VI ACa 775/17 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Warszawie z 2018-09-28

Sygn. akt VI ACa 775/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 września 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący - Sędzia SA Ksenia Sobolewska - Filcek

Sędziowie: SA Małgorzata Borkowska

SA Jolanta Pyźlak (spr.)

Protokolant: Małgorzata Kocon

po rozpoznaniu w dniu 18 września 2018 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa S. S. (1), D. S. i R. S.

przeciwko Towarzystwu (...) S.A. w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 9 lutego 2017 r.

sygn. akt XXV C 549/14

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od pozwanego na rzecz każdego z powodów kwoty po 1350 zł (jeden tysiąc trzysta pięćdziesiąt złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt VI ACa 775/17

UZASADNIENIE

Powodowie S. S. (1), D. S. i R. S. w pozwie z 04 października 2013 r., a następnie w piśmie z 08 kwietnia 2014 r. (daty nadania) rozszerzającym powództwo wnieśli ostatecznie o zasądzenie od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W.:

1.  na rzecz powódki S. S. (1) kwoty 200 000 zł tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych powódki tj. prawa do więzi w pełnej rodzinie oraz więzi uczuciowej i emocjonalnej pomiędzy dzieckiem i rodzicami wraz z ustawowymi odsetkami od 15 czerwca 2011 r. do dnia zapłaty,

2.  na rzecz powódki S. S. (1) kwoty 25 000 zł tytułem odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej w związku ze śmiercią rodziców wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 01 listopada 2001 r. do dnia zapłaty,

3.  na rzecz powoda D. S. kwoty 200 000 zł tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych powoda tj. prawa do więzi w pełnej rodzinie oraz więzi uczuciowej i emocjonalnej pomiędzy dzieckiem i rodzicami wraz z ustawowymi odsetkami od 15 czerwca 2011 r. do dnia zapłaty,

4.  na rzecz powoda D. S. kwoty 25 000 zł tytułem odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej w związku ze śmiercią rodziców wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 01 listopada 2001 r. do dnia zapłaty,

5.  na rzecz powoda R. S. kwoty 200 000 zł tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych powoda tj. prawa do więzi w pełnej rodzinie oraz więzi uczuciowej i emocjonalnej pomiędzy dzieckiem i rodzicami wraz z ustawowymi odsetkami od 15 czerwca 2011 r. do dnia zapłaty,

6.  na rzecz powoda R. S. kwoty 10 000 zł tytułem odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej w związku ze śmiercią rodziców wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 01 listopada 2001 r. do dnia zapłaty,

7.  solidarnie na rzecz powodów kwoty 10 450 zł tytułem zwrotu kosztów pogrzebu i pochówku wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 18 litego 2004 r. do dnia zapłaty,

8.  na rzecz każdego z powodów kosztów postępowania.

Pozwana (...) S.A. w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powodów na jej rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Wyrokiem z dnia 9 lutego 2017r. sygn. akt XXV C 549/14 Sąd Okręgowy w Warszawie:

1. zasądził od Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz S. S. (1) tytułem zadośćuczynienia kwotę 136000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami: od kwoty 30 000 złotych od dnia 15 czerwca 2011 r. do dnia zapłaty, od kwoty 20 000 złotych od dnia 17 sierpnia 2011 r. do dnia zapłaty, od kwoty 86 000 złotych od dnia 4 lipca 2013 r. do dnia zapłaty;

2. zasądził od Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz S. S. (1) tytułem odszkodowania kwotę 21 250 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 4 października 2010 r. do dnia zapłaty;

3. oddalił powództwo S. S. (1) w pozostałej części;

4. zasądził od Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz D. S. tytułem zadośćuczynienia kwotę 136 000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami: od kwoty 20 000 złotych od dnia 15 czerwca 2011 r. do dnia zapłaty, od kwoty 30 000 złotych od dnia 17 sierpnia 2011 r. do dnia zapłaty, od kwoty 86 000 złotych od dnia 4 lipca 2013 r. do dnia zapłaty; 5. zasądził od Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz D. S. tytułem odszkodowania kwotę 21 250 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 4 października 2010 r. do dnia zapłaty;

6. oddalił powództwo D. S. w pozostałej części; 7. zasądził od Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz R. S. tytułem zadośćuczynienia kwotę 153 000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami: od kwoty 20 000 złotych od dnia 15 czerwca 2011 r. do dnia zapłaty, od kwoty 60 000 złotych od dnia 17 sierpnia 2011 r. do dnia zapłaty, od kwoty 73 000 złotych od dnia 4 lipca 2013 r. do dnia zapłaty;

8. zasądził od Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz na rzecz R. S. tytułem odszkodowania kwotę 8 500 złotych, wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 4 października 2010 r. do dnia zapłaty;

9. oddalił powództwo R. S. w pozostałej części; 10. zasądził od Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz S. S. (1) kwotę 4 297 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu;

11. zasądził od Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz D. S. kwotę 4 297 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu;

12. zasądził od Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz R. S. kwotę 4 955 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu;

13. nakazał pobrać od Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w W.:

- kwotę 5 939 złotych tytułem części nieuiszczonej opłaty sądowej od uwzględnionej części powództwa S. S. (1),

- kwotę 5 939 złotych tytułem części nieuiszczonej opłaty sądowej od uwzględnionej części powództwa D. S.,

- kwotę 6 900 złotych tytułem części nieuiszczonej opłaty sądowej od uwzględnionej części powództwa R. S., zaś odstąpił od obciążania S. S. (1), D. S. i R. S. opłatą sądową od oddalonej części powództwa.

Swoje rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy oparł na następujących ustaleniach faktycznych i ich ocenie prawnej:

W dniu 17 lutego 2001 r. w miejscowości P., na skutek nieumyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym przez G. J., który kierując samochodem ciężarowym marki J. podczas wykonywania manewru skrętu w lewo nie ustąpił pierwszeństwa kierowcy samochodu osobowego marki S., jadącego z przeciwka prosto, którym kierował S. S. (2), a pasażerką była C. S., doszło do zderzenia ww. pojazdów.

W wyniku doznanych wskutek wypadku obrażeń ciała S. S. (2), ojciec powodów, zmarł w dniu wypadku, a C. S., matka powodów, zmarła 23 lutego 2001 r. Sprawca wypadku G. J., wyrokiem Sądu Rejonowego w Suwałkach z 19 września 2001 r. w sprawie II K 619/01 został uznany za winnego zarzucanego mu czynu i za to na mocy art. 177 § 2 k.k. został skazany na karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności, której wykonanie Sąd zawiesił oskarżonemu na okres próby wynoszący 4 lata. Jednakże również poszkodowany S. S. (2), kierując samochodem S., naruszył przepisy ruchu drogowego jadąc z nadmierną prędkością gdyż pomimo ograniczenia prędkości do 90 km/h – poruszał się z prędkością około 130 km/h. S. S. (2), kierując samochodem S., respektując obowiązujące ograniczenie prędkości do 90 km/ha i wykonując uzasadniony manewr hamowania, utrzymując swój pojazd w obrębie jezdni miałby możliwość uniknięcia zderzenia z samochodem J. realizującym manewr skrętu w lewo. S. S. (2) nie miał też zapiętych pasów bezpieczeństwa, ale nawet zapięte pasy nie uchroniłyby go przed doznanymi obrażeniami. Pasażerka S., C. S., miała zapięte pasy bezpieczeństwa.

Rodzina S. prowadziła życie na wysokim poziomie materialnym. Wyróżniali się w swoim lokalnym środowisku. Rodzice powodów S. i C. S. z sukcesami prowadzili własną (...), sklep i inwestowali w prowadzoną działalność gospodarczą i mieli w planach dalszy jej rozwój. Ojciec powodów zajmował się wszelkimi formalnościami związanymi z (...), a matka prowadziła sklep. Przez wypadkiem – w styczniu i lutym 2001 r. w prowadzonej (...) S. S. (2) zatrudniał 14 osób. S. S. (2) w zeznaniach rocznych wykazał następujące dochody: za 1996 r. PIT -31- dochód w wysokości 109 467,35 zł, za 1997 r. PIT -33 – dochód w wysokości 68 651,91 zł, za 1998 r. PIT -33 – dochód w wysokości 51 301,65 zł, za 1999 r. PIT -33 – dochód w wysokości 37 790,68 zł, zaś S. S. (2) nie wykazywała żadnych dochodów .

Powodowie mieli z rodzicami bardzo dobry kontakt. Wspólnie wyjeżdżali na wakacje w Polsce jak i za granicą. Spędzali ze sobą dużo czasu podczas codziennych czynności w domu, czy w (...). Mimo choroby alkoholowej S. S. (2), ojciec był znaczącą osobą w życiu powodów, ojciec był pochłonięty pracą, dbał o zabezpieczenie finansowe rodziny, ale zapewniał też wsparcie i pomoc każdemu z dzieci. Dzieci mogły liczyć na wsparcie rodziców zarówno w sferze materialnej, jak i podczas ważnych decyzji życiowych. Rówieśnicy zazdrościli im relacji z rodzicami, z którymi mogli rozmawiać na wszystkie tematy. Mieli oni wpływ na powodów, na ich decyzje, ale zostawiali im też dużo swobody. Starsze rodzeństwo S. i D. S. miało finansowane studia, nie musieli pracować, wiedli beztroskie życie.

Po śmierci S. i C. S. sytuacja powodów uległa diametralnej zmianie. Nagle musieli zmienić swój dotychczasowy tryb życia. W organizacji pogrzebu pomagali rodzeństwu członkowie rodziny, ale na co dzień powodowie pozostali sami ze swoimi problemami, szczególnie z odpowiedzialnością za najmłodszego brata i za rodzinną firmę. Od 01 czerwca 2001 r. przyznana została powodom renta rodzinna w wysokości 678,22 zł. Po podziale tej sumy każdy z powodów otrzymał 226,08 zł renty oraz dodatek dla sierot w wysokości 255,55 zł. Łącznie każdy z poszkodowanych pobiera 479,80 zł renty miesięcznie aż do ukończenia 25 roku życia.

W dacie śmierci rodziców D. S. miał 22 lata. Studiował w O. na Wydziale (...), ale ostatecznie nie ukończył tych studiów. Z rodzicami łączyły go bliskie relacje przyjacielskie, ale też wyrażające duży szacunek. Po śmierci rodziców w kwietniu 2001 r. wziął ślub cywilny. Była to decyzja przyspieszona, spowodowana tym, by z żoną stworzyć rodzinę dla wychowania najmłodszego brata R. i zostać jego opiekunem prawnym. Powód podjął się też zadania by kontynuować prowadzenie rodzinnej firmy, ale nie miał w tym zakresie doświadczenia ani odpowiedniego wsparcia i po kilku latach przekazał ją bratu R., gdy ten osiągnął pełnoletność. D. S. nie potrafił sobie poradzić z ciężarem odpowiedzialności i nową sytuacją. Nagła utrata wsparcia ze strony rodziców spowodowała u niego regres rozwojowy, w tym załamanie psychiczne i utratę poczucia własnej wartości. Zaczął też coraz więcej pić aż popadł w alkoholizm, ale przeszedł terapię i jest od kilku lat abstynentem. Aktualnie mieszka na stałe z żoną i dwoma synami w Anglii, gdzie pracuje jako (...).

S. S. (1) w chwili wypadku rodziców miała 21 lat, studiowała wówczas dziennie (...) na prywatnej uczelni w G., gdzie rodzice wynajmowali jej mieszkanie. S. S. (1) z matką łączyła ją bliska przyjaźń, ojciec był dla niej osobą ważną, potrafiącą wpływać na jej decyzje. Po śmierci rodziców naukę kontynuowała w trybie indywidualnym i w czerwcu 2001 r. zdała egzamin licencjacki. Zmieniła tryb studiów na niestacjonarne, by móc podjąć pracę, a następnie rozpoczęła studia magisterskie uzupełniające w zakresie (...) w P., gdzie w 2003 r. zdobyła tytuł magistra. Włożyła duży wysiłek, by połączyć naukę z pracą i wsparciem dla braci. W 2005 r. wyszła za mąż. Ma obecnie dwójkę dzieci, mieszka w rodzinnej miejscowości B.. Powódka przez pewien czas po wypadku korzystała też z pomocy psychologa. Nadal przejawia negatywne emocje takie jak niepokój, przygnębienie i rozżalenie, co łączy z tragiczną utratą rodziców. Do chwili obecnej odczuwa ich brak. Stara się pustkę po rodzicach zapewniać miłością do męża i własnych dzieci, ale nie rekompensuje to w pełni doznanej straty.

R. S. w momencie śmierci rodziców miał 12 lat. Bardzo ciężko przeżył wiadomość o ich wypadku i nie był w stanie wziąć udziału w pogrzebie. Rodzice we wczesnym okresie dorastania stanowili dla powoda wzór norm moralnych, etycznych i społecznych. Wiązali z najmłodszym synem nadzieje, że w przyszłości przejmie ich interesy. Wówczas jego więź z rodzicami był oparta na zupełnej zależności dziecka od swoich rodziców. Nagle R. S. musiał dorastać bez rodziców, a jego prawnym opiekunem został brat D., który wraz z żoną wychowywał go. Nie mogąc pogodzić się z brakiem rodziców powód zaczął spotykać się z niewłaściwym towarzystwem, pogorszyły się jego wyniki w szkole. Dostał się na studia dziennie z (...), ale z nich zrezygnował po II semestrze. Ukończył jedynie szkołę policealną. Gdy uzyskał pełnoletność podjął się prowadzenia przejętej od brata firmy rodziców, ale również jemu nie udało jej się utrzymać i po 8 miesiącach ostatecznie (...) została sprzedana. Zakończono też działalność sklepu. Pozostały jednak długi, które obaj bracia spłacali pracując za granicą. Pojawił się też u powoda problem z alkoholem. Obecnie pracuje w Anglii jako (...). Ma 7-letniego syna, z którym ma regularny kontakt, ale nie założył rodziny, ma trudności w nawiązywaniu bliższych relacji. Dręczą go wyrzuty sumienia, że w dniu wypadku rodziców miał jechać razem z nimi samochodem. Ma poczucie, że gdyby rodzice żyli, jego życie wyglądałoby inaczej. Do chwili obecnej myśl o śmierci rodziców wywołuje u niego duże emocje. Wykształcił wewnętrznie mechanizm obronny, wypierający przykre uczucia, co nie pozwoliło mu na pełne przeżycie żałoby. Dlatego też najczęściej unika tego tematu. Korzystał z pomocy psychologicznej.

Pismem z 14 maja 2001 r. powodowie zgłosili pozwanej roszczenie o zapłatę odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej żądając po 100 000 zł na rzecz każdego z powodów. W piśmie z 12 września 2001 r. (data wpływu do (...) S.A. – 13 września 2001 r.) sprecyzowano, iż w przypadku każdego z powodów kwota 100 000 zł obejmuje 50 000 zł z tytułu pogorszenia sytuacji życiowej w związku ze śmiercią ojca oraz 50 000 zł z tytułu pogorszenia sytuacji życiowej w związku ze śmiercią matki.

Decyzją z 17 października 2001 r. pozwana przyznała S. S. (1) i D. S. z powodu pogorszenia sytuacji życiowej w związku ze śmiercią matki po 10 000 zł i w związku ze śmiercią ojca także po 10 000 zł, ale odszkodowanie związane ze śmiercią ojca pomniejszono o przyczynienie 50% i łącznie przyznano ww. powodom kwoty po 15 000 zł. Natomiast R. S. pozwana przyznała odszkodowanie w łącznej wysokości 30 000 zł, w tym 20 000 zł w związku ze śmiercią matki oraz 20 000 zł w związku ze śmiercią ojca pomniejszone o 50% przyczynienia.

Powodowie wystąpili również pismem z 26 listopada 2002 r. o zwrot kosztów pogrzebu w łącznej wysokości 19 000 zł, po 9 500 zł na 1 nagrobek. Pozwana uwzględniła żądanie powodów w części, przyznając im 9 500 zł i pomniejszając tę kwotę o przyczynienie się do powstania szkody, w związku z czym wypłacono powodom kwotę 4 750 zł .

W piśmie z 20 listopada 2006 r. powodowie wnieśli o wypłatę odszkodowania na rzecz S. S. (1) i D. S. w wysokości po 80 000 zł, a na rzecz R. S. z tego tytułu 120 000 zł.

(...) S.A. w piśmie z 23 stycznia 2007 r. podtrzymała swoje stanowisko odnośnie wysokości odszkodowania z tytułu znacznego pogorszenia sytuacji życiowej S. S. (1) przyznanego decyzją z 17 października 2001 r.

Powodowie, w piśmie z 13 marca 2009 r. ponownie wnieśli o ustalenie przyczynienia na poziomie 10% i przyznanie tytułem odszkodowania S. S. (1) i D. S. po 30 000 zł, a R. S. 50 000 zł. Pozwana w odpowiedzi podtrzymała dotychczasowe stanowisko i nie uwzględniła żądania powodów.

Pismem z 16 lutego 2011 r. powodowie wystąpili do (...) S.A. o zapłatę zadośćuczynienia w wysokości po 20 000 zł na rzecz R. S. i D. S. oraz 30 000 zł na rzecz S. S. (1). Decyzją z 14 czerwca 2011 r. pozwana wskazując na brak podstaw, odmówiła przyznania zadośćuczynienia.

Powodowie odwołali się od ww. decyzji pismem z lipca 2011 r. wskazując, że nie zgadzają się z decyzją (...) S.A. i jednocześnie wnieśli o wypłatę tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę na rzecz S. S. (1) i D. S. kwot po 50 000 zł, a na rzecz R. S. kwoty 80 000 zł.

Następnie pismem z 3 czerwca 2013 r. powodowie ponownie wystąpili do (...) S.A. rozszerzając swoje roszczenie do kwot po 300 000 zł na każdego z nich z tytułu zadośćuczynienia za naruszenie ich dóbr osobistych oraz kwot po 100.000 zł dla każdego z powodów tytułem odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej. Pozwana ponownie w pismach z 05 i 06 czerwca 2013 r. odmówiła wypłaty żądanych kwot.

Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił w oparciu o załączone dokumenty, dokumenty z akt sprawy II K 619/01, opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków mgr inż. T. D. i opinii biegłej z zakresu psychologii A. A., ponadto zeznań świadków: I. W., M. P., A. S. i M. J. a także zeznań powodów, uznając powyższe dowody za wiarygodne.

Sąd Okręgowy wskazał, iż w pierwszej kolejności przedmiotem jego rozważań było m.in. zbadanie podniesionego przez stronę pozwaną zarzutu przyczynienia się poszkodowanego S. S. (2) do doznanej szkody. Strona powodowa przyznała już w pozwie, iż S. S. (2) przyczynił się do wypadku przekraczając dozwoloną prędkość, a żądana kwota odszkodowania uwzględnia już przyczynienie się S. S. (2) na poziomie 20%. Natomiast strona pozwana określała stopień przyczynienia ojca powodów na 70 %. W oparciu dowód z opinii biegłego ds. ruchu drogowego, T. D. Sąd I instancji ustalił, iż ojciec powodów, kierując w chwili wypadku samochodem, znacznie przekroczył prędkość – poruszał się ok. 130 km/ha i tym przyczynił się do rozmiaru doznanej szkody. S. S. (2), kierując samochodem S., respektując obowiązujące ograniczenie prędkości do 90 km/ha i wykonując uzasadniony manewr hamowania, utrzymując swój pojazd w obrębie jezdni miałby możliwość uniknięcia zderzenia z samochodem J. realizującym manewr skrętu w lewo. Mając na uwadze zarówno nadmierną prędkość, z jaką poruszał się pojazd poszkodowanego, ale jednocześnie fakt, że S. S. (2) jechał prawidłowym pasem ruchu i to kierowca drugiego pojazdu biorącego udział w wypadku wykonał nieprawidłowy manewr wjeżdżając na pas ruchu poszkodowanego, Sąd Okręgowy uznał, że przyczynienie S. S. (2) należy ustalić na poziomie 30% i o tę wartość Sąd ten pomniejszył przyznane powodom z tytułu śmierci S. S. (2), zarówno zadośćuczynienie, jak i odszkodowanie za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej.

Sąd I Instancji wskazał, iż podstawę prawną roszczenia powodów o zadośćuczynienie stanowi art. 448 k.c. w zw. z art. 24 k.c., bowiem wypadek, w związku z którym powodowie dochodzą swoich roszczeń miał miejsce w 2001 r. Ponadto - ze względu na datę zgłoszenia przez powodów do pozwanego roszczeń z tytułu analizowanego w niniejszej sprawie wypadku komunikacyjnego, stosownie do dyspozycji art. 159 ust. 1 u.u.o., w sprawie niniejszej zastosowanie znajdują przepisy rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 24 marca 2000 r. w sprawie ogólnych warunków obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów (Dz. U. nr 26 z 2000 r., poz. 310 z późn. zm., dalej zwane r.w.u.p.). Z ubezpieczenia OC przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem są zobowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia (art. 10 ust. 1 r.w.u.p.). Przepis ten, w zakresie istotnym w niniejszej sprawie, nie wykazuje istotnych różnic z art. 34 ust. 1 u.u.o. Skoro natomiast na podstawie obu wymienionych przepisów ubezpieczyciel ponosi odpowiedzialność także za szkodę (w tym niemajątkową – krzywdę), której następstwem jest śmierć poszkodowanego, to brak jest jakichkolwiek podstaw do uznania, iż nie można żądać od ubezpieczyciela zadośćuczynienia za naruszenie dobra osobistego w postaci więzi rodzinnej ze zmarłym, jeżeli jego śmierć nastąpiła w wyniku wypadku spowodowanego przez sprawcę, którego odpowiedzialność cywilną przejął ubezpieczyciel. Taka też sytuacja zachodzi w okolicznościach niniejszej sprawy, zatem pozwany – co do zasady – odpowiedzialny jest za zapłatę zadośćuczynienia wobec każdego z powodów, których ojciec i matka zmarli na skutek wypadku komunikacyjnego z dnia 17 lutego 2001 r.

Sąd Okręgowy wskazał, iż osoba dochodząca zadośćuczynienia z tytułu naruszenia dobra osobistego z powodu śmierci osoby najbliższej nie jest poszkodowana pośrednio, lecz bezpośrednio. Źródłem jej krzywdy jest ten sam czyn niedozwolony, którego skutkiem była śmieć bliskiej osoby. Krzywda wyrządzona zmarłemu to utrata życia, a krzywda wyrządzona osobie bliskiej zmarłego, to naruszenie dobra osobistego przez zerwanie więzi emocjonalnej, szczególnie bliskiej w stosunkach rodzinnych. Jest to, zatem, własna krzywda osoby bliskiej zmarłego. Taka osoba doznaje bezpośrednio naruszenia jej dobra osobistego, które jest związane z istnieniem szczególnych relacji osobistych pomiędzy członkami rodziny. Niewątpliwie naruszenie tego dobra stanowi znaczną dolegliwość psychiczną dla członka rodziny zmarłego, a jej skutki rozciągają się na całe życie osób bliskich. Ponadto wymaga zaznaczenia, iż utrata osoby bliskiej ma zawsze charakter nieodwracalny.

Sad I instancji wskazał, iż zadośćuczynienie musi mieć charakter kompensacyjny, a więc musi przedstawiać odczuwalną wartość ekonomiczną. Jednocześnie wysokość ta nie może być nadmierną w stosunku do doznanej krzywdy, ale musi być „odpowiednia” w tym znaczeniu, że powinna być – przy uwzględnieniu krzywdy poszkodowanego – utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa. Także zdaniem Sądu orzekającego zadośćuczynienie jest roszczeniem o charakterze ściśle majątkowym, mającym za zadanie pomóc dostosować się do nowej rzeczywistości. Ma także na celu złagodzenie cierpienia wywołanego utratą osoby bliskiej. Okoliczności wpływające na wysokość tego świadczenia to m.in.: dramatyzm doznań osób bliskich zmarłej, poczucie osamotnienia, cierpienia moralne i wstrząs psychiczny wywołany śmiercią osoby najbliższej, a także proces leczenia doznanej traumy mający na celu pomoc w zaakceptowaniu nowej rzeczywistości . Odpowiednia suma zadośćuczynienia nie oznacza sumy dowolnej, określonej wyłącznie według uznania sądu, a jej prawidłowe ustalenie wymaga uwzględnienia wszystkich okoliczności, mogących mieć w danym przypadku znaczenie. Zarówno okoliczności wpływające na wysokość zadośćuczynienia, jak i kryteria ich oceny powinny być rozważane indywidualnie w związku z konkretną osobą pokrzywdzonego.

Dokonując oceny jaka suma pieniężna powinna stanowić zadośćuczynienie za doznaną przez powodów krzywdę Sąd I Instancji wskazał, iż wziął przede wszystkim pod uwagę stopień nasilenia cierpień każdego z nich z osobna oraz wiek powodów. Zostało naruszone ich dobro osobiste w postaci prawa do życia w pełnej rodzinie oraz zerwana została ich więź emocjonalna z rodzicami. Więzi pomiędzy zmarłymi rodzicami a powodami były silne i nie ulega wątpliwości, że na skutek nagłej, niespodziewanej i w tak tragicznych okolicznościach, jakimi były okoliczności wypadku drogowego, śmierci obojga rodziców, skutkowała po stronie każdego z powodów wielkim poczuciem krzywdy. Naruszenie więzi rodzinnych było dla powodów bardzo dotkliwe. Powodowie nadal cierpią z powodu utraty rodziców, co ma wpływ na ich życie i osobowość. Życie powodów zupełnie się zmieniło. S. S. (1) i D. S. prowadzący dotąd beztroskie studenckie życie, niemuszący troszczyć się o byt materialny, nie byli w dacie śmierci rodziców osobami społecznie dojrzałymi, ale po ich wypadku, w jednej chwili musieli wejść w role dorosłych ludzi, by zapewnić opiekę najmłodszemu bratu i podjąć próbę utrzymania rodzinnej firmy. Stanęli w obliczu wyzwania bez dobrej rady i pomocy rodziców, na których dotąd zawsze mogli liczyć i którzy chronili ich dotąd przed trudami życia. To rodzice dawali im wsparcie psychiczne, poczucie bezpieczeństwa. S. i D. S., gdy stracili rodziców, byli jednak osobami pełnoletnimi, rozumiejącymi powagę sytuacji i już z tego względu łatwiej powinni byli sobie poradzić z doznaną tragedią, niż ich najmłodszy brat. R. S. stracił rodziców w dzieciństwie. Starsze rodzeństwo, pomimo szczerych chęci, nie było w stanie zrekompensować mu braku troskliwych rodziców, ich wsparcia i wskazówek. Zaistniała sytuacja niewątpliwie miała duży wpływ na jego rozwój emocjonalny, psychiczny, jak i kształtowanie charakteru. Stracił poczucie bezpieczeństwa, zachwiał się jego system wartości i do chwili obecnej nie potrafi opanować emocji związanych ze śmiercią rodziców. Powodowie nadal odczuwają brak rodziców, nie pogodzili się z ich stratą. Szczególnie dotkliwe jest to dla nich podczas rodzinnych uroczystości i gdy ich własne dzieci pytają o swoich dziadków. Wspomnieniom o zmarłych, pomimo upływu wielu lat, nadal towarzyszą emocje i poczucie trudnej do zapełnienia pustki.

Biorąc pod uwagę rozmiar doznanej przez powodów krzywdy Sąd Okręgowy uznał, iż należy przyznać tytułem zadośćuczynienia S. S. (1) i D. S. kwoty po 80 000 zł z tytułu śmierci każdego z rodziców, natomiast co do R. S., w ocenie Sądu zasadne jest przyznanie mu zadośćuczynienia w kwocie po 90 000 zł z tytułu śmierci każdego z rodziców.

Mając na uwadze ustalony stopień przyczynienia się S. S. (2) do szkody, Sąd I Instancji zasądził na rzecz S. S. (1) i D. S. tytułem zadośćuczynienia kwoty po 136 000 zł: 80 000 zł za śmierć matki i 56 000 zł (80 000 - 30% tj. 24 000 zł) za śmierć ojca. Natomiast na rzecz R. S. Sąd zasądził zadośćuczynienie w łącznej kwocie 153 000 zł: 90 000 zł za śmierć matki i 63 000 zł (90 000 - 30% tj. 27000 zł) za śmierć ojca. W ocenie tego Sądu - w pozostałej części żądanie zadośćuczynienia jako niezasadne, wygórowane podlegało oddaleniu.

Odnosząc się do żądania zasądzenia na rzecz powodów odszkodowania za pogorszenie się ich sytuacji życiowej po śmierci S. i C. S., Sąd Okręgowy wskazał, iż że przepis art. 446 § 3 k.c. służy możliwości częściowego choćby zrekompensowania szczególnej postaci uszczerbku, którym jest znaczne pogorszenie sytuacji życiowej (a nie naprawieniu klasycznej szkody majątkowej), powstałego w następstwie tragicznego zdarzenia, którym jest śmierć najbliższego członka rodziny. Dlatego sformułowanie w art. 446 § 3 k.c. o „znacznym pogorszeniu sytuacji życiowej” nadaje odszkodowaniu z tego przepisu charakter szczególny. Sąd Najwyższy stoi na stanowisku, że pogorszenie sytuacji życiowej to nie tylko aktualny uszczerbek materialny, lecz także utrata możliwości polepszenia warunków życiowych w przyszłości lub konieczność ograniczenia planów życiowych. Nie budziło wątpliwości Sądu I Instancji, iż w wyniku śmierci rodziców sytuacja materialna i życiowa powodów uległa zmianie. Zmarli S. i C. S. dzięki prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej w pełni zaspakajali wszelkie potrzeby swoich dzieci zapewniając im również dostatnie życie. Gdyby żyli, z pewnością nadal wspieraliby powodów w ich planach edukacyjnych, zawodowych, pomagaliby w rozwijaniu własnej działalności, lub prowadzili ją wspólnie z dziećmi. Jest wysoce prawdopodobne, że gdyby rodzice żyli życie powodów byłoby o wiele łatwiejsze pod względem finansowym. Ich nagła śmierć miała wpływ na znaczne pogorszenie się sytuacji powodów nie tylko w aspekcie emocjonalnym ale również finansowym. Ponadto nie bez znaczenia w kwestii odszkodowania – jest wynikająca z doświadczenia życiowego okoliczność, iż nawet wówczas, gdy dzieci zakończą naukę, zdobędą zawód, wyprowadzą się z domu rodzinnego i staną się samodzielne życiowe, to w dalszym ciągu mogą liczyć na okazjonalną pomoc ze strony obojga rodziców w postaci chociażby wsparcia finansowego przy realizowaniu różnych przedsięwzięć finansowych (pomoc w sfinansowaniu wesela, zakupu mieszkania, samochodu itp.), czy też w postaci pomocy w wypełnianiu obowiązków domowych (na przykład w opiece nad wnukami), co także ma realną wartość materialną. Takie wsparcia materialnego i osobistego ze strony obojga rodziców powodowie zostali pozbawieni.

Pozwana wypłaciła na rzecz S. S. (1) i D. S. kwoty po 15 000 zł, a na rzecz R. S. kwotę 30 000 zł. Uwzględniając rozmiar szkody powodów i jej konsekwencje w ich dalszym życiu, Sąd Okręgowy uznał, że kwoty te są zdecydowanie za niskie i nie mogą stanowić rekompensaty za uszczerbek, jakiego doznali powodowie na skutek śmierci rodziców. Dlatego też Sąd ten uwzględnił żądanie powodów zasądzenia na ich rzecz dalszego odszkodowania z tytułu znacznego pogorszenia sytuacji życiowej. Analogicznie, jak w przypadku ustalenia kwot zadośćuczynienia, Sąd Okręgowy dokonał potrącenia wynikającego z przyczynienia się S. S. (2). Tym samym Sąd zasądził na rzecz S. S. (1) i D. S. tytułem odszkodowania łącznie kwoty po 21 250 zł, w tym 12 500 zł za śmierć matki i 8 750 (12 500 zł - 30% tj. 3 750 zł) zł za śmierć ojca. Na rzecz R. S. Sąd zasądził odszkodowanie w wysokości 8 500 zł w tym 5 000 zł za śmierć matki i 3 500 zł (5 000 - 30% tj. 1 500 zł) za śmierć ojca.

Powodowie wnosili też o zasądzenie od pozwanej na ich rzecz kosztów pogrzebu w kwocie 10 450 zł. Roszczenie to Sąd Okręgowy oddalił uznając je za nieudowodnione.

O odsetkach Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art . 481. § 1 k.c., art. 817 k.c. w zw. z § 32 ust. 1 i 2 rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 24 marca 2000 r. w sprawie ogólnych warunków obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów, uznając, iż ubezpieczyciel pozostawał w zwłoce od daty wydania decyzji w związku z którymi wypłacił zaniżone, lub nie wypłacił w ogóle świadczenia, do którego był zobowiązany. Sąd ten wskazał, iż powodowie zgłaszali swoje roszczenia o zadośćuczynienie do (...) S.A. kilkukrotnie zmieniając wysokość żądanych kwot i Sąd orzekając w przedmiocie odsetek od zasądzonej kwoty tytułem zadośćuczynienia uwzględnił odpowiednio terminy, w jakich powodowie występowali do pozwanej ze swoimi żądaniami. Wskazał, iż pozwana rozpatrzyła negatywnie żądanie powodów zasądzenia zadośćuczynienia na rzecz S. S. (1) w kwocie 30 000 zł, a na rzecz pozostałych powodów w kwotach po 20 000 zł w piśmie datowanym na dzień14 czerwca 2011 r. , w związku z czym Sąd zasądził odsetki w przypadku S. S. (1) od kwoty 30 000 zł, a w przypadku D. i R. S. od kwot po 20.000 zł od dnia 15 czerwca 2011 r., zgodnie z żądaniem pozwu. Kolejne pismo stanowiące odwołanie od decyzji z 14 czerwca 2011 r. i jednocześnie rozszerzające żądane kwoty zadośćuczynienia na rzecz S. i D. S. w wysokości po 50 000 zł, a na rzecz R. S. w wysokości 80 000 zł zostało złożone w lipcu 2011 r. Sąd uwzględniając stosowany odpowiednio 30-dniowy termin wynikający z przywołanych wyżej regulacji zasądził odsetki od dnia 17 sierpnia 2011r., od kwoty 20 000 zł w przypadku powódki, kwoty 30 000 zł w przypadku D. S. i kwoty 60.000 zł w przypadku R. S., które to sumy żądane w piśmie powodów zostały pomniejszone o kwoty, o które powodowie wnosili w piśmie z lutego 2011 r. Analogicznie Sąd zasądził pozostałą część przyznanych powodom kwoty zasądzając odsetki od dnia 04 lipca 2013 r. tj. po upływie 30 dni od daty wpływu do pozwanej kolejnego pisma powodów rozszerzającego powództwo.

Co do żądanej kwoty odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej, powodowie żądali zasądzenia odsetek od dnia 01 listopada 2001 r. Strona pozwana podniosła w tym zakresie zarzut przedawnienia, który Sąd Okręgowy uznał za zasadny. W świetle art. 118 k.c. świadczenie okresowe ulega trzyletniemu terminowi przedawnienia. Pozew w niniejszej sprawie został wniesiony 04 października 2013 r., zatem przedawnieniu uległo roszczenie powodów, co do odsetek przypadających na okres ponad 3 lat od dnia wniesienia pozwu. Z tego względu Sąd I Instancji zasądził odsetki od przyznanej kwoty odszkodowania za nieprzedawniony okres, to jest od dnia 04 października 2010 r.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c. i art. 113 ust. 1 i 4 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Apelację od powyższego orzeczenia wniósł pozwany, zaskarżając je

1) pkt 1. wyroku, ponad kwotę 7 500 zł, tj. co do kwoty 128 500 zł wraz z ustawowymi odsetkami za okres wcześniejszy niż data wyrokowania w sprawie;

2) pkt 2. wyroku, ponad kwotę 18 750 zł, tj. co do kwoty 2 500 zł wraz z ustawowymi odsetkami za okres wcześniejszy niż data wyrokowania w sprawie;

3) pkt 4. wyroku, ponad kwotę 7 500 zł, tj. co do kwoty 128 500 zł wraz z ustawowymi odsetkami za okres wcześniejszy niż data wyrokowania w sprawie;

4) pkt 5. wyroku, ponad kwotę 18 750 zł, tj. co do kwoty 2 500 zł wraz z ustawowymi odsetkami za okres wcześniejszy niż data wyrokowania w sprawie;

5) pkt 7. wyroku, ponad kwotę 7 500 zł, tj. co do kwoty 145 500 zł wraz z ustawowymi odsetkami za okres wcześniejszy niż data wyrokowania w sprawie,

6) pkt 8. wyroku, ponad kwotę 7 500 zł, tj. co do kwoty 1 000 zł wraz z ustawowymi odsetkami za okres wcześniejszy niż data wyrokowania w sprawie;

a w konsekwencji także co do rozliczenia przez Sąd kosztów procesu.

Podniesiono następujące zarzuty:

1) naruszenie przepisów prawa procesowego tj. art. 193 §2 1 k.c. w zw. z art. 321 k.p.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że nastąpiło prawidłowe rozszerzenie powództwa podczas gdy powództwo zostało rozszerzone w sposób nieprawidłowy, a zatem nie zostało rozszerzone, co doprowadziło do orzeczenia ponad żądanie pozwu;

2) naruszenie przepisów prawa materialnego tj. 362 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i błędne przyjęcie, że w ustalonym stanie faktycznym S. S. (2) przyczynił się do skutków zdarzenia w 30%, podczas gdy przyczynił się w co najmniej 50%;

3) przepisów prawa materialnego, tj. art. 817 k.c. w zw. z art. 14 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r., o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, iż odsetki od przyznanej kwoty zadośćuczynienia winny być liczone od dnia następnego wydanej przez pozwaną decyzji lub po upływie 30 dni od daty zgłoszenia roszczenia, a nie od daty wyrokowania.

W konsekwencji pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez:

1) oddalenie powództwa S. S. (1) ponad kwotę 7 500 zł tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za krzywdę doznaną w wyniku śmierci rodziców,

2) oddalenie powództwa S. S. (1) ponad kwotę 18 750 zł tytułem stosownego odszkodowania,

3) oddalenie powództwa D. S. ponad kwotę 7 500 zł tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za krzywdę doznaną w wyniku śmierci rodziców,

4) oddalenie powództwa D. S. ponad kwotę 18 750 zł tytułem stosownego odszkodowania,

5) oddalenie powództwa R. S. ponad kwotę 7 500 zł tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za krzywdę doznaną w wyniku śmierci rodziców,

6) oddalenie powództwa R. S. ponad kwotę 7 500 zł tytułem stosownego odszkodowania,

7) oddalenie roszczenia S. S. (1) o zasądzenie odsetek ustawowych od roszczenia z tytułu zadośćuczynienia pieniężnego za okres od dnia 15 czerwca 2011 roku do dnia wyrokowania,

8) oddalenie roszczenia S. S. (1) o zasądzenie odsetek ustawowych od roszczenia z tytułu stosownego odszkodowania za okres od dnia 4 października 2010 roku do dnia wyrokowania,

9) oddalenie roszczenia D. S. o zasądzenie odsetek ustawowych, od roszczenia z tytułu zadośćuczynienia pieniężnego za okres od dnia 15 czerwca 2011 roku do dnia wyrokowania,

10) oddalenie roszczenia D. S. o zasądzenie odsetek ustawowych od roszczenia z tytułu stosownego odszkodowania za okres od dnia 4 października 2010 roku do dnia wyrokowania,

11) oddalenie roszczenia R. S. o zasądzenie odsetek ustawowych od roszczenia z tytułu zadośćuczynienia pieniężnego za okres od dnia 15 czerwca 2011 roku do dnia wyrokowania,

12) oddalenie roszczenia R. S. o zasądzenie odsetek ustawowych od roszczenia z tytułu stosownego odszkodowania za okres od dnia 4 października 2010 roku do dnia wyrokowania;

A ponadto - o zasądzenie od każdego z powodów na rzecz pozwanej kosztów procesu, w tym także kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje.

Powodowie wnosili o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja jest niezasadna. Sąd Apelacyjny podziela zarówno ustalenia faktyczne, jak i ocenę prawną dokonaną przez Sąd Okręgowy i przyjmuje je za własne.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutu naruszenia art. 193 §2 1 k.p.c. należy stwierdzić, iż rzeczywiście pismo zawierające rozszerzenie powództwa powinno być doręczone stronie przeciwnej za pośrednictwem Sądu, a nie bezpośrednio przez stronę. Niewątpliwie doszło zatem do naruszenia przepisów postępowania. Jednakże w niniejszej sprawie strona pozwana faktycznie otrzymała to pismo, a Sąd I Instancji po uzupełnieniu jego braków fiskalnych, wydał zarządzenie, w którym poinformował pozwaną o przyjęciu tego pisma i udzielił jej terminu na ustosunkowanie się do rozszerzonego żądania pozwu. Pozwana miała zatem możliwość ustosunkowania się do tego żądania i to zrobiła, nie podnosząc przy tym zarzutu naruszenia prawa procesowego na podstawie art. 162 k.p.c. Jak wskazał SN w uchwale z 21 stycznia 2016r. III CZP 95/15 OSNC 2017/1/7: „ Kwestia sposobu doręczenia pisma procesowego nie ma wpływu na skuteczność czynności prawnej objętej doręczeniem, jest to naruszenie przepisów postępowania, które nie wpływa na skuteczność tej czynności i nie ma wpływu na wynik sprawy. Wprawdzie następuje zmiana przedmiotowa powództwa, ale zostaje zachowana tożsamość i ciągłość postępowania”. Orzeczenie przez sąd o powództwie rozszerzonym w piśmie procesowym niedoręczonym stronie przeciwnej nie stanowi orzeczenia ponad żądanie, lecz jego wydanie z naruszeniem przepisów postępowania może prowadzić do nieważności postępowania z powodu pozbawienia strony pozwanej możności obrony (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 2018 r. IV CSK 713/16, LEX 2559373). Jednakże w niniejszej sprawie nie doszło do nieważności postępowania, bowiem pozwana otrzymała odpis pozwu i mogła się do niego ustosunkować. Nie naruszono zatem w żaden sposób jej praw. Rozszerzone powództwo wniesiono skutecznie do Sądu, a skutek doręczenia go stronie przeciwnej nastąpił najpóźniej z chwilą doręczenia przez Sąd pozwanej zarządzenia w przedmiocie ustosunkowania się do rozszerzonego powództwa. Wówczas strona dowiedziała się, iż pismo otrzymało stosowny bieg procesowy. W konsekwencji nie można uznać, aby Sąd I Instancji orzekł ponad żądanie.

Nie jest również zasadny zarzut naruszenia art. 362 k.c. Omawiany artykuł zawiera normę adresowaną do sądu, nakazującą zmniejszenie odszkodowania ustalonego zgodnie z art. 361, w razie gdy poszkodowany przyczynił się do powstania (lub zwiększenia) szkody. O przyczynieniu się poszkodowanego mówimy wówczas, gdy w rozumieniu przyjętego w art. 361 k.c. związku przyczynowego zachowanie się poszkodowanego może być uznane za jedno z ogniw prowadzących do ostatecznego skutku w postaci szkody – a jednocześnie za przyczynę konkurencyjną do przyczyny przypisanej osobie odpowiedzialnej, bowiem skutek następuje tutaj przez współdziałanie dwóch przyczyn, z których jedna „pochodzi" od zobowiązanego do naprawienia szkody, a druga od poszkodowanego.

Przepis art. 362 k.c. zaliczany jest do tzw. prawa sędziowskiego, którego istotą jest pozostawienie sądowi pewnego marginesu swobody, co nie zwalnia z obowiązku uwzględnienia i wnikliwego rozważenia wskazówek zawartych w przepisie. Uznanie sądu nie jest swobodne, bowiem wymaga bliższego uzasadnienia z powołaniem się na konkretne czyny poszkodowanego i odpowiedzialnego za szkodę oraz na związek przyczynowy pomiędzy tymi czynami a powstaniem szkody. Sąd, stosując art. 362, musi brać pod uwagę wszystkie okoliczności związane zarówno z samym wyrządzeniem szkody, jak i z przyczynieniem się poszkodowanego. Do okoliczności tych należy m.in. stopień winy obu stron. Wskazane w ww. artykule kryteria, według których następuje zmniejszenie odszkodowania, są bardzo ogólne, a ich konkretyzacja jest rzeczą orzecznictwa. Ogólnie problem ujmując, należy stwierdzić, że określenie „stosownie do okoliczności" nakazuje, aby uwzględniać wszystkie okoliczności konkretnej sprawy. Poza stopniem winy obu stron wchodzą tu w grę przykładowo takie kryteria, jak: rozmiar i waga uchybień po stronie poszkodowanego (tak w orzeczeniu SN z dnia 27 kwietnia 1963 r., 4 Cr 315/62, OSPiKA 1964, z. 10, poz. 194). Jak wskazał Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z 19 listopada 2009 r. IV CSK 241/09: „Samo przyczynienie się nie przesądza zmniejszenia obowiązku naprawienia szkody, a ponadto stopień przyczynienia się nie jest bezpośrednim wyznacznikiem zakresu tego zmniejszenia. O tym czy obowiązek naprawienia szkody należy zmniejszyć ze względu na przyczynienie się, a jeśli tak – w jakim stopniu należy to uczynić, decyduje Sąd w procesie sędziowskiego wymiaru odszkodowania w granicach wyznaczonych przez art. 362 k.c. Decyzja o obniżeniu odszkodowania jest uprawnieniem Sądu, a rozważenie wszystkich okoliczności in casu w wyniku konkretnej i zindywidualizowanej – jest jego powinnością” ( LEX Nr 677896).

W niniejszej sprawie Sąd Okręgowy zastosował ww. przepis i obniżył należne powodom kwoty zadośćuczynienia i odszkodowania stosownie do stopnia winy ojca powodów w przyczynieniu się do szkody. Sąd Okręgowy wziął pod uwagę zebrany materiał dowodowy, w tym opinię biegłego i stwierdził, iż gdyby ojciec powodów jechał z dozwoloną na tym odcinku drogi prędkością, podejmując decyzję o hamowaniu i utrzymując swój pojazd w obrębie jezdni miałby możliwość uniknięcia zderzenia z samochodem J. realizującym manewr skrętu w lewo. Sąd ten zauważył, iż ojciec powodów wprawdzie jechał z nadmierną prędkością, ale prawidłowym, swoim pasem ruchu i to kierowca drugiego pojazdu, biorącego udział w wypadku, wykonał nieprawidłowy manewr wjeżdżając na pas ruchu poszkodowanego. W konsekwencji Sąd I Instancji ustalił przyczynienie się poszkodowanego na poziomie 30%. Strona pozwana kwestionuje powyższą ocenę, podnosząc, iż gdyby nie nadmierna prędkość poszkodowanego, to do wypadku by nie doszło i wnosząc o ustalenie przyczynienia na poziomie 50%. Tymczasem – jak wynika z opinii biegłego - powyższe jest uzasadnione tylko przy założeniu, iż poszkodowany w ciągu 1 sekundy od zobaczenia pojazdu J. podjąłby decyzję o hamowaniu w obrębie pasa jezdni – wówczas miałby możliwość uniknięcia zderzenia, bowiem wprawdzie nie zdążyłby wyhamować, ale samochód J. zdążyłby się przesunąć do przodu. Jest to założenie wariantowe i zakłada natychmiastową reakcję poszkodowanego po ujrzeniu drugiego pojazdu i podjęcie przez niego prawidłowej decyzji o trzymaniu się swojego pasa ruchu. Według drugiego wariantu – jeśli poszkodowany podjąłby natychmiast dwa manewry obronne w postaci hamowania i skrętu w prawo, to uderzyłby bokiem samochodu i również odniósłby szkody, lecz mniejsze. A zatem samo respektowanie dozwolonej prędkości nie gwarantowało uniknięcia zderzenia. Biegły wskazuje jedynie na taką możliwość przy założeniu natychmiastowej reakcji poszkodowanego i podjęcia przez niego trafnych decyzji co do manewrów obronnych. Nie wiadomo czy faktycznie to by się poszkodowanemu udało. W ocenie Sądu Apelacyjnego powyższe hipotetyczne założenie, to zbyt mało, aby przypisać poszkodowanemu taki sam udział w spowodowaniu wypadku, jak sprawcy szkody. Przyczynienie się musi pozostawać w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem. Badając związek przyczynowy należy najpierw zbadać czy dany fakt był koniecznym warunkiem nastąpienia drugiego z nich. Nadmierna prędkość poszkodowanego nie była koniecznym warunkiem tego wypadku, bowiem również przy dozwolonej prędkości do zdarzenia mogłoby dojść, tyle tylko że skutki byłyby mniejsze. Przyczynienie się poszkodowanego należy zatem w tym przypadku rozpatrywać na poziomie zwiększenia skutków szkody, tak jak to prawidłowo zrobił Sąd I Instancji. Apelacja nie zawiera argumentów pozwalających na skuteczne podważenie oceny Sądu I Instancji dokonanej w ramach tzw. uznania sędziowskiego. Tym samym zarzuty pozwanego co do naruszenia art. 362 k.c. są niezasadne.

Nie są również zasadne zarzuty dotyczące naruszenia art. 817 k.c. w zw. z art. 481 k.c. W niniejszej sprawie mamy do czynienia ze zdarzeniem, które miało miejsce wiele lat temu. Powodowie jako młodzi ludzie kilkakrotnie występowali do pozwanego z roszczeniami odszkodowawczymi i pozwany mimo, iż prowadził postępowanie wyjaśniające, uwzględnił ich roszczenia jedynie w niewielkim zakresie, nieadekwatnym do rozmiaru szkody. Zakres szkody powodów nie zwiększył się toku postępowania sądowego, w szczególności krzywda powodów w postaci cierpień po stracie rodziców i związane z tym ich późniejsze problemy życiowe, były znane już w dacie zgłoszenia roszczeń ubezpieczycielowi. Nic nie stało na przeszkodzie, aby pozwany poczynił stosowne ustalenia w swoim wewnętrznym postępowaniu, w tym również zasięgnął opinii biegłych. Kwoty te były już wówczas należne powodom.

Kwestia charakteru wyroku zasądzającego zadośćuczynienie jest sporna w orzecznictwie. W ocenie Sądu Apelacyjnego, co do zasady zobowiązane do zapłaty zadośćuczynienia ma charakter zobowiązania bezterminowego, toteż przekształcenie go w zobowiązanie terminowe może nastąpić w wyniku wezwania wierzyciela (pokrzywdzonego) skierowane wobec dłużnika do spełnienia świadczenia (art. 455 k.c.). Pozwany nie musi oczekiwać na wyrok sądu, aby spełnić świadczenie, ma obowiązek sam poczynić stosowne ustalenia. Wyrok sądu rozstrzygający spory na tym tle ma zatem charakter deklaratoryjny, a nie konstytutywny.

Zgodnie z utrwalonym w ostatnich latach orzecznictwem: jeżeli dłużnik nie spełnia świadczenia w terminie ustalonym zgodnie z art. 455 k.c. in fine bądź wynikającym z przepisu szczególnego, poszkodowany może żądać odsetek za opóźnienie w zapłacie zadośćuczynienia począwszy od upływu tego terminu, w zakresie, w jakim zasądzone na jego rzecz zadośćuczynienie należało mu się już w tym dniu. Jeżeli zaś sąd ustali, że żądane zadośćuczynienie w całości lub w części odpowiada rozmiarowi krzywdy istniejącej dopiero w chwili wyrokowania, uzasadnione jest zasądzenie odsetek od całości lub części zadośćuczynienia od tej daty ( tak: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 marca 2017 r. I CSK 213/16 LEX nr 2269100). Jeżeli ubezpieczyciel nie płaci odszkodowania lub zadośćuczynienia w terminie wynikającym z art. 14 ust. 1 lub 2 ustawy z 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych lub w terminie ustalonym zgodnie z art. 455 in fine k.c., to uprawniony nie ma możliwości czerpania korzyści z tych świadczeń i w konsekwencji odsetki za opóźnienie w ich zapłacie należą mu się niewątpliwie w terminie określonym zgodnie z tymi przepisami (tak też SN w uzasadnieniu wyroku z dnia 18 stycznia 2018 r. V CSK 142/17 LEX nr 2455743).

W ocenie Sądu Apelacyjnego zadośćuczynienie, jak i odszkodowanie należało się powodom już w dacie zgłoszenia przez nich roszczeń ubezpieczycielowi, stąd zasądzenie odsetek przez Sąd I instancji od wskazanej w pozwie daty jest prawidłowe.

Mając na uwadze powyższe, na podstawie art. 385 k.p.c. Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji.

O kosztach orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 6 i § 10 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U.2015.1800 ze zm.).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Agnieszka Hydzik
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Ksenia Sobolewska-Filcek,  Małgorzata Borkowska
Data wytworzenia informacji: