Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VI ACa 140/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Warszawie z 2017-05-10

Sygn. akt VI ACa 140/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 maja 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SA Jacek Sadomski (spr.)

Sędziowie: SA Maciej Kowalski

SO del. Jacek Bajak

Protokolant: Katarzyna Łopacińska

po rozpoznaniu w dniu 10 maja 2017r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa Przedsiębiorstwa Usługowego (...) sp. z o.o. w W.

przeciwko A. C. i A. G.

o ochronę dóbr osobistych

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 7 października 2015 r.

sygn. akt IV C 383/15

uchyla zaskarżony wyrok w całości i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Warszawie, pozostawiając temu sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt VI ACa 140/16

UZASADNIENIE

Przedsiębiorstwo Usługowe (...) sp. z o.o. w W. w pozwie przeciwko A. C. i A. G. domagało się ochrony dóbr osobistych w postaci renomy i dobrej sławy.

Powód domagał się zarówno ochrony niemajątkowej, jak i majątkowej, precyzując w pozwie dochodzone w tym zakresie roszczenia. Jak wskazał w uzasadnieniu pozwu, źródłem naruszenia jego dóbr osobistych są działania pozwanych w ramach stowarzyszenia (...). Poszczególne działania, stanowiące źródło naruszenia dóbr osobistych, zostały przez powoda wskazane w pozwie.

Pozwani nie uznali powództwa i wnieśli o jego oddalenie.

Wyrokiem z dnia 7 października 2015 r. Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił wniesione powództwo.

W uzasadnieniu tego rozstrzygnięcia, po przytoczeniu żądań powoda, sąd okręgowy wskazał, że powód w ramach prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej, zajmuje się przetwarzaniem odpadów komunalnych na terenie usługowo-przemysłowym, stanowiącym własność powoda przy ul. (...) w N.. Na recykling otrzymał stosowne decyzje i pozwolenia. Jednak ta działalność generuje hałas – również w porze nocnej - i fetor na całą okolicę, doskwierając mieszkańcom. Pozwany jest przewodniczącym, a pozwana wiceprzewodniczącą Stowarzyszenia (...). Oboje pozwani mają legitymację bierną do występowania w procesie w świetle ugruntowanego orzecznictwa. Stowarzyszenie, które reprezentują, publicznie napiętnuje działalność powoda, powołując się na jej uciążliwość dla środowiska i okolicznych mieszkańców w celu minimalizacji skutków i optymalizacji życia ludności. Przejawem działalności stowarzyszenia są inkryminowane artykuły: (...) , (...), (...) .

W świetle tych ustaleń sąd okręgowy – jak wskazał – nie dopatrzył się bezprawności w działaniach pozwanych, albowiem wskazana przez powoda działalność pozwanych w ramach stowarzyszenia (...), a w szczególności inkryminowane artykuły - są zgodne z Regulaminem Stowarzyszenia, w szczególności § 5 oraz § 6 i mieszczą się w ramach dozwolonej krytyki, realizowanej pro publico bono, mającej na celu przede wszystkim ochronę zdrowia i komfortu życia okolicznych mieszkańców.

Apelację od wyroku sądu okręgowego wywiodła strona powodowa, zaskarżając wydany wyrok w całości i wnosząc o jego zmianę i uwzględnienie powództwa, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi okręgowemu do ponownego rozpoznania. Na rozprawie apelacyjnej pełnomocnik powoda zmodyfikował wnioski apelacyjne w ten sposób, że w pierwszej kolejności wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, ewentualnie zmianę wyroku i uwzględnienie powództwa w całości. Skarżący podniósł zarzuty naruszenia prawa procesowego – art. 233 § 1 k.p.c., art. 227 k.p.c. w zw. z art. 217 § 3 k.p.c. w zw. z art. 245 k.p.c., art. 328 § 2 k.p.c. W ramach tych zarzutów wskazał na dowolną ocenę materiału dowodowego przez sąd pierwszej instancji, a w istocie na brak oceny tego materiału, bezzasadne pominięcie dowodu z dokumentu prywatnego w postaci sprawozdania z badań zanieczyszczenia powietrza atmosferycznego na terenie sortowni odpadów komunalnych w N. z dnia 5 lipca 2013 r. oraz istotne braki uzasadnienia zaskarżonego wyroku, które w znaczący sposób utrudniają konstruowanie zarzutów w stosunku do zaskarżonego orzeczenia, a w konsekwencji przeprowadzenie jego kontroli instancyjnej. Ponadto skarżący wskazał również na naruszenie przepisów prawa materialnego – art. 23 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c. w zw. z art. 43 k.c. w zw. z art. 54 Konstytucji RP poprzez ich błędną wykładnię.

Rozpoznając sprawę w granicach zaskarżenia sąd apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja powoda jest zasadna w tym zakresie, w którym zmierza do uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd okręgowy bowiem nie rozpoznał istoty sprawy, zaś procedowanie sądu w tej sprawie i sporządzone uzasadnienie zaskarżonego wyroku wskazuje nawet, że w istocie mamy do czynienia w tej sprawie z pozorem rozpoznania sprawy. Brak bowiem zarówno ustaleń stanowiących podstawę faktyczną wydanego w tej sprawie rozstrzygnięcia, jak i rozważań prawnych, stanowiących jego podstawę prawną.

Jak przyjmuje się w orzecznictwie, nierozpoznanie istoty sprawy ma miejsce wówczas, gdy sąd pierwszej instancji nie orzekł w ogóle merytorycznie o żądaniach stron, to jest zaniechał zbadania materialnej podstawy żądania pozwu albo pominął merytoryczne zarzuty pozwanego. Wskazuje się przy tym, że przyczyną takiego stanu rzeczy jest najczęściej mylne uznanie przez sąd, że istnieje przesłanka materialnoprawna lub procesowa unicestwiająca roszczenie i nakazująca oddalenie powództwa, ewentualnie odrzucenie pozwu, bez konieczności wnikania w istotę roszczeń strony powodowej i zarzutów podnoszonych w tym zakresie przez stronę pozwaną.

W rozpoznawanej sprawie sąd okręgowy nie stwierdził występowania żadnej okoliczności niweczącej wniesione powództwo i uzasadniającej oddalenie tego powództwa wprost. Pomimo tego zaniechał dokonania ustaleń faktycznych w tej sprawie. Zgodzić należy się ze skarżącym, że zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku kilku ledwie zdaniowe sprawozdanie wskazujące na przedmiot działalności gospodarczej powoda i zakres działania stowarzyszenia zwykłego (...) nie tworzy podstawy faktycznej wydanego w tej sprawie rozstrzygnięcia. Podobnie brak jest w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia rozważań prawnych odnoszących się do zasadności roszczeń powoda oraz zarzutów strony pozwanej. Cała ocena sprawy wyrażona została w jednym w istocie zdaniu, w którym sąd okręgowy wskazał, że działalność pozwanych w ramach stowarzyszenia (...) jest zgodna z regulaminem stowarzyszenia i mieści się w ramach dozwolonej krytyki, realizowanej pro publico bono, mającej na celu przede wszystkim ochronę zdrowia i komfortu życia okolicznych mieszkańców. Pomijając ogólnikowość tak sformułowanej tezy i brak jakiegokolwiek odniesienia do okoliczności faktycznych stanowiących podstawę wniesionego w tej sprawie powództwa, wskazać należy, że teza ta sama w sobie wymaga dopiero uzasadnienia.

Strona powodowa opierając wniesione w tej sprawie powództwo na treści art. 24 i 448 k.c. wnosiła o ochronę swojego dobra osobistego w postaci renomy i dobrej sławy. W uzasadnieniu pozwu określając podstawę faktyczną wniesionego powództwa wskazała na licznie działania pozwanych, które w jej ocenie naruszały w sposób bezprawny i zawiniony jej renomę i dobrą sławę. Bezprawności działań pozwanych powód upatrywał w nieuczciwej i nierzetelnej krytyce jego działalności, opartej na nieprawdziwych przytoczeniach faktów i nierzetelnych ocenach. Powód szczegółowo wskazał na działania pozwanych stanowiące podstawę jego roszczeń, szczegółowo wyjaśnił również w czym upatruje bezprawności każdego z nich. Strona pozwana w odpowiedzi na pozew równie szczegółowo odniosła się do zarzutów strony powodowej, w szczególności kwestionując zarzuty dotyczące nieprawdziwości i nierzetelności krytyki odnoszącej się do przedsiębiorstwa powoda.

Sąd okręgowy w swoich rozważaniach pominął wszystkie powyższe okoliczności, nie czyniąc w stosunku do nich żadnych ustaleń faktycznych, ani nie poddając ich ocenie w kontekście przywołanego w uzasadnieniu wyroku, w sposób nader ogólny, kontratypu obrony społecznie uzasadnionego interesu.

W świetle art. 24 § 1 k.c. w zw. z art. 43 k.c., w razie żądania ochrony niemajątkowej, a więc ochrony obiektywnej, niezależnej od kwalifikowania zachowania sprawcy w kategoriach winy, przesłankami roszczenia są:

1)  naruszenie lub zagrożenie naruszeniem dóbr osobistych;

2)  bezprawność zachowania skutkującego naruszeniem lub zagrożeniem dóbr osobistych.

Z kolei ochrona majątkowa, jak powszechnie przyjmuje się w orzecznictwie i doktrynie, ma charakter ochrony opartej na wzorcu deliktowym i uzależniona jest od wykazania winy sprawcy naruszenia dóbr osobistych.

Rozpoznanie niniejszej sprawy polega więc na dokonaniu ustaleń faktycznych i ocen prawnych co do istnienia wskazanych powyżej przesłanek odpowiedzialności strony pozwanej. W tym celu konieczne jest w pierwszym rzędzie dokonanie ustaleń, czy działania wskazywane w zakresie przytoczeń tworzących podstawę faktyczną powództwa w rzeczywistości miały miejsce oraz czy stanowiły naruszenie wskazywanego w pozwie dobra osobistego powoda. Konieczne jest przy tym ustalenie, czy wszystkie działania wskazywane przez powoda i przypisywane przez powoda pozwanym, jako członkom stowarzyszenia zwykłego (...), były faktycznie podejmowane przez pozwanych i tym samym mogą stanowić podstawę ich odpowiedzialności prawnej. Pamiętać bowiem należy, że odpowiedzialność niemajątkowa na gruncie art. 24 k.c. ma charakter odpowiedzialności sprawczej za czyn własny. W orzecznictwie Sądu Najwyższego w kontekście braku zdolności deliktowej stowarzyszenia zwykłego wskazano, że za naruszenie dóbr osobistych przez publikacje wydawane przez stowarzyszenie zwykłe odpowiadają sami członkowie tych stowarzyszeń (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 kwietnia 2015 r., I CSK 354/14). Na marginesie jedynie zauważyć należy, że obecnie, po zmianie ustawy z dnia z dnia 7 kwietnia 1989 r. Prawo o stowarzyszeniach, stowarzyszenie zwykłe może we własnym imieniu nabywać prawa i zaciągać zobowiązania, zostało również wyposażone w zdolność sądową – art. 40 ust. 1a ustawy, dodany ustawą z dnia 25 września 2015 r. o zmianie ustawy Prawo o stowarzyszeniach oraz niektórych innych ustaw. Zarazem jednak, zgodnie z art. 10 ust. 2 ustawy zmieniającej, do dnia dokonania wpisu do ewidencji, wprowadzonej tą ustawą, stowarzyszenia zwykłe działają na podstawie przepisów dotychczasowych. Tym samym ustalenia i wyjaśnienia wymaga zarówno obecny status stowarzyszenia (...), jak również aspekt podmiotowy działań stanowiących podstawę faktyczną powództwa, w szczególności w kontekście wywodów pozwanych, którzy nie kwestionowali swojego udziału w niektórych z działań objętych podstawą faktyczną powództwa.

Żadne ustalenia w powyższym zakresie nie zostały poczynione przez sąd okręgowy w zaskarżonym wyroku.

W dalszej kolejności w świetle art. 24 § 1 k.c. konieczne jest dokonanie ustaleń, czy ewentualne działania, które można przypisać pozwanym, miały charakter bezprawny. Jak wynika z twierdzeń pozwu, strona powodowa bezprawności tych działań upatruje nie tyle w samej krytyce jej działań ze strony pozwanych, co w fakcie, że krytyka ta miała charakter nierzetelny i oparta została na nieprawdziwych zarzutach. Szczegółowe twierdzenia w tym zakresie zawarte zostały w pozwie. Strona pozwana w odpowiedzi na pozew szczegółowo odniosła się do tych zarzutów podnosząc, że krytyka działalności powodowej spółki miała charakter rzeczowy i oparta była na twierdzeniach faktycznych zgodnych z rzeczywistością.

Sąd okręgowy żadnych ustaleń również w tym zakresie nie poczynił. Nie odniósł się więc do zarzutów strony powodowej i wywodów pozwanych odpierających te zarzuty. Rozstrzygnięcie swoje sąd pierwszej instancji oparł na przytoczonym powyżej twierdzeniu ogólnym, nie odnosząc się do okoliczności faktycznych tej sprawy.

Brak rozpoznania istoty sprawy skutkuje koniecznością uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. Dodatkowo za wydaniem orzeczenia kasatoryjnego w tej sprawie przemawiają względy konstytucyjne, w szczególności zasada prawa do sądu oraz zasada dwuinstancyjności postępowania sądowego. W tym kontekście Sąd Najwyższy podkreślił, że zarówno prawo do zaskarżenia orzeczenia, jak i związana z nim dwuinstancyjność postępowania, muszą się urzeczywistniać nie in abstracto, ale w stosunku do każdego, kto w danej sytuacji procesowej realizuje przysługujące mu prawo do sądu (zob. m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 października 2010 r., III CSK 323/09, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 9 stycznia 2014 r., V CZ 80/13).

Sąd odwoławczy, również w ramach modelu apelacji pełnej, nie powinien zastępować całkowicie sądu pierwszej instancji w rozstrzyganiu danej sprawy. Jego rola realizuje się przede wszystkim w funkcji kontrolnej, a zarazem naprawczej i korygującej w odniesieniu do orzeczenia sądu pierwszej instancji. Rozpoznanie sprawy od początku, co w istocie z uwagi na treść zaskarżonego orzeczenia musiałoby mieć miejsce w tej sprawie, skutkowałoby sprzecznym z Konstytucją jednoinstancyjnym rozpoznaniem sprawy.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy, sąd okręgowy powinien rozpoznać jej istotę poprzez dokonanie ustaleń faktycznych w zakresie objętym podstawą faktyczną wniesionego powództwa oraz dokonanie ich oceny prawnej w świetle art. 24 k.c. i art. 448 k.c., zgodnie z powyższymi rozważaniami.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Iwona Migała
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Jacek Sadomski,  Maciej Kowalski ,  Jacek Bajak
Data wytworzenia informacji: