stanowisku, że brak jest możliwości uznania za odpowiadające zasadom współżycia społecznego świadczenia konsumenta na rzecz przedsiębiorcy. Świadczenia spełniane przez stronę powodową na rzecz pozwanego nie mogą być zatem traktowane jako czyniące zadość zasadom współżycia społecznego.
O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 k.c.
Sąd Najwyższy, w uchwale z dnia 7 maja 2021 roku (III CZP 6/21) podkreślił, że do czasu zajęcie stanowiska przez konsumenta jego kontrahent pozostaje w niepewności, sam nie może podjąć wiążącej decyzji co do dalszych losów umów. Dopiero zatem od zakomunikowania przez konsumenta swej woli, bank musi się liczyć z koniecznością zwrotu świadczenia, z konsekwencjami co do opóźnienia.
W odniesieniu do terminów przedawnienia Sąd wskazał na art. 118 k.c.
W niniejszej sprawie roszczenia powodów nie uległy przedawnieniu. Trybunał Sprawiedliwości w wyroku z dnia 9 lipca 2020 roku (C-698/18) wskazał, iż początek terminu przedawnienia w zakresie zwrotu kwot nienależnie zapłaconych na podstawie nieuczciwego warunku w umowie zawartej między konsumentem a przedsiębiorcą zaczyna biec od dnia pełnego wykonania umowy, w przypadku gdy można założyć, bez potrzeby weryfikacji, że w tym dniu konsument powinien był powziąć wiedzę o nieuczciwym charakterze spornego warunku, lub w przypadku gdy w odniesieniu do podobnych powództw w prawie krajowym termin ten zaczyna biec od dnia ustalenia przez sąd okoliczności stanowiącej podstawę tych powództw. Takie stanowisko wyraził również Sąd Najwyższy w uchwale w składzie 7 sędziów z dnia 7 maja 2021 roku (III CZP 6/21), stwierdzając, że bieg terminu przedawnienia roszczeń restytucyjnych konsumenta nie może się rozpocząć zanim dowiedział się on lub, rozsądnie rzecz ujmując, powinien dowiedzieć się o niedozwolonym charakterze postanowienia.
Uwzględniając przedstawione powyżej stanowisko, brak było podstawy do uznania, iż w jakiejkolwiek części świadczenie którego dochodzili powodowie jest przedawnione.
Zobowiązanie do zwrotu nienależnego świadczenia ma charakter bezterminowy. Oznacza to, że termin spełnienia takiego świadczenia musi być wyznaczony zgodnie z art. 455 k.c. a więc niezwłocznie po wezwaniu skierowanym przez zubożonego. Sąd Najwyższy, w uchwale z dnia 7 maja 2021 roku (III CZP 6/21) podkreślił, że do czasu zajęcie stanowiska przez konsumenta jego kontrahent pozostaje w niepewności, sam nie może podjąć wiążącej decyzji co do dalszych losów umowy. Dopiero zatem od zakomunikowania przez konsumenta swej woli, bank musi się liczyć z koniecznością zwrotu świadczenia, z konsekwencjami co do opóźnienia.
Do zakomunikowania swej woli przez powodów doszło wskutek złożenia oświadczenia w dniu 24 sierpnia 2022 roku. Odsetki należało zasądzić od żądanej przez powodów kwoty od dnia 10 września 2022 roku, tj. z upływem 16 dni od dnia złożenia oświadczenia. Sąd bowiem przyjął, że bank był w stanie spełnić świadczenie w terminie 16 dni od złożonego przez powodów wspomnianego oświadczenia.
O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c.
Apelację od wyroku wniósł pozwany zaskarżając go w zakresie punktów I, II, III, IV i VI zarzucając:
1. naruszenie przepisów postępowania, tj.:
(i) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego, a w konsekwencji dokonanie dowolnych ustaleń faktycznych i oparcie rozstrzygnięcia jedynie na części materiału dowodowego wskutek błędnego pominięcia dowodów wnioskowanych przez pozwanego z opinii biegłego oraz zeznań świadka M. P. i wadliwą ocenę pozostałych dowodów, w tym dokumentów na płycie CD z których wynika, że w chwili zawierania Umowy numer (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowany kursem (...) zawartej w dniu 25 września 2007 r. oraz w chwili zawierania Umowy numer (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) z dnia 25 lutego 2009 roku pozwany posiadający na chwilę zawarcia każdej z Umów status Dealera (...) Pieniężnego, podlegający stałemu nadzorowi zewnętrznemu oraz wpływający na kształtowanie kursu średniego NBP, publikujący kurs rynkowy, nie mógł kształtować kursu walut w sposób dowolny, tj. nierynkowy, w czasie zawierania spornych Umów wiedza na temat kredytów waloryzowanych w kraju była powszechna, klauzule indeksacyjne nie powodowały automatycznego przeliczenia kapitału na równowartość w (...) poprzez sam akt zawarcia Umowy zaś były uzależnione od woli powodów, powód wiedział na czym ryzyko kursowe polega, został prawidłowo - w sposób wystarczający pouczony o ryzyku kursowym i je zaakceptował, co potwierdził we własnoręcznie podpisanym oświadczeniu z dnia 6 września 2007 r. oraz oświadczenia we wniosku o udzielenie kredytu/pożyczki mPlan hipoteczny z dnia 20.01.2009 r., następnie także w § 29 ust. 1 Umowy 1 i Umowy (...) - w tym pominięcie istotnych faktów wynikających z zebranego materiału dowodowego (prowadzące Sąd do całkowicie niewłaściwych, dowolnych ustaleń), tj. że:
a) Strona powodowa już na etapie wnioskowania o kredyty (objęte następnie Umowami) została pouczona o istocie ryzyka kursowego, na które się godziła oświadczając pisemnie na podstawie oświadczenia z 6 września 2007 r. oraz oświadczenia we wniosku o udzielenie kredytu/pożyczki mPlan hipoteczny z dnia 20.01.2009 r., iż:
• każda niekorzystna zmiana kursu waluty spowoduje wzrost raty kredytu
• każda niekorzystna zmiana kursu waluty spowoduje wzrost wartości całego zobowiązania
• powód mógł wybrać w pierwszej kolejności kredyt złotowy, ale taką ofertę odrzucił
• strona powodowa miała przedstawioną symulację kredytu uwzględniającą informację o niekorzystnych wahaniach kursu waluty
- wobec czego strona powodowa miała świadomość co do istoty ryzyka kursowego, wiedziała, że będzie ono oddziaływać zarówno na wysokość rat kredytu jak i na wartość całego zobowiązania - który to fakt został całkowicie umniejszony przez Sąd na podstawie gołosłownych twierdzeń powoda składanych po 15/13 latach od zawarcia Umowy, wykraczających poza osnowę dokumentu wytworzonego przy zawieraniu Umowy z 6 września 2007 r. oraz oświadczenia we wniosku o udzielenie kredytu/pożyczki mPlan hipoteczny z dnia 20.01.2009 r., pomijającego wbrew logice, że na konsumencie cechującym się w swoim działaniu ostrożnością oraz rozwagą, pouczonym o istocie ryzyka kursowego - leży również ciężar wszelakiej weryfikacji swojej decyzji dużej wagi
b) strona powodowa kilkukrotnie, prostym i zrozumiałym dla każdego przeciętnego konsumenta językiem, była konsekwentnie informowana o istocie ryzyka kursowego,
c) powód miał wskazaną wprost metodologię uruchomienia środków kredytu na podstawie § 7 ust. 1 Umów oraz na podstawie szacunkowego przedstawienia równowartości kwoty kredytu w walucie (...) na określoną datę - na podstawie § 1 ust. 3A Umów - której to wartości nie kwestionował - a z której wynikał określony kurs kupna zastosowany do wskazania równowartości kwoty kapitału w walucie (...), a w związku z tym powód posiadał wszelkie niezbędne dane do szczegółowej weryfikacji takowej metodologii uruchomienia środków kredytu (po kursie kupna z tabeli kursowej pozwanego) - posiadając na taką weryfikację aż 90 dni zgodnie z treścią Umowy (czas na złożenie dyspozycji wypłaty środków kredytu)
d) klauzule wymiany kursowej (które wg Sądu I Instancji prowadzą do nieważności Umowy) są obwarowane warunkiem potestatywnym uzależniającym na chwilę zawarcia Umowy ich skuteczność od zachowania powoda - tj. nie mogą w żadnym aspekcie naruszać interesów konsumenta i to w stopniu rażącym oraz dobrych obyczajów na chwilę zawarcia Umowy - gdyż na chwilę zawarcia Umowy przedmiotowe klauzule nie mają automatycznego zastosowania, gdyż ich charakter jest warunkowy - uzależniony od warunku potestatywnego, tj., że materializacja wymiany kursowej następuje tylko i wyłącznie poprzez realizację uprawnienia spoczywającego w rękach kredytobiorcy w ramach złożenia bądź braku złożenia dyspozycji uruchomienia środków kredytu oraz wykonania warunków niezbędnych do następczego uruchomienia środków kredytu, co powodowało, iż wszystkie klauzule indeksacyjne były neutralne na chwilę zawarcia Umowy (w zakresie ich zastosowania), a w konsekwencji ta chwila nie powodowała jakiejkolwiek dysproporcji praw i obowiązków stron, a wręcz przeciwnie - przekazywała kredytobiorcy istotne uprawnienie, którego nie sposób pomijać, umożliwiające powodowi weryfikację Umowy i podjęcie ostatecznej decyzji w zakresie rozpoczęcia jej wykonywania;
oraz naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. polegające na:
f) błędnym pominięciu przy ustalaniu stanu faktycznego zeznań świadka M. P. a w konsekwencji błędnym ustaleniu, iż postanowienia umowy dotyczące klauzul wymiany kursowej dawały bankowi dowolność w kształtowaniu wysokości zobowiązania powodów;
g) wadliwym i wyabstrahowanym od realiów rynkowych i specyfiki rynku finansowego uznaniu opartym na nieuzasadnionej hipotezie, że postanowienia dotyczące wymiany kursowej dają pozwanemu bankowi rzekomą możliwość swobody ustalania wysokości kursu waluty wg określonej przez siebie tabeli, bez odniesienia się do realiów rynku walutowego, w tym zasad funkcjonowania banku komercyjnego (pozwanego) jako uczestnika rynku, przy jednoczesnym zdeprecjonowaniu dowodów pozwanego - zeznań świadka oraz dokumentów na płycie CD z których wynikał:
1) fakt posiadania przez pozwanego statusu Dealera (...) Pieniężnego
2) fakt, że kursy pozwanego są odzwierciedleniem zachowania rynku finansowego co należy uwzględnić jako okoliczność towarzyszącą zawarciu Umowy
3) fakt, że zawsze występowała korelacja pomiędzy kursami (...) a kursami NBP oraz, że element kursu średniego NBP stanowią kwotowania kursowe pozwanego
h) bezzasadnym zaniechaniu konkretnego pouczenia przez Sąd I Instancji powoda o konsekwencjach związanych z uznaniem umów za nieważne i w konsekwencji bezzasadne uznanie, że powód jest a priori świadomy skutków nieważności Umowy przez sam fakt wytoczenia powództwa;
ii) art. 316 § 1 k.p.c. poprzez brak pouczenia powoda o określonych ekonomicznie i prawnie skutkach nieważności Umowy,
2. naruszeniu przepisów prawa materialnego, tj.
art. 353 1 k.c. w zw. z art. 69 ust. 1 i2 ustawy prawo bankowe w zw. z art. 58 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 385 1 § 1 i 2 k.c. poprzez ich błędne zastosowanie i stwierdzenie nieważności Umów pomimo, że w sytuacji kolizji art. 58 k.c. i 385 1 k.c. należy dać pierwszeństwo drugiemu z rzeczonych przepisów traktując go jako lex specialis w zakresie ochrony konsumenckiej, względem ogólnych regulacji kodeksowych i na podstawie bezzasadnego uznania, że brzmienie umowy rzekomo nie odpowiadało naturze zobowiązania, zasadzie swobody umów i dawało pozwanemu możliwość kształtowania świadczenia kredytobiorcy jednostronnie w sposób dowolny, przez co prowadzić miało do jej nieważności bezwzględnej, wbrew temu, iż świadczenie było dookreślone, kwota kredytu była wskazana w umowie, umowa zaś w swojej konstrukcji spełniała cechy dopuszczalnego na gruncie swobody zawierania umów kredytu indeksowanego kursem waluty obcej i jej konstrukcja nie pozostawała w sprzeczności z art. 353 1 k.c.,
art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 385 1 § 2 k.c. poprzez ich błędne zastosowanie i przyjęcie, że Umowa jest nieważna pomimo, że w sytuacji kolizji art. 58 k.c. i 385 1 k.c. należy dać pierwszeństwo drugiemu z rzeczonych przepisów traktując go jako lex specialis w zakresie ochrony konsumenckiej,
art. 385 1 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 58 § 1 k.c. poprzez uznanie za wykazane przesłanki abuzywności treści spornych klauzul indeksacyjnych i zasądzenie sumy pieniężnej z tytułu nieważności Umów, prowadzące do bezzasadnego uznania przez Sąd I Instancji, że umowy są sprzeczne z dobrymi obyczajami, rażąco naruszają interesy powodów, podczas gdy powód zdawał sobie sprawę z ryzyka kursowego, był o nim prawidłowo na płaszczyźnie umów poinformowany i nie przedłożył dowodu mającego wykazywać, że bank zapewniał o całkowitym bezpieczeństwie oferowanego produktu,
art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 385 1 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 6 ust. 1 Dyrektywy 93/13 poprzez stwierdzenie nieważności umów kredytu waloryzowanego kursem waluty obcej z uwagi na uznanie klauzul wymiany kursowej za abuzywne - podczas gdy zarzucana abuzywność nie zachodzi, zaś nawet w sytuacji eliminacji z treści zobowiązania klauzul wymiany kursowej i klauzuli ryzyka istnieje obiektywna możliwość utrzymania umów w mocy co pozostawałoby w zgodzie z celem Dyrektywy 93/13,
art. 385 1 § 1 k.c. poprzez bezzasadne, subiektywne i niepodparte dowodami uznanie, bez uwzględnienia całej treści umów, warunkowego charakteru klauzul indeksacyjnych, bez uwzględnienia indywidualnych okoliczności zawarcia umowy, skutków oświadczeń woli i wiedzy składanych przez powoda oraz, że klauzule § 1 ust. 3a, § 7 ust. 1, § 11 ust. 4, § 13 ust. 6, § 16 ust. 3, § 24 ust. 2 i 3 regulaminu, § 27 ust. 2 regulaminu, § 32 ust. 3 regulaminu Umowy nr 1 i § 1 ust. 3a, §7 ust. 1, §11 ust. 5 , §13 ust. 6, § 16 ust. 3, § 25 ust. 2 i 3 regulaminu, § 28 ust. 2 regulaminu, § 37 ust. 3 regulaminu Umowy nr 2 w ramach kontroli incydentalnej spełniają kumulatywne przesłanki zarzucanej abuzywności poprzez ustalanie ex post zakresu pożądanej informacji o ryzyku kursowym (nieuregulowanej w obowiązującym prawie ani na chwilę zawarcia umowy ani aktualnie) przez pryzmat już zaistniałych zdarzeń ekonomicznych na podstawie których kurs (...) uległ umocnieniu, przy jednoczesnym oparciu się przez Sąd w tym zakresie wyłącznie na literalnej treści kwestionowanych klauzul bez uwzględnienia pozostałej treści umowy oraz indywidualnych okoliczności zawarcia umowy, do których należy zaliczyć pouczenie powodów na gruncie umów co do rzeczywistego wpływu ryzyka kursowego oraz brak wykazania dowolności w kształtowaniu kursu waluty przez pozwanego;
art. 58 k.c. w zw. z art. 385 1 § 2 k.c. poprzez zaniechanie przez Sąd I Instancji dokonania prawidłowej oceny skutków nieważności umów i poinformowania o tych skutkach konsumenta, w tym błędne oparcie się, że można w ogóle orzec o nieważności umowy kredytu indeksowanego kursem (...) bez uprzedniego dokonania oceny skutków tejże nieważności na chwilę zaistnienia sporu z uwzględnieniem uwarunkowań prawnych na taką chwilę i poinformowania o tym stronę powodową;
(vii) art. 4 ust.2 dyrektywy nr 93/13 w zw. z art. 69 ust. 1 Prawa bankowego poprzez błędną wykładnię i uznanie, że klauzule wymiany kursowej stanowią postanowienia określające główny przedmiot umów,
art. 189 k.p.c. poprzez błędne uznanie przez Sąd I Instancji, iż powód wykazał interes prawny roszczenia o ustalenie nieważności umów
art. 410 § 1 k.c. w związku z art. 405 k.c. w zw. z art. 411 pkt 2 k.c. poprzez bezzasadne uznanie, że spłacone środki pieniężne przez powoda stanowią świadczenie nienależne, w sytuacji gdy zakres roszczenia o zapłatę wykracza poza zakres zasad współżycia społecznego, gdyż prowadzi do uzyskania przez powoda de facto darmowej nieruchomości sfinansowanej umową oraz darmowego zrefinansowania swoich innych zobowiązań, podczas gdy w określonej części świadczenia powoda mieścić się winien obowiązek zwrotu wykorzystanego kapitału;
(x) art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 455 k.c. poprzez bezzasadne zasądzenie odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia, w którym upłynęło 16 dni od złożenia oświadczenia w dniu 24 sierpnia 2022 r., podczas, gdy „trwała bezskuteczność Umowy" - jako stan prawny umowy wynikający z uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r. III CZP 6/21 dotyczy sytuacji konieczności realizacji obowiązku informacyjnego przez Sąd niezależnie od tego, czy konsument jest reprezentowany przez fachowego pełnomocnika, toteż trwała bezskuteczność umowy mogła powstać tylko poprzez prawidłową realizację obowiązku poinformowania przez Sąd konsumenta o skutkach nieważności umowy - zatem mogła najwcześniej powstać po otrzymaniu oświadczenia strony powodowej przez Sąd o akceptacji skutków nieważności umowy (po dokonaniu pouczenia tejże strony o tychże skutkach) - jednakże z uwagi na brak prawidłowej realizacji przez Sąd spoczywającego na nim obowiązku w tym zakresie - trwała bezskuteczność Umowy w postępowaniu pierwszo instancyjnym nie wystąpiła, z pewnością nie od dnia, w którym upłynęło 16 dni od złożenia oświadczenia w dniu 24 sierpnia 2022 r.
art. 481 § 1 i 2 k.c. poprzez bezzasadne zasądzenie odsetek ustawowych za opóźnienie od zasądzonych kwot należności głównej wyrażonej w walucie (...) podczas gdy regulacja art. 481 § 1 i 2 k.c. odnosi się wyłącznie do świadczeń pieniężnych wyrażonych w walucie polskiej.
Skarżący wniósł o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego, który to wniosek dowodowy został pominięty jako niepotrzebny, z zakresu bankowości, finansów i rachunkowości na fakty wskazane w odpowiedzi na pozew oraz o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z pisemnych zeznań świadka M. P. na okoliczności wskazane w odpowiedzi na pozew, o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z dokumentów na załączonej do odpowiedzi na pozew płycie CD na fakty wskazane w odpowiedzi na pozew.
W konkluzji skarżący wniósł o zmianę wyroku w zaskarżonej części poprzez oddalenie powództwa oraz zasądzenie od strony powodowej kosztów procesu za postępowanie apelacyjne ewentualnie o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi I Instancji do ponownego rozpoznania.
Powodowie wnieśli o oddalenie apelacji oraz zasądzenie zwrotu kosztów postępowania oraz o oddalenie wniosków złożonych przez pozwanego.
Sąd Apelacyjny zważył co następuje:
Apelacja nie jest zasadna i uległa oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.
Ustalenia faktyczne poczynione przez sąd I instancji są prawidłowe i Sąd Apelacyjny przyjmuje je za własne.
Zarzut naruszenia art. 233 par. 1 k.p.c. nie jest zasadny. Sąd I instancji wszechstronnie rozważył materiał dowodowy istotny dla rozstrzygnięcia, ocenił go zgodnie z zasadami wiedzy, logiki i doświadczenia życiowego i wyciągnął z niego trafne wnioski.
Brak jest podstaw aby zeznaniom powodów odmówić wiarygodności. Powodowie twierdzą, że informowano ich, iż kredyt we frankach jest bezpieczny i że wszyscy taki kredyt biorą, że waluta (...) jest bezpieczna (k.567v) a pozwany, okoliczności tej nie podważył. Nie wykazał, że pracownik Banku przedstawił powodom symulację raty kapitałowo odsetkowej przy znacznym wzroście kursu (...) ani, że poinformował ich o tym, iż istnieje realne ryzyko drastycznego wzrostu owego kursu. Zeznania świadka M. P. nie mogłyby podważyć zeznań powodów. Świadek według tezy dowodowej miał zeznawać na temat ogólnych procedur, nie uczestniczył w zawarciu spornej umowy i nie udzielał powodom żadnych informacji, dlatego pominięcie tych zeznań przez sąd I instancji nie ma wpływu na rozstrzygnięcie. Sąd Apelacyjny także pominął wniosek o dopuszczenie dowodu z zeznań tego świadka w postępowaniu apelacyjnym na podstawie art. 235 2 par. 1 pkt 2 i 5 k.p.c.
Oczywistym jest, że gdyby pozwany poinformował powodów o rzeczywistym ryzyku kursowym związanym z zawarciem spornej umowy, to do jej zawarcia by nie doszło. Powszechnie wiadomo, że kredyty w PLN waloryzowane (...) były masowo oferowane przez banki i że pozwany zawarł takich umów bardzo dużo bo przedstawiał je jako korzystne dla konsumentów z uwagi na niska ratę kredytowo odsetkową. Pozwany nie udowodnił, że przedstawił powodom dane dotyczące historycznego kursu (...)/PLN, z okresu co najmniej kilkunastu lat przed zawarciem spornych umów (w oświadczeniach kredytobiorcy zawartych w par. 29 obu umów kredytu nie ma informacji ani o zakresie ryzyka kursowego ani o historycznych notowaniach (...), nie ma też informacji, iż w przypadku zmiany kursu (...) umowy mogą okazać się dla kredytobiorcy niekorzystne. We wniosku o udzielenie kredytu złożonym przez powodów 13.09.2007 (k402 i nast.) nie ma żadnych pouczeń, zaś we wniosku o udzielenie kredytu złożonym przez powodów 20.01.2009r. (k.422 i nast.) znajduje się informacja o tym, że niekorzystana zmiana kursu waluty spowoduje wzrost comiesięcznych rat spłaty kredytu/ pożyczki hipotecznej oraz wzrost całego zadłużenia oraz o tym, że pracownik (...) Banku SA/P./ (...) poinformował kredytobiorców o kosztach obsługi kredytu w przypadku niekorzystnej zmiany kursu walutowego tj. o możliwości wzrostu raty kapitałowo odsetkowej. Z informacji tej nie wynika jednak jaki potencjalny wzrost kursu (...) został w niej przewidziany. Powodowie wiedzieli, że kurs (...) jest zmienny, istotne jest jednak czy wiedzieli, że zmiana kursu może wynosić np. 100% i więcej procent, że jest nieograniczona. Informacja zawarta we wniosku o kredyt nie może być zatem uznana za wystarczającą dla zrozumienia przez kredytobiorców zakresu ryzyka walutowego wykreowanego przez sporne umowy kredytowe.
Pozwany nie udowodnił również, że powodowie od początku mogli spłacać kredyt w (...). W umowach kredytu w par. 6 określono rachunek spłaty kredytu a w par. 11 ust. 4 (umowa z 25.09.2007r. ) i w par. 11 ust. 5 (umowa z 25.02.2009) wskazano, że raty kapitałowo odsetkowe spłacane są w złotych (k.62, 63 i 91 i 92). Spłata kredytu bezpośrednio w (...) wymagała zatem zgody Banku i zawarcia aneksu do umowy kredytu.
Prawidłowo ustalił sąd I instancji, że postanowienia dotyczące mechanizmu indeksacji kwoty kredytu do waluty obcej nie były przedmiotem indywidualnych uzgodnień albowiem umowy zostały przygotowane na standardowym wzorze, na który powodowie nie mieli wpływu.
Zgodnie z art. 385 1 par. 3 k.c., nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Sąd I instancji nie naruszył w/w przepisu. Okoliczność, że powodowie zapoznali się z postanowieniami umowy i regulaminu w odniesieniu do kredytu indeksowanego do waluty obcej oraz, że dokonali wyboru kredytu indeksowanego do waluty obcej, że wybrali (...) jako walutę indeksacji nie oznacza, iż postanowienia dotyczące mechanizmu indeksacji zostały z nimi indywidualnie uzgodnione. Podobnie sama możliwość pertraktowania nie oznacza, że pertraktacje były prowadzone i że konkretne postanowienia zawarte w przypadku umowy z 2007r. w par. 1 ust. 3a, par. 7 ust. 1, par. 11 ust. 4, par. 13 ust. 6 umowy a w przypadku umowy z 2009r. w par. 1 ust. 3a, par. 7 ust. 1, par. 11 ust. 5, par. 13 ust. 6,umowy są wynikiem indywidualnych uzgodnień. Oraz, że indywidualnie uzgodniono postanowienia regulaminu do umowy z 2007 zawarte w par. 24 ust. 2 i 3, par. 27 ust. 2, par. 32 ust. 3, i postanowienia regulaminu do umowy z 2009r. zawarte w par. 25 ust. 2 i 3, par. 37 ust. 3 regulaminu.
Prawidłowo ustalił sąd I instancji, że pozwany uchybił obowiązkom informacyjnym, nie wskazał powodom mechanizmów, od których uzależniona była zmiana kursów waluty, ani sposobu, w jaki bank dokonuje ustalenia kursów walut. To prawda, że zmienność kursów walut jest wiedzą oczywistą, istotne jest jednak czy powodowie mieli świadomość potencjalnego zakresu owych zmian i faktu że zawierając umowę przyjmują na siebie nieograniczone ryzyko kursowe, które w długiej perspektywie czasowej może pociągnąć za sobą konsekwencje ekonomiczne trudne do udźwignięcia przez nich.
Wymóg udzielenia kredytobiorcom wyczerpujących i rzetelnych informacji o ryzyku kursowym wywodzony jest z art. 4 ust. 2 dyrektywy nr 93/13/EWG z 5 kwietnia 1993 r. o nieuczciwych warunkach w umowach konsumenckich, zgodnie z którym warunki umowy powinny być wyrażone prostym i zrozumiałym językiem.
Z uwagi na wysoką kwotę kredytu (385.776 zł – umowa z 2007r. i 613.500 zł – umowa z 2009r. ) jak i długi okres kredytowania, Bank powinien wyraźnie wskazać powodom niebezpieczeństwa wiążące się z oferowanym kredytem, tak by mieli pełne rozeznanie co do jego skutków ekonomicznych. Bank nie może uwolnić się od odpowiedzialności odwołaniem do samych tylko formalnych ram swych obowiązków. Powodom, jako konsumentom, do podjęcia rozsądnej decyzji potrzebna była wiedza o sposobie kształtowania się kursów (...) w szerokim horyzoncie czasowym, z uwzględnieniem historycznych danych i wypływających z nich prawidłowości oraz o znaczeniu tych okoliczności dla całościowej kwoty ostatecznego zobowiązania. Ogólne informacje o wzroście kosztów kredytu przy wahaniach kursowych nie są wystarczające Trafnie wskazał sąd I instancji, że do kwestii minimum informacji o ryzyku kursowym, jakie powinien otrzymać konsument przed zawarciem umowy kredytu, w której wartość świadczeń uzależniona jest od kursu waluty obcej Trybunał Sprawiedliwości UE odniósł się między innymi w wyroku z 20.09.2017r. R.P. A. i in. (...) SA , w którym stwierdził, że konsumentowi przed zawarciem umowy powinno być wyjaśnione co najmniej jak na wysokość jego zobowiązań wpłynie silna deprecjacja waluty krajowej w stosunku do waluty obcej. Informacje przekazane konsumentowi przez bank powinny umożliwić konsumentowi nie tylko zrozumienie, że zmiana kursu waluty rozliczeniowej może pociągać za sobą niekorzystne konsekwencje dla jego zobowiązań finansowych, lecz muszą również pozwolić zrozumieć rzeczywiste ryzyko, na które narażony jest konsument w trakcie obowiązywania umowy. W tym celu konieczne jest przedstawienie konsumentowi symulacji wysokości rat kredytu i salda jego zadłużenia w przypadku istotnej i niekorzystnej dla niego zmiany kursu waluty obcej wykorzystywanej jako miernik wartości. Pozwany takich symulacji powodom nie przedstawił. Brak jest podstaw do przyjęcia, że powodowie zawierając umowę wiedzieli, iż przyjmują na siebie ryzyko potencjalnie nieograniczonego wzrostu kursu (...).
Skoro wybór kredytu w (...) był następstwem nierzetelnych informacji banku o skutkach zaciągnięcia tego rodzaju kredytu, nieuprawnione jest twierdzenie pozwanego, że był to wybór świadomy. Narzucenie powodom zarabiającym w walucie krajowej niczym nieograniczonego ryzyka walutowego, w przypadku kredytu hipotecznego zaciąganego na wiele lat i opiewającego na wysoką sumę, naraziło ich na znaczny wzrost zadłużenia, podrożyło koszty kredytowania w stopniu, którego nie byli świadomi w dacie zawierania umowy, przez co rażąco naruszyło ich interesy. Informacja zawarta w par. 29 każdej z umów kredytu stanowi jedynie formalne poinformowanie powodów o tym, że z kredytem waloryzowanym związane jest ryzyko kursowe. Taki sam wniosek wypływa z oświadczenia powodów zawartego we wniosku o udzielenie kredytu złożonym przez powodów w styczniu 2009r. Pozwany nie załączył do akt symulacji wzrostu raty kredytu przy wzroście kursu (...) względem PLN przedstawionej powodom przed zawarciem każdej z umów kredytu i brak jest podstaw do przyjęcia, że symulacja ta zakładała drastyczny wzrost kursu (...) a zatem, że uświadomiła powodom rzeczywiste ryzyko walutowe związane z umową kredytu waloryzowanego kursem (...).
Chybiony jest zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 299 k.p.c. Pozwany nie udowodnił, że powodowie posiadali doświadczenie w zawieraniu umów powiązanych z walutą (...), że posiadali wiedzę o okolicznościach mających znaczenie dla kształtowania się kursu (...) w stosunku do PLN oraz o historycznych notowaniach tego kursu i o zakresie potencjalnie możliwych zmian tego kursu w długiej perspektywie czasowej.
Rację ma sąd I instancji, że powodowie w chwili zawarcia umowy nie wiedzieli jaka będzie wysokość kredytu po przeliczeniu na (...), oraz nie znali mechanizmu ustalania przez Bank kursu (...).
Ani umowy kredytu ani regulamin obowiązujący w dacie zawarcia każdej z umów nie precyzowały zasad ustalania tego kursu w sposób poddający się kontroli przez kredytobiorców. Ustawowy obowiązek publikacji kursów walut przez Bank nie uchyla obowiązku wskazania w umowie kredytu bądź regulaminie zasad ustalania tego kursu w sposób możliwy do skontrolowania przez konsumenta. Odwołanie do kursów walut zawartych w tabeli kursów banku, bez skonkretyzowania zasad ustalania tego kursu oznacza naruszenie równorzędności stron umowy przez nierównomierne rozłożenie uprawnień i obowiązków między partnerami stosunku obligacyjnego i pociąga za sobą konieczność badania tzw. Klauzuli przeliczeniowej pod kątem przesłanek określonych w art. 385 1 par. 1 k.c.
Chybiony jest zarzut, iż skoro materializacja wymiany kursowej następuje tylko i wyłącznie poprzez realizację uprawnienia spoczywającego w rękach kredytobiorcy w ramach złożenia bądź braku złożenia dyspozycji uruchomienia środków kredytu oraz wykonania warunków niezbędnych do następczego uruchomienia środków kredytu, to wszystkie klauzule indeksacyjne były neutralne na chwilę zawarcia Umowy. Z chwilą podpisania każdej umowy kredytu zawarte w niej klauzule indeksacyjne wiązały obie strony niezależnie od daty, w której kredytobiorcy złożyli wniosek o wypłatę kapitału kredytu. Składając wniosek o wypłatę, kredytobiorcy nie mogli domagać się zmiany zasad waloryzacji. Wymagałoby to zmiany postanowień umowy w postaci aneksu.
Zarzut naruszenia art. 227 k.p.c., art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c., art. 278 1 k.p.c. oraz art. 278 § 1 k.p.c., przez niezasadne pominięcie wniosku pozwanego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego jest chybiony. Rację ma sąd I instancji, że rozstrzygniecie sporu nie wymaga wiadomości specjalnych i że w związku z tym w/w dowód jest nieprzydatny dla rozstrzygnięcia. O tym, czy dane postanowienie zawarte w spornej umowie kredytu jest abuzywne w rozumieniu art. 385 1 par. 1 k.c. świadczy treść takiego postanowienia a nie to, w jaki sposób umowa była wykonywana.
Dowód z opinii biegłego nie jest przydatny do rekonstrukcji zgodnego zamiaru stron w dniu zawarcia każdej z umów kredytu. O tym, że pozwany mógł ustalać kursy wymiany franka szwajcarskiego na złote w sposób dowolny świadczy fakt, że sposób ustalania tych kursów w Tabeli kursów pozwanego Banku obowiązującej w chwili dokonywania określonych w umowie przeliczeń kursowych, nie został określony w umowie w sposób poddający się kontroli przez kredytobiorców. Zbadanie, czy kursy banku miały charakter obiektywny, w jakiej relacji pozostawały do kursów rynkowych, w jaki sposób Bank faktycznie tworzył tabelę kursową, czy był dealerem rynku pieniężnego, nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia, dotyczy bowiem wykonywania umowy. A. postanowienia umownego ocenia się przez pryzmat uprawnień, jakie przyznał sobie przedsiębiorca w kwestionowanym postanowieniu, a nie przez analizę, czy i jak następnie wykorzystywał przyznane sobie uprawnienie. Oceny, czy postanowienie umowne jest niedozwolone dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy (uchwała Sądu Najwyższego z 20 czerwca 2018 r. III CZP 29/17). Wydarzenia mające miejsce po zawarciu umowy nie mają wpływu na ocenę abuzywności postanowień umowy. Dlatego Sąd Apelacyjny pominął wniosek pozwanego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego w postepowaniu apelacyjnym na zasadzie art. 235 2 par. 1 pkt 2 i 5 k.p.c.
Podobnie chybiony jest zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 245 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. oraz w zw. 231 k.p.c. w zw. z art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. poprzez pominięcie zgłoszonych przez pozwanego dowodów z dokumentów. Dowody te nie mają znaczenia dla rozstrzygnięcia.
Sąd Apelacyjny stoi na stanowisku, że w sprawie niniejszej art. 385 1 par. 1 k.c. jako przepis szczególny wyprzedza stosowanie ogólnych przepisów prawa cywilnego. Art. 385 1 i nast. k.c. wprowadzają instrument wzmocnionej względem zasad ogólnych, w tym wynikających z art. 353 1 k.c., kontroli postanowień narzuconych przez przedsiębiorcę. Oznacza to, że w sytuacji, gdy postanowienia umowy są sprzeczne z ustawą lub zasadami współżycia społecznego, a przez to wykraczają poza granice swobody umów, a jednocześnie postanowienia te mają walor niedozwolonych w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c., to zastosowanie powinien znaleźć art. 385 1 § 2 k.c. przewidujący sankcję braku dalszego związania postanowieniem przy jednoczesnym związaniu umową w pozostałym zakresie, a nie art. 58 § 1 lub 2 k.c. ( zob. postanowienie SN I CSK 2546/23 LEX). i nie podziela stanowiska sądu I instancji, że umowy są nieważne albowiem strony nie umówiły się co do głównych świadczeń umowy. Sporne umowy spełniają przesłanki określone w art. 69 prawa bankowego w wersji obowiązującej w dacie ich zawarcia. W orzecznictwie Sądu Najwyższego wyjaśniono już, że nieprawidłowy kształt klauzul przewidujących określenie wysokości należności obciążającej konsumenta - kredytobiorcę przez odwołanie do tabel kursów ustalanych jednostronnie przez bank, bez wskazania obiektywnych kryteriów, nie uzasadnia stwierdzenia, iż naruszają one art. 69 ust. 1 prawa bankowego czy też art. 353 1 k.c. w związku z art. 58 § 1 k.c. W szczególności w wyroku z dnia 13 maja 2022 r., (...) 464/22 (niepubl.) Sąd Najwyższy wyjaśnił, że nie dochodzi tu do naruszenia art. 69 ust. 1 prawa bankowego, gdyż klauzule te pozwalają na określenie kwoty podlegającej zwrotowi, choć czynią to w sposób z innych względów niedozwolony (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18 i wyrok SN z 27 maja 2022r. sygn. II CSKP 377/22 LEX)
Zarówno brak równowagi kontraktowej stron, wyrażający się w możliwości dowolnego decydowania przez bank o wysokości zobowiązania konsumentów, jak i odesłanie do tabel kursowych (kursu obowiązującego w banku), określających arbitralnie kursy walut na potrzeby umów kredytu z udziałem konsumentów, oceniać należy z perspektywy art. 385 1 par. 1 k.c.
Fakt, że średni kurs NBP ustalany był m. innymi na podstawie kursów pozwanego Banku nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia. Kursy stosowane do przeliczeń kapitału kredytu i rat kredytowo odsetkowych to kursy kupna i sprzedaży zawierające tzw. spread, co do którego brak w spornych umowach kredytów i regulaminie reguł określających zasady ich wyliczania.
Jak wskazał Sąd Najwyższy w uchwale z 28.04.2022r., sygn. III CZP 40/22, sprzeczne z naturą stosunku prawnego kredytu indeksowanego do waluty obcej są postanowienia, w których kredytodawca jest upoważniony do jednostronnego oznaczenia kursu waluty właściwej do wyliczenia wysokości zobowiązania kredytobiorcy oraz ustalenia wysokości rat kredytu, jeżeli z treści stosunku prawnego nie wynikają obiektywne i weryfikowalne kryteria oznaczenia tego kursu. Postanowienia takie, jeśli spełniają kryteria uznania ich za niedozwolone postanowienia umowne, nie są nieważne, lecz nie wiążą konsumenta w rozumieniu art. 385 1 par. 1 k.c.
Sąd I instancji poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne gdy idzie o wypełnienie przez postanowienia przeliczeniowe zawarte w spornych umowach kredytu przesłanek z art. 385 1 par. 1 k.c.
Prawidłowo ustalił, że powodowie mają status konsumentów w rozumieniu art. 22 1k.c., prawidłowo ustalił, że postanowienia dotyczące przeliczeń kwoty kapitału kredytu określonej w (...) na PLN oraz kwot rat kredytowo - odsetkowych określonych w (...) na PLN nie zostały indywidualnie uzgodnione z konsumentami, że postanowienia te zostały sformułowane w sposób niejasny, uniemożliwiający kontrolę prawidłowości przeliczeń.
W orzecznictwie (...) wyjaśniono, iż wymóg wyrażenia warunku umownego prostym i zrozumiałym językiem nakazuje, by umowa przedstawiała w sposób przejrzysty konkretne działanie mechanizmu, do którego odnosi się ów warunek, a także, w zależności od przypadku, związek między tym mechanizmem a mechanizmem przewidzianym w innych warunkach, tak by konsument był w stanie oszacować, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, wypływające dla niego z tej umowy konsekwencje ekonomiczne. Postanowienia umów (regulaminu), określające zarówno zasady przeliczenia kwoty udzielonego kredytu na złotówki przy wypłacie kredytu, jak i spłacanych rat na walutę obcą pozwalające bankowi swobodnie kształtować kurs waluty obcej, mają charakter niedozwolonych postanowień umownych. Postanowienia analogiczne do ocenianych w tej sprawie były już wielokrotnie przedmiotem badania Sądu Najwyższego (zob. np. wyroki SN: z 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14, OSNC 2016, nr 11, poz. 134; z 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17; z 7 listopada 2019 r„ IV CSK 13/19; z 2 czerwca 2021 r I (...) 55/21; z 27 lipca 2021 r., (...) 49/21). Wyjaśniono, że postanowienia umowy (regulaminu), określające zarówno zasady przeliczenia kwoty udzielonego kredytu na złotówki przy wypłacie kredytu, jak i spłacanych rat na walutę obcą pozwalające bankowi swobodnie kształtować kurs waluty obcej, mają charakter niedozwolonych postanowień umownych. Takie klauzule mają charakter abuzywny, bowiem kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Sprzeczność z dobrymi obyczajami i naruszenie interesów konsumenta polega w tym przypadku na uzależnieniu wysokości świadczenia banku oraz wysokości świadczenia konsumenta od swobodnej decyzji banku. Zarówno przeliczenie kwoty kredytu na (...) w chwili jego wypłaty, jak i przeliczenie odwrotne w chwili wymagalności poszczególnych spłacanych rat, służy bowiem określeniu wysokości świadczenia konsumenta. Takie postanowienia, które uprawniają bank do jednostronnego ustalenia kursów walut, są nietransparentne i pozostawiają pole do arbitralnego działania banku. W ten sposób obarczają kredytobiorcę nieprzewidywalnym ryzykiem oraz naruszają równorzędność stron. Takie uregulowania umowne należy uznać za niedopuszczalne, niezależnie od tego, czy swoboda przedsiębiorcy (banku) w ustaleniu kursu jest pełna, czy też w jakiś sposób ograniczona, np. w razie wprowadzenia możliwych maksymalnych odchyleń od kursu ustalanego z wykorzystaniem obiektywnych kryteriów.
Sąd Apelacyjny stwierdza zatem, że zawarte w spornych umowach kredytu klauzule indeksacyjne są abuzywne w rozumieniu art. 385 1 par. 1 k.c., co oznacza, że są od początku, z mocy samego prawa dotknięte bezskutecznością na korzyść kredytobiorcy, chyba że następczo udzieli on świadomej i wolnej zgody na te klauzule i w ten sposób przywróci im skuteczność z mocą wsteczną (zob. uchwałę 7 sędziów SN - zasada prawna z 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, OSNC 2021, nr 9, poz. 56). Powodowie takiej zgody nie udzieli (k.551 544). Zarzut, iż powodowie nie zostali pouczeni o skutkach abuzywności przez sąd I instancji, jest chybiony. Sąd I instancji doręczył powodom pisemną informację o skutkach abuzywności postanowień przeliczeniowych (k546) i brak jest podstaw do przyjęcia, że była ona niewystarczająca.
W aktualnym orzecznictwie nie budzi wątpliwości, że klauzule przeliczeniowe zastrzeżone w umowie kredytu indeksowanego lub denominowanego do waluty obcej określają główne świadczenie kredytobiorcy (zob. postanowienie SN z 22.09.2022r. sygn. I CSK 4158/22 LEX).
Nie ulega wątpliwości, że obiektywnie możliwe do osiągnięcia przez powodów korzyści z przedmiotowych umów, wynikające z oprocentowania kredytu z zastosowaniem stawki bazowej (...) nie równoważyły w sposób dostateczny ryzyka walutowego związanego z umowami w całym okresie ich obowiązywania oraz, że bank nie zaproponował powodom realnego zabezpieczenia przed ryzykiem walutowym.
Nielojalność banku wobec powodów jako konsumentów wyrażająca się w proponowaniu im produktu związanego z istotnym ryzykiem walutowym i jednocześnie zaniechaniu rzetelnego poinformowania o tym, jak kosztowne mogą być dla nich skutki związania się takim kredytem w dalszej perspektywie, stanowi o naruszeniu dobrych obyczajów i rażąco narusza ich interesy, przy czym owo rażące naruszenie interesów powodów wyraża się w tym, że nie byli w stanie ocenić ryzyka, z jakim wiązało się zawarcie w/w umów kredytu.
Narzucenie powodom zarabiającym w walucie krajowej niczym nieograniczonego ryzyka walutowego, w przypadku kredytu hipotecznego zaciąganego na wiele lat i opiewającego na wysoką sumę, naraziło ich na znaczny wzrost zadłużenia, podrożyło koszty kredytowania w stopniu, którego nie byli świadomi w dacie zawierania umów, przez co rażąco naruszyło ich interesy .
W wyroku z dnia 10 czerwca 2021 r. (C- 776/19, pkt 100-103) Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej przyjął, że w świetle wiedzy i większych środków, jakimi dysponuje przedsiębiorca w celu antycypowania ryzyka kursowego, które może urzeczywistnić się w dowolnym momencie w trakcie obowiązywania umowy, a także nieobjętego górnym pułapem ryzyka wahań kursów wymiany walut, jakim obciążają konsumenta warunki umowne, należy stwierdzić, że takie warunki mogą prowadzić do znaczącej nierównowagi wynikających z danej umowy kredytu praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta. Trybunał uznał że warunki umowy kredytu, przewidujące, iż waluta obca jest walutą rozliczeniową, a waluta krajowa jest walutą spłaty, i powodujące skutek w postaci ponoszenia nieograniczonego ryzyka kursowego przez kredytobiorcę, mogą doprowadzić do powstania znaczącej nierównowagi wynikających z tej umowy kredytu praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta, jeśli przedsiębiorca nie mógł racjonalnie oczekiwać, przestrzegając wymogu przejrzystości w stosunku do konsumenta, iż ten konsument zaakceptowałby, w następstwie indywidualnych negocjacji, nieproporcjonalne ryzyko kursowe, które wynika z takich warunków Przerzucenie na konsumenta nieograniczonego ryzyka zmiany kursu waluty, zaburza równowagę kontraktową. Takie zaburzenie równowagi kontraktowej ma miejsce w sprawie niniejszej.
Sprzeczność z dobrymi obyczajami i naruszenie interesów konsumenta polega w sprawie niniejszej na uzależnieniu wysokości świadczenia banku oraz wysokości świadczenia konsumenta od swobodnej decyzji banku.
W razie stwierdzenia abuzywności klauzuli ryzyka walutowego Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznaje, że utrzymanie umowy "nie wydaje się możliwe z prawnego punktu widzenia", co dotyczy także klauzul przeliczeniowych przewidujących spread walutowy (por. wyroki Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 14 marca 2019 r., w sprawie C-118/17, Z. D. przeciwko (...) Bank Hungary Z.., pkt 52 i z dnia 5 czerwca 2019 r., w sprawie C-38/17, GT przeciwko HS, pkt 43).
Wyeliminowanie ryzyka kursowego wynikającego ze spornych umów oznacza, że utrzymanie ich w mocy nie jest możliwe, co przemawia za ich całkowitą nieważnością. Skoro abuzywne okazały się postanowienia określające główny przedmiot umów, to umowy muszą być uznane za nieważne. Nie może zostać uznany za ważny kontrakt, w którym nie osiągnięto konsensusu co do elementów przedmiotowo istotnych umowy. Umowa nie może nadal funkcjonować jako kredyt czysto złotowy, bo nie jest to objęte zgodnym zamiarem stron a ponadto prowadziłoby do zaniknięcia ryzyka kursowego. Z podobnych względów nie może funkcjonować jako umowa o kredyt czysto walutowy.
Rację ma sąd I instancji, że nie ma przepisu, który nadawałby się do uzupełnienia luki powstałej wskutek eliminacji abuzywnego postanowienia wprowadzającego do umowy ryzyko kursowe (walutowe). Mogłyby one być co najwyżej hipotetycznie rozważane w sprawach, w których ryzyko kursowe nie byłoby abuzywne per se, a jedynie postanowienia wyznaczające sposób ustalania kursu waluty okazałyby się niedozwolone. Odwołanie się do art. 358 par. 1 i 2 k.c. nie usuwałoby z umów postanowień abuzywnych, te bowiem nie odnoszą się wyłącznie do zasad ustalania przez bank kursu (...) i zagadnienia spreadu, lecz do kwestii zasadniczej – ryzyka walutowego wiążącego się z samym faktem związania konsumenta kredytem indeksowanym (...). Takiego ryzyka w oczywisty sposób nie niweluje art. 358 § 2 k.c. gdyż nie został przez ustawodawcę przewidziany jako przepis mogący zastąpić bezskuteczne postanowienia umów zawieranych przez profesjonalistów z konsumentami, lecz dotyczy samej możliwości wykonania ważnie zawartej umowy przez spełnienie świadczenia w walucie polskiej. Także w orzecznictwie wskazuje się na brak możliwości zastąpienia klauzul abuzywnych innymi postanowieniami z uwagi na brak normy prawnej pozwalającej na taką operację, a nadto nieobjęcie takiego rozwiązania zgodnym zamiarem stron umowy (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 11 grudnia 2019 roku, V CSK 382/18).
Z tych samych względów nie jest możliwe zastosowanie w sprawie w miejsce postanowień abuzywnych m.in. art. 24 i 32 ustawy z dnia 28 sierpnia 1997 roku o Narodowym Banku Polskim (tekst jednolity: Dz.U. z 2020 roku, poz. 2027), jako mających charakter ogólny, których ratio legis nie jest zastępowanie luk w umowie wywołanych wyeliminowaniem z niej postanowień niedozwolonych. Przepisem uzupełniającym lukę nie jest także art. 41 ustawy z dnia 22 sierpnia 1936 roku Prawo wekslowe (tekst jednolity: Dz.U. z 2016 roku, poz. 160) z racji na zawężenie jego stosowania do zobowiązań wekslowych.
Tzw. Ustawa antyspreadowa nie może stanowić podstawy do uzupełnienia w umowie luk powstałych na skutek eliminacji klauzul niedozwolonych albowiem ustawodawca nie przewidział w jej treści możliwości sanowania postanowień niedozwolonych a jedynie nałożył na Banki obowiązek wprowadzenia stosownych zmian do umów już zawartych, ze skutkiem ex nunc.
Brak jest podstaw do przyjęcia, że zawarcie przez strony aneksów do obu umów sanuje postanowienia niedozwolone. Pozwany nie wykazał, że powodowie zawierając aneksy byli świadomi, że umowy zawierają klauzule abuzywne.
W punkcie 3 sentencji wyroku z dnia 3 października 2019 roku (C-260/18, D.) Trybunał Sprawiedliwości dokonał negatywnej oceny możliwości (zgodności z art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/16) podstawienia w miejsce niewiążących konsumenta postanowień umownych rozwiązań opartych na ogólnych normach odzwierciedlonych w przepisach art. 56 k.c., 65 k.c., 353 1 k.c., 354 k.c. (pkt. 8 - 11 oraz pkt. 59, 60, 61 i 62 wyroku).
Unormowania zawarte w art. 385 1-385 3 k.c. stanowią implementację w polskim prawie postanowień dyrektywy nr 93/13/EWG z 5 kwietnia 1993 r. o nieuczciwych warunkach w umowach konsumenckich, co rodzi określone konsekwencje dla ich wykładni. Przede wszystkim musi ona prowadzić do takich rezultatów, które pozwolą urzeczywistnić cele dyrektywy.
Rację ma sąd I instancji, że na skutek eliminacji postanowień uznanych za niedozwolone w oparciu o treść art. 385 1 par. 1 k.c., sporne umowy kredytu są nieważne (bezskuteczne) ex lege i nie wiążą stron ze skutkiem ex tunc. Bezskuteczność klauzul przeliczeniowych spowodowała, iż brak było możliwości ustalenia kwoty kredytu w (...) oraz przeliczenia rat kredytu wyrażonych w (...) na PLN, co doprowadziło do nieważności umów.
Wyeliminowanie ryzyka kursowego, charakterystycznego dla umowy kredytu indeksowanego doprowadziłoby do takiego przekształceniem umowy, iż należałoby ją uznać za umowę o odmiennej istocie i charakterze.
Trybunał Sprawiedliwości UE odrzucił w wyroku z dnia 3 października 2019 r. C – 260/18 koncepcję redukcji utrzymującej skuteczność niedozwolonego postanowienia poprzez jego uzupełnienie ustalonym zwyczajem czy zasadami słuszności.
Stwierdzenie nieważności umowy mieści się w zakresie sankcji, jakie dyrektywa 93/13 przewiduje w związku z wykorzystywaniem przez przedsiębiorcę nieuczciwych postanowień umownych. Zaakcentować należy, że zagwarantowana konsumentom przez przepisy tej dyrektywy ochrona ukierunkowana jest m.in. na osiągnięcie skutku prewencyjnego, o czym mowa w jej art. 7, tj. zniechęcenia przedsiębiorców do wykorzystywania w zawieranych umowach nieuczciwych postanowień umownych. W wyroku z dnia 26 marca 2019 r. (w sprawach C-70/17 i C-179/17, (...) SA, pkt 54) (...) wykluczył, aby sąd krajowy mógł zmieniać treść nieuczciwych warunków zawartych w umowach. Nie ma zatem podstaw do przyjęcia, że naruszona została zasada proporcjonalności. Nie ma też podstaw do przyjęcia, że żądanie wywiedzione przez powodów stanowi nadużycie prawa w rozumieniu art. 5 k.c., a zwłaszcza że jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.
Klauzula ryzyka walutowego (walutowa) oraz klauzula kursowa (spreadowa) stanowią elementy składające się na całościowy mechanizm indeksacyjny (klauzulę waloryzacyjną). W rezultacie, ze względu na ich ścisłe powiązanie nie jest dopuszczalne uznanie, że brak abuzywności jednej z tych klauzul skutkuje brakiem abuzywności całego mechanizmu denominacyjnego; innymi słowy, wystarczy, że jedna z tych klauzul jest uznana za abuzywną, aby cały mechanizm denominacji został uznany za niedozwoloną klauzulę umowną. W niniejszej sprawie niedozwolony jest cały mechanizm.
Prawidłowo wskazał sąd I instancji, że wobec nieważności umów kredytu powodom przysługuje roszczenie o zwrot świadczeń spełnionych w wykonaniu tych umów, zgodnie z art. 410 § 1 w zw. z art. 405 k.c. Roszczenie to jest niezależne od tego, czy i w jakim zakresie powodowie są dłużnikami banku z tytułu zwrotu nienależnie otrzymanej kwoty kredytu (tak Sąd Najwyższy w uchwale z 16 lutego 2021 r., III CZP 11/20, OSNC 2021/6/20 oraz w uchwale składu 7 sędziów, mającej moc zasady prawnej, z 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, OSNC 2021/9/56). Spełnione przez kredytobiorcę nienależnie na podstawie postanowienia abuzywnego świadczenie podlega zwrotowi choćby kredytobiorca był równolegle dłużnikiem banku (wyrok Sądu Najwyższego z 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, OSNC – zb. dod. (...)).
Jeżeli umowa kredytu jest nieważna, płatności kredytobiorcy ukierunkowane na umorzenie umownego zobowiązania kredytowego (jak się okazało – nieważnego) nie prowadzą do umorzenia jego zobowiązania do zwrotu otrzymanej kwoty kredytu jako świadczenia nienależnego, gdyż sprzeciwia się temu zarówno brak woli umorzenia zobowiązania z tytułu nienależnego świadczenia, jak i brak podstaw po stronie banku, aby inaczej rozumieć działanie świadczącego. Argumentu na rzecz tezy przeciwnej nie dostarcza też art. 411 pkt 4 k.c., gdyż również w tym przepisie chodzi tylko o świadczenie ukierunkowane na zaspokojenie oznaczonej, istniejącej, lecz jeszcze niewymagalnej wierzytelności (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały składu siedmiu sędziów, mającej moc zasady prawnej, z 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, OSNC 2021/9/56). Spełnienie przez kredytobiorcę świadczenia bez zastrzeżenia zwrotu nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia gdyż nastąpiło w wykonaniu nieważnej czynności prawnej.
Chybiony jest zarzut naruszenia art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 455 k.c., art. 69 ust. 1 Prawa bankowego. Sąd Apelacyjny podziela w tej materii stanowisko sądu I instancji i nie podziela stanowiska apelującego, że ustawowe odsetki za opóźnienie od kwot należności głównej wyrażonych w (...) nie należą się. Brak jest podstaw do przyjęcia, że art. 481 par. 1 k.c. odnosi się wyłącznie do świadczenia pieniężnego wyrażonego w PLN.
Rację ma sąd I instancji, że roszczenie powodów stało się wymagalne z chwilą podjęcia przez nich decyzji o nie udzieleniu zgody na postanowienia abuzywne i przywróceniu im skuteczności z mocą wsteczną, nie uległo zatem przedawnieniu w żadnej części,
Zarzut naruszenia art. 189 k.p.c. jest chybiony. W tym zakresie Sąd Apelacyjny podziela i przyjmuje za własne rozważania prawne sądu I instancji.
Zważywszy na powyższe, apelacja pozwanego uległa oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c. jako bezzasadna.
O kosztach postępowania Sąd Apelacyjny orzekł na podstawie art. 98 par. 1. 1 1 i 3 k.p.c. Złożyło się na nie wynagrodzenie pełnomocnika 8100 zł. i opłata od wniosku o udzielenie zabezpieczenia 100 zł.
Ewa Kaniok Robert Obrębski Joanna Mrozek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację: Robert Obrębski, Joanna Mrozek
Data wytworzenia informacji: